Stolica, skolonizowanego przez asari, Illium. Nowoprzybyłym jawi się jako piękne, niekiedy doskonałe miasto, co często potrafi zmylić - tutejsi mówią, że Nos Astra potrafi być równie zdradliwe i niebezpieczne, co Omega. Często porównywane jest do Noverii przez swoje zaangażowanie w politykę handlu.

Iris Fel
Awatar użytkownika
Mistrz Gry
Posty: 2038
Rejestracja: 10 maja 2012, o 17:36
Miano: Iris Fel
Wiek: 35
Klasa: Adept - Bastion
Rasa: Człowiek
Zawód: Przedstawiciel Ludzkości w Radzie Cytadeli
Lokalizacja: Ksienszyc
Kredyty: 76.860
Medals:

Hotel 'Galaxis'

13 maja 2012, o 16:42

Obrazek Jeden z większych apartamentowców, który oferuje noclegi dla przejezdnych oraz turystów. Personel gwarantuje pełną dyskrecje oraz pokoje z widokiem na najpiękniejsze krajobrazy Illium. Przeważnie okna zajmują całą jedną ścianę co by móc cieszyć oczy krajobrazem. Pomieszczenia urządzone są w starodawnym, ale wygodnym stylem. Dodatkowo w hotelu znajduje się restauracja, bar, kręgielnia i kilka innych obiektów rozrywkowych.
theme ~ voice ~ armor~
ObrazekObrazek

Wyświetl wiadomość pozafabularną
Darkah
Awatar użytkownika
Posty: 281
Rejestracja: 2 cze 2012, o 11:20
Miano: James Williams
Wiek: 29
Klasa: Żołnierz
Rasa: Człowiek
Zawód: Snajper, Nawigator
Status: ex-Błękitne słońca (wysoko położony dowódca), Uznany za zmarłego.
Kredyty: 3.170

Re: Hotel 'Galaxis'

6 cze 2012, o 19:30

Po długiej drodze Sari z Darkah'em w końcu znaleźli się w hotelu. James przeszedł przez drzwi i od razu upadł na ziemię. Recepcjonistka asari szybko podbiegła do rannego Williamsa.
- Pomocy!!- Krzyknęła recepcjonistka.
Po chwili dwaj salariańscy medycy podbiegli do rannego najemnika. Sprawdzili czy jest puls, po czym jeden zapakował go na ręce i przeniósł do pokoju z metalowymi drzwiami, w którym znajdowało się pościelone łóżko. Zarzucili go na nie i jeden z nich zamknął drzwi. Medycy zaczęli się opiekować Darkah'em. Potrwa to raczej parę dni.
ObrazekObrazek Zabiję go, bo mnie wkurwia...- Asaia
Sari'Tao vas Rayya
Awatar użytkownika
Posty: 30
Rejestracja: 3 cze 2012, o 18:03
Miano: Sari'Tao vas Rayya
Wiek: 28
Klasa: Inżynier
Rasa: Quarianka
Zawód: Naukowiec, inżynier, najemnik
Kredyty: 15.000

Re: Hotel 'Galaxis'

6 cze 2012, o 19:43

Sari w istocie pomagała w czasie tej drogi Darkah'owi, gdy ten niekiedy upadał, albo pomagała mu wchodzić lub schodzić ze schodów, jeśli było to oczywiście konieczne. Kiedy upadł już w hotelu quarianka była na tyle blisko, by niemal od razu uklęknąć przy nim, aby sprawdzić co z nim.
-Słyszysz mnie?- tym sposobem chciała sprawdzić w prosty sposób, czy kontaktuje, czyli czy jest przytomny. Oczywiście szybko podbiegła do niej recepcjonistka asari, a tuż po jej wezwaniu po pomoc przybiegli salariańscy medycy. Następnie zajęli się nim odpowiednio i zabrali do jednego z pokoi. Ona oczywiście mimo to martwiła się o to, czy on z tego wyjdzie. Taka już po prostu była. Zamierzała zaglądać tu przynajmniej raz, może kilka razy dziennie, aż nie wydobrzeje. Tymczasem pełna różnych myśli wyszła mając zamiar zaglądać co jakiś czas, może raz dziennie lub kilka razy, aż mu się nie polepszy.

