Prezydium to obszar wewnętrznej strony pierścienia łączącego okręgi. Znajdują się tutaj ambasady ras uznających zwierzchnictwo Cytadeli, a także wiele sklepów, lokalów rozrywkowych czy drogich mieszkań, na które pozwolić sobie mogą najbogatsi. Znajduje się tu także Wieża Cytadeli.

Zeervus Haazheel
Awatar użytkownika
Posty: 104
Rejestracja: 14 wrz 2013, o 16:08
Miano: Zeervus Xanthus Haazheel
Wiek: 25
Klasa: Żołnierz
Rasa: Turianin
Zawód: Porucznik 60. Dywizji Desantowej
Postać główna: Zeervus Haazheel
Status: Weteran Bitwy o Cytadelę, Jego rodzina służy w wojsku od Wojny Zjednoczeniowej
Kredyty: 5.680

Bar "Quantum Star"

7 gru 2013, o 19:35

Młody żołnierz wysłuchał to co miał Likulus do powiedzenia i nieomal nie walnął pięścią w stół. "Za stary na strzelanie? Gadać jest łatwiej niż strzelać ? Nie chcę być zależny od maszyny?". Prawdę mówiąc Haazheel słysząc to wszystko omal się nie załamał podejściem polityka. Oczywiście wszyscy lubili jak jest łatwo, miło i przyjemnie, ale życie takie nie było. Na następnej misji mógł trafić na początkujących najemników, którzy poddaliby się na widok turiańskich desantowców, albo na zaprawioną w boju elitę Krwawej Hordy. Jednak prędzej odgryzłby sobie język, jeżeli zdałby sobie sprawę, że nie może ani pełnić swoich swoich obowiązków, czy odpowiednio trzymać karabin. Jeżeli zatem istniałaby jakakolwiek medyczna możliwość zmiany tego, to on by to zrobił. Bardziej Zeervusa zbulwersował brak hartu ducha polityka niż jego niechęć do operacji. Jednakże turianin przemilczał to. Może po prostu Axandr był inny.

Nagle jednak przypomniał sobie inne stwierdzenie Axandra. Kolejny żołnierz piechoty? Tutaj nóż się otworzył w kieszeni Zeervusa. Może to alkohol działał na jego umysł, ale miał ochotę teraz zetrzeć się z politykiem, ale i tak, by nie zakończyło się jedynie na słowach. Gdyby ten powiedział, że nie przysłużyłby się w wojsku, a bardziej nadaje się na polityka, to Zeervus jeszcze zrozumiałby to. Jednakże Likulus kierował się jedynie własnymi pobudkami. "Bo jest łatwiej" - to jego wytłumaczenie, czego mężczyzna nie mógł puścić płazem. Haazheel przekręcił szklankę i ponownie poruszył żuwaczkami. Jednakże na razie musiał się upewnić, tak więc zadał tylko jedno pytanie.

- Powiedz mi Axandr... masz coś może do żołnierzy? Skoro jak ładnie to podkreśliłeś niechciałbyś być "kolejnym żołnierzem piechoty" ?

Tutaj Zeervus uśmiechnął się miło, choć tak na prawdę zaczęło powoli wrzeć w Zeervusie.
ObrazekObrazek
Qeirana Aecterus
Awatar użytkownika
Posty: 187
Rejestracja: 9 cze 2013, o 18:25
Miano: Qeirana Aecterus
Wiek: 32
Klasa: Szpieg
Rasa: Turianka
Zawód: Dyplomatka
Kredyty: 19.930

Re: Bar "Quantum Star"

7 gru 2013, o 20:47

Sytuacja robiła się coraz bardziej napięta między dwoma turianami, a samo powietrze robiło się coraz bardziej gęste i można było je aż nożem kroić. Dyplomatka momentalnie wyprostowała się słysząc słowa Axandra. Wiedziała, że postawił on żołnierzy w bardzo złym świetle co mogło, a wręcz była pewna, że mocno zdenerwowało siedzącego obok Zeervusa. Nie wiedziała co tak na prawdę pan Likulus chciał osiągnąć tymi słowami, ale gdyby teraz na szali postawione by były dwie armie to jego "przemówienie" byłoby pewnym przystąpieniem do ataku i co za tym idzie rozpętanie wojny. Qeirana zerkając w tym momencie na stolik mogłaby powiedzieć, że jest świadkiem batalii polityki kontra wojska. Nie chciała być ani częścią tego ani też jej honor nie pozwala jej doprowadzić do takie sytuacji jednak nie chciała jeszcze ingerować aż do momentu gdy zobaczy jakiś większy ruch z jednej czy drugiej strony, na przykład lecącą pieść czy butelkę.

