Baza danych to dział, do którego wklejamy nasze karty postaci z tym, że w tym przypadku jesteśmy w stanie je dowolnie zmieniać, aktualizować i dopisywać w historii z biegiem czasu nowe wydarzenia.

Dolores
Awatar użytkownika
Posty: 147
Rejestracja: 24 lip 2012, o 23:45
Miano: Ali "Dolores" Portnoy
Wiek: 21
Klasa: strażnik
Rasa: człowiek
Zawód: najemniczka
Postać główna: Lillian Porter
Status: zbiegły "eksperyment" Cerberusa z zanikiem pamięci; była członkini londyńskiej organizacji przestępczej; rasistka
Kredyty: 16.070

Ali "Dolores" Portnoy

25 lip 2012, o 12:05


Miano: urodzona jako Ali Portnoy, nazwisko utajnione, a przez nią nieznane; imię obecnie używane: Dolores
Wiek: 28.08.64, 21 lat
Rasa: człowiek
Płeć: kobieta
Specjalizacja: strażnik
Przynależność: społeczność galaktyczna
Zawód: najemniczka

Aparycja: Szczupła dziewczyna, okresami nawet nieco wychudzona, mierząca 170 cm wzrostu. Posiada gładką, raczej bladą cerę i wyraziste rysy twarzy. Pomimo małych piersi i ogólnego braku krągłości, ma raczej kobiecą sylwetkę, z wcięciem w talii i długimi nogami. Zazwyczaj porusza się lekko i elegancko. Na ciele ma liczne tatuaże oraz kilka śladów po już usuniętych. Podłużny nos, duże usta i głęboko osadzone szare oczy. Naturalnie jej włosy są czarne i kręcone, obecnie są długie za ramiona, na stałe wyprostowane i pofarbowane na ciemny brąz. Dolores wygląda na wiecznie smutną, rzadko się uśmiecha, ale nawet, gdy to robi, nie widać w niej radości. Nie przykłada zbyt wielkiej uwagi do swojego wyglądu, dlatego maluje się tylko okazjonalnie oraz często nosi za duże lub podarte ubrania, nierzadko umazane krwią, i na ogół w stonowanych, ciemnych barwach. Zdarza jej się nosić biżuterię, ale są to zazwyczaj proste rzemykowe ozdoby, koraliki, pióra.

Osobowość: Chociaż była wychowywana na osobę, która potrafi się przystosować do każdej sytuacji i bez problemu powinna być duszą towarzystwa, rozmowną, czarującą i z łatwością flirtującą, to przeżycia po ataku zmieniły drastycznie jej osobowość. Jest zamknięta w sobie i nieufna. Często popada w stany depresyjne, bez tabletek nasennych nie może sypiać. Jest typem samotnika, który w głębi duszy potrzebuje kontaktu z innymi, ale nie potrafi się na nich otworzyć. W chwilach, gdy musi działać, jest skupiona i bezwzględna. Bez zahamowań potrafi zabijać, ma to zakodowane w psychice, ale nie znaczy to, że potem nie miewa wyrzutów sumienia. Na ogół sprawia wrażenie smutnej i opanowanej, ale potrafi wpaść w szał, w którym ciężko jej kontrolować swoje zachowanie i emocje. W stosunku do innych ras wykazuje niechęć i nie kryje jej. Nie daje się zbyt często wciągać w przygodne romanse, a tym bardziej nie ma zamiaru wiązać się na stałe. A przynajmniej tak jej się zdaje, bo w rzeczywistości sama złamała swoje serce po odejściu od Willarda. Nie ciągnie jej do zabawy ani towarzystwa. Woli słuchać, niż mówić. Gdy jest to możliwe, unika i jednego, i drugiego.

