Baza danych to dział, do którego wklejamy nasze karty postaci z tym, że w tym przypadku jesteśmy w stanie je dowolnie zmieniać, aktualizować i dopisywać w historii z biegiem czasu nowe wydarzenia.

Faith Raines
Awatar użytkownika
Posty: 11
Rejestracja: 1 mar 2016, o 18:54
Wiek: 25
Klasa: Szpieg
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik
Lokalizacja: Cytadela
Kredyty: 6.550

Faith Raines

11 mar 2016, o 19:07

Time... Time rots everything. Even hope.
875632
MIANOFaith Raines
DATA UR.2161.19.03
MIEJSCE UR.Boston, USA, Ziemia
RASACzłowiek
PŁEĆKobieta
OBYWATELSTWAZiemskie
SPECJALIZACJASzpieg
PRZYNALEŻNOŚĆBłękitne Słońca
ZAWÓDNajemnik

Podstawowe bojowe, podstawowe technologiczne. Skończyła studia na kierunku technologicznym.

Małe, początkowe mieszkanie, Omega.
Dość dobrze zbudowana, młoda kobieta. Jest wysportowana, więc ma dość płaski, lekko umięśniony brzuch. Jednak... jej ciało raczej nie prezentuje się szczególnie obiecująco - nie ma pokaźnych, kobiecych krągłości, a jedyne co się dość wyróżnia, to dość duże wcięcia w talii. Jej cera jest bardzo jasna, więc dziewczyna praktycznie zawsze jest też blada na twarzy. Na jej ciele jest kilka zwykłych, mało znaczących tatuaży no i oczywiście swoje honorowe miejsce na ramieniu ma tatuaż Błękitnych Słońc. Poza tym ma sporo blizn w różnych miejscach, które kontrastują się z jej jasną karnacją - głównie są to ślady ciężkich treningów, walk. No i oczywiście kilka blizn z dzieciństwa.
Na policzkach ma piegi, których wręcz nienawidzi, jednak wszyscy mówią, że dodają jej czegoś w rodzaju uroku. Poza tym ma ślad pod okiem - jednak nie rzuca się jakoś specjalnie w oczy. Ot, mała blizna.
Jest praktycznie zawsze pomalowana, a jej makijaż obejmuje jedynie podkreślenie oczu na czarno. Ogólnie to ma dość mały nos, a jej podbródek zwęża się przy końcu, sprawiając, że jej twarz jest lekko szpiczasta. Ma wydatne usta, które przeważnie są pokryte kilkoma strupami, gdyż dziewczyna wręcz nałogowo przegryza i oblizuje wargę. Cóż, przeważnie stara się to jakoś zamaskować przy użyciu pomadek.
Ma blond włosy sięgające kawałek za ramiona. Przy końcach są lekko kręcone.
Wzrost i waga:169 cm, 58 kg
Skóra/karapaks: Blada, gładka cera.
Oczy:Piwne oczy, wyróżniają się, głównie przez to, że wokół tęczówek ma ciemniejsze obwódki.
Włosy: Blond włosy, przy końcach się lekko kręcą. Przeważnie nosi je rozpuszczone. Ogólnie to wyglądają na zadbane.
Znaki szczególne: Z bliska widać małą bliznę pod jej okiem - pamiątka z dzieciństwa. Na ramionach ma kilka mało znaczących tatuaży, jak i jeden dość istotny - znak Błękitnych Słońc.
Jest nastawiona przyjaźnie do osób po tej samej stronie barykady co ona, a nawet lubi z nimi rozmawiać. Jednak zwykle o mało zobowiązujących rzeczach, głównie z tego powodu, że niespecjalnie się przywiązuje do innych. Ot, taka luźna rozmowa i tyle. Z tego też powodu kiepska z niej przyjaciółka - nie potrafi się angażować w takie rzeczy, a poza tym się jej nie chce. Chyba, że ktoś rzeczywiście ją zafascynuje albo poświęci się dla niej w jakiś sposób. Jeśli ma wobec kogoś dług, to oczywiście go spłaci. Lubi znajomości, które mają jakiś cel - powiedzmy wspólne misje. Nie interesują ją nudne rozmowy i spotkania dla samego spotykania się. Musi temu coś towarzyszyć.