- Panowie proszę... mieliśmy tu posiedzieć w dobrej atmosferze. - zaczęła powoli i starając się być jak najbardziej miła. - Bo zaraz będę zmuszona was obu postawić do kątów jak na początku edukacji, hm? - rzuciła niby żartem niby serio. Nie był to teraz aż taki zły pomysł patrząc na to, że zajmie im trochę dobiegniecie do siebie i wtedy ona będzie mogła w jakiś sposób zadziałać.
ObrazekObrazek

Patriotyzm nie jest krótkotrwałym wybuchem uczucia, lecz cichym i niewzruszonym oddaniem przez całe życie.

~~~

Oficjalnie | Prywatnie
Pancerz

~~~

Theme
Axandr Likulus
Awatar użytkownika
Posty: 197
Rejestracja: 14 mar 2013, o 01:08
Miano: Axandr Likulus
Wiek: 28
Klasa: Szpieg
Rasa: Turianin
Zawód: Polityk
Kredyty: 31.000

Re: Bar "Quantum Star"

7 gru 2013, o 21:41

Axandr nie zauważył wrogości u żołnierza kiedy mówił, bo nie spodziewał się kompletnie że jego słowa mogą kogoś urazić. Dlatego skupił się na sobie kiedy mówił, pominął też wiele spraw i jakoś tak może faktycznie jego słowa nie brzmiały najlepiej, widocznie to nie był dla niego aż tak lekki temat jak mu si wydawało. Dobrze jednak że Zeervus nie powiedział wszystkiego co myśli na głos bo wtedy doszłoby do tego czego obawia się Qeirana. Teraz jednak polityk siedział lekko zmieszany tym pytaniem.

- Wybacz to niefortunne stwierdzenie. Nie chciałem cię urazić. Chodziło mi raczej o to, że moja duma nie zniosłaby gdybym nie został świetnym żołnierzem. Bycie dobrym albo przeciętnym, w czymś co miałoby zostać moją pracą i sposobem na służbę Hierarchii nie wchodziło w grę. Możecie nazwać to pychą - Axandr westchnął. Jak każdy miał swoje przywary.
ObrazekObrazek mój numer gadu - 38541854
Zeervus Haazheel
Awatar użytkownika
Posty: 104
Rejestracja: 14 wrz 2013, o 16:08
Miano: Zeervus Xanthus Haazheel
Wiek: 25
Klasa: Żołnierz
Rasa: Turianin
Zawód: Porucznik 60. Dywizji Desantowej
Postać główna: Zeervus Haazheel
Status: Weteran Bitwy o Cytadelę, Jego rodzina służy w wojsku od Wojny Zjednoczeniowej
Kredyty: 5.680

Re: Bar "Quantum Star"

8 gru 2013, o 10:58

Widać jego zdenerwowanie dało się zauważyć przez Qerianę. Później Axandr się wycofał ze swoich słów i wyjaśnił sytuację. Kiedy dyplomatka powiedziała, że zaraz rozsadzi ich po kątach, żołnierz przechylił głowę w jej stronę, aby ich wzrok się spotkał i spojrzał na nią "karcąco". Ta kwestia nie była już sprawą dyplomacji, a sprawą honoru... Zeervusa, wszystkich Haazheelów wstecz, aż do Wojny Zjednoczeniowej, ale również pozostałych rodzin z tradycjami militarnymi. Następnie mężczyzna wrócił wzrokiem do swojego adwersarza i oczekiwał na "spowiedź polityka". Likulus jednak, zdaniem żołnierza wybrnął jakoś z tej sytuacji. Zeervus oparł swoje ręce na stoliku i rzekł.

- Z punktu widzenia interesu publicznego rzeczywiście twoje stwierdzenie jest słuszne. Skoro sam uważasz, że lepiej ci w rozmawianiu niż w strzelaniu to dla dobra Hierarchii lepiej robić to, w czym czujesz się lepiej.

Po czym, młodzieniec opróżnił kolejną szklankę i spojrzał na Qerianę i potem na Axandra.

- Dobrze, że sobie to wyjaśniliśmy, bo obraziłbyś nie tylko mnie... pal licho mi nawet wisi, co o mnie konkretnie sądzisz... ale podważyłbyś chwałę całej mojej rodziny wstecz do Wojny Zjednoczeniowej. Wiecie... moi przodkowie służyli w 60-tej Dywizji Desantowej od początku jej powstania. Dopiero mój ojciec dorobił się w niej wyższego stopnia oficerskiego...a przez te wszystkie lata Haazheelowie byli zwykłymi liniowymi żołnierzami, nie raz stając na pierwszej linii ognia, ale zawsze walcząć ku chwale Hierarchii i dla jej dobra. To oznacza, że nazwisko "Haazheel" ma wyrobioną opinię w mojej jednostce. Nie oznacza to, że jest łatwiej...osoba pochodząca z takiej rodziny musi starać się więcej niż zwykły żołnierz, aby przynajmniej dorównać swoim przodkom i ich pokaźnym rejestrom. Od takiej osoby również oczekuje się wiecej. A ile równiesz jest takich rodzin jak moja? Albo innych liniowych żołnierzy, którzy dopiero rozpoczynają taką karierę? Mówi się, że to generałowie są najważniejsi... to racja, jednakże czym jest generał, bez wiernych liniowych żołnierzy, gotowych walczyć w ten sposób, jaki Hierarchia od nas oczekuje. Taki żołnierz kocha tak samo Palaven, jak i owy dowódca, a służba dla ojczyzny, nawet jako "zwykły żołnierz liniowy" nie jest niczym hańbiącym, jeżeli dobrze wykonuje się swoje obowiązki.
ObrazekObrazek
Qeirana Aecterus
Awatar użytkownika
Posty: 187
Rejestracja: 9 cze 2013, o 18:25
Miano: Qeirana Aecterus
Wiek: 32
Klasa: Szpieg
Rasa: Turianka
Zawód: Dyplomatka
Kredyty: 19.930

