Ojczysta planeta ludzi wkracza w złoty wiek - rozwojowi ulega przemysł, handel i sztuka. Postawiono na ekologię i lepiej zagospodarowano teren, dzięki czemu wszystkim, teoretycznie, żyje się lepiej, choć prawdę mówiąc stale rośnie przepaść między biednymi i bogatymi mieszkańcami.
LOKALIZACJA: [Gromada Lokalna > Układ Słoneczny]

Olivia Harvin
Awatar użytkownika
Posty: 510
Rejestracja: 9 sie 2012, o 11:32
Wiek: 30
Klasa: Adept
Rasa: Człowiek
Zawód: Genetyk
Postać główna: Iris Fenrir
Status: ex-oficer Cerberusa, dezerterka
Kredyty: 20.650
Medals:

[USA, Alaska] Fairbanks i okolice

11 kwie 2013, o 21:18

Kiedy przechodziła i dostrzegła leżący wciąż na ziemi pistolet, kopnęła go dyskretnie pod stół, tak aby rzecz jasna nie wystrzelił jeśli okazałoby się, że wymieniono w nim pochłaniacz ciepła a magazynek jest pełen. To był ostatni przykry dowód, którego właśnie się pozbyła.
- Twoja? Czyżby? Chętnie sobie ją.... Przygarnę.
Odpowiedziała na słowa Frosta, odwracając się na palcach ku niemu specjalnie tak, aby mógł sobie obejrzeć jak się jego odzienie prezentuje na pani doktor z każdej strony. To był celowy zabieg.
- I to bardzo miłe, że nie masz nic przeciwko. To jak z tą kawą?
Odpowiedziała za Daniela z uroczym uśmiechem. Obudziła się z dobrym humorem, czego niewątpliwie sprawcą był snajper. Sięgnęła po szczotkę leżącą przy lustrze, poprawiła jego ułożenie, aby widzieć siebie w całości. Spoglądając na swoje odbicie, zaczęła rozczesywać długie loki.
me ~ voice ~ theme
ObrazekObrazek
+10% do tarcz
+10% obrażenia i siła rzutu
Daniel Frost
Awatar użytkownika
Posty: 640
Rejestracja: 22 paź 2012, o 14:28
Wiek: 31
Klasa: Szpieg
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik-freelancer
Status: Były sierżant noveryjskich ERCS. Patologiczny pirofobik i cheimatofil. Ścigany przez Cerberusa.
Kredyty: 21.810

Re: [USA, Alaska] Fairbanks i okolice

11 kwie 2013, o 21:30

Frost już chciał wystrzelić z łóżka, kiedy zobaczył takie traktowanie pistoletu. Ale jako, że broń nie wypaliła, powstrzymał się i wrócił do zakładania spodni... jednak w końcu tego nie zrobił. I tak miał zaraz iść do łazienki - po porannych igraszkach z Dalią, w dodatku toczących się pod grubą pierzyną, wciąż miał na sobie pot, a niespecjalnie uśmiechało mu się wydzielanie odoru - więc po co zakładać je na dosłownie pół minuty?

Tak więc Frost wstał z łóżka kompletnie nagi, nie zważając na ewentualne dziwne lub rozbawione spojrzenia Dalii, nastawił ekspres na zrobienie dwóch dużych kaw - przy czym na kontrolce dodatków smakowych zaznaczył "losowy" - i, mając w ręku ręcznik i inną białą koszulę (może to była ta jego ulubiona?), udał się pod prysznic. Zaczynał lubić tutejszą kabinę prysznicową. Czuł się, jakby powoli stawała się jego terytorium. Będzie bolało, gdy przyjdzie się wynieść.

Gdy skończył, przywdział w końcu te nieszczęsne spodnie i czystą koszulę. Robiąc to, czuł się... źle. Trochę przygnębiony. Może brzmiało to dziwnie, ale ta nagość wczoraj i dzisiaj, przy Dalii, zaczęła znaczyć dla niego coś osobliwego. Wtedy czuł się wolny od siebie samego, jakkolwiek nielogicznie by to nie brzmiało. A teraz przychodzi znów założyć odzienie, by ukryć ten cały pasztet na skórze, bo ludzie będący tam, na zewnątrz, w normalnym, szarym i zimnym świecie, nie będą dla takich widoków równie tolerancyjni jak ona. Dalia była chwilą spokoju, ale przyszedł czas się obudzić.