Zawsze stara się postępować zgodnie z jakimiś utartymi zasadami moralności, chociaż w jej pracy to ciężkie. Dlatego też często ślepo wierzy w rozkazy i je wykonuje. Jednak kiedy nikt z osób “wyżej” nie mówi jej co robić, to dziewczyna lekko się gubi. Szczególnie jeśli chodzi o sprawy prywatne - wtedy jest najgorzej, wiadomo, nikt nie będzie jej w tym kontekście mówił co ma robić. Z tego powodu jest znana z podejmowania decyzji bez wcześniejszego ich przemyślenia. Łatwo jej przejść z innymi osobami na “ty” - oczywiście jeśli druga strona to akceptuje. Ona sama nie przepada za formalnymi zwrotami ale jeśli trzeba to trzeba i wtedy musi się do tego dostosować. Nienawidzi polityki, nienawidzi się w nią mieszać i rozmawiać o niej, chociaż ze względu na jej pracę czasami musi. Ogólnie to Faith nie jest najlepszą partnerką do głębokich dyskusji - mało kiedy wypowiada swoje zdanie na jakiś temat, woli je zachować dla siebie. Nie lubi zwracać na siebie uwagi.
Lubi jednak żartować, ogólnie ma spore poczucie humoru, które zwykle opiera się na sarkazmie, ironii czy czarnym humorze. Wiadomo, przeszła kiedyś co przeszła, jednak nie lubi tego rozpamiętywać ani rozmawiać o tym. Nie sprawia wrażenie jakiejś zamkniętej w sobie, przygnębionej kobiety.
Zainteresowania: Rysowanie, przeważnie są to skomplikowane rysunki techniczne, jednak jeśli nikogo nie ma w pobliżu, to szkicuje twarze innych. No i oczywiście najnowsza technologia i informatyka.
Lęki: : Mimo wszystko najbardziej boi się tego, że znowu ktoś potraktuje ją tak jak wcześniej ojciec.

Przyzwyczajenia/zwyczaje: Często zdarza jej się mówić jakieś nie do końca poważne teksty w poważnych sytuacjach. Zapomina zwracać się do innych odpowiednią rangą.
Uzależnienia: Nikotyna i kofeina - w każdej postaci.
Znaki szczególne: Często rozpoczyna sama rozmowę, czasem nawet mówi coś do siebie.
Faith Raines przyszła na świat kilka minut po swojej siostrze - Laurie. Były córkami dwójki naukowców - Yvonne i Joela Rainesów, którzy prowadzili badania dotyczące pierwiastka zero. Niestety nie wszystko się ułożyło - matka dziewczynek zmarła w wyniku wielu komplikacji po porodzie. Jej mąż nie mógł pogodzić się z utratą żony, chciał odreagować, dlatego też zaczął podróżować i coraz częściej przebywać poza domem. Zresztą, rodzina i stałe zamieszkanie nigdy nie były jego marzeniem - głównie zdecydował się na to dla Yvonne,która teraz w dodatku odeszła, zostawiając go z tym wszystkim samego.
Dzieciństwo bliźniaczek nie było takie jak powinno być - od początku brakowało w nim dwóch najważniejszych osób, więc dziewczynkami zajmowały się opiekunki a do każdej z nich coraz bardziej się przywiązywały. Jedną nawet traktowały jak matkę.
W wieku jedenastu lat obie zaczęły wykazywać potencjał biotyczny - nowotwór w tym przypadku nie zabił dziewczynek, a połączył się w guziki w układzie nerwowym, tym samym dając im owe zdolności. To było dość dziwne, bo nie do końca było wiadomo kiedy ich zmarła matka, Yvonne, została wystawiona na promieniowanie. Nigdy nie przyznała się do tego, że mogła mieć kontakt z pierwiastkiem zero, wszystko jednak zrzucono na badania i przebywanie na różnych stacjach.
Ojciec, gdy tylko dowiedział się o całym zajściu, czym prędzej wrócił do domu, chcąc kontynuować badania. W swoim życiu miał kontakt z wieloma biotykami, jednak nigdy nie był to nikt z jego najbliższej rodziny. Dlatego też wielce zafascynowany zajął się swoimi córkami i wreszcie zaczął je traktować jak własne dzieci. Albo jako obiekty badań. Chociaż bardziej to drugie.
Zrezygnował więc z opiekunek i sam zaczął zajmować się córkami. Oczywiście był to dla nich gigantyczny szok, wszystko w domu się zmieniło i zaczęły być wychowywane pod żelazną ręką ojca. Mimo iż rodzinie się dobrze powodziło, to Joel nie miał pieniędzy na implant dla obu córek. Zresztą, po co mu dwie biotyczki? Zdecydował się więc na umieszczenie implantu w ciele Laurie. Jednak nie skończyło się to dla niej dobrze - mimo iż L3 był na swoim miejscu, to dziewczynka nie potrafiła z niego poprawnie korzystać. Przemęczała się, traciła przytomność i z tego powodu wymagała stałej opieki lekarskiej. No i oczywiście całej uwagi ojca, który wciąż gdzieś tam skrycie wierzył, że będzie z niej zdolna biotyczka. A to nie spodobało się Faith, która oczywiście utraciła swój potencjał biotyczny i musiała dorastać ze świadomością, że zawsze była tą gorszą siostrą. Nikt nie miał dla niej czasu, a po odejściu opiekunek dziewczyna “wychowywała” się wręcz sama. Brak kontaktu z kimś, kto mógłby jej pokazać co właściwie jest dobre a co złe wywarł spory wpływ na charakterze Faith. To proste - jest najgorsza. Musi więc stać się najlepsza. Nie obchodziły ją relacje z innymi, a cel, który sobie obrała. Chciała znaleźć dla siebie miejsce, jednak nie chodziło tutaj o przyjaciół czy ludzi, którzy by ją zrozumieli. Szukała czegoś, w czym będzie mogła się wykazać, gdzie nikt nie będzie oceniał jej i z góry przesądzał nad jej losem. Zaczęła więc sporo się uczyć na własną rękę, a potem dostała się na uniwersytet. Zebranie na to pieniędzy nie było specjalnie łatwe, dlatego Faith musiała sobie jakoś dorobić. Dlatego już wtedy zaczęła pisać skomplikowane programy jak i dokonywać prostych napraw. Po prost wykorzystywała wiedzę, którą zdobyła sama. A że była dość zdolna, to nie było to wcale trudne. Jednak chciała się jeszcze bardziej rozwinąć. Studia były genialnym rozwiązaniem i pozwoliły się jej na to. Przede wszystkim chodziło o informatykę i najnowszą technologię. Jednak najbardziej zainteresowała ją wiedza dotyczących pisania skomplikowanych programów, które służyły do łamania zabezpieczeń. A takie umiejętności zdobyła zarywając wiele nocy i szkoląc się w tej dziedzinie na własną rękę. W dzień zaś zgłębiała tajniki mechaniki, informatyki i technologii.

