Najbardziej sponiewierany i najwidoczniej dotknięty ostatnim atakiem gethów okręg Cytadeli, co najlepiej widać na praktycznie zmiecionej z powierzchni Sali Koncertowej im. Dilinagi.

Zeto’Seya
Awatar użytkownika
Posty: 388
Rejestracja: 17 maja 2014, o 22:04
Miano: Zeto'seya
Wiek: 26
Klasa: Inżynier
Rasa: Quarianin
Zawód: Pilot - Złota Rączka
Lokalizacja: Treches
Status: Maskotka Drużyny
Kredyty: 220
Lokalizacja: Breslau

Zrujnowany Obszar Mieszkalny

23 maja 2016, o 19:09

Ten okrąg cytadeli odczuł najbardziej inwazję. Ta dzielnica miasta została w siedemdziesięciu procentach zniszczona i niemalże kompletnie wyludniona. Obecnie prowadzone tu są prace rekonstrukcyjne, które mają na celu odbudowę blokowisk i ponowne zaludnienie sektora. W tym konkretnym miejscu znajduje się coś na kształt wewnętrznego dziedzińca, w którym znajdował się skwer, po którym zostały już tylko wspomnienia i krawężniki. Drzewa zmieniły się w zwęglone kikuty a trawa spłonęła i zniknęła zupełnie. Miejsce to otaczają szkielety budynków oraz metalowa siatka, ponieważ w tym miejscu jest park maszyn. Przenośny dźwig, dwa buldożery, potężny młot pneumatyczny na kołach, dwie wywrotki i dwa kontenery mieszkalne dla robotników. Miejsce to oświetlają cztery silne reflektory (ustawione na wierzchołkach placyku). Dookoła tego rozciągają się już tylko mniej lub bardziej odbudowane budynki mieszkalne.
Są tu też ustawione dwa z ośmiu pali na których opiera się frachtowiec klasy Kowloon. Zaopatruje on cały rejon w narzędzia, zasoby budowlane i żywność. Do statku wiedzie winda ustawiona na środku placu. ***
ObrazekObrazek Wyświetl wiadomość pozafabularną Obrazek
Zeto’Seya
Awatar użytkownika
Posty: 388
Rejestracja: 17 maja 2014, o 22:04
Miano: Zeto'seya
Wiek: 26
Klasa: Inżynier
Rasa: Quarianin
Zawód: Pilot - Złota Rączka
Lokalizacja: Treches
Status: Maskotka Drużyny
Kredyty: 220
Lokalizacja: Breslau

Re: Zrujnowany Obszar Mieszkalny

23 maja 2016, o 19:31

z: http://www.cytadela.eu/viewtopic.php?f= ... 608#p35608
Miejsce spotkania było wyznaczone około trzysta metrów w linii prostej od celu misji. Dzieliła ich wąska, ciemna alejka, metalowa siatka i budynki dookoła placyku. Mieli się zebrać w bramie spalonego bloku A23, który już dawno temu się zawalił i teraz tylko szpecił okolicę. Ten rejon był wyjątkowo ciemny, pozbawiony latarni które już dawno temu zostały zniszczony, jednak nie było zbytniej potrzeby ich wymieniać. Kiedy wszystko się naprawi i ludzie wrócą, wtedy można nad tym myśleć.
W cieniu bydynku Striker dostrzegł czterech mężczyzn i kobietę z czego jeden był znajomym salarianinem, a kobieta Asari, która nie wyróżniała się absolutnie niczym od pozostałych swoich krajanek. Trójka mężczyzn była średniego wzrostu, dobrze zbudowanymi żołnierzami w pancerzach ukrytych pod kurtkami lub w wypadku jednego z nich - ciężkim skórzanym płaszczem. Dwóch z nich ćmiło sobie fajki i żartowało o panienkach, reszta siedziała w milczeniu czekając na wodza. Wszyscy z wyjątkiem gościa w skórze i Salarianina byli uzbrojeni w karabiny szturmowe. Ten pierwszy miał strzelbę a Salarianin snajperkę.
Kiedy tylko Paset go dostrzegł, machnął mu ręką i podszedł do Charlesa.
- Ach, znajoma twarz - powiedział zamiast powitania - z tego co rozumiem ty dowodzisz. Świetnie - spojrzał w kierunku celu - wstępnie sprawdziłem okolicę i wiem, że w kontenerach mieszkalnych są jacyś robotnicy.
Reszta najemników ożywiła się na widok nowo przybyłego. Kończyli szybko fajki i zbierali się w kółeczko, mierząc groźnym wzrokiem Strikera. Po krótkim wprowadzeniu przedstawili się jako: Tom & Jerry (dwójka bliźniaków jak się okazało), Skalpel - gość w płaszczu i Mileen.
- Szefie - odezwał się ten w skórze - to jak kurwa, robimy ten interes?

