Deriet Kent
Awatar użytkownika
Posty: 600
Rejestracja: 23 sie 2012, o 14:18
Miano: Deriet Kent "Maska"
Wiek: 25
Klasa: Szpieg
Rasa: Drell
Zawód: Szpieg Błękitnych Słońc
Postać główna: Deriet Kent
Lokalizacja: Omega
Kredyty: 25.710

[Sklep] "Serce Kimy"

12 cze 2013, o 22:54

Deriet uważnie przyglądał się jak Palmira przymierza kawałki zbroi i w razie czego służył pomocą. Obejrzał ją sobie bardzo dobrze w każdym napierśniku z lekkim uśmieszkiem. Rzadko spędzanie czasu z kimś dawało mu tyle satysfakcji. Gdy spytała w którym jej lepiej, przyjrzał się jej jeszcze raz po czym rzekł.
- W tym, na pewno. - rzekł z uśmieszkiem wskazując na pancerz Rady Serrice.
następnie popatrzył na ekspedientkę i skinął głową na słowa Palmiry.
- Oczywiście że z chęcią pomożemy szczególnie gdy mamy z tego pewien zysk. - odsłonił białe zęby i oparł ręce na blacie. - A można jakieś konkrety? i o ile zostanie obniżona cena?
Starał się brzmieć jak profesjonalista w swoim fachu. Podczas przyjmowania zleceń ważny był jednak fachowy język i postawa.
ObrazekObrazek Bonusy:
Karabin Snajperski: +22.5% obrażeń (przedłużenie lufy IV) , Zmniejszenie kary za celność 12 (Mod skup. V)
Cywilne | Bojowe | Theme
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12100
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Sklep z militariami "Serce Kimy"

12 cze 2013, o 23:36

Ekspedientka podręcznym przyciskiem aktywowała lustro, którego tafla pojawiła się na ścianie i Palmira mogła siebie dokładnie obejrzeć, drell również miał na nią nie najgorszy widok. Być może kolorystycznie odbiegało to od gustu asari, aczkolwiek było niezawodne oraz przydatne dla jej biotycznych zdolności. Sama sprzedawczyni nie wtrącała swojej opinii. Cmoknęła tylko.
-Dostałam zamówienie, które należy dostarczyć do rąk własnych do dzielnicy Omegii, w której lepiej bez pancerza Błękitnych Słońc bądź Krwawej Hordy lepiej się nie pokazywać. Jeśli dostarczycie towar za mnie, dam wam zniżkę na... siedemnaście tysięcy kredytów łącząc te trzy elementy pancerza oraz sprowadzę brakujące części. Towar należy dostarczyć za trzy dni, nie sprowadziłam niczego, co mogłoby narazić was na gniew Arii - Na nowo zaplotła dłonie na wysokości wydatnego biustu.
- Zatem spakować i skasować?
Palmira Nache
Awatar użytkownika
Posty: 609
Rejestracja: 26 gru 2012, o 13:26
Miano: Palmira Nache
Wiek: 230
Klasa: szturmowiec
Rasa: Asari
Zawód: niezależna badaczka
Kredyty: 27.650
Medals:

Re: Sklep z militariami "Serce Kimy"

12 cze 2013, o 23:46

Palmira zerknęła na Derieta zadowolona z zaproponowanej zniżki i zrobiła ustami bezgłośny ruch mówiący "wow".

- Interesy z panią to sama przyjemność.- skomentowała, bardzo podekscytowana przebiegiem sprawy. Po tym dokonała przelewu przez swój omni-klucz, żeby transakcję można było uznać za sfinalizowaną. Derietowi miała zamiar odwdzięczyć się później. Może nawet miłą niespodzianką.
Deriet Kent
Awatar użytkownika
Posty: 600
Rejestracja: 23 sie 2012, o 14:18
Miano: Deriet Kent "Maska"
Wiek: 25
Klasa: Szpieg
Rasa: Drell
Zawód: Szpieg Błękitnych Słońc
Postać główna: Deriet Kent
Lokalizacja: Omega
Kredyty: 25.710

Re: Sklep z militariami "Serce Kimy"