Gdy Frost wyszedł, miał jednak na twarzy minę jeśli nie uśmiechniętą, to przynajmniej niezdradzającą przygnębienia lub złości. Kawa zdążyła się już zrobić, w tym do jednej ekspres dodał lód.
ObrazekObrazek
Bonusy: +10% szybkość ładowania mocy , +10% tarcze, +5% do obrażeń od broni, +10% do skuteczności strzałów w głowę
Nie mówię, że jestem sadystycznym MG, ale lepiej przynieś pełną Butelkę Estusa.
[Ocalony] [Zabójca] [Wrak]
[Frostbite]
Olivia Harvin
Awatar użytkownika
Posty: 510
Rejestracja: 9 sie 2012, o 11:32
Wiek: 30
Klasa: Adept
Rasa: Człowiek
Zawód: Genetyk
Postać główna: Iris Fenrir
Status: ex-oficer Cerberusa, dezerterka
Kredyty: 20.650
Medals:

Re: [USA, Alaska] Fairbanks i okolice

11 kwie 2013, o 21:53

- Ja nic nie widziałam!
Parsknęła perlistym śmiechem, widząc to swobodnie podejście Frosta. I trudno było mu odmówić racji. Te cztery ściany powoli stawały się ich azylem, przyjemnie byłoby kiedyś, kiedy skończy się to całe zamieszanie z Cerberusem bądź po prostu minie tyle lat, że sprawa ucichnie, zakupić własne mieszkanie, gdzie nie będzie musiał Frost się krępować pod ubraniem a ona spać do późna, co coraz bardziej zaczynało się jej podobać. Na razie jednak porzuciła te dalekosiężne plany, gdyż bujać w chmurach nie mogła cały czas.

Drzwi do łazienki się zamknęły, a Dalia w między czasie pokroiła świeże pieczywo, które prosiła wczoraj dostarczyć. Wyłożone pasty rybne i jakieś mięsne, do tego kilka pokrojonych warzyw zaraz znalazło się na talerzu. Zazwyczaj rano wykładała preparaty bądź szykowała próbki do badań, które odnosiła do laboratorium jeżeli sama nad nimi nie przysiadała. To była, musiała przyznać, dość miła odmiana, choć nie umiałaby całe życie spędzić w domu. Rozniosłaby ją ta niespożytkowana na badania i kombinowanie energia. Kawa także już stała na stole. W tle leciały Wiadomości Galaktyczne mówiące o zmianie na giełdach na Illum.
- Zostajemy na jeszcze jedną noc czy wyjeżdżamy?
Odezwała się, kiedy usłyszała kroki Frosta za sobą.
me ~ voice ~ theme
ObrazekObrazek
+10% do tarcz
+10% obrażenia i siła rzutu
Daniel Frost
Awatar użytkownika
Posty: 640
Rejestracja: 22 paź 2012, o 14:28
Wiek: 31
Klasa: Szpieg
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik-freelancer
Status: Były sierżant noveryjskich ERCS. Patologiczny pirofobik i cheimatofil. Ścigany przez Cerberusa.
Kredyty: 21.810

Re: [USA, Alaska] Fairbanks i okolice

11 kwie 2013, o 22:01

- Cóż, wszystko zależy od tego tutaj, hm? - odpowiedział jej Frost, stukając w laptopa, który wciąż wałkował obecne na nim dane Cerberusa. "Ile można...", westchnął w myślach. - Jeśli twoje dane odkryją coś w pobliżu, to jeszcze trochę zostaniemy, a jeśli nie... cóż, wyprowadzka - dodał ciężko, naciągając na lewą dłoń rękawicę. Podniósł spod stołu Kata i przytroczył go do kombinezonu arktycznego, spoczywającego w tej chwili na haku w szafie.

Nie widziała tego, ale uśmiechnął się wrednie. Zauważył wcześniej, jak ochoczo Dalia pokazała mu się z każdej strony po wdzianiu na siebie jego koszuli. Rzecz jasna, jemu się to bardzo podobało, ale nie byłby sobą, gdyby nie odpowiedział na to w swoim zwyczajowym, wielkokalibrowym, overkillowym stylu. Paradowanie ze Spodniowym Tytanem na widoku było właśnie tym odwetem. "Poza tym", pomyślał, obiecując sobie nigdy tej myśli nie zdradzić, "powinna już chyba do niego przywyknąć...".

Przełknął ślinę, siadając do stołu. Myjąc się, słyszał tu jakieś hałasy, ale nie przypuszczał, że zostało przyniesione jedzenie. Dalia umiała zadbać o takie rzeczy, to trzeba było jej przyznać. Bez zbędnych ceregieli Frost zabrał się za, rzecz jasna, wyroby rybne.
ObrazekObrazek
Bonusy: +10% szybkość ładowania mocy , +10% tarcze, +5% do obrażeń od broni, +10% do skuteczności strzałów w głowę
Nie mówię, że jestem sadystycznym MG, ale lepiej przynieś pełną Butelkę Estusa.
[Ocalony] [Zabójca] [Wrak]
[Frostbite]
Olivia Harvin
Awatar użytkownika
Posty: 510
Rejestracja: 9 sie 2012, o 11:32
Wiek: 30
Klasa: Adept
Rasa: Człowiek
Zawód: Genetyk
Postać główna: Iris Fenrir
Status: ex-oficer Cerberusa, dezerterka
Kredyty: 20.650
Medals:

Re: [USA, Alaska] Fairbanks i okolice

12 kwie 2013, o 20:12

Dalia wykorzystała chwilę nieobecności Frostsa, aby się w końcu ubrać. Wolała nie pokazywać się w tak kusym stanie, kiedy do drzwi zapukałby nie wiadomo po co Salarianin. Nie mniej, koszuli snajperowi nie oddała. Zarzuciła sobie ją na ramiona, choć nie spodziewała się, że ta ją ogrzeje w tej mroźnej aurze, jak to skutecznie potrafił czynić pewien mężczyzna...