Wyświetl wiadomość pozafabularną
ObrazekObrazek Wyświetl wiadomość pozafabularną Obrazek
Charles Striker
Awatar użytkownika
Posty: 1366
Rejestracja: 6 wrz 2015, o 15:07
Miano: Charles Striker
Wiek: 29
Klasa: Żołnierz
Rasa: Człowiek
Zawód: Kontraktor Przymierza
Lokalizacja: Cytadela
Status: Kontraktor Przymierza
Kredyty: 54.800
Medals:

Re: Zrujnowany Obszar Mieszkalny

23 maja 2016, o 19:47

Spojrzał na swoich podopiecznych. Kurwa tak jak Paset przynajmniej sprawiał wrażenie profesjonalisty to reszta wyglądała jak postacie wyciągnięte z kiepskiego filmu klasy B z lat 90. No dobra lepsze to niż jakby sam miał się przebijać.
-Sprawa wygląda tak.
Wyciągnął papierosa i go odpalił.
-Paset dasz radę sam wykończyć wszystkich w baraku? Oczywiście po cichu. Ma być bez świadków.
Zaciągnął się kolejny raz.
-Kiedy skończysz znajdź jakąś wysoko położoną pozycję i obserwuj teren. Informuj mnie przez komunikator. Nie chcemy żeby pojawili się goście. Gdyby jednak byli zbyt nachalni po prostu ich zabij.
Kolejne zaciągniecie papierosem.
-My idziemy od razu do windy, wjeżdżamy na górę i otwieramy ogień do każdego. Wisi mi to czy kiedykolwiek zabijaliście cywilów lub nieuzbrojonych, ale jeśli chociaż jeden się zawaha to go zabije.
Zaciągnął się po raz ostatni, rzucił papierosa na ziemie i dogasił go swoim opancerzonym butem. Założył na twarz dolną część hełmu.
-I weźcie zakryjcie twarze, nie chce potem żeby mnie znaleźli bo któreś z was było na tyle głupie by dać się złapać, a potem nas wszystkich sprzedać SOC żeby tylko nie wylądować w celi.
Strzelił kilka razy knykciami, potem każdą możliwą częścią swojego ciała. Co ciekawe gdyby nie to że miał zakrytą twarz, za pewne reszta mogła by się przerazić tym jak bardzo jest wkurwiony. Nie na nich, po prostu gniew był jego paliwem w każdym operacji i ułatwiała mu beztroskie zabijanie każdego żywego organizmu w zasięgu jego karabinu.
Obrazek Obrazek Obrazek ObrazekObrazek Obrazek Obrazek Obrazek GG 56291905
Zeto’Seya
Awatar użytkownika
Posty: 388
Rejestracja: 17 maja 2014, o 22:04
Miano: Zeto'seya
Wiek: 26
Klasa: Inżynier
Rasa: Quarianin
Zawód: Pilot - Złota Rączka
Lokalizacja: Treches
Status: Maskotka Drużyny
Kredyty: 220
Lokalizacja: Breslau

Re: Zrujnowany Obszar Mieszkalny

23 maja 2016, o 20:19

1. Striker [SERIA Z: MOTYKA] [7 PA]
50 + 33 [Celność + 10% [Celownik]] + 10 [Bliski Cel] - 10 [Odrzut] = 83%
Następne strzały 73% bo odrzut

Szansa na trafienie: < 83%

0

OBRAŻENIA ()
(79*8) * 1.1 [Pasywka] * 1 [LICZBA SUKCESÓW] = 695.2 = 695

Striker
Tarcze: 0
Pancerz: 350 - 695 = 0
Ostatnio zmieniony 23 maja 2016, o 21:06 przez Zeto’Seya, łącznie zmieniany 2 razy.
ObrazekObrazek Wyświetl wiadomość pozafabularną Obrazek
Zeto’Seya
Awatar użytkownika
Posty: 388
Rejestracja: 17 maja 2014, o 22:04
Miano: Zeto'seya
Wiek: 26
Klasa: Inżynier
Rasa: Quarianin
Zawód: Pilot - Złota Rączka
Lokalizacja: Treches
Status: Maskotka Drużyny
Kredyty: 220
Lokalizacja: Breslau