12 cze 2013, o 23:54

Deriet sam zdumiał się wielkością zniżki. Nawet on takiej nie dostał, ale w sumie nic wtedy dla niej nie robił. Akurat był z Błękitnych Słońc więc nie powinno być problemów. Palmiria będzie pod jego protekcją wiec i jej nie powinni ruszać.
Słuchał uważnie końcowych uwag sprzedawczyni i wszystko zapamiętał. Brakowało tylko imienia adresata lub konkretniejszego miejsca dostarczenia przesyłki.
Drell spojrzał na swoją znajomą i uśmiechnął się do niej mrugając. A nie mówił że to załatwi? Czekając aż Nache zrobi przelew Deriet poczekał aż ta spakuje jej rzeczy i sam je wziął w rękę chyba że ta chciała od razu je założyć. Przecież kobieta nie będzie dźwigać gdy ma obok siebie mężczyznę.
- Zatem proszę o towar i podanie adresu dokładnego jak i nazwiska odbiorcy by nie było nieporozumień z dostawą. -dopełnił formalności z ekspedientką Asari.
ObrazekObrazek Bonusy:
Karabin Snajperski: +22.5% obrażeń (przedłużenie lufy IV) , Zmniejszenie kary za celność 12 (Mod skup. V)
Cywilne | Bojowe | Theme
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12100
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Sklep z militariami "Serce Kimy"

13 cze 2013, o 00:10

-Towar będzie do odbioru tutaj wraz z datapadem z zaznaczonym miejscem odbioru oraz personaliami klienta. Proszę przyjść co najmniej godzinę przed zamknięciem sklepu - Odpowiedziała tym swoim niezmiennym, służbowym tonem, który nie pozwalał sobie na spoufalanie. Asari przesunęła dłonią po dotykowej klawiaturze, finalizując transakcje. Z podanego przez Palmirę konta zostały odjęte kredyty. Zaraz też zapakowała towar a paczuszkę podsunęła w stronę Palmiry oraz jej towarzysza.
-Miłego dnia życzę - nie czekając na ich reakcję, odwróciła się w stronę klienta, który właśnie zjawił się w sklepie. Zaczęła coś grzecznie tłumaczyć turianinowi.

Wyświetl wiadomość pozafabularną
Palmira Nache
Awatar użytkownika
Posty: 609
Rejestracja: 26 gru 2012, o 13:26
Miano: Palmira Nache
Wiek: 230
Klasa: szturmowiec
Rasa: Asari
Zawód: niezależna badaczka
Kredyty: 27.650
Medals:

Re: Sklep z militariami "Serce Kimy"

13 cze 2013, o 09:42

Palmira pozwoliła drellowi ponieść swoje pakunki. Właściwie była bardzo zmieszana tym, jak w ciągu kilku godzin jej zła passa zdawała się obrócić o sto osiemdziesiąt stopni. Trochę nie chciała w to wierzyć lub robić sobie nadzieje, ale z drugiej strony to, że opiekuje się nią jakiś mężczyzna, nosi za nią zakupy i zdobywa zniżki za drogi sprzęt było bardzo przyjemne. Odkąd opuściła rodzicielki takie sytuacje były rzadkością.

Po udanych zakupach, para rozdzieliła się do wieczora, żeby pozałatwiać swoje sprawy, a umówili się wieczorem pod statkiem Derieta.

Wyświetl wiadomość pozafabularną
Tas’Neda nar Rayya
Posty: 186
Rejestracja: 22 sie 2013, o 13:50
Miano: Tas'Neda nar Rayya
Wiek: 35
Klasa: Szpieg
Rasa: Quarianka
Zawód: Podróżnik
Status: Łażenie po Żniwiarzu.
Kredyty: 5.500

Re: Sklep z militariami "Serce Kimy"

27 sie 2013, o 21:36

Wyświetl wiadomość pozafabularną
W końcu dotarła na miejsce. "Serce Kimy" w dystrykcie Kima... cóż, grunt to się rozleklamowac, co?

Po przywitaniu przez lekko podejrzaną, atrakcyjną asari Tas'Neda rozejrzała się po sklepie, zauważając kilka elementów wartych kupna. Ale najpierw pozostaje kwestia... sprzedaży.

- Przepraszam, ile bym tu dostała za ten pistolet? - powiedziała quarianka, kładąc uszkodzonego Predatora na blacie - zamierzam też coś kupic, więc i tak nie będzie strat. Tak ze... dwa i pół tysiąca bym dostała?