Re: Bar "Quantum Star"

8 gru 2013, o 12:15

Westchnęła i zastanowiła się na szybko. Zimne kalkulacje w głowie i zaraz już miała rozpocząć swój mały słowotok aby tylko atmosfera już całkiem opadła. Qeirana doskonale zdawała sobie sprawę co może się stać gdy nadepnie się żołnierzowi na dodatek pochodzącego z domu z tradycją, na odcisk. Skinęła powoli na słowa Zeervusa dając mu, jak miała nadzieję, do zrozumienia, że całkowicie, albo chociaż w większości rozumie dlaczego Haazheel działa w taki, a nie inny sposób.

-Nie chciałam Cię urazić Zeervusie jednak nie w smak byłoby teraz na dodatek w Prezydium doprowadzić do sytuacji przypominającej wojnę domową. Z twoich słów wynika jak bardzo jesteś związany z tradycją jak i przeszłością, która ukształtowała twoją rodzinę nadając jej nazwisku taki, a nie inny wydźwięk. Oczywistym jest fakt, że dziecko musi włożyć dwa razy więcej pracy aby przebić swojego rodzica w tym co on zrobił dobrego dla naszej Turiańskiej Hierarchii jednak i miej na uwadze proszę, że tutaj nikt nie jest twoim wrogiem, prawda Axandrze? - spojrzała w tym momencie na polityka i po chwili uśmiechnęła się do obu panów.

-Widzisz, nasz Pan Likulus, niedoszła gwiazda sieci. - tu pokazała swoje ząbki, oczywiście wszystko mówione było w tonie takim aby nikogo nie obrazić. - Jest swego rodzaju perfekcjonistą za co go można chwalić i komplementami rzucać, prawda? - znów spojrzała na Axandra i kontynuowała. - Także on widzi to nieco inaczej i oczywiście nie mam tu na myśli tego że byle jaki szeregowy jest jak zwykłe mięso armatnie. Sama wiem z vidów historycznych, że niekiedy jednostka może zmienić całe losy wojny. - i tą wypowiedzią Qeirana miała nadzieję, że przejdą bardziej do rozmowy o historii i skończy się nadeptywanie odcisków.
ObrazekObrazek

Patriotyzm nie jest krótkotrwałym wybuchem uczucia, lecz cichym i niewzruszonym oddaniem przez całe życie.

~~~

Oficjalnie | Prywatnie
Pancerz

~~~

Theme
Axandr Likulus
Awatar użytkownika
Posty: 197
Rejestracja: 14 mar 2013, o 01:08
Miano: Axandr Likulus
Wiek: 28
Klasa: Szpieg
Rasa: Turianin
Zawód: Polityk
Kredyty: 31.000

Re: Bar "Quantum Star"

8 gru 2013, o 12:35

O proszę gdyby Axandr był taki delikatny jak "weteran" pewnie już dawno odszedłby obrażony od stołu, albo poprosił o "darmową lekcję na ringu". Nudo musiał znosić o wiele więcej ze strony Zeervusa niż ten ze strony albinosa.
- Kolejny wojskowy kloc - pomyślał Axandr kiedy atmosfera się rozluźniła, a Zeervus zaczął swój monolog. Jakim cudem polityk nie usnął wtedy nie ma pojęcia. - I czemu Qeiranie tak zależy na tym żeby rozeszli się w zgodzie? - Polityk nie miał pojęcia. Prawda była tak że stosunek obu panów do siebie nawzajem był kompletnie bez znaczenia. Prawdopodobnie już więcej się nawet nie zobaczą. Jedyny powód dla którego Axandr mógłby zabiegać o spotkanie z Zeervusem, to byłby brak odpowiedniego sparing partnera.