Wyświetl wiadomość pozafabularną

Znowu w tym samym miejscu pojawiła się pewna quarianka - Sari'Tao. Od wydarzeń sprzed paru dni zaglądała do Darkah'a czasami, żeby sprawdzić co z nim jest. Dzisiaj był kolejny z tych dni, choć od lekarza słyszała, że dochodzi już do siebie i możliwe, iż wyjdzie dziś lub w ciągu najbliższych dni. To ją ucieszyło, bo naprawdę się martwiła. Teraz jednak czekała na zewnątrz, ponieważ powiedziano jej, aby właśnie tu była. Może po prostu coś przy nim robią? Jakiś zabieg? A może zaraz wyjdzie i będą mogli stąd pójść? W każdym razie dziewczyna stała z założonymi rękami przyglądając się raz drzwiom za którymi był pokój jej przyjaciela, a za innym razem po prostu patrząc się gdzieś indziej.
Obrazek
Darkah
Awatar użytkownika
Posty: 281
Rejestracja: 2 cze 2012, o 11:20
Miano: James Williams
Wiek: 29
Klasa: Żołnierz
Rasa: Człowiek
Zawód: Snajper, Nawigator
Status: ex-Błękitne słońca (wysoko położony dowódca), Uznany za zmarłego.
Kredyty: 3.170

Re: Hotel 'Galaxis'

6 cze 2012, o 19:59

James poczuł się już lepiej. Obudził się w białym pokoju, w którym nie było nikogo. Znalazł swoje ubrania na podłodze koło łóżka, w którym leżał. Williams usiadł na łóżku bez żadnych trudności, nawet nie czuł bólu. Szybko ubrał się w swoje ciuchy i przyczepił broń na tył pleców. Podszedł do drzwi lekko kulejąc, uchylił je i sprawdził o dzieje się na zewnątrz. Zauważył, że przed wejściem stoi Sari. Widział, że od czasu do czasu spogląda się na drzwi od pokoju, w którym obecnie znajdował się Williams. Gdy tylko się popatrzyła, od razu chował się do środka. Wykorzystał jedną sytuację, w której jej wzrok był skierowany gdzie indziej. Szybko wyszedł z pokoju zamykając drzwi i zakradając się do niej. Gdy była odwrócona plecami podszedł do niej i złapał ją pieszczotliwie dwoma rękoma za jej ramiona.
- Dziękuję Ci za to, co dla mnie zrobiłaś. Gdyby nie Ty, nie wiem co by się ze mną stało... Gdyby nie ten kombinezon, dał bym Ci całusa, no ale...
James uśmiechnął się, czekając na reakcję jego przyjaciółki.
ObrazekObrazek Zabiję go, bo mnie wkurwia...- Asaia
Sari'Tao vas Rayya
Awatar użytkownika
Posty: 30
Rejestracja: 3 cze 2012, o 18:03
Miano: Sari'Tao vas Rayya
Wiek: 28
Klasa: Inżynier
Rasa: Quarianka
Zawód: Naukowiec, inżynier, najemnik
Kredyty: 15.000

Re: Hotel 'Galaxis'