Poczekała na reakcję, po czym dodała:
- Oczywiście nie jestem tu tylko po to, by sprzedawac. To byłoby marnowanie czasu, prawda?
RK-01: Nieprawda.
Potrząsnęła lekko ręką, po czym kontynuowała:
- Jestem zainteresowana rękawicami oraz naramiennikami Armax Arsenal. Sama widzisz, że to - tu Tas'Neda pomachała ręką w powietrzu - zwraca uwagę. Ogólnie widzę, że łączny koszt to 11 tysięcy kredytów... Ale jeśli oddam ten pistolet, mogłoby to zostac obniżone do ośmiu i pół? Jestem przekonana, że uszkodzenia nie są za duże...
ObrazekObrazek
Bonusy:
Wyświetl wiadomość pozafabularną
Wyświetl wiadomość pozafabularnąWyświetl wiadomość pozafabularną

Statystyki broni własnej roboty:
Wyświetl wiadomość pozafabularną
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12100
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Sklep z militariami "Serce Kimy"

28 sie 2013, o 13:33

Podchodząc do lady, Tas'Neda od razu poczuła na sobie wzrok obcych oczu. Mało tego, oczu lustrujących ją od góry do dołu, jakby oceniając, czy jest potencjalnym klientem czy też może przyszła tu z innych, mniej znanych powodów. Podejrzenie asai prysło niczym bańka mydlana, gdy quarianka rzucając pytanie w jej stronę, położyła także przedmiot swojej oferty przed kobietą. Chwyciwszy Predatora w rękę, bez słów poczęła go najpierw oglądać z obu stron, by w końcu broń zabezpieczyć i zaglądnąć do środka. Ponieważ była już przyzwyczajona do tego typu szacowań, szybko zdołała uwinąć się z pistoletem i pomyśleć o kwocie proponowanej przez Tas'Neda. Sunąc wzrokiem z lady to na quariankę, to na pistolet, składając go jednocześnie z powrotem, wróciła do sedna transakcji.
- Nie jest mocno uszkodzony, pani propozycja jest do zaakceptowania - odparłszy, przesunęła dłonią po holograficznym panelu, wystukując na nim prawdopodobnie kody wybranych produktów. - Proszę potwierdzić transakcję i wpisać kod autoryzacyjny, gdy zaświeci się pani światełko w omni-kluczu.
Chwila minęła, a Tas'Neda wykonawszy polecenie, otrzymała zapakowane w ceramicznych skrzyniach zamówione przez siebie części pancerza.
- Dziękuję za zakupy i zapraszam ponownie - mówiąc to, asari wróciła do podtrzymywania ściany plecami, choć tym razem z uwagą skupioną na trzymanym przez siebie, uszkodzonym Predatorze.

Wyświetl wiadomość pozafabularną
Tas’Neda nar Rayya
Posty: 186
Rejestracja: 22 sie 2013, o 13:50
Miano: Tas'Neda nar Rayya
Wiek: 35
Klasa: Szpieg
Rasa: Quarianka
Zawód: Podróżnik
Status: Łażenie po Żniwiarzu.
Kredyty: 5.500

Re: Sklep z militariami "Serce Kimy"

28 sie 2013, o 14:09

- Dziękuję... Gdzie jest sterylne pomieszczenie?
Quarianka udała się w kierunku, który wskazała asari. Następnie oczyściła świeżo kupione rękawice i naramienniki, po czym zaczęła zdejmowac obecną rękawicę i naramiennik. Jej skóra była nieco ciemniejsza, niż kiedy ostatnio ją widziała... dziwne. Postanowiła jednak jak najszybciej założyc nowy sprzęt. Uczucie było ciekawe... Częściowa zmiana pancerza spowodowała różnicę między systemami na lewej ręce, a tymi przy reszcie ciała. Lekkie, ale jednak zauważalne... w końcu częściowo się to wyrównało, choc nadal były charakterystyczne zalety tego pancerza.
- Przepraszam, czy może pani wyjśc? Mamy innego klienta, który musi skorzystac - rozległo się w kabinie z głośniczka.
Tas'Neda szybko opuściła sterylne pomieszczenie. Jakiś quarianin wydał z siebie "NARESZCIE" i wszedł do niego.
Quarianka postanowiła sprawdzic zlecenia dostępne na Omedze, zazwyczaj kilka ich było...

Wyświetl wiadomość pozafabularną
ObrazekObrazek
Bonusy:
Wyświetl wiadomość pozafabularną
Wyświetl wiadomość pozafabularnąWyświetl wiadomość pozafabularną

Statystyki broni własnej roboty:
Wyświetl wiadomość pozafabularną
Tobias Creed
Awatar użytkownika
Posty: 38
Rejestracja: 7 wrz 2013, o 11:22
Miano: Tobias "Baron" Creed
Wiek: 27
Klasa: Żołnierz
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik, Łowca głów
Status: ex-Przymierze
Kredyty: 6.000

Re: Sklep z militariami "Serce Kimy"