Na stwierdzenie Qeirany skinął głową, wtedy akurat nie chciał obrazić tego najwidoczniej zadufanego w sobie żołnierzyka. Nie miał jednak ochoty się powtarzać. Uważał sprawę za zamkniętą i szczerze powiedziawszy miał już po dziurki w nosie towarzystwa Zeervusa. Nie odszedł od stołu teraz jedynie by nie zmartwić Qeirany, choć czemu miałaby się tym zmartwić Axandr nie wiedział. Polityk miał nadzieję że już wkrótce Rada ich wezwie.
ObrazekObrazek mój numer gadu - 38541854
Zeervus Haazheel
Awatar użytkownika
Posty: 104
Rejestracja: 14 wrz 2013, o 16:08
Miano: Zeervus Xanthus Haazheel
Wiek: 25
Klasa: Żołnierz
Rasa: Turianin
Zawód: Porucznik 60. Dywizji Desantowej
Postać główna: Zeervus Haazheel
Status: Weteran Bitwy o Cytadelę, Jego rodzina służy w wojsku od Wojny Zjednoczeniowej
Kredyty: 5.680

Re: Bar "Quantum Star"

8 gru 2013, o 13:24

Jeżeli Axandr sądził, że gdyby się obraził to wstałby od stołu i odszedł, to grubo się mylił. Żołnierze załatwiali takie spory w "bardziej bezpośredni sposób", czyli tak jak było wspomniane ringiem, ale w przypadku Likulusa, żołnierz pokusiłby się o przestawienie nosa od razu po wstaniu lub rozbicie mu butelki na łbie.

Kiedy jednak Qeriana wypowiedziała swoje pojednawcze słowa, mężczyzna spojrzał na nią z podniesioną brwią. Sądził, że chyba wyraźnie się wypowiedział wcześniej, dlatego chyba trzeba było to jeszcze raz przypomnieć.

- Qeriano... chyba wcześniej powiedziałem, że gdyby Axandr mnie obraził, to obraziłby moją rodzinę etc. etc. Jednakze wyjaśniliśmy już sobie, że przecież Axandr mnie nie obraził i wyjaśnił o co mu chodziło. Tak, więc doceniam twoje staranie, ale to marnowanie twojej energii skoro przecież... sporu nie ma, prawda?


Tu uśmiechnął się delikatnie w stronę ich towarzyszki, aby nie musiała się obawiać ich starcia.
ObrazekObrazek
Qeirana Aecterus
Awatar użytkownika
Posty: 187
Rejestracja: 9 cze 2013, o 18:25
Miano: Qeirana Aecterus
Wiek: 32
Klasa: Szpieg
Rasa: Turianka
Zawód: Dyplomatka
Kredyty: 19.930

Re: Bar "Quantum Star"

8 gru 2013, o 13:44

- Znam sytuacje, gdzie żołnierz mimo tego, że powiedział, że już wszystko jest w porządku toi tak zaraz po rozmowie zaatakował swojego poprzedniego rozmówcę toteż wolałam się upewnić. - śpieszyła z wyjaśnieniem dyplomatka. Pamiętała, że o mało nie skończyło się to śmiercią jednego z nich, a tego by bardzo nie chciała. Uśmiechnęła się lekko i dopiła wtedy pozostałości trunku, które zostały w jej szklance. Zerknęła jeszcze na swój omni-klucz jakby czekając na jakiś sygnał, a raczej zrobiła to prewencyjnie nie chcąc zagapić się lub zagadać i przez to nie odebrać ważnego wezwania. Axandr zapewne wiedział o co chodzi.
ObrazekObrazek

Patriotyzm nie jest krótkotrwałym wybuchem uczucia, lecz cichym i niewzruszonym oddaniem przez całe życie.

~~~

Oficjalnie | Prywatnie
Pancerz

~~~

Theme
Axandr Likulus
Awatar użytkownika
Posty: 197
Rejestracja: 14 mar 2013, o 01:08
Miano: Axandr Likulus
Wiek: 28
Klasa: Szpieg
Rasa: Turianin
Zawód: Polityk
Kredyty: 31.000

Re: Bar "Quantum Star"

8 gru 2013, o 14:50

Jeśli tak wygląda zdaniem "Weterana" obrona honoru rodziny, czyli atak z zaskoczenia przy użyciu butelki... cóż nie pozostaje Axandrowi nic innego jak ubolewać nad zmianą definicji honoru i stawania w obronie dobrego imienia rodziny, jaka miała teraz właśnie miejsce. No ale jako że nie czyta w myślach, polityk siedział grzecznie, zadowolony z tego co przed chwilą usłyszał. Nawet Qeiranie wyrwało się niepochlebne zdanie o żołnierzach, czy to przypadek? A może to ten żołnierzyk zaczyna nie tylko jego męczyć? Usłyszeć coś takiego z ust, strony niezaangażowanej w rywalizację jaka miała miejsce przy stoliku, było dla Axa niezwykle satysfakcjonujące. Pozwolił sobie nawet na niewielki uśmiech kiedy usłyszał o sytuacji której świadkiem była Qeirana. Proszę honorowe z was typy w tym wojsku nie ma co.

