Miano: Revax Lysaver
Wiek: 34 lata, urodzony 1.08.2152
Rasa: Turianin
Specjalizacja: Strażnik
Przynależność: Społeczność galaktyczna
Zawód: Technik, programista, dawniej saper
Aparycja: Mierzący sto dziewięćdziesiąt dwa centymetry, przeciętnej budowy turianin. Jego łuski mają rdzawoczerwoną barwę przechodzącą w szarość na krawędziach a jego tatuaż jest jasnoczerwony. Jego zielone oczy tworzą przyjemny kontrast. Na jego twarzy zwykle błąka się lekki uśmieszek, ale ciężko to zauważyć osobom, które mają problemy z rozpoznawaniem wyrazów twarzy turian. Często chodzi w swoim ulubionym podpancerzu marki Armax Arsenal, fioletowo-szarym z wyraźnymi śladami użytkowania. W kilku miejscach widać, że było używane omni-spoiwo a krawędzie płyt są starte. Tylko rękawice wyglądają na nowe, ze zmodyfikowanymi omni-kluczami na obu rękach i wąskimi szczelinami biegnącymi przez całe przedramiona.
Osobowość: Revax posiada cechy charakteru zwykle przypisywane jego rasie. Lojalny, oddany sprawie i czujący silną więź z otoczeniem. Trzeba go jednak lepiej poznać, aby ‘dogrzebać się’ tego oblicza. Otóż Lysaver przede wszystkim jest urodzonym kpiarzem. Potrafi w każdej sytuacji znaleźć temat na żart, czasami wplątując się przez to w kłopoty. Sam przyznaje, że widzi siebie w roli ‘klauna pokładowego’. Jest to jeden ze sposobów w jaki radzi sobie ze stresem i problemami wynikającymi z powierzanych mu zadań. Rzadko zdobywa się na powagę. Jest trochę kobieciarzem, chociaż nigdy się do tego nie przyzna, ale zawsze lubi powspominać lub pozmyślać na temat kobiet w jego życiu. Jak ktoś go kiedyś nazwał ‘chodząca encyklopedia epitetów na części ciała asari’. Ma też porządnego fioła na punkcie materiałów wybuchowych, broni, technologii kinetycznych, modelarstwa i, co chyba najdziwniejsze, ogrodnictwa. Lubi też sport, ale nie próbuj się go pytać o bioball – będzie się przechwalał swoimi osiągnięciami w amatorskiej lidze. Gadatliwy i pogodny, stara się, żeby wszyscy dookoła niego mieli dobry humor. Metody, które używa aby to osiągnąć potrafią być niekiedy absurdalne czy wprost irytujące. Ceni sobie prywatność swoją i innych. Ma kompletnego fioła na temat swojej siostrzenicy i potrafi mówić o niej godzinami – dosłownie. Revax jest bardzo rodzinną osobą i chociaż rzadko widuje się ze swoimi bliskimi, to stara się często z nimi kontaktować czy przesyłać krótkie widy. Lysaver jest też osobą lubiącą kompromisy, ale gdy takie rozwiązanie problemu nie wchodzi w grę – zrobi wszystko, aby osiągnąć wyznaczone cele.
Historia: Revax urodził się na Aephus w średniozamożnej rodzinie. Jego matka, Masura, była starszym inżynierem pracującym w lokalnych zakładach produkujących moduły mieszkalne. Ojciec, Nejuhusr, był projektantem systemów celowniczych do krążowników w stoczni planetarnej. Razem z jego siostrą bliźniaczką Rist byli w czasach dzieciństwa lokalnymi rozrabiakami, robiącymi sobie żarty z mieszkańców okolicznych ulic. Młody Lysaver miał, krótko mówiąc, dosyć przeciętne dzieciństwo które nie obfitowało w żadne wydarzenia większe niż wybita szyba czy starte kolana. Cóż, może z jednym wyjątkiem - okazało się, że rodzeństwo posiadało pomniejszy potencjał biotyczny. W wieku szesnastu lat razem z siostrą poszli do wojska, czując nie tylko społeczny przymus, ale i wewnętrzną potrzebę służenia Hierarchii. Revax nie należał do asów jednostki, ale jego wyniki były ponadprzeciętne. Jak się okazało odziedziczył po matce smykałkę do techniki i bez problemów potrafił naprawiać nawet bardziej zaawansowane modele omnikluczy. Miał także jedne z najlepszych wyników w walce w zwarciu oraz na krótkie dystanse. Po odbyciu pierwszego etapu został skierowany do Pierwszej Kabały Korpusu Inżynieryjno-Saperskiego na dalsze szkolenie i wcielenie do właściwej służby. Tam doskonalił swoje umiejętności, szczególnie podkreślając swoją wiedzę techniczną. Po trzech latach intensywnych treningów został przydzielony jako główny saper i technik polowy dla swojej sekcji i drużyny, był także jednym z trzech specjalistów od walki na krótkie dystanse. Dla Revaxa była to bardzo odpowiedzialna rola i wiele razy dzięki jego umiejętnościom jego oddział był w stanie kontynuować misje. Przez czternaście lat żył tylko i wyłącznie służbą, dając z siebie wszystko. Wbrew temu, co mówiły inne jednostki o 'oszczędzaniu biotyków na parady', jego Kabała wykonywała wiele niebezpiecznych zadań, walcząc z batarianami, rozbijając szajki przemytników i ścigając piratów na terenach Hierarchii. Prawdopodobnie nadal byłby zawodowym żołnierzem gdyby nie siostra, która przekonała go do zmiany zawodu na coś mniej niebezpiecznego. Na własne życzenie nie dostał awansu na stopień oficerski, zgłaszając ochotę odejścia z szeregów po odbyciu czternastoletniego okresu obowiązkowej służby na rzecz Hierarchii. Kończąc swoją karierę w stopniu starszego sierżanta powrócił na rodzinną planetę, po czym wyruszył szukać pracy jako wolny strzelec. Został 'złotą rączką', technikiem od nagłych napraw. Często zmieniał miejsca pracy i planety, szukając wrażeń i lepszych zleceń. Przez półtora roku pracował dla Armax Arsenal na Palavenie, zarabiając tyle, żeby starczyło mu na dosyć komfortowe życie. W tym czasie z przyczyn naturalnych zmarli jego rodzice. Od tamtej pory pracował w różnych miejscach, między innymi na Cytadeli i Ilium.
Ekwipunek: M-23 Katana
Środek transportu: Brak.
Dodatkowe informacje:
Rodzina:
Rist Lysaver - turianka
Kassira N'Dosse - asari
Nylera N'Dosse - asari
- zdobywca drugiego miejsca w amatorskiej lidze bioballu na Ilium
- autor kilku artykułów opublikowanych w miesięczniku 'OmniŚwiat'
- posiadacz złotej prenumeraty czasopisma Fornax
- właściciel patentu GN-341F8556# 'Szczelinowo-atmosferyczny system chłodzenia urządzeń osobistych bazujących na technologii omni wykorzystujących węgliki krzemu'
- wielokrotny zwycięzca w konkursach modelarskich organizowanych przez stowarzyszenie 'Warsztat-Cytadela'