Jej ojciec nauczył ja w sumie jednej rzeczy - ludzie się tobą zainteresują, jeśli będzie to sprzyjało ich interesom. Przeprowadziła się więc na Omegę i zaczęła tam sporo węszyć - jednak już nie chodziło tylko o to co udało jej się usłyszeć w barze czy gdziekolwiek indziej. Wielokrotnie posługiwała się przy tym swoimi umiejętnościami hakerskimi. No i nie tylko. Przeważnie grała zwykłego mechanika, który zbierał informacje i od razu przekazywał je komu trzeba. Najczęściej zatrudniała się na statkach - wtedy nie tylko zbierała informacje ale i podróżowała. Lubiła taką robotę. Nie musiała wtedy myśleć o swojej rodzinie, która zresztą była daleko od niej.
Wreszcie z jej usług zaczęły korzystać Błękitne Słońca - została wtedy nie tylko pełnoprawnym szpiegiem, ale i ich najemnikiem. Organizacja całkowicie ją pochłonęła. Oczywiście stało się to dopiero po wielu morderczych treningach, jednak udało jej się awansować w strukturach. Poza tym wiele razy była też wysyłana na różne szkolenia.
Wymagany niekoniecznie szczegółowy, ale choćby pobieżny opis wraz z historią jego uzyskania. Prosimy o zachowanie realizmu.

- Paczka papierosów
- Napój energetyczny
- Standardowy generator tarcz
- omni-klucz "Primo"
- 20 tysięcy kredytów

- Nienawidzi sprzątania, w jej mieszkaniu praktycznie zawsze jest przerażający bałagan i nic nie wskazuje na to, że miałoby się to zmienić.
- Dość dobrze zna się na komputerach, jednak wciąż uważa, że mogłaby nauczyć się jeszcze więcej.
- Akceptuje wszystkie inne rasy.
ObrazekObrazek

Wróć do „Baza danych”