6 cze 2012, o 20:11

No nie zauważyła go, gdy się schował za drzwiami, więc spojrzała się znowu gdzieś indziej wyczekując, aż Darkah przyjdzie lub może któryś z jego lekarzy, żeby jej wyjaśnił co z nim. Zerknęła akurat na wejście, gdzie pewien volus skarżył się na obsługę. W sumie w ciągu ostatnich dni często go tu widywała, gdy sama przychodziła w odwiedziny do przyjaciela. Nagle poczuła, jak ktoś ją łapie za ramiona. Nie za mocno, ale też nie za słabo. Tak w sam raz, żeby za pierwszym razem się nie wyrwała, ale też by jej nie zrobić krzywdy. Wtedy usłyszała znajomy głos i odwracając głowę ujrzała Darkah'a. Pewno, gdyby nie ten kombinezon, ujrzałby jej uśmiech no ale cóż. Tak to bywa. Jego słowa trochę ją zawstydziły to fakt. Było jej z tego powodu głupio.
-Pewno zrobiłbyś to samo, gdybym była na twoim miejscu.- odpowiedziała tylko tyle i gdy miała tylko szansę zdołała się odwrócić do niego i zmierzyć wzrokiem. Rzeczywiście wyglądał lepiej niż te parę dni temu. Zdecydowanie. Spojrzała się w miejsce, gdzie wcześniej była rana. Pewno zajmie długo zanim się zagoi, lecz skoro Darkah wyglądał lepiej to znaczy, że rana pewno też taka jest.
-Jak się czujesz?- zadała oczywiście standardowe pytanie, lecz chciała tylko usłyszeć co on powie na ten temat. Swoje obserwacje już znała, teraz wystarczyło jej usłyszeć jego zdanie.
Obrazek
Darkah
Awatar użytkownika
Posty: 281
Rejestracja: 2 cze 2012, o 11:20
Miano: James Williams
Wiek: 29
Klasa: Żołnierz
Rasa: Człowiek
Zawód: Snajper, Nawigator
Status: ex-Błękitne słońca (wysoko położony dowódca), Uznany za zmarłego.
Kredyty: 3.170

Re: Hotel 'Galaxis'

6 cze 2012, o 20:15

- Czuję się świetnie. Mam nadzieję, że nie masz tu nic do zrobienia, bo lecimy na omegę, a później, gdy wywiążę się ze swoich obowiązków, spędzimy czas razem.
Powiedziawszy to uśmiechnął się i wolno kierował się na port kosmiczny.
ObrazekObrazek Zabiję go, bo mnie wkurwia...- Asaia
Sari'Tao vas Rayya
Awatar użytkownika
Posty: 30
Rejestracja: 3 cze 2012, o 18:03
Miano: Sari'Tao vas Rayya
Wiek: 28
Klasa: Inżynier
Rasa: Quarianka
Zawód: Naukowiec, inżynier, najemnik
Kredyty: 15.000

Re: Hotel 'Galaxis'

6 cze 2012, o 20:23

-Gdyby nie ty opuściłabym Illium 3 dni temu. W sumie czemu nie. Omega to nie miejsce dla mnie, ale we dwoje chyba damy tam sobie radę.- powiedziała ruszając za nim w stronę portu kosmicznego. Ciekawiło ją tylko jedno. Wspomniał, że musi lecieć na Omegę, nie powiedział czemu. To ją zastanawiało.
-Dlaczego musisz tam lecieć? Jakaś sprawa, czy tak po prostu w "odwiedziny"?- idąc zerknęła odrobinę na niego wyczekując odpowiedzi. Starała się tymczasem mijać inne osoby, żeby na nikogo nie wpaść przez przypadek. To samo tyczyło się z Darkah'em, aby przypadkiem na niego nie wlazła, gdyby się zatrzymał.
Obrazek
Darkah
Awatar użytkownika
Posty: 281
Rejestracja: 2 cze 2012, o 11:20
Miano: James Williams
Wiek: 29
Klasa: Żołnierz
Rasa: Człowiek
Zawód: Snajper, Nawigator
Status: ex-Błękitne słońca (wysoko położony dowódca), Uznany za zmarłego.
Kredyty: 3.170

Re: Hotel 'Galaxis'

6 cze 2012, o 20:38

- Powiedzmy, że muszę odebrać nagrodę za wykonane zadanie.
James zwolnił kroku. Chciał by Sari szła przed nim, by uniknęła ewentualnego zderzenia. Williams ostatni raz spoglądał na Illium, miasto przestępczości, w którym jest pełno asari.

