Baza danych to dział, do którego wklejamy nasze karty postaci z tym, że w tym przypadku jesteśmy w stanie je dowolnie zmieniać, aktualizować i dopisywać w historii z biegiem czasu nowe wydarzenia.

Rider
Awatar użytkownika
Posty: 108
Rejestracja: 13 lip 2012, o 14:28
Wiek: 16
Klasa: Adept
Rasa: Turianka
Zawód: Pilot / Przemytnik / Posłaniec
Postać główna: Stark
Kredyty: 5.000

Rider

14 lip 2012, o 14:37


Miano: Sarra Vannori - fałszywe dane. Tarra Vokari - prawdziwe. Pseudonim - Rider
Wiek: 16 lat (ur. 01.08.2170r.)
Rasa: Turianka
Płeć: Kobieta
Specjalizacja: Adept
Przynależność: Społeczność galaktyczna
Zawód: Pilot / Przemytnik / Kurier

Aparycja: Turianka jak każda inna, no przynajmniej dla przedstawiciela innej rasy, tak jak dla niej na przykład każdy człowiek jest niemal taki sam. Jest jeszcze dzieciakiem, ale wzrostem już dorównuje ludziom (178cm). Jest jednak przy typ przeraźliwie chuda i drobna. Ręce i nogi jak patyki, wąska talia. Korpus i kołnierz za to ma okazałe. Kołnierz z tyłu sięga jej połowy głowy. Głowa odpowiednich rozmiarów, zgrabne żuwaczki bez wypustek na brodzie czy policzkach, czarne oczodoły z małymi źrenicami. Wypustki na czubku głowy i potylicy układają się do tyłu i sterczą zawiadiacko. Dziewczyna zazwyczaj maluje czerwone, bądź niebieskie wzory na twarzy, jej skóra jest dość ciemna, wpadająca prawie w brąz i tak samo twarda jak u każdego innego turanina.

Osobowość: Trudno powiedzieć, bo dziewczyna jest młoda i dopiero zaczyna życie, więc jej charakter też jest dopiero w fazie kształtowania i klarowania się. Co jednak wiemy... Rider jest bardzo emocjonalna i bardzo w tych emocjach niestała i rozchwiana. W jednej chwili się bawi i śmieje, a wystarczy jedno słowo by rozpłakała się i uciekła. Lubi towarzystwo innych, jest energiczna i dzika, może nieco nieokrzesana, ale odwagą nie grzeszy. Jest strachliwa i płochliwa. Wciąż boi się, że mogłaby trafić na powrót do tego terrarium. Nie jest typem osoby ufnej, ale nie jest też przesadnie wycofana, jak mówiłam lubi towarzystwo. Rider dużo gada, jest bardzo gadatliwa i wyszczekana, najpierw mówi potem myśli, potrafi jednak dochować tajemnicy. Jej energia nie osłabła, wciąż jest żywiołowa z gorącym temperamentem, wszędzie jej pełno. Nie da sobą pomiatać, nawet jakby miała komuś porządnie się odszczekać, a potem wiać.

Historia: Tarra urodziła się na Palavenie w standardowej turiańskiej rodzie. Matka medyk, ojciec żołnierz, starszy brat pilot wojskowy. Mała od zawsze była ruchliwa, niektórzy mówili, że nadpobudliwa, wszędzie było jej pełno, była trudna do upilnowania, a w berka nie miała sobie równych.

Z wiekiem zaczęła przejawiać zainteresowanie do maszyn, do statków konkretniej. Brat dostrzegł to i w wolnych chwilach szlifował jej talent do pilotażu. Latka mijały, a w wielu piętnastu lat Rider <bo tak okrzyknął ją jej starszy brat Bran przez smykałkę do pilotowania wszystkiego co da się pilotować> miała zacząć szkolenia i obozy.

Zdarzył się jednak nieprzewidziany wypadek.