- Wiesz, że to jeszcze potrwa, prawda? Przez te wszystkie lata nie współpracowałam dwa razy z tą samą firmą. Danych jest multum. Nawet dla obecnego rozwoju technologii to wyzwanie, gdyż Cerberus dobrze szyfruje swoje perełki.
Uprzedziła lojalnie, nie chcąc słyszeć po raz enty pytania, jak długo może komputer pracować, szukając czegoś przydatnego. Pozbierała to, na do natknęła się na podłodze z ich odzienia, rzucając na jakieś wolne krzesło. Przez chwilę przyglądała się targom na Illum i pokręciła głową. Za dużo obcych, choć skusiłaby się na pewne programy, które chcieli tam oferować po korzystnej ilości kredytów... Zajęła miejsce przy stołach i skusiła się na jakiś twarożek, którym posmarowała pieczywo.
- Jak ręka?
Tu wskazała na jego dłoń, która miała bliskie spotkanie z lustrem.
me ~ voice ~ theme
ObrazekObrazek
+10% do tarcz
+10% obrażenia i siła rzutu
Daniel Frost
Awatar użytkownika
Posty: 640
Rejestracja: 22 paź 2012, o 14:28
Wiek: 31
Klasa: Szpieg
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik-freelancer
Status: Były sierżant noveryjskich ERCS. Patologiczny pirofobik i cheimatofil. Ścigany przez Cerberusa.
Kredyty: 21.810

Re: [USA, Alaska] Fairbanks i okolice

12 kwie 2013, o 20:20

Widać było, że Frost dość niechętnie odpowiada na to pytanie. Rozcięcia na owej ręce nie były czymś, co chciał aby było zauważane. Nie mniej jednak odpowiedział: - Lepiej, dziękuję. Wczoraj też nie było najgorzej, ale i tak się jakby poprawiło. - Frost ostrożnie przeżuł kanapkę, popijając kawą. Zaskoczony był tym, jak niemożliwie dobrze smakował ów napar... choć być może stanowiło to kwestię tego, że był on *płynny*. W sensie, marginalnie chociażby nawadniał organizm, co w obecnym stanie Daniela okazywało się zbawienne.

Nie sposób było też nie zauważyć, że po wyjściu z łazienki znów coś się we Froście zmieniło, jakby cała ta niechęć do świata, która w nim kipiała wcześniej, zaczęła wracać. Na wzmiankę o powolności przetwarzania danych jedynie wzruszył ramionami bez specjalnego zainteresowania. Wpatrzył się tylko w okno.
ObrazekObrazek
Bonusy: +10% szybkość ładowania mocy , +10% tarcze, +5% do obrażeń od broni, +10% do skuteczności strzałów w głowę
Nie mówię, że jestem sadystycznym MG, ale lepiej przynieś pełną Butelkę Estusa.
[Ocalony] [Zabójca] [Wrak]
[Frostbite]
Olivia Harvin
Awatar użytkownika
Posty: 510
Rejestracja: 9 sie 2012, o 11:32
Wiek: 30
Klasa: Adept
Rasa: Człowiek
Zawód: Genetyk
Postać główna: Iris Fenrir
Status: ex-oficer Cerberusa, dezerterka
Kredyty: 20.650
Medals:

Re: [USA, Alaska] Fairbanks i okolice

13 kwie 2013, o 12:47

Skinęła głową. Nie zamierzała drążyć niewygodnego dla Frosta tematu. Już zaczynała rozróżniać zachowania Daniela, jego popaćkana psychika zaczynała nabierać dla pani doktor kolorów. A to, że było nie najgorzej, akurat ona odczuła najlepiej. Myśli te mógł zdradzić zabłąkany uśmiech pod nosem.
- Przeglądałam wyniki, które do tej pory udało się zgromadzić. Najwięcej wiarygodnego źródła mieści się na Omedze.
Jakoś tak skrzywiła się na samo wspomnienie tej stacji. Jej specyfika odstraszała Dalię i sama nie wiedziała czy zdobyłaby się na to, aby postawić tam swoją nogę. Dopijając kawę, przyglądała się Danielowi. Jej serce zdecydowanie zmiękło, gdyż po chwili Frost ujrzał podsunięcie dwie, zielonkawe pastylki.
- Na ból głowy po wiadomo czym.
me ~ voice ~ theme
ObrazekObrazek
+10% do tarcz
+10% obrażenia i siła rzutu
Daniel Frost
Awatar użytkownika
Posty: 640
Rejestracja: 22 paź 2012, o 14:28
Wiek: 31
Klasa: Szpieg
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik-freelancer
Status: Były sierżant noveryjskich ERCS. Patologiczny pirofobik i cheimatofil. Ścigany przez Cerberusa.
Kredyty: 21.810

Re: [USA, Alaska] Fairbanks i okolice

13 kwie 2013, o 13:03

- Dziękuję, o, wielka Hygeo - rzekł Frost z przekąsem, łykając pastylki i połykając je razem z kawą. Czekał na działanie, czekał, czekał... Jakkolwiek szybko miało ono nie nadejść, i tak oczekiwanie byłoby zbyt długie.