16 wrz 2013, o 19:44

Tobias rozglądał się uważnie, przechadzając się po handlowym dystrykcie. Nie szukał niczego konkretnego, był to raczej zwyczajny obchód w celu złowienia jakiejś promocji. Reklamy sklepów puszczane z głośników przekrzykiwały jedna drugą, zaś neony dawały strasznie po oczach. Mężczyzna zastanawiał się jak właściwie można w takim miejscu wytrzymać codziennie po kilka godzin i nie dostać szału. Nagle Creed przystanął na chwilę wyrwany z zamyślenia. W tym wypadku czynnikiem, który wyprowadził czarnowłosego z nadmiaru zbędnych myśli była jedna z reklam, która zaraz została zagłuszona przez kolejne. Baron wodził wzrokiem w tę i z powrotem, szukając nazwy, którą udało mu się wyłapać - "Serce Kimy". Gdy wreszcie namierzył ową placówkę, odwrócił się na pięcie i czym prędzej popędził w jej stronę.
-Przepraszam, tutaj była odtwarzana przed chwilą reklama Kata za 10 patyków? - spytał, rozglądając się nieco nerwowo. Nie chciał przecież, by takie cacuszko przeszło mu koło nosa. Potwierdzające skinięcie głowy sprzedawczyni wywołało niemały uśmiech na ustach mężczyzny. Stanął więc przed terminalem i zaczął szukać. Nie zajęło mu to wcale zbyt dużo czasu i zaraz mógł przelać na konto 10.000 kredytów. Zacierając ręce podszedł do lady, gdzie zapakowany czekał już nowiutki M-6 Kat. Tobias czym prędzej odebrał towar i odszedł z szerokim uśmiechem.

Wyświetl uwagę administratora
Kiru Heidr Varah
Awatar użytkownika
Posty: 660
Rejestracja: 3 cze 2013, o 22:04
Miano: Kiru Heidr Varah
Wiek: 100
Klasa: Szpieg
Rasa: Yahg
Zawód: Przemytnik
Lokalizacja: Cytadela
Status: ex-Krwawa Horda, jako Urdnot Kubera poszukiwana przez organizacje zwalczające przemyt
Kredyty: 48.138
Medals:

Re: Sklep z militariami "Serce Kimy"

24 paź 2013, o 22:45

Jeśli planuje się wykonywać zlecenie na Omedze trzeba być przygotowanym na wszystko. Dlatego Kiru skierowała swe kroki do "Serca Kimy"
- Poproszę 5 pochłaniaczy ciepła i 5 porcji mediżelu

Wyświetl wiadomość pozafabularną

Wyświetl wiadomość pozafabularną
ObrazekObrazek Wyświetl wiadomość pozafabularną
Nexaron Dragonbite
Awatar użytkownika
Posty: 660
Rejestracja: 13 sty 2013, o 17:28
Miano: Nexaron Dragonbite
Wiek: 26
Klasa: Szturmowiec
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik
Lokalizacja: Omega
Kredyty: 29.625
Medals:

Re: Sklep z militariami "Serce Kimy"

9 lis 2013, o 17:26

Nie było chyba żadną niespodzianką, że to właśnie tutaj skierował swe kroki w pierwszej kolejności Nexaron po zakończonej robocie. Nie chciał ryzykować nadużywania gościnności członków Zaćmienia, więc zgarnął szybko swoją zapłatę i inteligentny czok do katany i przyszedł tutaj. Strzelba z nowym gadżetem zajęła jednak już z powrotem swoje miejsce na jego plecach aby nie kusić Asarii, która pilnowała sklepu. Skinął jej głową na powitanie i podszedł do terminala aby przejrzeć ofertę. Dopiero teraz do niego dotarło coś bardzo śmiesznego. W sumie to dwie rzeczy. Po pierwsze nie musiał już się kisić w hełmie, więc uruchomił procedurę jego automatycznego otwarcia, a po drugie to fakt iż podczas całego tego cyrku nie zużył nawet jednego pochłaniacza. Było to dość zabawne i nawet obolały bark nie powstrzymał go przed uśmiechnięciem się szeroko gdy zamawiał jeden pochłaniacz, dwie porcje omni i medi-żelu.

Wyświetl uwagę administratora

Wyświetl wiadomość pozafabularną
What Can Change The Nature Of A Man??