Re: Zrujnowany Obszar Mieszkalny

23 maja 2016, o 20:24

- Pewnie, zaraz ogarnę jakąś pozycję i sprzątnę roboli - mówiąc to sprawdzał czy wszystko w broni jest na swoim miejscu - lecę.
Jak powiedział tak zrobił, szybko ulotnił się i zniknął w ciemnościach. Pozostali wysłuchali planu i rozkazów i posłusznie zakryli twarze hełmami. Przynajmniej nie sprzeczali się ze Strikerem i wykonywali rozkazy mechanicznie. Mimo dziwacznego wyglądu najwyraźniej faktycznie byli zaprawieni w boju, lepiej żeby go nie zawiedli. Po chwili cała ekipa ruszyła i zatrzymała się przed wejściem na placyk, wyczekując znaku Paseta.
Pięć strzałów, tyle wystarczyło by wyciszona snajperka pogrążyła śpiących roboli w wiecznej drzemce. Oczywiście tłumik to nie cudotwórca i było słychać charakterystyczne klapnięcia, jednak w tym miejscu absolutnie nikt nie powinien się tym przejąć. Zaraz potem dostali sygnał od salarianina, że wszystko gotowe, mogą iść. Ruszyli szybkim marszem do windy, rozglądając się za nieproszonymi gośćmi, jednak ulica była pozbawiona niechcianych gapiów. W końcu dostali się na windę, która posłusznie zabrała ich na górę, do wnętrza frachtowca.
- Dwa cele na mostku - uprzedził ich Paset - dalej nic nie widze przez ściany okrętu.
Dźwig osobowy szybko dostarczył ich na miejsce i znaleźli się w dobrze oświetlonym, otwartym holu statku. Natychmiast dostrzegli też przerażonego Volusa, który zaczął przebierać swoimi krótkimi nóżkami w próbie ucieczki. Nic mu to jednak nie dało bo dowódca grupy posłał kilka strzałów w jego kierunku, bez celowania. Ta krótka seria rozerwała kombinezon na plecach volusa i posłała go dwa metry do przodu, gdzie padł ciężko. Już po chwili zaczęła się dookoła niego poszerzać kałuża krwi. Raczej było już wiadomo, że są na statku.
Z tego miejsca wychodziły dwie drogi - jedna na mostek, druga do przedziału ładowania kontenerów.
ObrazekObrazek Wyświetl wiadomość pozafabularną Obrazek
Charles Striker
Awatar użytkownika
Posty: 1366
Rejestracja: 6 wrz 2015, o 15:07
Miano: Charles Striker
Wiek: 29
Klasa: Żołnierz
Rasa: Człowiek
Zawód: Kontraktor Przymierza
Lokalizacja: Cytadela
Status: Kontraktor Przymierza
Kredyty: 54.800
Medals:

Re: Zrujnowany Obszar Mieszkalny

23 maja 2016, o 20:55

Jeden z głowy pomyślał, widząc jak z ciała wypływa krew oraz biorąc za pewnik że z kombinezonu wycieka piekielny smród amoniaku. Dlatego nie lubił zabijać Volusów. Skoro już zawiadomili innych że są na miejscu to trzeba było się pośpieszyć. Czas leciał, a na statku za pewne byli jeszcze inni pracownicy plus ochrona. Złapał mocniej za motykę, przyłożył karabin do barku i szybkim krokiem zaczął zmierzać w stronę kokpitu. Ruchem ręki wskazał cel swoim ludziom. Postanowił teraz w ogóle nic nie mówić, a opierać się na klasycznej wojskowej mowie gestów i ruchów ręki.
Obrazek Obrazek Obrazek ObrazekObrazek Obrazek Obrazek Obrazek GG 56291905
Zeto’Seya
Awatar użytkownika
Posty: 388
Rejestracja: 17 maja 2014, o 22:04
Miano: Zeto'seya
Wiek: 26
Klasa: Inżynier
Rasa: Quarianin
Zawód: Pilot - Złota Rączka
Lokalizacja: Treches
Status: Maskotka Drużyny
Kredyty: 220
Lokalizacja: Breslau

Re: Zrujnowany Obszar Mieszkalny

23 maja 2016, o 21:11

Jedna i druga strona jest gotowa, pozwolę sobie na rzut na inicjatywę
Czaruś: 0
Kapitan i jego ziomeczek: 1

No i brawo, Charles i Ekipa wygrywają!
ObrazekObrazek Wyświetl wiadomość pozafabularną Obrazek
Zeto’Seya
Awatar użytkownika
Posty: 388
Rejestracja: 17 maja 2014, o 22:04
Miano: Zeto'seya
Wiek: 26
Klasa: Inżynier
Rasa: Quarianin
Zawód: Pilot - Złota Rączka
Lokalizacja: Treches
Status: Maskotka Drużyny
Kredyty: 220
Lokalizacja: Breslau