Daniel skrzywił się, słysząc nazwę "Omega". Nigdy nie zawitał na tej stacji, raz jedynie przelatywał koło niej. Ale miał do czynienia z "biznesmenami" z Omegi. Ileż to razy wraz z ERCS przechwytywał zanieczyszczone piezo albo broń, które ktoś próbował przemycić przez Noverię z lub na Omegę? Ile razy musiał unikać omegańskich najemników, którzy służyli jako ochroniarze jego celów? Nie, nie, nie, Omega wybitnie niosła ze sobą nieprzyjemne konotacje dla snajpera. A teraz wychodzi na to, że prawdopodobnie przyjdzie im sprawdzić kilka śladów w tej zapomnianej przez wszystkich bogów dziurze. Na dodatek mieli tam się szwendać, mając na głowach nagrody - pięknie!
- Skupmy się na początek na placówkach na Ziemi - kiwnął głową. Po subtelnie, ale intensywnie zmieniającej się mimice twarzy, którą spostrzegła Dalia swoim ulepszonym wzrokiem, można było wydedukować, że przez umysł Frosta przebiega teraz misterny proces knucia. Być może w jego głowie powstawał jakiś szalony (i potencjalnie samobójczy) plan? - Trzeba przede wszystkim ostudzić zapał naszych przyjaciół z Hadesu.
ObrazekObrazek
Bonusy: +10% szybkość ładowania mocy , +10% tarcze, +5% do obrażeń od broni, +10% do skuteczności strzałów w głowę
Nie mówię, że jestem sadystycznym MG, ale lepiej przynieś pełną Butelkę Estusa.
[Ocalony] [Zabójca] [Wrak]
[Frostbite]
Olivia Harvin
Awatar użytkownika
Posty: 510
Rejestracja: 9 sie 2012, o 11:32
Wiek: 30
Klasa: Adept
Rasa: Człowiek
Zawód: Genetyk
Postać główna: Iris Fenrir
Status: ex-oficer Cerberusa, dezerterka
Kredyty: 20.650
Medals:

Re: [USA, Alaska] Fairbanks i okolice

13 kwie 2013, o 13:22

Dalia uniosła subtelnie brwi. Brawo, Frost, znasz mitologię. Przesunęła palcami po ściankach kubka i w końcu wstała z miejsca, przeciągając się leniwie. Odwróciła się w stronę promieni słońca, które wpadały przez szybę, mrużąc oczy, kiedy cieszyła się tą mała dawką ciepła.
- Na Ziemi? Kanada bądź Londyn na pewno się przewinęły w wynikach wyszukiwania.
Obejrzała się na Frosta, który właśnie oddawał się własnym intrygom, po czym wróciła do wystawiania swoich polików na słońce. Marzyła o plaży, obszernych polach piasków, na których będzie można się po prostu położyć, ale obawiała się, iż Daniel roztopiłby się w takich warunkach. W duchu także dziękowała, że pomysł Omegi został od razu odrzucony.
- To co? Pakujemy się dzisiaj wieczorem?
me ~ voice ~ theme
ObrazekObrazek
+10% do tarcz
+10% obrażenia i siła rzutu
Daniel Frost
Awatar użytkownika
Posty: 640
Rejestracja: 22 paź 2012, o 14:28
Wiek: 31
Klasa: Szpieg
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik-freelancer
Status: Były sierżant noveryjskich ERCS. Patologiczny pirofobik i cheimatofil. Ścigany przez Cerberusa.
Kredyty: 21.810