Historia: Historia Ali Portnoy zaczyna się jeszcze przed jej narodzinami. Matka Ali będąc w ciąży podjęła się współpracy z proludzką organizacją Cerberus, pozwalając na manipulowanie przy płodzie. Eksperymentom takim podlegała większa grupa kobiet za sprawą badań rozpoczętych kilka lat wcześniej przez doktora Jarrona MacCoy’a, mężczyzny irlandzkiego pochodzenia. Zaraz po porodzie dziewczynka została oddana pod opiekę ekipie doktora.
Celem programu było stworzenie idealnych agentów, którzy już na starcie (przez manipulację ich organizmem już w okresie prenatalnym) mieli wykazywać ku temu odpowiednie cechy. Osobnicy, którzy przeżyli, mieli bardziej wydajne mięśnie, a przez to poruszali się szybciej, zwinniej i odznaczali się większą siłą przy zachowaniu smukłej sylwetki. Dodatkowo wszczepiano im ulepszenia, które miały polepszać zmysły. Od najmłodszych lat rozwijano ich zdolności umysłowe poprzez ćwiczenie inteligencji i wpajanie wiedzy z różnych dziedzin. Szczególnie cenni byli biotycy, których umiejętności łączono z posługiwaniem się technologią.
W zamyśle taki agent miał być uniwersalny – mógł pracować jako szpieg, z łatwością uwodząc, jako zabójca, bez problemu zakradając się do chronionych budynków, jako inżynier, mechanik, pilot czy biotyk. Miał łączyć perfekcyjne opanowanie ciała z idealnym umysłem. Powinien posiadać podstawową wiedzę z każdej dziedziny, specjalizując się w najważniejszych, a fizycznie dorównywać akrobatom. Ponadto – być może było to najważniejsze – musiał być bezwzględnie wierny Cerberusowi i mieć wpojone jego wartości.
W efekcie program nie przynosił pożądanych efektów, ale rezultaty były na tyle pozytywne - przy ponoszeniu stosunkowo niewielkich kosztów - że nadal go utrzymywano, choć na mniejszą skalę. Zdarzało się, że dzieci albo umierały od nadmiaru substancji i leków, które przyjmowały, albo po nieprzyswojeniu wszczepów. Inne zawodziły podczas nauki i były odsyłane do pozostałych jednostek, szkoląc się w późniejszym wieku np. na szturmowców. Dzieci pozostawały przez cały czas w placówce badawczej, dopiero w wieku 16-18 lat zapoznając się ze światem zewnętrznym. Było to spowodowane chęcią ukształtowania ich charakteru w dokładnie taki sposób, w jaki byłoby to przydatne. Uczniowie praktycznie nie mieli czasu wolnego, poświęcając go na naukę i ćwiczenia, by stać się najlepszymi z najlepszych.
W ciągu wieloletnich badań znalazła się niewielka garstka dzieci, które wykazywały większą odporność na zabiegi i większą zdolność przyswajania nauk od innych. Do tej elitarnej grupki należała również Ali. Od najmłodszych lat przejawiała większą podatność na nauczanie oraz talent. Jednocześnie wykazywała objawy uzależnienia od podawanych jej środków, co na tym etapie nie było aż takim problemem. Chłonęła ideologię Cerberusa i wydawała się być tym, co doktor MacCoy pragnął osiągnąć. W ten sposób Ali została jego pupilkiem i wolno jej było więcej niż reszcie.
W rzeczywistości dziewczyna manipulowała doktorem, a będąc już szesnastolatką i przygotowując się do opuszczenia placówki, planowała jednocześnie ucieczkę od Cerberusa wraz ze swoim przyjacielem, będącym drugim „odkryciem” MacCoy’a. Wszystko odbywało się bardzo ostrożnie, jako, że młodzież pozostawała pod rygorystycznym nadzorem.
Nim jednak plan mógł dojść do skutku, stało się coś, czego nikt się nie spodziewał. Placówka została zaatakowana przez piratów. Było to o tyle dziwne, że jej położenie było oczywiście ściśle utajnione, a dodatkowo poza informacjami, o ile dało się je wydobyć, nie można było z niej wiele wynieść. Doktor MacCoy miał zabezpieczenie na taką okazję, choć szczerze wątpił, by musiał kiedyś z niego skorzystać. Z komputerów zostały wykasowane dane, a uczniom… wymazano pamięć, choć to niedokładne określenie. W ich mózgach znajdowały się wszczepy, które wpływały na pracę mózgu, blokując wspomnienia. Osoba, u której to zadziałało, była w stanie przypominającym amnezję. Umiejętności pozostawały, pamięć o historii i tożsamość takiej osoby były natomiast zagłuszane. Najcenniejsi z uczniów zostali zamknięci w kapsułach hibernacyjnych, by tam bezpiecznie przeczekać atak.
Sytuacja jednak wymknęła się spod kontroli. Placówka nie była dostatecznie chroniona, bo do tej pory nie widziano takiej potrzeby, natomiast piraci nie byli na tyle liczni, by zmieść jej pracowników z powierzchni planety bez żadnych problemów. Wszelkie komunikaty o pomoc były zagłuszane. Wszystko skończyło się zupełną masakrą. Żaden z członków Cerberusa na ów stacji nie przeżył, niedobitkowie-piraci opuścili planetę, nigdy nie zdradzając, kim byli i jaki był ich cel.