- Qeirano nie masz żadnej informacji w sprawie spotkania z Radą? - W głosie turianina był cień troski, w końcu zdążyło minąć trochę czasu odkąd weszli do baru.
ObrazekObrazek mój numer gadu - 38541854
Zeervus Haazheel
Awatar użytkownika
Posty: 104
Rejestracja: 14 wrz 2013, o 16:08
Miano: Zeervus Xanthus Haazheel
Wiek: 25
Klasa: Żołnierz
Rasa: Turianin
Zawód: Porucznik 60. Dywizji Desantowej
Postać główna: Zeervus Haazheel
Status: Weteran Bitwy o Cytadelę, Jego rodzina służy w wojsku od Wojny Zjednoczeniowej
Kredyty: 5.680

Re: Bar "Quantum Star"

8 gru 2013, o 17:31

Kiedy dziewczyna wspomniała o takiej sytuacji, Zeervus uśmiechnął się, a nawet zaśmiał cicho. Chyba nazbyt dobrze znała żołnierzy, skoro przewidywała, że coś takiego może się zdarzyć. Jednym słowem rozgryzła go. Kiedy w końcu Axandr wspomniał coś o Radzie, żołnierz oparł się wygodniej.

- No rzeczywiście... skoro jesteś umówieni z Radą to lepiej ich nie ignorować. Ja na moje nieszczęście jestem tutaj trochę uziemiony.

Wzruszył ramionami i westchnał na myśl o turiańskim oficerze SOC, który kazał mu pozostać do dyspozycji miejscowych służb. Takim rozkazom się nie odmawia, ale prawdę mówiąc może po prostu zgłosi, że musi wracać i zostawić informację, gdzie miejscowi porządkowi mogą go znaleźć. Może tak będzie lepiej.
ObrazekObrazek
Qeirana Aecterus
Awatar użytkownika
Posty: 187
Rejestracja: 9 cze 2013, o 18:25
Miano: Qeirana Aecterus
Wiek: 32
Klasa: Szpieg
Rasa: Turianka
Zawód: Dyplomatka
Kredyty: 19.930

Re: Bar "Quantum Star"

8 gru 2013, o 18:10

- Jeszcze nie... ale nie martw się monitoruję cały czas nadchodzące wiadomości. Sama nie chciałabym się spóźnić na tak ważne spotkanie na dodatek jeśli zostaliśmy na nie zaproszeni. - Qeirana uśmiechnęła się do Axandra i zerknęła jeszcze raz na omniklucz.
- Nawet nie chcę sobie wyobrazić jakie to mogłoby przynieść negatywne skutki... Radny chyba by nas zabił.. albo co gorsza usunął ze stanowisk... - tutaj rzeczywiście turianka aż zadrżała na samą myśl, że straciłaby taką posadę jaką ma teraz.

I może faktycznie rozgryzła turiańskiego żołnierza, albo co gorsza dla niego po prostu znała realia takich miejsc jak koszary czy inne stacje typowo wojskowe gdzie cywili brak. Pytanie tylko skąd miałaby o nich jako takie pojęcie. Widząc uśmiech Zeervusa Qeirana spojrzała na niego w taki sposób jakby chciała mu powiedzieć, że wie o niej o wiele za mało i że ma w rękawie dużo kart, którymi może jeszcze zaskoczyć wojaka.
ObrazekObrazek

Patriotyzm nie jest krótkotrwałym wybuchem uczucia, lecz cichym i niewzruszonym oddaniem przez całe życie.

~~~

Oficjalnie | Prywatnie
Pancerz

~~~

Theme
Axandr Likulus
Awatar użytkownika
Posty: 197
Rejestracja: 14 mar 2013, o 01:08
Miano: Axandr Likulus
Wiek: 28
Klasa: Szpieg
Rasa: Turianin
Zawód: Polityk
Kredyty: 31.000

Re: Bar "Quantum Star"

8 gru 2013, o 19:56

Axand był zmęczony rozmową i uśmiechnął się tylko Qeirany póki co. Przeniósł potem wzrok na "Weterana" którego zdawał się próbować ocenić. Wyrobił już sobie co prawda zdanie o tym jaki jest prywatnie Zeervus, ale próbował teraz ocenić prawdy jest w przechwałkach żołnierza. Czy naprawdę może być tak dobry jak by to miało wynikać z jego słów?

Przerwał sobie kiedy Qeirana skończyła mówić i znowu skupił na niej swoją uwagę. Uśmiechnął się słysząc zły i gorszy scenariusz według dyplomatki. Podniosło go to trochę n duchu.
- Wiesz Qei nie jestem pewien czy słowo zaprosił, pasuje do naszej sytuacji. Raczej polecił nam się zjawić. Martwi mnie też twoja ocena najgorszego możliwego scenariusza. Ja chyba jednak chciałbym zachować moją głowę. Nie ważne jak pusta bywa czasami. - Po tych słowach turianin uśmiechnął się szerzej, przypominając sobie jak bolesny ostatnim razem był śmiech.
ObrazekObrazek mój numer gadu - 38541854
Zeervus Haazheel
Awatar użytkownika
Posty: 104
Rejestracja: 14 wrz 2013, o 16:08
Miano: Zeervus Xanthus Haazheel
Wiek: 25
Klasa: Żołnierz
Rasa: Turianin
Zawód: Porucznik 60. Dywizji Desantowej
Postać główna: Zeervus Haazheel
Status: Weteran Bitwy o Cytadelę, Jego rodzina służy w wojsku od Wojny Zjednoczeniowej
Kredyty: 5.680