Re: Zrujnowany Obszar Mieszkalny

23 maja 2016, o 21:16

Ufok padł martwy, można iść dalej. Z tymi tutaj nie można się pierdolić, trzeba uderzyć szybko i mocno nim zdołają wezwać pomoc, która i tak nie nadejdzie bo ktoś gdzieś blokuje sygnał. Szli dalej wąskim gardłem korytarza, mijając jarzeniówki i zamknięte kontenery z materiałami budowlanymi. Kiedy w końcu dotarli do ciężkich grodzi, asari zhakowała je i otworzyła ukazując krótki korytarz do sterowni. Już mieli się zbierać kiedy przed nimi rozchyliły się drzwi mostka i wysunęły się z nich lufy pistoletów. Nędzni amatorzy, nie mieli szans, bo doświadczeni najemnicy tylko na to czekali i byli gotowi na wymianę ognia. Czym prędzej zajęli miejsca przy framugach, zostawiając dowódcę po środku. Szpara między skrzydłami drzwi za którymi kryli się przeciwnicy była niewielka, dawała im świetną osłonę, to nie będzie łatwa sprawa, a Striker musiał działać szybko nim rozprują go jak stoi.
ObrazekObrazek Wyświetl wiadomość pozafabularną Obrazek
Charles Striker
Awatar użytkownika
Posty: 1366
Rejestracja: 6 wrz 2015, o 15:07
Miano: Charles Striker
Wiek: 29
Klasa: Żołnierz
Rasa: Człowiek
Zawód: Kontraktor Przymierza
Lokalizacja: Cytadela
Status: Kontraktor Przymierza
Kredyty: 54.800
Medals:

Re: Zrujnowany Obszar Mieszkalny

23 maja 2016, o 21:36

Striker odskoczył na bok szukając miejsca gdzie mógłby prowadzić spokojnie ostrzał bez zbyt wielkiego ostrzału, który mógłby zdjąć jego tarcze. Kazał uklęknąć swojemu podopiecznemu który stał przy framudze. Podbiegł do niego i ustawił się zaraz obok. Wskazał rękoma framugę, by po chwili pokazać sygnał by otworzyli ogień do środka. Plan był prosty zająć tych w środku na tyle długo by on mógł ich zdjąć zewnątrz, a nóż się jeszcze poddadzą to będzie łatwiej ich wykończyć. Zapewne załoga statku jeszcze nie wiedziała że tak naprawdę są już trupami. Jeszcze strzelającymi i poruszającymi się trupami, ale jednak trupami. Chciał się dostać do manifestu i przekazać kontener zleceniodawcy. Naprawdę chciał mieć już to z głowy. Załadował w swoim karabinie amunicje drążącą i spojrzał przez celownik optyczny. Jeśli dobrze wyceluje trafi któregoś z pracowników przez drzwi. Odetchnął namierzając cel przez ścianę. Czuł jak zbiera się w nim adrenalina (SKOK ADRENALINY) by chwilę potem oddać strzał. Jeśli wszystko pójdzie tak jak zaplanował, po drugiej stronie powinien zaraz zobaczyć piękny rozprysk czerwonego koloru na termowizji.
Obrazek Obrazek Obrazek ObrazekObrazek Obrazek Obrazek Obrazek GG 56291905
Zeto’Seya
Awatar użytkownika
Posty: 388
Rejestracja: 17 maja 2014, o 22:04
Miano: Zeto'seya
Wiek: 26
Klasa: Inżynier
Rasa: Quarianin
Zawód: Pilot - Złota Rączka
Lokalizacja: Treches
Status: Maskotka Drużyny
Kredyty: 220
Lokalizacja: Breslau

Re: Zrujnowany Obszar Mieszkalny

23 maja 2016, o 21:48

1. Striker [SERIA Z: MOTYKA] [9 PA]
50 + 33 [Celność+10% z celownika] + 10 [Adrenalina] - 10 [Odrzut] = 83%

Szansa na trafienie: < 83%

0

OBRAŻENIA ()
(79*8) * 1.1 [Pasywka] * 1.1 [Kryt] * 1 [LICZBA SUKCESÓW] = 764.72 = 764 - 60 za grubość drzwi łącznie.