Re: [USA, Alaska] Fairbanks i okolice

13 kwie 2013, o 13:32

- Kanada brzmi dobrze. Jest blisko - odpowiedział krótko. - W takim razie tak, pakujemy się dzisiaj wieczorem.
Frost kilkakrotnie zacisnął i rozluźnił rękę w rękawicy. Niespokojnie poruszał się też na krześle. Choć w tym apartamencie żyło mu się jak na razie bardzo dobrze, to jednak miał już dość bezczynnego czekania. Każda godzina w tym miejscu niosła ze sobą ryzyko wykrycia. Nie można było pozwolić sobie na osłabienie czujności. A może to kawa okazała się po prostu zbyt mocna na kacowy stan, i dlatego Daniel odczuwał taki niepokój? Tak czy inaczej, palec spustowy go swędział. Wczoraj był bardzo ważny dzień, prawda, co nie zmieniało faktu, że spędził go całego w mieszkaniu.
ObrazekObrazek
Bonusy: +10% szybkość ładowania mocy , +10% tarcze, +5% do obrażeń od broni, +10% do skuteczności strzałów w głowę
Nie mówię, że jestem sadystycznym MG, ale lepiej przynieś pełną Butelkę Estusa.
[Ocalony] [Zabójca] [Wrak]
[Frostbite]
Olivia Harvin
Awatar użytkownika
Posty: 510
Rejestracja: 9 sie 2012, o 11:32
Wiek: 30
Klasa: Adept
Rasa: Człowiek
Zawód: Genetyk
Postać główna: Iris Fenrir
Status: ex-oficer Cerberusa, dezerterka
Kredyty: 20.650
Medals:

Re: [USA, Alaska] Fairbanks i okolice

13 kwie 2013, o 14:26

- Tymczasem wychodzimy kiedy zjesz, prawda?
Coś w jej głosie brzmiało tak, jakby Dalia nie zamierzała negocjować ewentualnych, innych warunków bądź propozycji. Zasłoniła oczy przed słońcem, kiedy obejrzała się, szukając aprobaty w Danielu. A kiedy ją ujrzała, zajęła się składaniem na jedną kupę tacy i innych naczyń, które grzecznie pożyczyła od Salarianina. Krzątała się tak przez chwilę.
- Wracam za chwilę. Oddam co się nam już nie przyda.
Cicho nucąc coś niezidentyfikowanego pod nosem, Dalia zniknęła za drzwiami. I chociaż minęło pięć minut, panna Antonov nie wracała. Po kolejnych dziesięciu także jej nie było, nie słyszał również kroków na schodach.
me ~ voice ~ theme
ObrazekObrazek
+10% do tarcz
+10% obrażenia i siła rzutu
Daniel Frost
Awatar użytkownika
Posty: 640
Rejestracja: 22 paź 2012, o 14:28
Wiek: 31
Klasa: Szpieg
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik-freelancer
Status: Były sierżant noveryjskich ERCS. Patologiczny pirofobik i cheimatofil. Ścigany przez Cerberusa.
Kredyty: 21.810

Re: [USA, Alaska] Fairbanks i okolice

13 kwie 2013, o 14:50

Jedyną odpowiedzią na to "twarde" pytanie Dalii było tylko nieobecne kiwnięcie głową, a kiedy wyszła, dalej przeżywał w spokoju, wsłuchując się w puszczony z omni-klucza rockowy cover "In the Air Tonight" Collinsa. Nawet się lekko uśmiechnął, przypominając sobie wcześniejszą uwagę Olivii o jego zamiłowaniu do staroci. Może i miała trochę racji. Tymczasem Frost jadł machinalnie, tak jak, powiedzmy, człowiek może obierać ziemniaki w głębokim zamyśleniu, nie zważając kompletnie na sens tego. Dopiero kiedy żołądek najwyraźniej zaczął pękać mu w szwach, opamiętał się, choć wtedy z pozostałego śniadania nie ostało się kompletnie nic. "Cholera, trzeba to będzie jakoś spalić", pomyślał, wnioskując, że koszenie żołnierzy Cerberusa świetnie się do tego nada.

Piosenka przeleciała jeden raz, drugi, trzeci... Dopiero gdy zaczynał się czwarty raz, Frost zauważył, że Dalia dość długo nie wraca. Ostatnim razem udała się po jedzenie, ale co mogło to być teraz? Przez umysł Frosta przeleciało, naturalnie, od razu kilka nieprzyjemnych możliwości. Upadła i coś sobie skręciła? Została porwana? Albo, co było chyba najgorsze, próbował z nią flirtować ten cholerny salarianin? Frost, z poirytowanym westchnięciem, wstał i opuścił pokój... jednak tym razem najpierw zdjął pistolet Kat z kombinezonu w szafie i przytroczył go do pasa z tyłu, na plecach, by w razie czego móc szybko wyciągnąć ukrytą broń. Nie spodziewał się jej co prawda użyć, ale z powrotem budziła się w nim paranoja. Zresztą, jeśli sprawdzi się scenariusz z salarianinem, to będzie go bardzo korcić.
ObrazekObrazek
Bonusy: +10% szybkość ładowania mocy , +10% tarcze, +5% do obrażeń od broni, +10% do skuteczności strzałów w głowę
Nie mówię, że jestem sadystycznym MG, ale lepiej przynieś pełną Butelkę Estusa.
[Ocalony] [Zabójca] [Wrak]
[Frostbite]
Olivia Harvin
Awatar użytkownika
Posty: 510
Rejestracja: 9 sie 2012, o 11:32
Wiek: 30
Klasa: Adept
Rasa: Człowiek
Zawód: Genetyk
Postać główna: Iris Fenrir
Status: ex-oficer Cerberusa, dezerterka
Kredyty: 20.650
Medals:

Re: [USA, Alaska] Fairbanks i okolice

13 kwie 2013, o 15:08

Daniel musiał wykazać się refleksem oraz zręcznością, aby nie potknąć się o naczynia, które stały porzucone niedaleko drzwi. Były to te same, które Dalia wynosiła z pokoju. Na szczęście, nie wybił sobie zębów ani też nie narobił hałasu, kiedy jako tako zgrabnie przeskoczył nad stertą.
Kawałek dalej, przy schodach, oparta o ścianę stała Dalia. Dostrzegając Frosta, położyła palec na ustach i dyskretnie wskazała mu na to, co się działo na parterze.
Otóż Pan Salarianin gorączkowo i niezrozumiale, bo bełkotał, tłumaczył się przed trójką uzbrojonych ludzi. Żywo gestykulował, wydawałoby się, jakby broni się przed jakimiś zarzutami. A może po prostu chciał dać dyskretnie do zrozumienia, aby zabrali lufę strzelby znajdującej się mniej więcej na wysokości jego klatki piersiowej?
me ~ voice ~ theme
ObrazekObrazek
+10% do tarcz
+10% obrażenia i siła rzutu
Daniel Frost
Awatar użytkownika
Posty: 640
Rejestracja: 22 paź 2012, o 14:28
Wiek: 31
Klasa: Szpieg
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik-freelancer
Status: Były sierżant noveryjskich ERCS. Patologiczny pirofobik i cheimatofil. Ścigany przez Cerberusa.
Kredyty: 21.810

Re: [USA, Alaska] Fairbanks i okolice

13 kwie 2013, o 15:26

Frost w trymiga przylgnął do ściany z tej samej strony, co Dalia. Kiwnął głową do samego siebie - jednak dobrze zrobił, że zabrał pistolet. Jak to dobrze czasem mieć paranoję... Po cichutku wysunął Kata zza paska z tyłu i przyłożył go równolegle do swojego uda. Ręką nakazał Dalii zachowywać absolutną ciszę. Wsłuchał się w rozmowę na dole i spróbował ukradkowo zerknąć na dół, by obejrzeć odzienie uzbrojonej trójki. Kim byli? Policja? Najemnicy? Tak czy inaczej, narastała we Froście obawa, że ich wyjazd z hotelu Alpine Lodge się znacznie przyspieszy... i zakończony będzie kilkoma wystrzałami.
ObrazekObrazek
Bonusy: +10% szybkość ładowania mocy , +10% tarcze, +5% do obrażeń od broni, +10% do skuteczności strzałów w głowę
Nie mówię, że jestem sadystycznym MG, ale lepiej przynieś pełną Butelkę Estusa.
[Ocalony] [Zabójca] [Wrak]
[Frostbite]
Olivia Harvin
Awatar użytkownika
Posty: 510
Rejestracja: 9 sie 2012, o 11:32
Wiek: 30
Klasa: Adept
Rasa: Człowiek
Zawód: Genetyk
Postać główna: Iris Fenrir
Status: ex-oficer Cerberusa, dezerterka
Kredyty: 20.650
Medals:

Re: [USA, Alaska] Fairbanks i okolice

13 kwie 2013, o 15:35

Na pewno byli to najemnicy, na dodatek młodociani, po ich typowo skórzanym ubiorze trudno było zidentyfikować jakąś przynależność. Na pewno nie należeli do żadnego istotnego gangu, gdyż nie posiadali symboli od razu rzucających się w oczy, których z kolei Ci lubili sobie przyszywać gdzie się dało.
Kilkakrotnie padło słowo kredyty, należność, ochrona. Ciężko było wyłapać jakieś sensowniejsze, dłuższe zdanie, gdyż Salarianin paplał niewyraźnie a Ci tylko coś odwarkiwali, coraz bardziej zniecierpliwieni machali strzelbami.
Dalia zachowała zarówno ciszę, jak i spokój. Jej miodowe tęczówki obserwowały rozwój sytuacji, zaś kątem oka przyglądała się Frostowi, który jak się domyślała nie zamierzał pozostać bierny.
me ~ voice ~ theme
ObrazekObrazek
+10% do tarcz
+10% obrażenia i siła rzutu
Daniel Frost
Awatar użytkownika
Posty: 640
Rejestracja: 22 paź 2012, o 14:28
Wiek: 31
Klasa: Szpieg
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik-freelancer
Status: Były sierżant noveryjskich ERCS. Patologiczny pirofobik i cheimatofil. Ścigany przez Cerberusa.
Kredyty: 21.810

Re: [USA, Alaska] Fairbanks i okolice

13 kwie 2013, o 15:46

Daniel wyłapał oczekujące spojrzenie Dalii, po czym bezgłośnie poruszył ustami, chyba chcąc przekazać "Że niby ja?!", i wskazał na siebie ze zdziwieniem. Widząc jej potwierdzenie, stuknął się w czoło. Już miał kategorycznie kazać jej wracać z sobą do pokoju i siedzieć cicho... kiedy wpadł na ciekawy pomysł. Oj, tak. Bardzo ciekawy. Aż się sadystycznie uśmiechnął, kiedy o tym pomyślał.

