Baza danych to dział, do którego wklejamy nasze karty postaci z tym, że w tym przypadku jesteśmy w stanie je dowolnie zmieniać, aktualizować i dopisywać w historii z biegiem czasu nowe wydarzenia.

Ankar Gomesh
Awatar użytkownika
Posty: 56
Rejestracja: 14 wrz 2015, o 14:40
Miano: Ankar Gomesh
Wiek: 33
Klasa: Szpieg
Rasa: Człowiek
Zawód: Barman/Agent Handlarza Cieni na Omedze.
Lokalizacja: Omega, Zaświaty
Kredyty: 1.500

Ankar Gomesh

17 wrz 2015, o 09:27

Wyglądasz na gościa, który musi się wygadać...
169
MIANOAnkar Gomesh
DATA UR.27.09.2153
MIEJSCE UR.Londyn, Anglia, Ziemia
RASACzłowiek
PŁEĆMężczyzna
OBYWATELSTWAziemskie
SPECJALIZACJASzpieg
PRZYNALEŻNOŚĆSpołeczność Galaktyczna
ZAWÓDBarman/Agent Handlarza Cieni na Omedze

Dyplom psychologii na Uniwersytecie w Londynie, Szkolenie ICT w N-School [Nieukończone]

Apartament 041X, Dystrykt Kima, Omega.
Wysoki, przystojny, zawsze elegancki. No i brytyjski akcent. To działa - zwłaszcza na kobiety, a Ankar je uwielbia. Kiedy stoi za barem jest ucieleśnieniem barmana - doskonale ocenia ludzi, wie czego chcą się napić, w jakim są stanie, czy potrzebują porozmawiać. Jedyne co go zdradza to nieprzeniknione oczy, które wydają się świdrować rozmówcę Gomesha na wylot. Jakby mężczyzna zerkał Ci w duszę. Oszczędny w ruchach, pewny siebie i zawsze uśmiechnięty. Tylko ta mordercza wręcz precyzja, kiedy miksuje drinki. Niektórzy mogą odnieść wrażenie, że gość który właśnie napełnia im szklankę byłby w stanie od niechcenia poderżnąć im gardło. Ale to tylko chwilowe wrażenie. Zapewne spowodowane czwartym już drinkiem.
Wzrost i waga: 187 cm, 76 kg
Skóra/karapaks: Biała
Oczy: Ciemnobrązowe.
Włosy: Zawsze w lekkim nieładzie, do szczęki, kiedyś były brązowe, w tej chwili szpakowate.
Znaki szczególne: Lewe oko zastąpione implantem estetycznym w kolorze złotym. Wszczep jest czysto estetyczny, cóż Ankar jest jaki jest...
Kilkudniowy zarost.
Ludzie to tylko narzędzia na drodze do celu. Mantra, którą Ankar powtarza sobie już od bardzo dawna i która o dziwo sprawdza się idealnie. Ale taki już jest ten miło uśmiechający się zza lady mężczyzna. Aktor, szpieg, manipulant, świetnie czytający ludzi. Obsesyjnie kontrolujący siebie i otoczenie. Posiada wiele wcieleń na każdą okazję, gdy nie jest w pracy. Można zaryzykować stwierdzenie, iż nikt nie wie jaki jest Ankar Gomesh - nawet on sam. Wszystko co o nim usłyszysz to kłamstwo, podane w sposób aby do Ciebie dotrzeć. Mężczyzna jest doskonałym przykładem bezwzględnego oportunisty. Zrobi wszystko aby osiągnąć swój cel, jednocześnie pozostać poza kręgiem podejrzeń i wyciągnąć z tego jak największą korzyść. To dlatego właśnie jest tak rozchwytywany na rynku pracy.
Zainteresowania: Psychologia, empatia, studiowanie ludzkich zachowań.
Lęki: : Lęk przed porażką. Obawa przed czynnikiem losowym, którego nie sposób kontrolować. Dość głęboko ukryta obawa przed tym iż ktoś kiedyś ogra jego, że trafi na równie dobrego manipulanta, który przewyższy go umiejętnościami.
Przyzwyczajenia/zwyczaje: Obsesja na punkcie kontroli (siebie i otoczenia). Pedantyzm.
Uzależnienia: Kofeina i nikotyna.
Znaki szczególne: Wiecznie się uśmiecha. Nigdy nikt nie widział go w złym humorze. Zawsze spokojny i opanowany.
-Co dla Ciebie Dziadku?
-To samo co ostatnio.
-Dziadku, muszę zapytać, bo mnie od środka skręca. Przychodzisz tu od tygodnia, codziennie wpatrujesz się w szklankę. Potem wychodzisz.
- Barman zrobił pauzę, zastanawiając się jak dokładnie sformułować pytanie - Byłeś na wojnie?
Stary mężczyzna rozkaszlał się, słysząc co powiedział mężczyzna po drugiej stronie baru. Ciężko było to poznać w pierwszej chwili, ale kaszel został wywołany spazmatycznych napadem śmiechu.
-Młody... - dziadek spojrzał na barmana swoim złotym okiem, które z czasem zblakło i straciło intensywny kolor - daj butelkę czegoś mocniejszego, zamknij wcześniej i posłuchaj. To będzie długa opowieść.

