Baza danych-Przymierza
Akta:Asus 101
Miano--Asus101(As)
Wiek--27 lat funkcjonowania
Rasa--SI renegat
Płeć--głos męski
Specjalizacja-szpieg
Przynależność-Społeczność galaktyki
Zawód-najemnik uniwersalny
Aparycje-
Standardowy mech policyjny o szarym maskowaniu.
W głowie robota znajduje się wiele czujników między innymi, 2 panoramiczne kamery świecące się na złoto, wysoce precyzyjna optyka celownicza oraz głośnik
zamocowany między zdublowanym czujnikiem chemicznym umieszczonym na brodzie.
Na policzkach zamontowano obszarowe czytniki ciepła, natomiast z tyłu na szczycie głowy znajduje się rozkładana antena krótkiego i długiego zasięgu.
Tak wysoce wyspecjalizowana elektronika została umieszczona na potężnej jednak zwinnej podstawie wykonanej standardowo z lekkiej ceramiki,
na plecach znajdują się uchwyty na broń a, cała maszyna może mierzyć około 1,80 m.
Osobowość-
Z akt wynika, że Asus jest niezwykle nie ufny, ale także otwarty na świat i inne kultury.
Szacunkiem darzy tylko te osoby, które według niego na to zasługują.
Można mu zarzucić, że jest niezwykle oschły i wyczyszczony z emocji jednak, czego można wymagać od bezdusznej i precyzyjnej maszyny, która całkiem niedawno zyskała samo świadomość.
Jego standardowym problemem jest moc obliczeniowa, która wzrasta wraz z ilością elektroniki znajdującą się wokół mecha.
Te lata młodości, w których był zwyczajnym WI nadal w miarę często się odzywają, przez co bywa wręcz osowiały
jednak to z tych elementów pamięci korzysta najczęściej przy kontaktach z innymi rasami.
Choć ciężko przyznać mu dobre poczucie humoru.
Przez to że był bezrozumną maszyną policyjną władze ciągle przemieszczały go w różne lokalizacje na czas akcji dlatego nigdzie nie zagrzał dłużej miejsca.
Odkąd zyskał świadomość nigdy nie znalazł swojego miejsca i bliskiej osoby ponieważ nigdzie nie pasuje ponieważ nie jest ani bezmyślną maszyną ani człowiekiem.
Historia-
Początek
Początkowo został zaprojektowany i zbudowany jako nowy model robota pomocnika w firmie „Asus Nanotech” i wysłany do jednej z licznych ludzkich koloni.
Wraz z rozwojem koloni zwiększało się zapotrzebowanie na roboty porządkowe zaczęto więc odkupywać stare modele i przeprogramowywać je na roboty obronno/kontaktowe które miały pilnować bezpieczeństwa i relacji między rasami, już w tedy A 101 powodował pewne problemy z techniczne.
W momencie kiedy kolonia została napadnięta przez planetarnych szabrowników wzrosły żądania o utworzenie oddziałów obronnych, dlatego też kierownicy koloni ponownie zarządzili przeprogramowanie systemów i przezbrojenie starych maszyn.
Ponowny atak szabrowników został z łatwością odparty.
Asus 101 został dezaktywowany do czasu ataku batarianskich piratów.
Walka była długa i zacięta jednak nieliczna kiepsko dowodzona brygada policyjna ustępowała przed siłą piratów.
Pozostałe aktywne roboty w tym As zostały wycofane wraz z ocalałymi do kanałów kolonialnych.
Początkowo przeżyło 15 kolonistów i zostało 20 maszyn.
W momencie gdy przybyło przymierze kolonia trzymała się bardzo źle z 15 ocalałych została 5 i tylko 6 robotów.
Asus 101 został przeniesiony na ziemię wraz z pozostałą piątką robotów i ocalałych kolonistów jednak z braku prawnych właścicieli oraz wycofania modelu z produkcji maszyny przydzielono do oddziałów
antyterrorystycznych.
Mechy zostały ponownie przezbrojone i wyposażone w nowe technologie WI dające większą ilość odruchów.
Codzienne odświeżanie systemów i dostosowywanie ich do wymogów pola walki stworzyły pierwsze roboty do wsparcia komandosów.
Akcje w których brały udział odbywały się na wielu planetach i przy współpracy z wieloma rasami, wykazując się jak na WI duża pomysłowością.
tajny sprzęt
Po ataku suwerena zostało wiele szczątków niektóre z nich zostały zebrane przez przymierze.