Re: Bar "Quantum Star"

9 gru 2013, o 15:21

Mężczyzna spojrzał raz na polityka, a raz na dyplomatkę. Czy turiański radny był rzeczywiście tak straszliwy, jak o nim mówili? W sumie chyba taki musiał być, aby jego podwładni czuli respekt przed nim. Konsultowanie się z Prymarchą i tak dalej, na pewno potrzebował sztabu takich ludzi jak Axandr i Qeriana. W sumie oni mogli mu na to odpowiedź.

- Mówicie o naszym Radnym, jakby był krwiożerczą bestią czekającą jedynie na przegryzienie komuś tętnice. Rzeczywiście jest, aż tak źle?


Po czym sporzjał pytająco na nich. Jeżeli chodzi o jego szefa, to rzeczywiście jak na wojskowego był wyjątkowo surowy i zawsze oczekiwał perfekcji. Oczywiście prawie w ogóle nie usłyszało się od niego aprobaty, ale też motywował żołnierzy do cięższej pracy.

- Ciekawe jaka jest korelacja między Radnym, a Prymarchą. Jak sądzicie, czy ich kompentencje się korelują, czy raczej Radny jest zależny od Prymarchy? A może ma jakąś niezależność w podejmowaniu pewnych decyzji?
ObrazekObrazek
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12103
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Bar "Quantum Star"

9 gru 2013, o 19:08

Zarówno na omni-kluczu Qeirany, jak i Axandra pojawiła się krótka, lakoniczna wiadomość, której nadawcą była ambasada turiań.
Proszę stawić się w Sali Posiedzeń Rady niezwłocznie po otrzymaniu wezwania. Państwa przewodnik, jedna z naszych pracownic administracyjnych, oczekuje państwa przy windzie do Wieży Cytadeli.
Qeirana Aecterus
Awatar użytkownika
Posty: 187
Rejestracja: 9 cze 2013, o 18:25
Miano: Qeirana Aecterus
Wiek: 32
Klasa: Szpieg
Rasa: Turianka
Zawód: Dyplomatka
Kredyty: 19.930

Re: Bar "Quantum Star"

9 gru 2013, o 21:22

Pokiwała głową na słowa Axandra. No faktycznie tym razem przesadziła nieco w swoich scenariuszach i gdy tylko pomyślała jeszcze raz co powiedziała to aż złapała się za głowę, a dokładniej grzebień i ozdobę, która na nim leżała. Spojrzała jeszcze raz na pana Likulusa, a jej wzrok należał do gatunku tych przepraszających.

- Masz rację, przesadziłam tutaj i to mocno. Co za głupoty ja zaczynam pleść, a jeszcze nie ma nawet popołudnia... chyba. No nie ma nawet nocy, o.

Turianka spojrzała na Zeervusa i zastanowiła się. Czy mogłaby ocenić teraz radnego po jednym spotkaniu? No cóż pierwsze wrażenie zrobił na niej piorunujące toteż nie może się o nim wypowiedzieć źle i jakby nie patrzeć na myśl przychodziły jej teraz same pozytywne strony tegoż turianina.

- Chyba aż tak źle nie jest. - zaśmiała się i kontynuowała - To raczej ja mam takie podejście do pracy, że musi być wykonana jak najlepiej i poniekąd boję się, że mogę nie podołać zadaniu. Zaś co się czyty Prymarchy ... - tu nie dokończyła widząc jak pojawiła się wiadomość na jej omni kluczu. Chrząknęła "dyplomatycznie" i spojrzała przepraszająco na żołnierza.

- Będziemy musieli dokończyć ten temat kiedy indziej Zeervusie. Obowiązki wzywają. - uśmiechnęła się lekko i wstała. - Axandrze? Gotowy na wejście... jak to mówią ludzie do paszczy lwa? - zaśmiała się kolejny raz chcąc zapewne zmniejszyć stres przed spotkaniem z radnym.
ObrazekObrazek

Patriotyzm nie jest krótkotrwałym wybuchem uczucia, lecz cichym i niewzruszonym oddaniem przez całe życie.

~~~

Oficjalnie | Prywatnie
Pancerz

~~~

Theme
Axandr Likulus
Awatar użytkownika
Posty: 197
Rejestracja: 14 mar 2013, o 01:08
Miano: Axandr Likulus
Wiek: 28
Klasa: Szpieg
Rasa: Turianin
Zawód: Polityk
Kredyty: 31.000

Re: Bar "Quantum Star"

10 gru 2013, o 00:14

Axandr skinął głową i uśmiechną się, co mogło dziwić dyplomatkę zważywszy jak do tej pory znosił przesłuchanie. Po tak długim czasie spędzonym w towarzystwie weterana, z przyjemnością jednak witał wizje spotkania z Radą i zamknięcia tego rozdziału. Ta cała heca wlekła się już w nieskończoność. Czekało go jeszcze wiele spraw, albo wyczarterowanie promu z powrotem do "Domu" jeśli okaże się jednak, że nie jest mile widziany na Cytadeli. To chyba byłby rekord zostać wylanym pierwszego dnia.