Umyślnie nie spojrzał ani razu na Dalię, kiedy ją szybkim krokiem minął i stanął na schodach, z pistoletem w dłoni, patrząc prosto na trójkę zbirów. Miał na ustach ten swój zwyczajowy, cwaniacki półuśmiech. - Przepraszam, panowie mają jakiś problem? - I podrapał się lufą pistoletu w ucho, jakby nigdy nic.
ObrazekObrazek
Bonusy: +10% szybkość ładowania mocy , +10% tarcze, +5% do obrażeń od broni, +10% do skuteczności strzałów w głowę
Nie mówię, że jestem sadystycznym MG, ale lepiej przynieś pełną Butelkę Estusa.
[Ocalony] [Zabójca] [Wrak]
[Frostbite]
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12220
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: [USA, Alaska] Fairbanks i okolice

13 kwie 2013, o 17:46

Po zejściu kilku stopni niżej po wysłużonym dywanie podrzędnego hotelu, Frost mógł przyjrzeć się bliżej rzezimieszkom i całej scenie. Widział wszystkich tak jakby z boku, ponieważ w takim układzie znajdowała się w tym budynku klatka schodowa. Napastnicy byli młodymi chłopcami, na oko między szesnastym a osiemnastym rokiem życia. Ich stroje i ogólne wizerunki w zamierzeniu miały wzbudzać strach i w przypadku osób niedoświadczonych w branży (jak np. Salarianin za biurkiem) spisywały się wyśmienicie, ale nie dla kogoś takiego jak znający się na walce najemnik. Wszyscy trzej mieli na sobie kombinezony motocyklowe z modnymi w tym sezonie naszywkami. Ich najprawdopodobniej chude ramiona skrywały skórzane kurtki, które mogły imitować mięśnie.

Jeden z chłopców nosił niemal neonowo czerwony irokez, którego co niektóre pasemka odznaczały się na różowo. Najwidoczniej nie szczędził także kredytów na piercing, ponieważ całą twarz poprzekłuwaną miał różnego rodzaju kolczykami, z czego ten na nosie, podobny do kolczyków kreskówkowych byków, robił największe wrażenie. Poza tym jednak miał dość chudą twarz, ale za to wydawało się, że jest hersztem bandy.

Dwaj chłopcy po jego prawej i lewej stronie nie wyglądali tak ekstremalnie. Stojący za Irokezem i jednocześnie najbardziej oddalony od Frosta przypominał młodego rekruta w armii. Twarz gładziutka jak pupka niemowlęcia zdradzała całkowity brak doświadczenia w walce. Jedynie włosy ścięte na jeża i kawałek koszulki khaki wystająca zza skórzanej kurtki mogły świadczyć o zainteresowaniu militariami.

Trzeci chłopak był skośnooki i jednocześnie najniższy ze wszystkich. Czarne włosy postawił do góry, co chyba miało dodać mu wzrostu. Jednak gdyby nie katana w jego delikatnych dłoniach, byłby całkowicie bezbronny.

Tymczasem na biurku salarianina ze starego radia brzęczała melodia, czasem puszczana w historycznych audycjach w radiu Fairbanks ( http://www.youtube.com/watch?v=glOpUt0OXwg ), a sam recepcjonista z podniesionymi do góry rękami prawie ogłupiał. Chociaż oczy jego zionęły niezgłębioną czernią, widać było, jak bezradnie i błyskawicznie rzucał wzrokiem to na strzelby wymierzone w jego wklęsłą klatkę piersiową, to na wspaniałego, potencjalnego wybawiciela na schodach. Nie mógł się zdecydować czy wołać ratunku czy płakać, a może przegonić przybysza w calu podlizania się napastnikom w obawie przed otrzymaniem śmiertelnego strzału.

Po słowach Frosta wszyscy zwrócili wzrok w jego stronę, ale odezwał się tylko z litewskim akcentem chłopak z irokezem:

- Nie. Nic nie widziałeś. A teraz wracaj do pokoju.- powiedział opanowany.

Chłopak z fryzurą na jeża dalej mierzył w Salarianina, a skośnooki zwrócił swoją strzelbę w stronę Frosta i ukrytej za rogiem Dalii.
Daniel Frost
Awatar użytkownika
Posty: 640
Rejestracja: 22 paź 2012, o 14:28
Wiek: 31
Klasa: Szpieg
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik-freelancer
Status: Były sierżant noveryjskich ERCS. Patologiczny pirofobik i cheimatofil. Ścigany przez Cerberusa.
Kredyty: 21.810

Re: [USA, Alaska] Fairbanks i okolice

13 kwie 2013, o 17:56

Frost aż się uśmiechnął szerzej. Co za oryginalna zgraja indywiduów! A ten irokez! I w dodatku mają jeszcze Azjatę! O bogowie, niech lepiej całe miasto się podda, bo zaraz je wezmą szturmem!
- Żółtku, skieruj tę lufę gdzie indziej, zanim wsadzę ci ją w zad - powiedział Azjacie Daniel z uśmiechem, w którym zawierało się wszystko prócz wesołości. - Panowie, robicie strasznie dużo hałasu. Jaki jest wasz interes w tym... zacnym przybytku? - spytał ze sztuczną uprzejmością. Jednocześnie kilka razy, dość demonstracyjnie, przekręcił w dłoni Katem.