Wyświetl wiadomość pozafabularną
ObrazekObrazek Zabiję go, bo mnie wkurwia...- Asaia
Sari'Tao vas Rayya
Awatar użytkownika
Posty: 30
Rejestracja: 3 cze 2012, o 18:03
Miano: Sari'Tao vas Rayya
Wiek: 28
Klasa: Inżynier
Rasa: Quarianka
Zawód: Naukowiec, inżynier, najemnik
Kredyty: 15.000

Re: Hotel 'Galaxis'

6 cze 2012, o 20:43

-Rozumiem.- odpowiedziała quarianka. Darkah musiał odebrać wynagrodzenie za swój trud, jaki podjął wykonując swoją poprzednią misję. Rozumiała to. Wychodziło więc na to, że powinni już ruszać na Omegę. W sumie ona mogła od razu, ponieważ jak typowa przedstawicielka swojego gatunku nie nosiła przy sobie za dużo. Jedynie niezbędne przedmioty, a ich miała tyle, że mogła wszystkie nosić przy sobie. Idąc teraz przed towarzyszem ruszyła w kierunku, w którym on zdawał się podążać.
Obrazek
Basai Sho
Awatar użytkownika
Posty: 21
Rejestracja: 19 cze 2012, o 14:01
Miano: Basai Sho
Wiek: 25
Klasa: Żołnierz
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik
Kredyty: 1.500

Re: Hotel 'Galaxis'

24 cze 2012, o 11:22

Dowiadując się, że w hotelu przebywa osoba z zadaniem, którego mógłbym się podjąć Basai w kilka chwil znalazł się w promie i za niską opłatą dotarł wprost do wejścia. W kapturze na głowie przeszedł przez drzwi frontowe i od razu pomaszerował do recepcji zapytać się o zleceniodawcę. Postukując palcami w ladę człowiek dał sygnał o swojej obecności i z marszu zapytał.
- Monique Rosoo, gdzie ją znajdę?- Głównym założeniem tego zlecenia dla Basai'a było szybkie wykonanie zlecenia i odebranie pieniędzy, praktycznie cały ekwipunek był w opłakanym stanie i dopóki najemnik był bezpieczny na Ilium, mógł skupić się na kompletowaniu nowego.
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12099
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Hotel 'Galaxis'

24 cze 2012, o 11:57

Stojący za ladą w recepcji mężczyzna mało subtelnie uniósł brew. Zakapturzona postać? W tak cywilizowanym miejscu? Przywykł jednak do różnych dziwnych upodobań oraz fetyszów, zachował więc nienaganny, uroczy uśmiech.
- Pani Rosoo nie wspominała, że spodziewa się gościa.
Oznajmił, jednak nie liczył na odpowiedź. Przesunął palcami po klawiaturze dotykowej, przejrzał kilka wyświetlonych danych.
- Pokój dwieście czterdzieści jeden. Trzecie piętro, lewa odnoga.
Basai Sho
Awatar użytkownika
Posty: 21
Rejestracja: 19 cze 2012, o 14:01
Miano: Basai Sho
Wiek: 25
Klasa: Żołnierz
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik
Kredyty: 1.500

Re: Hotel 'Galaxis'

24 cze 2012, o 13:25

Słysząc to co najemnik chciał usłyszeć, kiwnął głową do recepcjonisty i odwrócił się od niego zmierzając prosto do windy. Ciągle przyglądał się wszystkim obecnym tutaj osobom, wyglądały tak dostojnie, normalnie. Wszytko to dla Basai'a było nieznane, czymś czego nigdy nie udało mu się pojąć podczas samotnych podróży. Gdy znalazł się już w windzie na elektronicznej klawiaturze wpisał odpowiednie piętro i spokojnie stojąc sam w małej przestrzeni słuchał muzyki z głośników. Nie minęło dużo czasu aż najemnik znalazł się pod odpowiednimi drzwiami. Pukanie było staromodne więc postanowił od razu wparować do środka, wciskając kilka guzików drzwi otworzyły się.
- Doszły mnie słuchy, że ma pani zlecenie dla mnie. Kogo trzeba się pozbyć?- Powiedział nie rozglądając się po pokoju. Twarz jak zawsze schowana była pod kapturem a jedna ręka schowała się do kieszeni z granatami w razie czego. Najemnik zawsze uważał, że lepiej pozostać czujnym.
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12099
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Hotel 'Galaxis'