- Nie, ale lepiej nie kazać Radzie czekać. Pokażmy Salarianom, Asari i Ludziom, że jesteśmy odpowiedzialni i punktualni. - Dodał z uśmiechem, po czym podał swoje ramię Qeiranie by mogła się wesprzeć. Cóż zabawnie by było gdyby tak wyszli z baru. Myśląc "zabawnie" oczywiście turianinowi chodziło o minę Zeervusa, z drugiej strony gdyby teraz Qei spłatała dowcip koledze z pracy... Albinos dostałby małą nauczkę. Miał nadzieję, że uśmiech i ogólny urok osobisty przeważą szalę na jego korzyść.

- Pani pozwoli się odprowadzić do Ambasady -
ObrazekObrazek mój numer gadu - 38541854
Qeirana Aecterus
Awatar użytkownika
Posty: 187
Rejestracja: 9 cze 2013, o 18:25
Miano: Qeirana Aecterus
Wiek: 32
Klasa: Szpieg
Rasa: Turianka
Zawód: Dyplomatka
Kredyty: 19.930

Re: Bar "Quantum Star"

10 gru 2013, o 19:04

Widząc jak Axandr nastawia swoje ramie turianka poruszyła rozbawiona żuwaczkami i chyba wpadła na jakiś pomysł. Wpierw przeszła miedzy panów spoglądając to na jednego to na drugiego i przyłożyła dłoń do twarzy udając wielkie zastanowienie. Chwilę później zerknęła na polityka wesoło po czym odwróciła szybko o niego wzrok na rzecz żołnierza. Pochyliła się nad nim i cmoknęła w żuwaczkę mówiąc od razu:

-Tak na wszelki wypadek. Pomyśl, że to jak ochronna bariera od kul. - mrugnęła do Zeervusa i poprawiła swoją ozdobę na głowię. Chwilę później znów odwróciła się do Axandra i nie, nie pozwoliła się poprowadzić. Zbliżyła się do niego i po prostu złapała go za dłoń jak dzieci, które właśnie idą na wycieczkę.

-Tak.. nie możemy się spóźnić. Już ja tego dopilnuje. - wyszczerzyła się wesoło.
Oczywiście wszystko było z sympatii do panów, a nie z chęci zrobienia czegoś złośliwego.
ObrazekObrazek

Patriotyzm nie jest krótkotrwałym wybuchem uczucia, lecz cichym i niewzruszonym oddaniem przez całe życie.

~~~

Oficjalnie | Prywatnie
Pancerz

~~~

Theme
Zeervus Haazheel
Awatar użytkownika
Posty: 104
Rejestracja: 14 wrz 2013, o 16:08
Miano: Zeervus Xanthus Haazheel
Wiek: 25
Klasa: Żołnierz
Rasa: Turianin
Zawód: Porucznik 60. Dywizji Desantowej
Postać główna: Zeervus Haazheel
Status: Weteran Bitwy o Cytadelę, Jego rodzina służy w wojsku od Wojny Zjednoczeniowej
Kredyty: 5.680

Re: Bar "Quantum Star"

10 gru 2013, o 21:58

No i nagle miła rozmowa musiała się niestety zakończyć. Zarówno Axandr jak i Qeriana zostali wezwani przez Radę i dzięki Duchom zostali wyzwoleni od bycia w towarzystwie żołdaka. Mężczyzna słysząc, że muszą iść, uśmiechnął się jedynie i odparł.

- No cóż, jak to mówią, komu w drogę temu w czas. Miło było was poznać i powodzenia na spotkaniu. Oby Duchy, które was inspirują pomogły wam w tej chwili.

Po czym skinął im głową. Nagle jednak podeszła do niego i pocałowała go w żuwaczkę mówiąc o "tarczy przeciw kulom". Zeervus nie wierzył w takie "cuda" jednakże... kto wie... może zacznie wierzyć, bo jak poczuł na swojej skórze usta turianki to od razu zrobiło mu się odrobinę goręcej. Następnie widząc jak złapała Axandra za rękę jak dziecko, męzczyzna uśmiechnął się szeroko.

- Qeriano ty jesteś jednak szalona. Obawiam się o naszego biednego Radnego, co mu zrobisz jak się pojawisz przed nim. Do zobaczenia.