Bran zabrał dziewczynkę do jednego z hangarów, by pokazać jej kilka okrętów, którymi może kiedyś będzie latać jako pilot turiańskiej floty. Rider miała wtedy jakieś czternaście lat aby aby i odliczała dzień po dniu do kolejnych urodzin. Oglądali właśnie prototypową fregatę kiedy coś przestraszyło dziewczynkę. Sama nie pamięta co to było, czy coś w ogóle ją przestraszyło... ale turiankę otoczyła niebieska poświata, a potem poszła potężna fala uderzeniowa... niekontrolowana. Uszkodziła prototyp i zraniła kilku mechaników pracujących w hangarze. Rider straciła przytomność.

Ocknęła się w szklanym pokoju, ubrana w białą tunikę, za towarzysza mając białe łóżko. Przez kilka miesięcy robiła za szczura laboratoryjnego, lekarze i naukowcy próbowali zahamować biotykę <oficjalnie>, ale rezultaty były dokładnie odwrotne <zamierzenie>. nie często spotyka się turianina z naturalnymi zdolnościami biotycznymi, chwycono się tego i pod przykrywką tak naprawdę starano się rozwijać i pobudzać Pierwiastkiem Zero biotykę dzieciaka. Dziewczyna nie potrafiła w pełni kontrolować mocy, a te uwalniały się zazwyczaj jak młoda była zła, albo wystraszona. Biotyka zdawała się działać zgodnie z jej podświadomością, chroniąc ją.
Ucieczkę zaplanował i umożliwił dziewczynie Bran. Oficjalnie nic nie mógł zrobić nie chcąc narażać siebie bądź rodziny, więc działał po cichu, resztę załatwiła determinacja Rider i biotyka. Tarra dobrze nie pamięta tego co się wtedy wydarzyło, Bran zaczął na nią wrzeszczeć, żeby ją sprowokować i poszło, fala uderzeniowa odrzuciła jej brata, potem korytarze, strażnicy, kolejne fale uderzeniowe, dok i wystawiony dla niej niestrzeżony myśliwiec, potem przestrzeń kosmiczna, przekaźnik masy i była sama... wolna...

Myśliwiec należał do jakiegoś salariańskiego komandosa, znalazła na nim kilka sztuk broni, którą potem udało jej się sprzedać bądź zamienić na coś potrzebniejszego, zostawiła sobie tylko pistolet, którym jako tako potrafiła strzelać. Niestety wszystko niezbyt legalnie, była uciekinierką, musiała działać na boku. Sprzyjało jej jednak szczęście, gdy starała się opylić broń trafiła do niezłego pasera i fałszerza na Omedze. Obie strony były zadowolone, Rider nikt nie zadawał pytań "a skąd to masz, a jak się nazywasz i tak w ogóle to skąd się tutaj wzięłaś", paser był cały szczęśliwy bo za wykonanie fałszywych dokumentów i trochę kredytów zgarnął całkiem niezłe pukawki. Wilk syty i owca cała jak to mówią.
Rider szybko musiała nauczyć się sobie radzić, bo umarłaby z głodu, albo trafiła w ręce handlarzy niewolników. Żeby zarobić kredyty łapała i łapie jakieś dorywcze roboty, przynieś, zawieź, przywieź, dostarcz, przekaż. Kilka razy też coś przemyciła to tu to tam żeby zgarnąć więcej kredytów. Przybrała też nowe imię i nazwisko, posługując się fałszywymi dokumentami. Najczęściej jednak przedstawia się Rider.

Ekwipunek: Ciężki pistolet M-3 Predator

Środek transportu: Myśliwiec Silver. To szybka, cholernie zwrotna i ekonomiczna jednostka. Jest wydajny i tani w użyciu dzięki nowatorskim ogniwom paliwowym salariańskiej techniki. Do walki jednak się on nie nadaje, nie po zmianach, które wprowadziła Rider. Z dział zostały tylko straszaki, o marnej sile ognia. <więcej w odpowiednim temacie>

Dodatkowe informacje:
Rider ma naturalną smykałkę do pilotażu. Pilotuje jakby za sterami się urodziła. Posadź ją przy sterach, chwila moment i będzie pilotować wszystko co da się pilotować
- Nie kontroluje w pełni biotyki


Wykonane misje:
I W kooperacji z MG
1. Hito
II Zbadane sygnały SOS
1. Masyw Feniksa -> System Chomos -> Trigestis
ObrazekObrazek

Wróć do „Baza danych”