Jeden z pięciu okręgów na Cytadeli, zdominowany gł. przez volusów, elkorów i hanarów, posiada jednak też wydzieloną ludzką strefę o nazwie Shin Akiba.

Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12103
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Serwis "Omnitronik"

9 wrz 2012, o 19:54

Omnitronik to niewielki sklep, oferujący głównie omni-klucze, terminale osobiste oraz najpopularniejsze akcesoria, jakie można do nich podłączyć. Front salonu wychodzi na ulicę, co znacząco podnosi czynsz, ale zwiększa również przepływ klientów. Pomieszczenie, do którego dostęp mają klienci nie jest wielkie, ale klaustrofobicy czują się w nim jeszcze znośnie. Masywna, zabudowana lada stoi na straży zaplecza i magazynu. Większość towarów można obejrzeć na jednym z dwóch publicznych terminali na końcach blatu. Nieliczne, najbardziej atrakcyjne modele wystawione są w szklanej gablocie za sprzedającym.
Prowadzący sklep salarianin, Marlon, znany jest ze swych zdolności technicznych. O ile nie każdy decyduje się zrobić w Omnitroniku zakupy, o tyle wśród posiadaczy uszkodzonego sprzętu miejsce to jest niezwykle popularne.
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12103
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Serwis "Omnitronik"

9 wrz 2012, o 20:10

Antony Stukov

Po rozmowie z Giną, Antony ruszył zgodnie ze swym planem na poszukiwanie kogoś, kto byłby zdolny na tyle, by odblokować jego omni-klucz. Przyjazne, a przynajmniej nie-wrogie agentki Cerberusa prawdopodobnie na dziś już mu się skończyły, a i próba ich odnalezienia mogłaby zakończyć się bardzo nieprzyjemnie, zgodnie z tym, co wynikało z przeprowadzonej przed chwilą rozmowy.
Niestety, w sklepach, które odwiedził mężczyzna, nikt nie udzielił mu pokrzepiających wieści. Każdy sprzedawca, z jakim rozmawiał stwierdzał, że klucz - w jakiś niewytłumaczalny dla niego sposób - uszkodził się permanentnie i proponował zakup nowego, w różnych kuszących ofertach "Zero procent" i "Nie dla idiotów". Gdyby nawet wspomnieć o działaniu wirusa, tak zwani specjaliści z większych sklepów rozkładali tylko bezradnie ręce. Kroki Stukova skierowały go nareszcie do Okręgu Zakera.
Pierwsze odwiedzone lokale wciąż nie były mu pomocne. Jedyną zauważalną zmianą było to, że w tej części stacji ceny były wyraźnie niższe, prawdopodobnie ze względu na mniej ekskluzywną otoczkę, jaka towarzyszyła zakupom. Każdy zapytany o możliwość naprawy dalej twierdził jednak, że "się nie da się".
Nim mężczyzna stracił nadzieję, trafił pod wejście do kolejnego sklepu. "Omnitronik" głosił duży, żółty napis nad drzwiami. To, co wyróżniało go z tłumu salonów najbardziej, nie było jednak chwytliwą nazwą, lecz trójką ciężko odzianych krogan stojących przed wejściem. Starali się sprawiać wrażenie przypadkowych przechodniów, ale ich spojrzenia na drzwi były dość wyraźne. Stukova nie zniechęciło to jednak do wejścia.
Wewnątrz wydało mu się z początku, że nie zastał żywej duszy. Był jedynym klientem, a sprzedawcy nie widział wcale. W tych czasach nie był on już niby potrzebny, by dokonać zakupów, ale coś w organizacji tego miejsca sprawiało, że brak takiej osoby był wyraźny. Po kilkunastu sekundach wypełnił go jednak czubek salariańskiej głowy, wychylający się zza lady. Oczom Antonego ukazały się jedynie dwa charakterystyczne, zielonkawe rogi, oraz ogromne, czarne oczy.
- Kim jesteś? Po co tu przyszedłeś? Ktoś cię przysłał? - zapytał szybki, poddenerwowany głos.
Antony Stukov
Awatar użytkownika
Posty: 169
Rejestracja: 16 lip 2012, o 23:04
Miano: Antony Stukov
Wiek: 34
Klasa: Inżynier
Rasa: Człowiek
Zawód: Technolog
Kredyty: 38.150