Załogant 1
Tarcze: 0
Pancerz: 500 - (764-60) = 0

2. Tom [SERIA Z: M-8 Mściciel] [7 PA]
50 + 10 [Celność]- 10 [Odrzut]- 30[dobra osłona] = 20%
1

OBRAŻENIA (M-8 MŚCICIEL)
(39*10) * 0.25 [LICZBA SUKCESÓW] = 97.5 = 97

Załogant 2
Tarcze: 0
Pancerz: 500 - 97 = 403


3. Jerry [SERIA Z: M-8 Mściciel] [7 PA]
50 + 10 [Celność]- 10 [Odrzut]- 30[dobra osłona] = 20%
2

OBRAŻENIA (M-8 MŚCICIEL)
(39*10) * 1.1 [Kryt] * 0.25 [LICZBA SUKCESÓW] = 107.25 = 107

Załogant 2
Tarcze: 0
Pancerz: 403 - 107 = 296



3. Asari [SERIA Z: M-8 Mściciel] [7 PA]
50 + 10 [Celność]- 10 [Odrzut]- 30[dobra osłona] = 20%
3
ObrazekObrazek Wyświetl wiadomość pozafabularną Obrazek
Zeto’Seya
Awatar użytkownika
Posty: 388
Rejestracja: 17 maja 2014, o 22:04
Miano: Zeto'seya
Wiek: 26
Klasa: Inżynier
Rasa: Quarianin
Zawód: Pilot - Złota Rączka
Lokalizacja: Treches
Status: Maskotka Drużyny
Kredyty: 220
Lokalizacja: Breslau

Re: Zrujnowany Obszar Mieszkalny

23 maja 2016, o 22:14

Rozpoczęła się prawdziwa nawałnica ognia. Nim załoganci zdążyli choćby oddać strzał, zalała ich fala ołowiu (a przynajmniej tak się kiedyś mówiło), która rozbiła się o drzwi zostawiając na nich dziesiątki dziur. W tym wszystkim czas na skupienie i wycelowanie miał Striker, który wykorzystał swój celownik termowizyjny by po prostu strzelić w drzwi. To była dziecinnie proste. Najemnik wycelował, wstrzymał oddech i puścił całą serię. Pociski jeden po drugim przebijały drzwi i tak jak się spodziewał Striker, po drugiej stronie dostrzegł bryzg czerwieni, która stopniowo traciła ciepło i zmieniała kolor na żółty.
Jego drużyna również nie próżnowała. Tom i Jerry w końcu trafili drugiego przeciwnika. Pocisk Toma uszkodzi mu nogę, Jerrego zaś rozerwał policzek. Pilot padł na podłogę trzymając się za ranne miejsca. Ze środka dobiegł ich ludzki głos:
- Nie, błagam! Przestańcie, poddaję się - chwila ciszy - bierzcie co chcecie, tylko mnie nie zabijajcie!!!
Mięczak, poddał się od razu, ale co można było poradzić. Nie miał szans i pewnie to zrozumiał. Chodzący, strzelający trup - nie było w tym cienia wątpliwości.
Ekipa podeszła do drzwi i rozsunęła je ukazując dwójkę ludzie w kombinezonach. Jeden miał rozerwaną klatkę piersiową i całymi potokami wylewała się z niego krew. Drugi zaś leżał na ziemi z twarzą we łzach i przerażeniem w oczach.
- Dobra szefie - odezwał się Skalpel - załatwisz ten manifest, a my ogarniemy resztę statku, hę? Znajdziemy też kontener.
ObrazekObrazek Wyświetl wiadomość pozafabularną Obrazek
Charles Striker
Awatar użytkownika
Posty: 1366
Rejestracja: 6 wrz 2015, o 15:07
Miano: Charles Striker
Wiek: 29
Klasa: Żołnierz
Rasa: Człowiek
Zawód: Kontraktor Przymierza
Lokalizacja: Cytadela
Status: Kontraktor Przymierza
Kredyty: 54.800
Medals:

Re: Zrujnowany Obszar Mieszkalny

23 maja 2016, o 22:40

Czemu oni zawsze się poddawali? Za każdym kurwa razem się poddają i myślą że będzie ok. Ehh ludzie nigdy się nie naucza. Nie warto się poddawać, szczególnie jeśli wiesz że atakujące cię osoby przed chwilą zabiły dwóch ludzi. Striker długo nie czekał i wszedł do środka. To była typowa jatka, ale czego się spodziewać po kimś kto tak naprawdę nigdy nie strzelał do żywego celu. Trochę mu nawet ich było szkoda, mimo tego że wiedział że oni mieli po prostu pecha pojawić się w złym miejscu, o kurewsko złym czasie. Kiedy już znalazł się w środku zbliżył się do rannego w nogę mężczyzny i w miejsce jego rany w nodze wsadził lufę od karabinu.
-Manifest.
Powiedział krótko i na temat powodu dla którego właśnie się tutaj znalazł. Czekał na odpowiedź kolejnego jeszcze żywego trupa. Może jego metody były brutalne, ale nie można im było odmówić skuteczności.
Obrazek Obrazek Obrazek ObrazekObrazek Obrazek Obrazek Obrazek GG 56291905
Zeto’Seya
Awatar użytkownika
Posty: 388
Rejestracja: 17 maja 2014, o 22:04
Miano: Zeto'seya
Wiek: 26
Klasa: Inżynier
Rasa: Quarianin
Zawód: Pilot - Złota Rączka
Lokalizacja: Treches
Status: Maskotka Drużyny
Kredyty: 220
Lokalizacja: Breslau