24 cze 2012, o 14:12

Nie zdążył się słowem odezwać. Ledwo drzwi otworzyły się przed nim, wpuszczając do środka, a dość silny rzut biotyczny posłał go na ścianę. Wazon z kwiatami, który stał na stoliku obok, zachwiał się niebezpiecznie, lecz na szczęście nie roztrzaskał się na drobne kawałeczki.
- Mów czego chcesz!
Asari, która wyszła mu na przeciw, wciąż objęta była charakterystyczną poświatą biotyki. Zaciśnięte usta, srogie spojrzenie - była gotowa bronić się. Skoro napastnik znalazł ją w tak dobrze strzeżonym hotelu nie zamierzała ryzykować. A można to była rozegrać bardziej kulturalnie...
Basai Sho
Awatar użytkownika
Posty: 21
Rejestracja: 19 cze 2012, o 14:01
Miano: Basai Sho
Wiek: 25
Klasa: Żołnierz
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik
Kredyty: 1.500

Re: Hotel 'Galaxis'

24 cze 2012, o 19:26

Uderzając o stolik odruchowo spojrzał na wazon czy aby przypadkiem nie roztrzaska się mu na głowie. Gdy było bezpieczne swój wzrok zwrócił w kobietę, która czego się nie spodziewając okazała się przedstawicielką rasy Asari.
- A ja głupi spodziewałem się, że to kobieta, człowiek ma problem z adoratorami...- Powiedział sam do siebie po czym leżąc przechylił nogi w tył i wykonał sprawnie sprężynkę. Będąc już na nogach, zwrócił się do wściekłej Asari.
- Znalazłem twoje ogłoszenie, że trzeba się kogoś pozbyć, oto jestem.- Mówiąc to poprawił kaptur na głowie czekając na odpowiedź zdenerwowanej panny Rosoo.
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12099
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Hotel 'Galaxis'

24 cze 2012, o 21:57

- Co Ty sobie wyobrażasz? Do każdego wchodzisz jak do siebie?
Ceniła sobie swoją prywatność. Opuściła rękę, zniknęły także ślady biotyki. Asari jednak pozostawała czujna, wszak to mogła być dobra gierka, a tak naprawdę został przysłany przez niego. Skrzyżowała ręce na wysokości piersi, przyglądając mu się uważnie. Sądząc po jej postawie, tym jak się odnosiła do niego i jaka była pewna siebie miał do czynienia nie z pierwszą lepszą młódką.
- Tak. Zostawiłam takowe ogłoszenie. Widzisz... muszę się pozbyć mojego adoratora. To kroganin, myśli ze jak ma postawnych rodziców na Tuchance to mu tutaj, na Illum, wszystko wolno. Niech zapomni o mnie i naszej w jego widzimisię miłości. Zapłacę... sporo byleby się tylko odczepił.
Basai Sho
Awatar użytkownika
Posty: 21
Rejestracja: 19 cze 2012, o 14:01
Miano: Basai Sho
Wiek: 25
Klasa: Żołnierz
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik
Kredyty: 1.500

Re: Hotel 'Galaxis'

24 cze 2012, o 23:31

Pierwsze o czym pomyślał najemnik to jak Kroganin mógłby kochać się w Asari. Jakoś nigdy Basai'owi nie przyszło do głowy by łączyły się dwie osoby z różnych ras. Na szczęście brwi ułożone dość pytająco były ukryte pod kapturem i najemnik mógł zachować pełną powagę.
- Rozumiem, że cel ma zostać zniechęcony, czy mam się go pozbyć po mojemu? Potrzebuję też wszystkich informacji na temat wyglądu i miejsca pobytu bym nie otworzył ognia do innego bydlaka. - Dla samotnego najemnika walka z Kroganinem nie była perspektywą szybkiej roboty, znając anatomię i inne bojowe zapędy swojego celu to zadanie przemieniło się ze zwykłej roboty w dość interesujące wyzwanie.
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12099
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Hotel 'Galaxis'