Re: Serwis "Omnitronik"

9 wrz 2012, o 20:20

Nie interesowały go inne omni-klucze. Chciał odzyskać swój, ukochany omni-klucz, którym posługiwał się od wielu lat. Co prawda, pewnie niedługo będzie musiał go wymienić, lecz obecnie, jego możliwości go satysfakcjonowały. Poza tym, miał pewien sentyment do swojego omni-klucza. Może to dlatego tak niestrudzenie postanowił go ratować. Kiedy wyrósł przed nim ten piękny neon z napisem "Omnitronik", uśmiechnął się lekko, czując, że to będzie kres jego wędrówki i właśnie tu zostanie rozwiązany jego problem. Jak najszybciej i w miarę tanie, co prawda, kredytów nie miał zamiaru wydawać w hurtowej ilości, jak każdy zresztą, był skuszony rzetelnymi usługami w przystępnej cenie. Reakcja sprzedawcy nieco go zdziwiła, wyglądało na to, że oczekiwał kogoś innego. Bał się i raczej nie był zadowolony z pojawienia się nowego klienta. Oparł się o ladę, gdy zobaczył czubek jego głowy, po czym odezwał się.
-Przysłał mnie wielki, galaktyczny stwór zwany "Chęcią wydania kredytów na bliżej nieokreślony szajs". Wyskakuj stąd, mam omni-klucz do naprawienia.-Powiedział do niego. Miał nadzieję, że możliwość zarobienia kredytów wyciągnie co z jego dziupli. Oczywiście, miał jeszcze potworną chęć zrobienia tego ręcznie, ale nie chciał go jeszcze bardziej straszyć. Szkoda było jego i tak zszarganych, chomikowatych, salariańskich nerwów.
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12103
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Serwis "Omnitronik"

9 wrz 2012, o 20:39

Czubek głowy, wciąż wystający znad blatu niczym grzbietowa płetwa rekina, który krąży tuż pod powierzchnią wody, przyjrzała się badawczo Stukovowi. Ze względu na szerokość lady, nawet oparty o nią Antony nie mógł dostrzec reszty salarianina, ukrytej za meblem. Głowa przepłynęła na moment pod ścianę, by wyjrzeć przez okno, które mężczyzna zasłonił swoją sylwetką. - Kroganie. Wciąż tam stoją, prawda? - rogi wróciły znów tam, skąd się wyłoniły, czyli przed inżyniera. - Koligacje z nimi? Współpraca? - salarianin przymrużył oczy tak, że wyglądały jak szparki. Dopiero po chwili dotarły do niego słowa klienta. Wyraz tej połówki twarzy, która znajdowała się na widoku szybko i wyraźnie się zmieniał. - Serwis, um, nieczynny. Idź dalej. Z pewnością drobnostka. Może na prawią to w "Techboys" za rogiem. - raz jeszcze głowa wypłynęła na zwiad, by sprawdzić sytuację na zewnątrz. Jeśli chodzi o podany przez sprzedawcę sklep, Antony go znał. Przed chwilą odszedł stamtąd z niczym.
Antony Stukov
Awatar użytkownika
Posty: 169
Rejestracja: 16 lip 2012, o 23:04
Miano: Antony Stukov
Wiek: 34
Klasa: Inżynier
Rasa: Człowiek
Zawód: Technolog
Kredyty: 38.150

Re: Serwis "Omnitronik"