Re: Zrujnowany Obszar Mieszkalny

23 maja 2016, o 23:00

Gość kompletnie niezrozumiale bełkotał coś przez chwilę, trzymając się cały czas za krwawiącą twarz. W końcu widząc powagę sytuacji puścił ranę i płaczliwym tonem oznajmił, że: "już daje, tylko nie zabijajcie", czy coś takiego. To zupełnie nieistotne, bo to co ważne pojawiło się po chwili w rękach Strikera: datapad z manifestem. Bez najmniejszych poroblemów odnalazł na nim wspomniany przez pracodawcę kontener, który znajdował się blisko windy. Obok niego Striker dostrzegł też kontener opisany jako: zamówienie prywatne. Sterowniki do wysięgników znajdywały się przy sekcjach, pozostawało udać się gdzie trzeba i zabrać kontener.
Ranny mężczyzna zaczął odsuwać się nieznacznie od Strikera, po raz kolejny sunąc po ziemi. Rany coraz bardziej krwawiły a on bladł z minuty na minutę. Chyba czas dokończyć dzieło, póki zagłuszanie działa i nikt się nie wpieprzył przypadkiem na nich.
ObrazekObrazek Wyświetl wiadomość pozafabularną Obrazek
Charles Striker
Awatar użytkownika
Posty: 1366
Rejestracja: 6 wrz 2015, o 15:07
Miano: Charles Striker
Wiek: 29
Klasa: Żołnierz
Rasa: Człowiek
Zawód: Kontraktor Przymierza
Lokalizacja: Cytadela
Status: Kontraktor Przymierza
Kredyty: 54.800
Medals:

Re: Zrujnowany Obszar Mieszkalny

24 maja 2016, o 13:32

No, jak widać współpraca między Strikerem,a czlonkiem załogi wyglądała bardzo dobrze. Jak wiadomo jednak wszystko kiedys się musi skończyć, tak jak wlasnie za chwilę skończy żywot nasz chwilowy współpracownik. Jednak najpierw manifest. Striker dokladnie go przejrzał i przesłał go na swoje omni. Nie bedzie przecież wszędzie latał z data padem. Przesłał reszcie kopie manifestu na ich omni.
-Zabezpieczcie kontener. Zaraz bede.
Po czym wyszedł z kokpitu. Zatrzymal, zapomniałby że musi wyeliminować pilota. Wyjął granat z kamizelki, wcisnął przycisk, a potem zdecydowanym ruchem poslal go do kabiny pilota. Kiedys usłyszał dźwięk eksplozji, udal sie do kontera. Jednak najpierw chcial sprawdzić ten który byl jakaś prywatną przesyłką.
Obrazek Obrazek Obrazek ObrazekObrazek Obrazek Obrazek Obrazek GG 56291905
Zeto’Seya
Awatar użytkownika
Posty: 388
Rejestracja: 17 maja 2014, o 22:04
Miano: Zeto'seya
Wiek: 26
Klasa: Inżynier
Rasa: Quarianin
Zawód: Pilot - Złota Rączka
Lokalizacja: Treches
Status: Maskotka Drużyny
Kredyty: 220
Lokalizacja: Breslau

Re: Zrujnowany Obszar Mieszkalny

24 maja 2016, o 14:21

Ekipa Strikera skinęła głowami i udała się truchtem w stronę kontenera, przy okazji Jerry wezwał obiecany transport. Biedny pilot opadł zmęczony na podłogę i zastygł w bezruchu, dziękując bogom za to, że postanowili oszczędzić jego życie. Pewnie nawróciłby się i w ogóle, ale w tym momencie do kabiny wpadł granat Strikera, który rozszarpał odłamkami miękkie ciało nieszczęśnika. Chuk, bryzg czerwonej cieczy i wspaniała cisza. Nie trzeba było sprawdzać czy koleś nie żyje, nikt bez pancerza nie przetrwałby czegoś takiego, a i z pancerzem nie byłoby wesoło!
Zadowolony z wyników swojej pracy, najemnik udał się sprawdzić co to za "prywatny" materiał jest przewożony na tym frachtowcu. Zatrzymał się jakieś pięćdziesiąt metrów za swoimi piechurami i rzucił okiem na kontener. Był on pozbawiony sygnatur i opisu zawartości, ponadto został zabezpieczony licznymi kłódkami. Oczywiście żadna kłódka nie mogła oprzeć się amunicji penetrującej, dlatego parę strzałów załatwiło sprawę i łańcuchy zaraz opadły. Następnie Charles otworzył drzwi i jego oczom ukazały się zgrabne pakunki ułożone w stosikach po sześć. Każda paczka nosiło logo błękitnych słońc. Jedna z nich był rozdarta, a w środku spoczywał nowiuśki napierśnik Hahne-Kedar - sztos! Nim Striker zdołał cokolwiek zrobić do jego uszu dobiegła wiadomość od Skalpela.
- Mamy to szefie, ramię dźwigu już opuszcza kontener na transporter a nam zostało jeszcze piętnaście minut, czas spadać chyba, nie?
ObrazekObrazek Wyświetl wiadomość pozafabularną Obrazek
Charles Striker
Awatar użytkownika
Posty: 1366
Rejestracja: 6 wrz 2015, o 15:07
Miano: Charles Striker
Wiek: 29
Klasa: Żołnierz
Rasa: Człowiek
Zawód: Kontraktor Przymierza
Lokalizacja: Cytadela
Status: Kontraktor Przymierza
Kredyty: 54.800
Medals:

Re: Zrujnowany Obszar Mieszkalny

24 maja 2016, o 19:30

Cóż kolejny typ z głowy. Co dziwne spodziewał się raczej większej ilości ochrony skoro go wynajęli do takiej pracy. Jakby nie patrzeć taka robota, a 10k samo wpada w kieszeń. Nie zapominajmy jednak o świeżutkim napierśniku HK, który nie został jeszcze zbrukany barwami tak miernej organizacji jak "Błękitne Słońca". Zdarzyło mu się kiedyś z nimi współpracować i trzeba przyznać że nie była to bardzo owocna praca. Brak jakiekolwiek lojalności wobec pracodawcy sprawiała że współpraca z nimi była bardzo problematyczna. Cóż, jedynym ich plusem jest to że są w większości zajebiście słabo wyszkoleni więc wykończenie zdrajców zajęło krócej niż zrobienie sobie herbaty. Ale nie mówimy tu o jakieś dobrej herbacie gdzie na jej parzenie trzeba poświecić troszkę czasu, mówimy tu o najgorszej brei z automatu. W sumie to właśnie takie były błękitne słońca, breja słabo wyszkolonych najemników zgrywających się na jakąś pierdoloną dobrze suszoną herbatę z Cejlonu. Złapał za napierśnik. Trzeba było się zbierać i wracać zameldować wykonanie zadania.
-Widzimy się przy transporterze.
Poinformował resztę Striker i ruszył w stronę windy. Po drodze ominął truchło Volusa i zjechał windą na dół. Powinni mieć jeszcze z 10 minut czasu na zniknięcie i poinformowanie SOC o "strzelaninie" w tej okolicy. Najlepiej sprzedać im bajkę że widziano tutaj jakiś najemników z błękitnych słońc lub krwawej hordy. Przynajmniej na jakiś czas powinno to odwrócić uwagę SOC.
Obrazek Obrazek Obrazek ObrazekObrazek Obrazek Obrazek Obrazek GG 56291905
Zeto’Seya
Awatar użytkownika
Posty: 388
Rejestracja: 17 maja 2014, o 22:04
Miano: Zeto'seya
Wiek: 26
Klasa: Inżynier
Rasa: Quarianin
Zawód: Pilot - Złota Rączka
Lokalizacja: Treches
Status: Maskotka Drużyny
Kredyty: 220
Lokalizacja: Breslau

Re: Zrujnowany Obszar Mieszkalny

24 maja 2016, o 20:01

Napierśnik na pewno się przyda, nigdy nie wiadomo kiedy przyda się dodatkowa siła ognia. Chociaż nie, ona zawsze się przydaje. No i dobra, można wracać z poczuciem dobrze spełnionego obowiązku i czegoś extra w kieszeni.
- Jasna sprawa szefie - odezwał się Tom - jest już załadowany i powoli odlatuje.
Szybko przebył drogę między kontenerem a windą i zjechał czym prędzej na dół. Wszyscy z wyjątkiem Paseta i Skalpela czekali na niego i osłaniali teren, chociaż zupełnie bez potrzeby, nie zapowiadało się na nic większego, ani nawet mniejszego. Striker zdążył zobaczyć jak grav-pojazd unosi się powoli i odwraca od nich, by zaraz potem odlecieć w siną dal razem z ładunkiem o który chodziło. W sumie to sprawa była całkiem prosta i robota wydawała się dosyć prosta, łatwa kasa, hę? Reszta najemników spojrzała zaskoczona na napierśnik, który zawinął Striker, ale nie pokusili się o żaden komentarz.
- To jak - dała o sobie znać Asari - zawijamy?
ObrazekObrazek Wyświetl wiadomość pozafabularną Obrazek
Charles Striker
Awatar użytkownika
Posty: 1366
Rejestracja: 6 wrz 2015, o 15:07
Miano: Charles Striker
Wiek: 29
Klasa: Żołnierz
Rasa: Człowiek
Zawód: Kontraktor Przymierza
Lokalizacja: Cytadela
Status: Kontraktor Przymierza
Kredyty: 54.800
Medals:

Re: Zrujnowany Obszar Mieszkalny

24 maja 2016, o 20:37

Spojrzał po wszystkich i odpiął dolną część hełm. Odlatujący grav-car oznaczał tylko jedno, że misje można uznać za skończoną. Teraz już zostało tylko zniknąć z tego miejsca i przez jakiś czas znowu się zaszyć w knajpie. Lepiej tak niż gdyby miał od razu przyjmować kolejną misję i za bardzo wystawić się SOC.
-Zbieramy się, ja poinformuje górę że skończyliśmy i transport w drodze. Mileen poinformuj SOC o strzelaninie w tym miejscu. Wymyśl jakieś randomowe grupy przestępcze i będzie ok.
Odpalił papierosa. Uwielbiał smak tytoniu po udanej robocie. Nic mu tak nie sprawiało radości jak ten właśnie moment. Poczucie wygranej oraz dym który krążył w jego płucach. No i oczywiście to że dalej żyje. To była najlepsza wygrana, lepsza niż jakiekolwiek inne pierdoły. Oczywiście nie gardził sprzętem i kredytami. Nigdy tego nie robił. Chociaż zawsze traktował takie rzeczy jako pomoc w wykonaniu jego zadania. Zawsze jednak wiedział że tylko jego umiejętności oraz zakorzeniony przez Rosenkova gniew do wszystkiego co żyje sprawiały że był zawsze lepszy od swoich przeciwników. Bez żadnego pożegnania zaczął iść w swoją stronę. Najlepiej jak najdalej stąd. A najważniejsze dla niego było pozbycie się smrodu amoniaku, którego krople zdążyły osiąść na jego pancerzu. Jebani Volusi, nic dziwnego że nikt nie chce z nimi walczyć skoro ich chyba najsilniejszą taktyką samoobrony jest jebanie tym okrutnym wyziewem które oni nazywają "powietrzem. Kiedy już oddalił się w swoją stronę, odpalił omni by wysłać wiadomość. "Paczkę zabezpieczono, świadków brak. Oczekuję na zapłatę.". Po skończeniu spojrzał w niebo, a dokładnie na wszystkie ramiona cytadeli.
-Może nowe życie nie będzie wcale takie złe.
Powiedział sam do siebie. Złapał ręką prawie dopalonego do końca papierosa ze swoich ust. Strzelił nim przed siebie. Papieros wylądował idealnie w dziurze w głowie jednego z pracownik budowlanych.
Obrazek Obrazek Obrazek ObrazekObrazek Obrazek Obrazek Obrazek GG 56291905
Zeto’Seya
Awatar użytkownika
Posty: 388
Rejestracja: 17 maja 2014, o 22:04
Miano: Zeto'seya
Wiek: 26
Klasa: Inżynier
Rasa: Quarianin
Zawód: Pilot - Złota Rączka
Lokalizacja: Treches
Status: Maskotka Drużyny
Kredyty: 220
Lokalizacja: Breslau

Re: Zrujnowany Obszar Mieszkalny

24 maja 2016, o 21:06

- Eee, narazie - rzuciła na pożegnanie Asari i wszyscy się rozeszli w swoje strony. Zadanie wykonane, nie ma co sterczeć jak te ćwoki na widoku. Życie nie było jednak takie złe i te kiepskie fragmenty były oddzielone tymi dobrymi, krótkimi chwilami. To właśnie takie momenty były tymi przerywnikami. Uczucie spełnienia, ulubiony papieros i kasa w kieszeni. Dawały one nadzieję na lepsze jutro i przygotowywały na szarość dnia następnego. Ale kiedy ma się cel przed oczyma, chyba łatwiej jest przeć na przód.
No ale jak to przerywniki, takie momenty dosyć szybko się kończą. Krocząc przez zrujnowany dystrykt Striker wiedział, że papieros zaraz się skończy, kasę wyda na sprzęt i będzie trzeba znowu uśmiechać się do klientów. Ale co tam, jakoś trzeba żyć prawda? Zostawił więc za sobą plac, trupy, smród amoniaku i całe to cholerne gruzowisko i udał się do swojego mieszkania, gdzie mógł pokontemplować nad nową zdobyczą.
Niedługo po wejściu do mieszkania, na jego omni-klucz dotarła wiadomość o następującej treści: Paczka przejęta, dobra robota, przelew w toku.

Wyświetl wiadomość pozafabularną

Wyświetl wiadomość pozafabularną
ObrazekObrazek Wyświetl wiadomość pozafabularną Obrazek

Wróć do „Okręg Tayseri”