Kilka tajnych laboratoriów zaczęło badania nad szczątkami broni i komunikatorów kwantowych pancernika mimo, najnowszych systemów bezpieczeństwa doszło do włamania i skradzenia wszystkich badani oraz wyników.
Napastnikiem okazał uśpiony agent cerberusa który zaszył się w gęstych puszczach planety zorya gdzie nie mógł go dorwać żaden żywy marines.
Dlatego posłano tam małą grupę składającą się z 6 robotów która miał zlokalizować i zaszturmować bazę cerberusa.
Niewielka i słabo broniona baza nie spodziewała się szybkiego ataku naziemnego.
Roboty bez problemu wdarły się do środka, opanowały bazę i wyłączyły systemy obrony przeciw lotniczej.
Nieudało się jednak odzyskać wszystkich danych.
Niestety szpieg cerberusa uciekł podczas próby transportu zarzekając że zniszczy wszystkich odpowiedzialnych za ten atak.
turianscy terroryści
Po długim czasie dezaktywacji program Asus 101 został ponownie uruchomiony.
Główną tego przyczyną był atak bronią biologiczną dokonany przez turisnkich ekstremistów na transport cywilny. Mimo tego, że atak nie był groźny ze względu na niewielką ilość osób na pokładzie to sam niepilotowany statek powoli, ale nie uchronnie spadał w stronę koloni, asari.
Z racji technicznych jego zdalne przywrócenie na orbitę lub zestrzelenie nie wchodziło w grę.
A zarząd planety uznał, że jest to sprawa przymierza, dlatego to tam pilnie zgłoszono ten poważy problem.
Z racji użycia broni biologicznej posłanie zwykłych żołnierzy w tak wysoce toksyczne środowisko było ostatecznością, dlatego uruchomiono ponownie 6 mechów komandoskich i dostosowano je do tej misji. Roboty otrzymały głównie całkiem nowe tworzone na szybko systemy WI, w funkcjonowaniu przypominające bardziej SI jednak nadal w granicach, jakie dopuszcza rada, roboty zostały też wyposażone w czujniki chemiczne i przystosowanie do pracy w próżni.
Podstawowym zadaniem robotów było przejęcie statku i sprowadzenie go na bezpieczną niezamieszkaną planetę.
Niestety przez wiele błędów niedopracowanego systemów roboty zaczęły sprawiać znaczne problem, niektóre się zawieszały a inne wyłączały.
Jednak z braku czasu maszyny zostały wysłane na misję.
Prosta misja ratownicza szybko się skomplikowała, otóż okazało się, że duża część wcześniej spisanej na straty załogi przeżyła w jeszcze nieskażonym pokładzie ładunkowym.
Początkowym celem było tylko przejęcie statku, rozkazy, które były wydane potem obejmowały eksterminacje pozostałej przy życiu załogi.
Po mimo wielokrotnego informowania przełożonych o tym, że załoga jest nieskażona nie dało skutku, głównym problemem dla robotów był fakt, że ich podstawowy program nie dopuszczał możliwości eksterminacji nieuzbrojonych ludzi w statusie cywil-vip.
Połowa robotów rozpoczęła wykonywanie ostatniego rozkazu jednak druga część zrozumiała, że nie jest to jedyne wyjście. Zaczęła pojmować, że nie są już prostymi WI podlegającymi odgórnym rozkazom, jedynie 3 maszyny widziały, co naprawdę się dzieje.
Szybko nawiązała się krótka, lecz zażarta walka między maszynami z dużą dozą szczęścia przetrwały tylko 2 roboty: Asus 89 i Asus101.
Niezwykle szybko podjęły one działania oczyszczając drogę ocalałym do kapsuł ratunkowych i przejmując kokpit.
Niestety kokpit był na tyle uszkodzony, że wymagał sterowania ręcznego w ułamku sekundy zapadła decyzja między SI. Asus89 był na tyle poważnie uszkodzony, że jego naprawa była by niemożliwa, dlatego to Asus101 miał ewakuować cywili.
Asus101 wraz z cywilami przedostał się na kolonię a drugi robot według starych wytycznych rozbił statek poświęcając się tym samym.
As zaraz po wylądowaniu ulotnił się z koloni a cała akcja została uciszona i potem utajniona.
Ekwipunek
-generator tarcz
-omni-klucz
Informacje dodadtkowe-
Asus jest niezwykle inteligentny dzięki stałej łączności z ekstra netem i maszynami wokół siebie, gdy niema żadnych połączeń staje się osowiały i mniej pojmuje