9 wrz 2012, o 20:49

Jak widać, pewnie kroganie byli ważniejsi od klienta, który miał zamiar zostawić tutaj kilkaset kredytów na serwis. Skrzywił usta, był wściekły. Zresztą. Kto by nie był, skoro wędrował od sklepu do sklepu przez dwie godziny i nie uzyskał żadnej satysfakcjonującego go oferty.
-Kurwa mać...-Przeklął soczyście i po chwili spojrzał za siebie, by ujrzeć krogan. No cóż, stali sobie. Nic nie robili, choć wyglądali na takich, co zaraz mieliby coś zrobić.
-Słuchaj, szukam pieprzonego serwisanta, który naprawi mi omni-klucz. Już dwie godziny, kurwa i wszystko to, jak krew w piach. Co to za jedni? Przywrócisz mi oprogramowanie za darmo, a ja się skurwielami zajmę. Co Ci zrobili? Odstrzelenie łba to wystarczająca kara czy masz jakieś specjalne zamówienia?-Powiedział do niego. Choć nie miał przy sobie Shepardowej przyszywki "To ten, co rozwiązuje każdy problem bez względu na porę", to czuł, że jest wstanie sprostać temu zadaniu. Ba! Trudniejsze robił rzeczy, służąc Cerberusowi, a ostatnio odparł ich atak. Co prawda, z pomocą, ale tego dokonał. Dwójka bezdzietnych krogan raczej nie będzie wysiłkiem, Marlon musiał mu jednak dać pozwolenie i powiedzieć, o co chodzi.
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12103
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Serwis "Omnitronik"

9 wrz 2012, o 21:03

Słowa Antonego jakoś podziałały na salarianina. Głowa objawiła się w pełnej krasie. Usta były wąsko ściśnięte, a szczeka chodziła lekko na boki. Chyba rozważał propozycję mężczyzny. Um, to... Kroganie... - nim Stukov dowiedział się czegoś ciekawego na ich temat, myśli sprzedawcy zmieniły tor. - Darmo? Hmm... Czynsz, robocizna, energia... Z drugiej strony... Leczenie, naprawy... - raz jeszcze salarianin "zawiesił się" na latającej na boki szczęce. - Dobrze. - stwierdził w końcu - Rozlew krwi niekonieczny. Wystarczy, że dadzą mi święty spokój. Ale jeśli trzeba... - serwisant dźwignął się równe nogi, co nie było łatwe. W rękach trzymał olbrzymią strzelbę. Claymore. Musiał cały czas trzymać ją gotową do strzału. Gdyby Stukov zrobił cokolwiek, co nie spodobałoby się salarianinowi, wystrzału nie zablokowałaby nawet tak gruba lada. Antony otarł się o śmierć. Znowu. - Potrzebna dodatkowa siła ognia? - zapytał. Potem wyciągnął rękę do mężczyzny. - Marlon.
Antony Stukov
Awatar użytkownika
Posty: 169
Rejestracja: 16 lip 2012, o 23:04
Miano: Antony Stukov
Wiek: 34
Klasa: Inżynier
Rasa: Człowiek
Zawód: Technolog
Kredyty: 38.150

Re: Serwis "Omnitronik"

9 wrz 2012, o 21:20

-A co Ci zrobili?-Spytał. Co prawda, nie był ciekawy, ale nie miał zwyczaju odstrzeliwać komuś głowy bez powodu. Musiał wiedzieć chociażby jakiś szczątek tej jakże bardzo urzekającej historyjki. Poza tym, wiedział, że rozlew krwi jest niekonieczny. A raczej, niewskazany. Nie chciał mieć SOC na karku. Ness by go zabiła za kolejne kłopoty. Szczególnie na bardzo wysokim szczeblu, wystarczyło, że komplikował już życie załogi swoim dawnym zajęciem.
-Nie, dzięki.-Powiedział i odsunął strzelbę, twierdząc w myślach, że nie będzie ona potrzebna. Jego dwa katy będą wystarczające, w razie jakich kłopotów. Po chwili, spojrzał na krogan. Mogli rozłupać jego czaszkę dłonią, twierdził jednak, że będzie wstanie załatwić wszystko słowem, choć ostatnio czyn bardziej mu wychodził.
-Antony.-Po tym krótkim przedstawieniu, uścisnął jego dłoń, po czym skinął mu głową. Musiał wiedzieć, co kroganie mu uczynili, że bardzo mocno chciał się ich pozbyć. Bez tego, ani rusz.
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12103
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Serwis "Omnitronik"