Odparł siedząc jeszcze z resztką whisky w butelce i odprowadzając polityków... znaczy się polityka i dyplomatkę do wyjścia. W końcu jednak i on sam wyszedł z baru, pozostawiając wspomnienia o tej unikatowej dwójce za sobą

Wyświetl wiadomość pozafabularną
Ostatnio zmieniony 17 sty 2014, o 15:32 przez Zeervus Haazheel, łącznie zmieniany 1 raz.
ObrazekObrazek
Amon Pallin
Awatar użytkownika
Posty: 48
Rejestracja: 5 lip 2013, o 14:51
Miano: Amon Pallin
Wiek: 32
Klasa: Adept
Rasa: Turianin
Zawód: WiDMO
Postać główna: Bachus
Status: Zmarły R.I.P.
Kredyty: 15.000
Medals:

Re: Bar "Quantum Star"

28 gru 2013, o 22:54

Amon postarał się wyglądać w tym dniu naprawdę oszałamiająco: wypolerował pancerz, uprasował kaptur, wysmarował twarz jakimiś podejrzanymi maściami, które podobno miały odmładzać. Mimo, że od dawna nie było go na Cytadeli, to bez problemu trafił do jednej z najbardziej nielubianych przez siebie knajp. Wydawała mu się zawsze snobistyczna i rasistowska. Zaglądali tu praktycznie wyłącznie turnianie, ze względu na bliskość ambasady, co kuło go w oczy. Gdzie nie spojrzał siedział turianin! A gdzie ludzie, asarii, kroganie?! Gdzie równość, gdzie braterstwo? Teraz jego troski i niechęć odeszły w niepamięć, gdyż siedząc przy stoliku i pobijając nawet smacznego drinka, nerwowo spoglądał na zegarek. Spodziewał się JEJ lada moment. Nie widzieli się już tyle lat! Serce podchodziło mu do gardła. Zdecydowanie kontakty z kobietami przyprawiały mu więcej zmartwień, stresu niżeli potyczki wojskowe. Powoli dochodził wyznaczona godzina spotkania, więc jego wzrok coraz częściej zatrzymywał się na drzwiach wejściowych. Wziął ostatniego łyka, stojącego przed nim napoju i machnięciem ręki zamówił jeszcze jednego. Nerwowo, błyskawicznie opróżnił następną szklankę. Nie miał zamiaru na razie pić więcej, jakby to wyglądało gdyby zobaczyło go spitego?
ObrazekObrazek
* * * Spectre Status Recognized * * *
Qeirana Aecterus
Awatar użytkownika
Posty: 187
Rejestracja: 9 cze 2013, o 18:25
Miano: Qeirana Aecterus
Wiek: 32
Klasa: Szpieg
Rasa: Turianka
Zawód: Dyplomatka
Kredyty: 19.930

Re: Bar "Quantum Star"

3 sty 2014, o 16:28

Qeirana pojawiła sie dzisiaj w barze juz drugi raz jednak teraz przyszła do niego sama. Wygladala juz na mniej zmęczona no i widać było po jej twarzy lekkie podekscytowanie. Byla tez ubrania nieco luźniej, nie tak jak wymaga od niej jej praca, a raczej tak bardziej prywatnie. Z poprzedniego stroju zostala jedynie ozdoba na glowie.
Miala sie dzisiaj z kimś kogo znała już od wielu lat, na dodatek przebywała w jego towarzystwie podczas pierwszego szkolenia co tez daje swego rodzaju duży sentyment do danej osoby, chociaż u niej ten sentyment brał sie jeszcze z innych wydarzeń. Zastanawiała sie czy sie zmienił. Może ma więcej blizn? Albo stal sie bardziej podobny do maszyny niż wcześniej za sprawa swojego przydziału. O tak. Jego przydział budził wiele emocji, ale to nie do Qeirany nalezy komentowanie tego. Ona cieszyła sie bardziej ze spotkania niz z takich pogadanek. Nawet jeśli mieliby milczeć to i tak będzie lepiej niz gdyby zmuszali sie do rozmowy.
Weszła w końcu i rozejrzała sie po tym samym przybytku gdzie wcześniej czekała na wezwania rady. Wzrokiem szybko przeszukała pomieszczenie zatrzymując sie na jego twarzy, która wciąż przyglądała sie wejściu. To nieco rozbawiło dyplomatkę i postanowiła tez z takim uśmiechem podejsc do jego stolika. Oparła dłoń o blat gdy tylko znalazła sie blisko i odezwała sie nie kryjac swojej radości ze spotkania.
- Za slabo dzwonisz. Powinnam sie obrazić. - zażartowała na wstępie i dosiadła sie do niego. - Ciesze sie, ze Cie widze, Amonie.... na dodatek w jednym kawałku.
ObrazekObrazek

Patriotyzm nie jest krótkotrwałym wybuchem uczucia, lecz cichym i niewzruszonym oddaniem przez całe życie.

~~~

Oficjalnie | Prywatnie
Pancerz

~~~

Theme

Wróć do „Krąg Prezydium”