"Spokój, Frost", pomyślał, "Masz dość silne tarcze na omni-kluczu. A w razie czego znikniesz kamuflażem i sukinkot nawet nie będzie wiedział, co dało mu w mordę".
ObrazekObrazek
Bonusy: +10% szybkość ładowania mocy , +10% tarcze, +5% do obrażeń od broni, +10% do skuteczności strzałów w głowę
Nie mówię, że jestem sadystycznym MG, ale lepiej przynieś pełną Butelkę Estusa.
[Ocalony] [Zabójca] [Wrak]
[Frostbite]
Olivia Harvin
Awatar użytkownika
Posty: 510
Rejestracja: 9 sie 2012, o 11:32
Wiek: 30
Klasa: Adept
Rasa: Człowiek
Zawód: Genetyk
Postać główna: Iris Fenrir
Status: ex-oficer Cerberusa, dezerterka
Kredyty: 20.650
Medals:

Re: [USA, Alaska] Fairbanks i okolice

13 kwie 2013, o 18:04

"Co Ty najlepszego wyrabiasz Frost!?" chciało się krzyknąć, ale nie zdążyła. Daniel był szybszy od niej, mignął jej przed oczyma i już stał na stopniach, nonszalancko schodząc po schodach na dół, jak gdyby nigdy nic. No naprawdę? Posłała Frostowi spojrzenie pełne niezadowolenie, a właściwie jego plecom. Dalia wzięła się w garść. Stanie przyklejonej do ściany nic jej nie pomoże. Przecież kiedy Daniel zwrócił na siebie uwagę, zaraz też dostrzegą kogoś za nim. A że złociste loki rzucały się w oczy...

- Natłok kolczyków w skórze jest niewskazany. Od niego na przykład obumierają pewne istotne dla mężczyzn części ciała. Najpierw stają się sflaczałe, później czarnieją, a na końcu trzymają się wyłącznie na cienkiej skórze i trzeba je odciąć, bo inaczej same odpadną.
Rzuciła, stojąc o trzy stopnie wyżej niż Frost, blisko ściany, choć jej obecność i tak by jej nic pomogła jeśli doszło do strzelaniny. Dalia nie kłamała. Mówiła to tonem specjalisty od tej części medycyny, specjalnie używając tak barwnych opisów. Oparła dłoń o biodro. I tylko snajper wiedział, że gdzieś tam trzymała projektor błyskawic.
me ~ voice ~ theme
ObrazekObrazek
+10% do tarcz
+10% obrażenia i siła rzutu
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12220
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: [USA, Alaska] Fairbanks i okolice

13 kwie 2013, o 18:39

Skośnooki chłopak wystrzelił ze strzelby całkiem bez ostrzeżenia kilka stopni poniżej stóp Frosta. Na dywanie zostały trzy ślady rozbryźniętego pocisku, po którym pozostały zwęglone i poskręcane frędzle. Poza tym nic nie powiedział. Wręcz zaciskał usta coraz silniej i mrużył oczy, robiąc groźną minę. Strzelbę kierował nonszalancko z biodra, jakby to była co najmniej ciężka broń maszynowa.

- Ani kroku dalej!- zawołał ostrzegawczo Irokez. Przestał mierzyć w Salarianina i tylko chłopak najbardziej oddalony od Dalii i Frosta miał go na muszce. Tymczasem Czerwonowłosy oparł sie rękami o ramiona niższego od siebie o głowę, azjatyckiego kolegi jakby wspierając go tym gestem, w jednej dłoni pozwalając zwisać swojej strzelbie dodał- Zang nie mówi za dobrze po angielsku, ale doskonale rozumie słowo "Żółtek" i wspaniale strzela z tego gnata, więc mówię po raz ostatni i więcej się nie powtórzę!- krzyknął tym razem tak głośno, że echo rozniosło się po ścianach hotelu do wewnątrz- Zabieraj swoją dowcipną lalunię na górę albo zarówno salarianin jak i wy zaraz poczujecie smak ołowiu na dupach.

Chłopiec z krótko ściętymi włosami zbliżył się do Salarianina i puknął go lufą strzelby w żebro, na co ten pisnął przerażony: - Nie, nie, błagam! Błagam, idźcie sobie. - skierował się do Frosta i Dalii stękając i machając rękami, żeby zawrócili i zniknęli w swoim pokoju.

Wróć do „Ziemia”