9 wrz 2012, o 21:28

Salarianin wzruszył ramionami i przeniósł strzelbę z blatu na niewidoczną dla Stukova półkę pod nim. - Nazywają to ochroną. Otwierasz sklep, zaczynasz prosperować. Przynosisz zyski. Zjawiają się i żądają pieniędzy. Inaczej - zniszczenia, kosztowne naprawy. Ale jeśli coś potrafisz, mniej kosztowne niż haracz. Kilka miesięcy wybijanych szyb, przeciążanych terminali. Ale teraz - serwisant pokręcił głową - chyba koniec ich cierpliwości. Dobrze, że się zjawiłeś. - Marlon po raz kolejny wychylił się zza Antonego. Tym razem napotkał chyba wzrok jednego z krogan, bo wycofał się jak poparzony. - Koniec kłopotów, darmowa naprawa.
Antony Stukov
Awatar użytkownika
Posty: 169
Rejestracja: 16 lip 2012, o 23:04
Miano: Antony Stukov
Wiek: 34
Klasa: Inżynier
Rasa: Człowiek
Zawód: Technolog
Kredyty: 38.150

Re: Serwis "Omnitronik"

9 wrz 2012, o 21:43

Aaa...Goryle. Problem powszechny chyba w całej galaktyce, postanowił to załatwić w bardzo prosty i miał nadzieję, że najskuteczniejszy z możliwych pomysłów. Upewnił się jeszcze, że jego broń jest w szelkach strzeleckich i kiedy to zrobił, wyszedł do krogan. Na dobrą sprawę, bał się jak jasna cholera. Nikt nie wiedział, jak zareagują na słowa Antony'ego, które brzmiały następująco. Najpierw, gwizdnął w ich stronę.
-Nawet nie wiecie, w co się wpakowaliście. Antony Stukov, SOC. Obywatel Marlon skarżył się na wasze działania i chujową ochronę jego mienia. Macie coś na swoją obronę czy spieprzacie, gdzie pieprz rośnie?-Powiedział do nich, co prawda, nie miał odpowiedniej siły argumentów. Gdyby miał omni-klucz, z pewnością mógłby użyć sondy bojowej, albo spalenia. Nawet wieżyczka strażnicza była bezużyteczna w tym momencie. Musiał postawić na swoje umiejętności oratorskie i dwa Katy w kaburach.
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12103
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Serwis "Omnitronik"

9 wrz 2012, o 21:57

Kroganie rozmawiali po cichu, gdy wyszedł do nich Antony. Już sam gwizd wprawił jednego z nich, największego, co znając hierarchię tej rasy oznaczało zapewne szefa, w osłupienie. Z otwartymi ustami odwrócił się do mężczyzny, zadziwiony faktem, że ktoś miał czelność na niego gwizdnąć, wysłuchał jednak, co Stukov miał do powiedzenia. - Słyszeliście? Nie wiemy w co wdepnęliśmy, chłopcy! - krzyknął przez ramię do dwóch swoich towarzyszy. Kpina w jego głosie była jednak dość wyraźna. - Posłuchaj, nie wiem, co łączy cię z tym prześmierdłym salariańskim tchórzem, ale za to świetnie zdaję sobie sprawę, jakich cieciów przysyła tu SOC. Jeśli się nie wylegitymujesz, nie kupuje tej bajeczki. Ale podoba mi się twój tupet. Masz jedną szansę na zmianę wersji zdarzeń. Obu na mniej chujową niż ta. - korganin uśmiechnął się, ukazując rząd swych nierównych, ale potężnych zębów.
Antony Stukov
Awatar użytkownika
Posty: 169
Rejestracja: 16 lip 2012, o 23:04
Miano: Antony Stukov
Wiek: 34
Klasa: Inżynier
Rasa: Człowiek
Zawód: Technolog
Kredyty: 38.150

Re: Serwis "Omnitronik"