25 cze 2012, o 10:49

- Dobrze by było po dobroci wybić mu te zaloty z głowy, jeśli jednak się nie da, może Pan to załatwić po swojemu. I tak ja płacę....
Kiedy sytuacja się już uspokoiła, asari wskazała mu miejsce na kanapie. Dziwnie jej się rozmawiało stojąc tak w progu. Sama z gracją pokonała dystans dzielący ją od fotela, na którym usiadła i zarzuciła nogę na nogę.
- Widzi Pan, on ma znajomych, trzech krogan, którzy przyjechali tutaj razem z nim, dlatego też eliminacja nie będzie łatwa i wcale o nią nie proszę. Nazywa się Bato. Przesiaduje głównie w Wieczności. Na stole leży vid. Proszę go zabrać, jest na nim nagrana jego podobizna a także zapisany adres hotelu, w którym się zatrzymał.
Basai Sho
Awatar użytkownika
Posty: 21
Rejestracja: 19 cze 2012, o 14:01
Miano: Basai Sho
Wiek: 25
Klasa: Żołnierz
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik
Kredyty: 1.500

Re: Hotel 'Galaxis'

26 cze 2012, o 13:18

Basai, zamiast siadając na kanapie po prostu stanął przy niej wysłuchując wszystkiego o swoim celu. Dowiadując się praktycznie wszystkiego czego trzeba, podszedł do stołu złapał za vid i bez słowa udał się w stronę drzwi. Stając w progu plecami do Asari ledwo odwrócił głowę dalej skuwaną pod kapturem i powiedział.
- Zgłoszę się po nagrodę wkrótce.- Wyszedł, drzwi zamknęły się a najemnik powędrował swobodnym krokiem w stronę wind. Chyba czas skoczyć na kilka drinków do Wieczności. Myślał wychodząc z budynku. Wiedział, że jak dobrze to rozegra nawet nie będzie musiał brudzić nowego pancerza Krogańską krwią. Wytyczną dla wsiadającego do promu Basai'a było słowne zniechęcenie Kroganina do niebieskich kobiet.
Rebbi Shalo
Awatar użytkownika
Posty: 41
Rejestracja: 27 sie 2012, o 21:06
Miano: Rebbi Shalo
Wiek: 48
Klasa: Strażnik
Rasa: Volus
Zawód: Handlarz/Łowca
Postać główna: Dymitriev Rasputov
Kredyty: 14.800

Re: Hotel 'Galaxis'

29 sie 2012, o 22:41

Do hotelu wszedł sobie radośnie i od razu ruszył w kierunku recepcji. Czemu tam? Bo po pierwsze, ktoś zagubiony wygląda jak turysta a to źle robi na cerę. Po drugie, ktoś pewny siebie zwykle nie jest postrzegany jako kłamca. Oczywiście niepewność widać z mimiki twarzy a to nie jest łatwe w przypadku volusów. Teraz należało to mądrze rozegrać. Głównie polegało to na tym, aby być uznanym za wspólnika oszusta, tak aby być na jego spotkaniu. A potem należy zastosować nieordoroksyjne metody.
ObrazekObrazek
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12099
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Hotel 'Galaxis'

29 sie 2012, o 23:01

Przy recepcji stał ludzki mężczyzna, wyraźnie zajęta rozmową z jednym z przyszłych gości. Dopiero po chwili przeniosła znudzony wzrok na stojącego przed nią volusa.
- W czymś mogę pomóc? - spytał znużonym tonem, spojrzeniem wracając w kierunku terminalu, który miał przed sobą. Najwyraźniej miał dość przepracowanych tu godzin, których tego dnia spędził już na tyle dużo, by nie zwracać większej uwagi na następnych jego gości.

Wróć do „Nos Astra”