ObrazekObrazek

~ Strój cywilny ~ Pancerz Bojowy ~

Bonusy: +35% obrażenia od mocy biotycznych, +25% siła od mocy biotycznych, -25% koszt mocy biotycznych, +10% do celności Upiora, +30% moc tarczy, +1 pochłaniacz do każdej przenoszonej broni, +20% siła pancerza

Obrazek
Bruce Connor
Awatar użytkownika
Posty: 181
Rejestracja: 6 sie 2012, o 18:04
Miano: Bruce Connor
Wiek: 34
Klasa: Żołnierz - Porucznik, N4
Rasa: Ludzik
Zawód: Żołnierz, z nastawieniem na pilota
Postać główna: Bruce Connor
Kredyty: 6.950

Re: Sklep z militariami "Serce Kimy"

11 lis 2013, o 20:11

Sfatygowany, to najlepsze słowo jakie mogło w tej chwili go opisać. Brudny pancerz, kulejący chód i stękanie co krok świadczyły, że mężczyzna przeszedł właśnie przez niezłą batalię. Zapewne cała omega wiedziała już o bitwie jaka stoczyła się niedawno, więc nikt nie powinien się dziwić jego stanowi. A po co tu zawitał? Nie mógł nie skorzystać z okazji, by zabrać z Omegi cacuszko, którego obawiał się każdy, włącznie z Brucem. Mowa była o kacie, z którego oberwał dwukrotnie. To wystarczyło, by w pełni docenić jego moc. Mężczyzna wiedział czego chce i od razu, by nie marnować czasu, ruszył do ekspedientki i zamówił kata. Dziesięć tysięcy kredytów nie było małą sumą, ale broń była warta swojej ceny. Gdy tylko broń znalazła się w jego dłoni, ruszył ku stacji dokującej.

Wyświetl wiadomość pozafabularną

Wyświetl uwagę administratora
ObrazekObrazek
Hawk
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 2744
Rejestracja: 14 kwie 2012, o 22:37
Miano: Jeanette Hawkins
Wiek: 35
Klasa: Żołnierz
Rasa: Człowiek
Zawód: Kapitan pirackiej łajby
Lokalizacja: Wraith
Status: Widmo-renegat, poszukiwana przez Cerberusa.
Kredyty: 107.987
Medals:

Re: [Sklep] "Serce Kimy"

5 lut 2014, o 00:47

Ach, Omega. Koniec końców, Hawkins zawsze lądowała w tym miejscu. Stolica galaktycznej niszy, ikona przestępczego świata. Emanująca klimatem niebędącym wprost do opisania. Przesiąknięta wszelkimi formami zła czy brutalności, potrafiła uzależnić.
Mimo wszystko, nie dane było jej się owym klimatem upajać. Nie w tym momencie, choć sama myśl o możliwości wstąpienia do Zaświatów lub innego, równie charyzmatycznego klubu, tylko na moment, była na tyle kusząca, by Hawk musiała siłą odpędzać ją od siebie, skupiając na powodzie, dla którego znów jej statek zadokował właśnie na tej stacji. Interesy.
Nietrudno było trafić na Omedze do miejsca, gdzie sprzedasz i kupisz praktycznie wszystko. Obojętnie jak bardzo legalne lub nie sprzęty obecne były w większości bardziej znanych sklepów. Co było najśmieszniejsze, im bardziej dany lokal wyglądał na zatęchłą ruderę, tym większa szansa istniała na to, iż właśnie tam znaleźć będzie można to, czego nigdzie indziej nie uświadczysz. Co prawda "Serce Kimy" nie było jedną z tych melin, a wręcz porządniejszym odpowiednikiem cywilizowanego sklepu, lecz nie przybyła w to miejsce by cokolwiek kupować. Obchodziła ją tylko sprzedaż.
Asari. Jedna. Z bronią na zaczepie magnetycznym na plecach, która przy tym wywołała u Hawkins mały, pogardliwy uśmieszek. Naprawdę, na Omedze to był standard - tyle, że wciąż nie był on wystarczający. Nikt normalny nie zaatakuje uzbrojonej osoby bez dorównania jej, jak nie przewyższenia, pod względem wyekwipowania. A ci, których za normalnych uważać się nie dało, zwyczajnie zasługiwali na to, by ktoś ukrócił ich nędzne żywoty i zgasił tę iskrę, która podtrzymuje ich bezużyteczne ciała w ruchu.
Nie "owijając w bawełnę", jak gdyby nigdy nic podeszła do asari wraz z torbą wypełnioną praktycznie sprzętem, którą bez słowa rzuciła na ladę. Ot, biznes.
- Napastnik, Adept, "Primo", standardowy generator tarcz, Interfejs Strażnika, Nakładka "Delumcore", Wizjer Pamięciowy. - wymieniła po kolei zawartość torby, pozwalając, by jej twarz przybrała wyraz skrajnego znudzenia. - Powiedzmy, że wystarczy mi... 90 tysięcy?
Uśmiechnęła się zaraz po tym do asari, lecz nie tak jak ta witała swych klientów - znacznie bardziej szyderczo.
- No, za ten miły uśmieszek mogę ci spuścić cenę do 88,5.
THEME⌎ ARMOR⌎ VOICE⌎ NPC⌎
ObrazekObrazek
+10%⌎ do bycia twoją starą+20%⌎ do bycia starą twojej starej+30%⌎ do bycia starym starej twojej starej

Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12100
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: [Sklep] "Serce Kimy"

5 lut 2014, o 01:05

Następny klient - Serce Kimy już od jakiegoś czasu zdecydowanie nie mogło narzekać na nudę - ciągle ktoś przychodził, ciągle odchodził, wciąż coś się działo. Aktualna sytuacja jednak była zdecydowanie jedną z tych, które nie zdarzają się często, o ile zdarzają się tutaj w ogóle. Sama asari, która pracowała tu od jakichś ładnych dziesięciu lat przynajmniej, nie przypominała sobie żadnego klienta, który w ten sposób miałby się do niej odezwać. Mimo, że to Omega, jej "gośćmi" byli zazwyczaj mężczyźni, a ci - za miły lub bardziej drapieżny uśmiech i zalotne trzepotanie rzęsami - potrafili obślinić podłogę i odejść od sklepu ogołoceni przez sprzedawczynię jeśli nie o kilkaset, to kilka tysięcy kredytów. To śmieszne, ale działało to często także na kobiety.
Tym razem jednak postawiono niebieskoskórej nie dość, że odważną, to jeszcze niekorzystną dla niej propozycję. Gdy tylko wysłuchała jej do końca, uśmiechnęła się, choć tym razem do siebie i pod nosem, oglądając wyłożone przez klientkę sprzęty. Uaktywniając swój omni-klucz, wywołała pospiesznie aplikację kalkulatora, by wyliczyć odpowiednią sumę. Niestety, nie zgadzała się ona z propozycją kobiety przed nią.
- O nie nie, nie pójdę na taki układ. Mam nadzieję, że pani propozycja wynika z niewiedzy, bo jeśli z czegoś innego - muszę przyznać, że źle pani trafiła. Za całość 73 i pół tysiąca, ewentualnie mniej, jeśli NAGLE wpadnę w gorszy humor - Odparła, utrzymując na twarzy wciąż ten sam półuśmiech i zerkając na Hawk "spod byka", co prawdopodobnie miało oznaczać jakąś ostrzegawczą pozę. Póki co, było spokojnie.
Hawk
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 2744
Rejestracja: 14 kwie 2012, o 22:37
Miano: Jeanette Hawkins
Wiek: 35
Klasa: Żołnierz
Rasa: Człowiek
Zawód: Kapitan pirackiej łajby
Lokalizacja: Wraith
Status: Widmo-renegat, poszukiwana przez Cerberusa.
Kredyty: 107.987
Medals:

Re: [Sklep] "Serce Kimy"