9 wrz 2012, o 22:18

Stukov miał chyba ogromny problem ze swoimi umiejętnościami oratorskimi. Co prawda, nie był do końca przekonany, czy przypadkiem nie łatwiej byłoby sięgnąć po broń i po prostu ich zastrzelić. Z drugiej strony, cały czas bał się o SOC, które może pojawić się znikąd. Musiał myśleć nieco bardziej kreatywnie, tak jak to robił w Ariake Technologies, gdzie bez jakiegokolwiek uzbrojenia pozbawił galaktykę kilku istnień i zdobył bardzo cenne informacje na temat ich nowego produktu.
-Nie no, żartowałem. Ten mały sukinkot kazał mi tak powiedzieć, ale Wy wyglądacie na mądrzejszych, niż wyglądacie. Powiem wam tak, na waszym miejscu zostawiłbym tą dziuplę w piździelec. Ile tutaj zarabiacie? Niech zgadnę, trzy-cztery tysiące tygodniowo? Śmiech na sali. Szkoda waszej roboty, ciężkiej, co do tego nie ma żadnych wątpliwości.-Powiedział do nich, odwołując się do najbardziej czułego punktu każdego przestępcy. Stosunku zysków do strat. Wiedział, że to będzie o wiele efektywniejsze, niż otwarta walka.
-Powiem tak, jak odwiedzicie sklep na wyższym poziomie, to dostaniecie dwa, może trzy razy tyle. Ale co? Za leniwi jesteście, nie? To żaden problem, każdy salarianin tutaj trzęsie tak portkami, że prędzej w nie nasra, niż do was strzeli. Dajcie sobie luz z tym wymoczkiem, idźcie i zaróbcie prawdziwe pieniądze, godne Tuchanki, do kurwy nędzy.
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12103
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Serwis "Omnitronik"

10 wrz 2012, o 11:13

Usłyszawszy sugestię leniwości, przyboczni olbrzyma obnażyli zęby w zdenerwowanym grymasie. Kroganin powstrzymał ich jednak przed rzuceniem się na Stukova wyciągniętymi rękoma. - Hmm... Podoba mi się taki tok myślenia. - drab podrapał się po brodzie, przyglądając się przez chwilę jakiemuś punktowi nad głową Tonego. - Masz rację, stać nas na więcej. A jakby pytali kto nas nasłał, wiem już co powiedzieć. - olbrzym uśmiechnął się krzywo i złośliwie. - Ale tu chodzi o honor, człowieku. Nie odejdziemy stąd pokonani. Ten wymoczek - splunął, wspomniawszy o salarianinie - nie może być lepszy od nas. Hmm... Niech spłaci dług, wtedy zostawimy ten jego mikry sklepik. - kroganin zatarł ręce.
Antony Stukov
Awatar użytkownika
Posty: 169
Rejestracja: 16 lip 2012, o 23:04
Miano: Antony Stukov
Wiek: 34
Klasa: Inżynier
Rasa: Człowiek
Zawód: Technolog
Kredyty: 38.150

Re: Serwis "Omnitronik"

10 wrz 2012, o 23:18

No tak, z pewnością nie pójdą stąd z pustymi rękoma. To nie byłoby w krogańskim stylu, a Antony nie wziął tego pod uwagę. Musiał nieco pomyśleć, coby nie zarobić w gębę i do tego, żeby jeszcze jego omni-klucz został naprawiony w 100% rabacie. Po chwili namysłu, odrzekł.
-Powiem tak, chętnie zapłaciłbym za niego, ale jest jeden mały problem. Nie mam kredytów. Obiecałem wymoczkowi, że was się pozbędę, a on w zamian naprawi mi omni-klucz. Schowajcie się gdzieś, dopóki się nie ulotnię. Jak to zrobię, wpadacie, bierzecie co wasze i zmieniacie rewir. Szybko, prosto, skutecznie. Bez zbędnego pierdolenia.-Powiedział do nich, mając nadzieję, że przekona ich do jego toku myślenia. Widział, że to bardzo obrotni kroganie, nie to, co reszta ich pobratymców. Czuł, że wychwycą w tym wszystkim bardzo dobry interes i skuszą się na jego propozycję. To jednak, jedynie piękne Stukovowe myśli, nie wiedział jednak, czy spełnią się one na jawie.
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12103
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Serwis "Omnitronik"

11 wrz 2012, o 07:10

Dwójka, której najwyraźniej nie przyznawano działki za wtrącanie się do rozmów szefa uśmiechnęła się do siebie i dyskretnie przybili sobie piątkę. Wizja forsy i rozróby, po której czeka jej jeszcze więcej kasy okupionej jeszcze większym zamieszaniem, przypadła im do gustu. Olbrzym był jednak sceptyczny. - Hmm... Jaką niby mam gwarancję, że to nie pułapka? - założył swe łapska, zdolne do rozrywania kręgosłupów, na piersi - Wrócimy za godzinę czy dwie, prosto w objęcia SOC? - jego wzrok, skupiony na Stukovie wyrażał głębokie zwątpienie.