Ankar jest sierotą, adoptowanym przez tureckie małżeństwo mieszkające w Londynie. Jego dzieciństwo minęło spokojnie i wręcz sielankowo, pod skrzydłami nadopiekuńczych rodziców.
Chłopak odebrał odpowiednie wykształcenie, jednak przez fakt iż uwielbiał snuć historie [w wielu przypadkach oczywiście zmyślone] nie miał zbyt wielu kolegów, traktowany był wręcz jak wyrzutek. Dopiero odpowiedni wybór studiów [Psychologia] pozwolił mu odpowiednio zgłębić sposoby działania ludzi. Wtedy też był w stanie odpowiednio dobierać elementy swoich historii, aby były one wiarygodne. Chłopak szybko zorientował się w dwóch ważnych rzeczach:
1. Był w tym cholernie dobry. Potrafił czytać ludzi, przez co instynktownie wiedział czego potrzebują o czym marzą.
2. Zdobywane wykształcenie pozwalało mu tworzyć wielowarstwowe manipulacje i opowieści, co z kolei prowadziło do tego, że był w stanie zdobyć wszystko czego pragnął. Czasami od razu, a czasami musiał wykazywać się cierpliwością - nie miało to dla niego znaczenia, tak długo jak osiągał swój cel.
Wtedy też zaczął traktować ludzi przedmiotowo - jak narzędzia. Jego praca dyplomowa o stosunkach międzyludzkich i możliwościach kontroli tłumów wywołała niemałe zamieszanie w kręgach akademickich, jednocześnie zwracając uwagę wojskowych z Przymierza. Zaproponowano mu szkolenie ICT.
Ankar zgodził się bez namysłu - kolejny krok w jego karierze, w dążeniu do celu. No i rodzice byli z niego tacy dumni.

W czasie szkolenia jakie odebrał w Willi Ankar uświadomił sobie, że wojna i wojsko to nie przelewki. Zacisnął jednak zęby, gotów wytrzymać do końca. Po pewnym czasie skontaktowali się z nim członkowie Cerberusa, proponując wstąpienie w szeregi organizacji.
Nie miejcie złudzeń - Ankar nie był idealistą, nie podzielał wiary w ludzkość jaka odznaczała podwładnych Człowieka Iluzji. Już wtedy przeświadczenie o podmiotowości ludzi było w nim bardzo silne. Zgodził się jednak na propozycje, rejterując ze szkoły i wstępując w szeregi Cerberusa.

Początkowo szkolenie nie odbiegało od tego, którego zakosztował w Przymierzu, z czasem jednak Ankar zaczął być szykowany do misji typowo sabotażowych i szpiegowskich. Jego talent do manipulacji szybko okazał się przydatny. Mężczyzna stał się specjalistą od przykrywek, oraz działania w bardzo głębokiej konspiracji. Stał się tak dobry, że wyznaczono mu zadanie przeniknięcia do siatki Handlarza Cieni. Zadanie niemalże samobójcze, jednak struktury Cerberusa zaczęły widzieć go jako potencjalne zagrożenie. Dodatkowo pojawiły się pewne informacje, jakoby Ankar działał na zlecenie Przymierza, jako podwójny agent. Dlatego też powierzono mu misję niemalże samobójczą, którą mężczyzna przyjął, mówiąc iż będzie to dla niego największe wyzwanie w historii.

Oczywiście sytuacja jaka miała miejsce potem należy do tych najbardziej błahych. Przez półtora miesiąca wszystko szło sprawnie, Ankarowi udało się wejść do siatki Handlarza jako podrzędny kurier. Wtedy też Cerberus zainicjował kontrolowany przeciek. Mężczyzna został schwytany i zniknął bez śladu na kolejne 3 lata. Cerberus był przekonany, że sprawa została załatwiona.

Ankar wypłynął po tym okresie na Omedze, jako jeden z agentów Handlarza. Nikt nie wie, co działo się z nim przez ten czas. Jednak kiedy pojawił się na stacji orbitalnej zaopatrzony był w pliki, które ustawiły go na pozycji łącznika pomiędzy Handlarzem a Arią T'loak. Władczyni Omegi toleruje obecność Gomesha, ponieważ ułatwia on prowadzenie interesów z samym Handlarzem, a posiadanie takiej osoby "na podorędziu" to po prostu ułatwienie. Nie zmienia to faktu, że Aria nie ufa mu i stale kontroluje poczynania nowego barmana w Zaświatach. Ten zachowuje się poprawnie i daje jej powodów do odstrzelenia mu głowy.

Nie wie, że jeden z jego byłych współpracowników z czasów Cerberusa rozpoznał go niedawno i doniósł były przełożonym Gomesha o fakcie iż mężczyzna żyje i ma się dobrze. Dodatkowo Ankar nie zdaje sobie sprawy z tego, że jego aktywność i działania w czasie gdy był członkiem organizacji Człowieka Iluzji (a także odnoszone sukcesy) spowodowały iż znajduje się on pod obserwacją szpiegów Przymierza. Sojusz nie podejmuje żadnych bezpośrednich działań przeciwko szpiegowi, ponieważ jego agenci nie do końca są pewni po której stronie gra mężczyzna, tak samo jak nieznane są informacje które może posiadać.
Brak

Omni klucz "Primo".
Standartowy generator tarcz.
20'000 kredytów.

Paczka papierosów, zapalniczka benzynowa z wygrawerowanym logiem Cerberusa.
ObrazekObrazek +20% premii technologicznej | +10% do obrażeń w walce wręcz | 75% szans na odrzut
+20% do pancerza | +20% do tarcz

Wróć do „Baza danych”