5 lut 2014, o 01:20

Takiej właśnie reakcji Hawk się spodziewała, stąd po słowach asari, uśmiech na twarzy ex-widma jedynie mógł się poszerzyć. Odwróciła na moment wzrok, jakby chcąc jeszcze bardziej dać do zrozumienia kobiecie stojącej naprzeciw niej, że sam fakt, iż Hawkins się do niej odezwała, powinien ją satysfakcjonować. Zawsze mogła wbić wzrok w coś znacznie od niej ciekawszego. Na przykład sufit.
- Czy ja wiem? - podniosła wzrok, wbijając go w stronę stojącej za ladą asari. - Mój błąd, nie przedstawiłam się. Zapomniałam, że Omega to zbyt wielka dziura, by ktokolwiek próbował tutaj rzucać listami gończymi. - prawa brew uniosła się nieznacznie, uwydatniając przecinającą ją bliznę, a uśmiech zmienił się z szyderczego na wręcz obłędnie słodki. I, jak to bywa przy takich, przepełniony jadem. - Widzisz, słońce, miałam do czynienia z ludźmi gorszymi niż ty z tą twoją pukawką. Jak to teraz nazywają takich jak ja? Widmo-renegat? W każdym bądź, mój łeb jest więcej wart niż ta rudera.
Nachyliła się nieco do przodu, choć wciąż nie wykonując żadnych gwałtownych ruchów w stronę asari, jak gdyby chciała móc przekazać jej coś przeznaczonego wyłącznie dla jej uszu. W gruncie rzeczy sprawy takie jak ta były dla Hawk kompletnie nieistotne.
- Wiesz, w pewnym momencie człowiekowi przestaje zależeć. Jedna asari mniej, jedna więcej. Kogo to obchodzi? Dla wszystkich byłabyś tylko jednym numerem więcej. Widzisz to cacko? - wypowiadając te słowa jej głos przybrał wręcz niewinną barwę. Dopiero teraz, gdy ruchem głowy wskazała na własny karabin, na twarzy ponownie zagościły drapieżne rysy. - Błotniak. Całkiem fajna sprawa. Prosto od Cerberusa. Wystrzeliwuje pociski szybciej, niż byłoby w stanie uchwycić to ludzkie oko. Jak myślisz, ile takich sięgnie celu zanim zdążysz choćby pomyśleć o wyciągnięciu broni? - będąc jeszcze bliżej asari niż wcześniej, pozwoliła, by wcześniej przepełniony słodyczą uśmiech zniknął, a twarz zyskała napięty wyraz. Wyraźnie widać było po niej, że potrzebuje tylko powodu, by spróbować przekonać się co do odpowiedzi na postawione przez nią samą pytanie. Powodu, który mogła jej dać właśnie ta asari. - Ale całkiem możliwe, że to tylko kolejna legenda. Możemy ją sprawdzić, jeżeli chcesz. Tak by się stało, gdybym to ja wpadła w gorszy humor. - dodała, pozwalając, by w jej głosie zabrzmiała groźna, ostrzegawcza wręcz nuta.
THEME⌎ ARMOR⌎ VOICE⌎ NPC⌎
ObrazekObrazek
+10%⌎ do bycia twoją starą+20%⌎ do bycia starą twojej starej+30%⌎ do bycia starym starej twojej starej

Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12100
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: [Sklep] "Serce Kimy"

5 lut 2014, o 01:56

Jakkolwiek Hawk spodziewała się jej reakcji, czego naturalnie oczekiwać nie mogła, tak ona nie spodziewała się jednak reakcji kobiety. Normalnie, już w połowie tegoż przedstawienia użyłaby po prostu na niewygodnym osobniku biotyki, tu jednak zdecydowała się wysłuchać do końca - całkiem możliwe, że to przez oznajmienie, jakoby klientka... należała do formacji Widm? Albo raczej jest ex-Widmem...
W tym momencie doznała olśnienia. Rysy twarzy Hawkins były dla niej faktycznie znajome, choć raczej jako przebłyski, pamiętane jak przez mgłę. Tak naprawdę to nie było szans u kogokolwiek, mającego więcej niż 10 lat, by nie słyszał o jej osobie - swojego czasu było o jej specyficznej sytuacji dość głośno. Podobno miała powiązania z Cerberusem? To tłumaczyłoby sprzęt wzięty żywcem z ich stanów magazynowych.
Choć nie powiedziała tego na głos, przy obecnych rozmyślaniach zdecydowanie bardziej obawiała się hordy rasistowskich terrorystów, którzy mogli okazać się następstwem wyrzucenia czerwonowłosej ze sklepu, niż jednej, nadto pewnej siebie osoby. Nie miała zamiaru w ten sposób ryzykować. Niestety dla siebie, stety dla Hawk, postanowiła ulec mocno wątpliwemu urokowi osobistemu piratki, wciąż jednak zachowywała zimną krew.
- Nie ma potrzeby. Myślę, że za te paręnaście tysięcy wolę uniknąć dyskusyjnej przyjemności towarzystwa twoich koleżków. Ile to było? 88 i pół? - Asari na powrót uruchomiła swój omni-klucz, by połączyć się najpierw z terminalem i przy jego pomocy przelać umówioną kwotę na konto Jeanette. Po tej operacji, szybkim gestem zgarnęła ciężką torbę z lady. - A teraz wynocha.