Wyświetl wiadomość pozafabularną
Antony Stukov
Awatar użytkownika
Posty: 169
Rejestracja: 16 lip 2012, o 23:04
Miano: Antony Stukov
Wiek: 34
Klasa: Inżynier
Rasa: Człowiek
Zawód: Technolog
Kredyty: 38.150

Re: Serwis "Omnitronik"

11 wrz 2012, o 20:17

-Macie słowo człowieka interesu. Jak was oszukam, to możecie mi nogi z dupy powyrywać.-Powiedział do nich. Miał nadzieję, że to ich przekona. Przecież byli tak samo żądni kredytów, co krwi. Ba! Być może tej krwi pragnęli bardziej od wspaniałej, okrągłej sumki pieniędzy. Teraz musiał poczekać na ich reakcję, w końcu, od tak nie wejdzie i nie będzie kazał naprawiać omni-klucza, jeśli oni będą stać i gapić się w szybę. Przecież nie musieli się daleko stąd chować. Mogli mieć cały czas pogląd na sytuację i mogli zweryfikować słowa Antony'ego. To przecież nic trudnego. Uśmiechnął się szerzej, wiedział, że jego propozycja była niemoralna, lecz on był specjalistą od tego typu decyzji. Sam wielokrotnie je podejmował, zawsze ryzykował, ponieważ uważał, że nie ma zbyt wiele do stracenia. Poza tym, sądził, iż jego dotychczasowe przygody nauczyły go wystarczająco wiele, by teraz ta trójka krogan stanowiła dla niego wyzwanie. Być może, nie pod względem bojowym, lecz oratorskim. Twierdził, że mógł ich przegadać, dokładnie tak, jak teraz to zrobi.
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12103
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Serwis "Omnitronik"

11 wrz 2012, o 21:30

- Z wielką chęcią poukręcałbym Ci je tak na zapas, żebyś w razie czego nie uciekł nam daleko. - kroganin rozmasował sobie pięść, wydając przy okazji dźwięk podobny do kruszenia skał w kamieniołomie. - Chłopcy, idziemy na drinka! - zawołał przez ramię do kompanów. Potem dudniącym, ciężkim szeptem dodał - Spróbuj tylko coś wywinąć, a znajdę cię choćby na łajbozbiorze quarian i złamię każdą jedną kość twojego ciała, zrozumiano? - palcem wskazującym grubym jak pół dłoni Antonego olbrzym stuknął go w klatkę piersiową. Potem odszedł, a wiele sekund minęło, nim jego donośne kroki zniknęły w miejskim harmiderze. Stukov skierował się do "Omnitronika".
Zaraz za drzwiami, schowany za framugą, czekał na niego Marlon. - Świetna, świetna robota! Złote usta! z pewnością niczego się nie spodziewają. SOC już w drodze. - salarianin podniósł rękę na której leżała niewielkie urządzenie w kształcie pałeczki. - To cudowne, jak sprawne są dziś mikrofony kierunkowe. Mam tu wszystko. - sprzedawca mówił jednym tchem, przerwanie mu graniczyło z cudem - Negatywne określenia wobec mnie można było pominąć, ale z pewnością dodawały autentyczności. Nie trzymam urazy. - sklepikarz śmiał się całą twarzą. Zastygłe w wesołości usta nareszcie zamilkły, dając Antonemu możliwość reakcji.
Antony Stukov
Awatar użytkownika
Posty: 169
Rejestracja: 16 lip 2012, o 23:04
Miano: Antony Stukov
Wiek: 34
Klasa: Inżynier
Rasa: Człowiek
Zawód: Technolog
Kredyty: 38.150

Re: Serwis "Omnitronik"