Dziewczyna spędziła kilka dni w komorze hibernacyjnej, jednak przerwa w zasilaniu wybudziła dziewczynę ze snu. Ali nie miała pojęcia, gdzie się znajduję, ani co tu zaszło. Szybko okazało się, że jest jedyną żywą osobą w placówce. Czuła, że musi wydostać się z tego miejsca i że pomoc może nie nadejść lub okazać się tym gorszym rozwiązaniem. Wydostała się stamtąd myśliwcem, który porzuciła po dostaniu się na Omegę.
Nie wiedząc, po której stronie barykady stoi, postanowiła unikać Cerberusa. Po zarobieniu pierwszych pieniędzy, zmieniła swój wygląd pozbywając się niektórych tatuaży lub zakrywając je innymi, a włosy prostując i farbując. Nie było to wiele, ale musiało wystarczyć. Omega szybko pokazała się jej z nieciekawej strony, więc Ali opuściła ją przy nadarzającej się okazji skierowała się ku Ziemi.
Tam szybko popadła w konflikt z jednym z gangów, który chciał wykorzystać dziewczynę do sprzedawania ciała za pieniądze. Z kłopotu wyciągnął ją Adam Willard – przywódca jednej z większych organizacji przestępczych w Londynie. Ali właściwie od razu zafascynowała mężczyznę. Piękna siedemnastolatka, nie pamiętająca nawet swojego imienia, która potrafiła zbyt wiele, by było to tak po prostu możliwe. Dziewczyna zyskała przydomek „Dolores” od imienia tytułowej bohaterki powieści „Lolita” z powodu swojego romansu, który szybko nawiązała z ponad dwukrotnie od siebie starszym Willardem, jednocześnie zostając jego osobistym ochroniarzem. Z biegiem czasu jednak Adamowi zaczęło chorobliwie zależeć na dziewczynie, którą wziął pod swoje skrzydła, co wyrażało się w odebraniu jej swobody i ciągłej kontroli. Ali-Dolores nie mogła pamiętać, że to samo spotykało ją, gdy była wychowanką Cerberusa, ale również i tym razem czuła, że w ten sposób się dusi i nie może tak żyć. W wieku 19 lat postanowiła opuścić Willarda, choć wiązało się to z porzuceniem również względnej stabilizacji, poczucia bezpieczeństwa i bliskości, których tak potrzebowała, będąc wyjątkowo podatną na załamanie i nawroty myśli samobójczych związanych z brakiem poczucia tożsamości oraz ciągłym poczuciem zagrożenia ze strony Cerberusa lub przeciwnie - jego wrogów.
Jej odejście nie przeszło jednak pokojowo. Adam wpadł w szał, słysząc o jej planach, a ona - w rozpaczy próbując się uwolnić z jego rąk, gdy ten starał się ją powstrzymać - dźgnęła go nożem w udo. Uciekając, dobiegły ją jeszcze jego słowa, że nigdy nie przestanie jej szukać, a gdy ją znajdzie, nie pozwoli jej już odejść. Z niemałymi problemami wydostała się z Ziemi, mając świadomość, że oto jej niełatwe życie skomplikowało się jeszcze bardziej.
Od dwóch lat pracuje jako najemniczka w różnych zakątkach galaktyki, rzadko gardząc jakimkolwiek zleceniem. Żyje w ubóstwie, na skraju depresji, będąc uzależnioną od leków na uspokojenie i tabletek nasennych. Co jakiś czas wydaje jej się, że przypomina sobie co nieco z przeszłości lub odkrywa jakieś umiejętności, o których nie wiedziała. Głęboko w psychice ma zakorzenioną niechęć do ras innych niż ludzka, a jednocześnie Cerberus wywołuje u niej panikę. Nie wydaje jej się, by organizacja ta wiedziała o jej przeżyciu lub jej szukała, a jednak dopuszczanie takiej możliwości spędza jej sen z powiek.
Ekwipunek: pistolet maszynowy M-4 Shuriken, zmodyfikowany przez Cerberusa implant biotyczny L-2, omni-klucz, nóż w pochewce noszonej na udzie, leki
Środek transportu: chwilowo brak własnego
Dodatkowe informacje:
- ma melodyjny głos i mówi zlepkiem akcentów, głównie z Wysp Brytyjskich, które były używane przez pracowników placówki badawczej Cerberusa
- uzależniona od leków uspakajających i nasennych, cierpi na zaburzenia snu i miewa stany depresyjne
- ma opanowaną akrobatykę, walkę wręcz i posługiwanie się bronią
- posiada podstawową wiedzę z zakresu mechaniki, inżynierii, hakerstwa oraz pierwszej pomocy
- potrafi pilotować myśliwce i inne pojazdy
- czuje niechęć zarówno w stosunku do innych niż ludzka ras, jak i do Cerberusa, którego się boi
- nie pamięta swojej przeszłości ani nawet prawdziwego imienia, choć słysząc kiedyś na ulicy wołanie: „Ali!” obróciła się w kierunku krzyczącej osoby, co pozwala podejrzewać dziewczynie, że właśnie to jest jej imię; obecnie używa imienia Dolores
- posiada wszczepy, które polepszają jej zmysły: przede wszystkim wzroku (co pomaga jej również lepiej niż przeciętnemu człowiekowi widzieć w ciemności) i słuchu; nie zdaje sobie sprawy z ich istnienia
- jest biseksualna, choć nie mówi o tym otwarcie
ObrazekObrazek Obecny wygląd: http://oi41.tinypic.com/equnus.jpg + rękawice Ariake Tech. + tenisówki

A war in my mind
Dolores x Willard Theme
Lolita Theme

Wróć do „Baza danych”