Wyświetl uwagę administratora
Hawk
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 2744
Rejestracja: 14 kwie 2012, o 22:37
Miano: Jeanette Hawkins
Wiek: 35
Klasa: Żołnierz
Rasa: Człowiek
Zawód: Kapitan pirackiej łajby
Lokalizacja: Wraith
Status: Widmo-renegat, poszukiwana przez Cerberusa.
Kredyty: 107.987
Medals:

Re: [Sklep] "Serce Kimy"

5 lut 2014, o 02:08

No proszę, czyli jednak nie trzeba było uciekać się do nieco drastyczniejszych metod. Jak na Omegę, poszło dość... łagodnie. Nie, żeby naprawdę nie wystarczył jej powód, tylko jeden, by pokazać asari gdzie jest jej miejsce i... udać się do innego sklepu. Dlaczego? Bo ją... zdenerwowała? Albo niewiele wystarczyło, by Hawkins uznała ją za idealną rozrywkę. Zakładając, że nie wykitowałaby zbyt szybko.
- Zawsze miło robić interesy na Omedze - rzuciła, pozornie swobodnym tonem, w który jednak wkradła się subtelna nutka szydery.
Zaraz po tym odwróciła się na pięcie, odnotowawszy wpłatę na swoje konto. No, może po Haestromie nie wyszła tak na plusie jakby chciała, ale teraz przynajmniej nie miała na co narzekać. Ostatecznie, trochę ugrać jej się udało. Trochę sporo. Na odchodnym wykonała niedbały salut, nie patrząc nawet w stronę asari, do której był on skierowany - oczywiście wyraz rozbawienia na twarzy wskazywał na niezbyt poważny charakter tego gestu. Chwilę później kobiety w sklepie już nie było - kierowała się w stronę doków, skrzętnie omijając wszelkie wejścia do klubów czy barów, gdyż nie była pewna co do tego, czy uda jej się opanować pokusę w wypadku przystanięcia gdzieś o metr od przesyconego klimatem i muzyką lokalu.

Wyświetl wiadomość pozafabularną
THEME⌎ ARMOR⌎ VOICE⌎ NPC⌎
ObrazekObrazek
+10%⌎ do bycia twoją starą+20%⌎ do bycia starą twojej starej+30%⌎ do bycia starym starej twojej starej

Irene Dubois
Awatar użytkownika
Posty: 1680
Rejestracja: 27 mar 2014, o 16:41
Miano: Irene Dubois
Wiek: 24
Klasa: Szpieg
Rasa: Człowiek
Zawód: Złodziejka, technik okrętowy
Lokalizacja: Crescent
Status: Uznana za zmarłą
Kredyty: 30.615
Medals:

Re: [Sklep] "Serce Kimy"

1 kwie 2014, o 17:47

Irene weszła do sklepu i oparła się łokciami o ladę, czekając na sprzedawcę. Kiedy jednak okazała się nim asari, kobieta westchnęła i podniosła się. Ekspedientka wyglądała średnio przyjaźnie i Irene postanowiła nawet nie próbować typowej dla siebie negocjacji. Po minie asari nietrudno było się domyślić, że dekolt i kilka obietnic tu nic nie zdziała.
- Trzynaście tysięcy? - spytała, wskazując M-3 Predatora widocznego na terminalu. - Biorę. I pięć pochłaniaczy.
Otrzymawszy broń, spakowała ją do torby przewieszonej przez ramię, zapłaciła i wyszła.

Wyświetl wiadomość pozafabularną
[center]VERTIGO
+20% DO TARCZ | -10% DO TRAFIENIA IRENE | +40% DO OBRAŻEŃ WRĘCZ
ObrazekObrazek
CASUAL - FORMAL - MAIN ARMOR - ARMOR 2 - THEME[/center]

Wyświetl wiadomość pozafabularną
Artea Talean
Awatar użytkownika
Posty: 41
Rejestracja: 26 mar 2014, o 20:42
Miano: Artea Talean
Wiek: 18
Klasa: Inżynier
Rasa: Salarianka
Zawód: Mechanik
Postać główna: Marshall Hearrow
Status: Poszukiwana przez Unię Salarian.
Kredyty: 5.975

Re: [Sklep] "Serce Kimy"

8 kwie 2014, o 10:06

Felin, czy też jak powinna teraz o sobie mówić, Artea weszła do sklepu już pewnym krokiem, wysoko i dumnie trzymając głowę, tak jak ją nauczono na Sur’Keshu. Już przyzwyczaiła się do charakterystycznego klimatu Omegi, jednak potrzebowała czegoś, co jeszcze bardziej ją w tej pewności siebie utwierdzi, stąd jej decyzja o zakupie broni. Przeglądając przez chwilę ofertę w końcu wybrała M-4 Shuriken, a dodatkowo po pięć sztuk omni i medi-żeli i tyle samo pochłaniaczy ciepła. Bez słowa zapłaciła za wszystko i wyszła.

Wyświetl uwagę administratora
OUTFIT ObrazekObrazek MAIN ''' BATTLE POSTAĆ-KOBIETA, UŻYTKOWNIK - MĘŻCZYZNA. WIESZ CO Z TYM ROBIĆ.

Wróć do „Fabularne”