16 wrz 2012, o 12:31

Przeżył ogromny szok, kiedy salarianin poinformował go o całym zajściu. O tym, że nagrał całą rozmowę i przekazał sprawę SOC. Musiał jakoś z tego wybrnąć. Miał do wyboru dwie opcje. Mógł się pogodzić ze swoim losem, mieć naprawiony omni-klucz i mieć na karku trzech wkurwionych krogan, lub nie mieć naprawionego omni-klucza, mieć strzał ze strzelby w klatce piersiowej. Stukov jednak musiał użyć swojego kreatywnego umysłu i opracować plan C. Taki, by wilk był syty i owca cała.
-Wiesz...SOC zrobi jeszcze z Ciebie winnego. Za to, że nagrałeś rozmowę bez nakazu, etc, etc. Cała sprawa może zostać obrócona przeciwko Tobie. A po co Ci to? Jeszcze do paki pójdziesz i będziesz prysznicową atrakcją tygodnia. Chcesz stracić sklep i być cwelem do końca swoich dni?-Zadał mu pytanie, które pewnie da mu do myślenia. Antony na pewno nie chciałby tak skończyć, to chyba oczywiste.
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12103
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Serwis "Omnitronik"

16 wrz 2012, o 15:33

Salarianin uśmiechnął się jedynie szerzej, wysłuchawszy mężczyzny. Prawą ręką klepnął go w ramię. - Cóż za pomysł! Skądże znowu! - zaśmiał się lekko - Wielokrotnie składałem skargę na tych, tfu! Krogan. Zawsze odsyłano z kwitkiem. "Do rozpoczęcia sprawy potrzebne są dowody" - serwisant wyglądał jakby parodiował wyjątkowo niepomocnego mu funkcjonariusza - Bez obaw, teraz muszą ich przymknąć! Dziękuję, dziękuję raz jeszcze!
Antony Stukov
Awatar użytkownika
Posty: 169
Rejestracja: 16 lip 2012, o 23:04
Miano: Antony Stukov
Wiek: 34
Klasa: Inżynier
Rasa: Człowiek
Zawód: Technolog
Kredyty: 38.150

Re: Serwis "Omnitronik"

16 wrz 2012, o 16:05

-Mimo wszystko, zalecam ostrożność.-Powiedział do niego. Musiał jakoś wybrnąć z tej sytuacji. Najlepiej będzie poinformować Ness o całym tym zajściu, lecz dopiero po tym, jak wróci z misji. Skrzywił usta w lekkim zakłopotaniu. Nie podda się, musi postawić na swoim, lecz najpierw musi zrobić dobrą minę do złej gry.
-To co z naprawą mojego omni-klucza?-Spytał salarianina. To chyba najważniejsze w tej kwestii. Jeśli miał pomóc kroganom, musiał najpierw mieć sprawny omni-klucz. Salarianin wydawał się niezłomny, ale Antony znajdzie sposób na to, by przekonać go do jego zdania. Choć argumentacja salarianina była mocna, to on nie mógł narazić swojego życia, dla ratowania jakiegoś sklepikarza. Z drugiej strony, być może warto byłoby się stać lepszym dla galaktyki. Ach te bzdurne moralne gadki, one nigdy nic dobrego nie przynoszą. Niemniej jednak, Stukov cały czas obmyślał plan działania, jednocześnie z planem ewentualnej ucieczki.
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12103
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Serwis "Omnitronik"

18 wrz 2012, o 12:17

- Oczywiście, oczywiście! - salarianin chwycił Stukova za rękę, na której mężczyzna nosił omni-narzędzie. Przekręcił jego nadgarstek najpierw w jedną, potem w drugą stronę, chcąc przyjrzeć się urządzeniu. Podniósłszy ramię Antonego i nachyliwszy doń swoja głowę, starając się odcyfrować drobny szczegół umieszczony na obudowie, wydukał - Jak. Tylko. Tych. Krogan.... - znalazłszy już wszelkie potrzebne detale, uśmiechnął się przyjaźnie i zostawił ciało inżyniera w spokoju. Stanąwszy znów prosto dokończył zdanie. - Jak tylko zabierze ich SOC. Robota może być trudna, pytania funkcjonariuszy niepotrzebnie przeszkadzają. Łatwiej popełnić błędy. - pokiwał szybko głową, jakby na poparcie swych słów. - Mam nadzieję, że fachowa naprawa wynagrodzi Ci konieczną cierpliwość.

Wróć do „Okręg Zakera”