Olivia Harvin
Awatar użytkownika
Posty: 510
Rejestracja: 9 sie 2012, o 11:32
Wiek: 30
Klasa: Adept
Rasa: Człowiek
Zawód: Genetyk
Postać główna: Iris Fenrir
Status: ex-oficer Cerberusa, dezerterka
Kredyty: 20.650
Medals:

"Frostbite", prom zrzutowy UT-47 Kodiak

25 mar 2013, o 19:41

- Nie żartuj sobie, Daniel. Nie jestem księżniczką w potrzebie a Tobie daleko do rycerza na białym ogierze.
Prychnęła cicho, mimochodem nawiązując do staromodnych przeżytków. Już praktycznie nikt nie wspominał ziemskich bajek, zastąpiły je widy z hanarskim agentem w roli głównej, który przemierza kolejne układy. Przez chwile przyglądając się jak palce mężczyzny suną po klawiszach.
- Chodzi o to, że zawsze ciężej jest namierzyć dwójkę dezerterów. Jakoś tak... Łatwiej przychodzi, kiedy nie siedzisz bagnie samemu. Nie oczekuje, że będziesz mi bronił pleców. I nie martw się. Nie jestem bezbronną pannicą.
Z tymi słowami na ustach, Dalia szarpnęła ręką. Był to gest, który automatycznie aktywował implanty. Ciało Pani Doktor otuliła na chwilę charakerystyczna, biotyczna poświata, a krzesło na którym siedział Frost zostało wytrącone delikatnym rzutem tylko po to, aby mężczyzna spadł na pośladki na posadzkę.
me ~ voice ~ theme
ObrazekObrazek
+10% do tarcz
+10% obrażenia i siła rzutu
Daniel Frost
Awatar użytkownika
Posty: 640
Rejestracja: 22 paź 2012, o 14:28
Wiek: 31
Klasa: Szpieg
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik-freelancer
Status: Były sierżant noveryjskich ERCS. Patologiczny pirofobik i cheimatofil. Ścigany przez Cerberusa.
Kredyty: 21.810

Re: "Frostbite", prom zrzutowy UT-47 Kodiak

25 mar 2013, o 20:11

Po tym pokazie kabinę wypełniła cisza tak gęsta, że można było ją ciąć nożem. Frost podniósł się, otrzepał, usiadł znów, po czym powiedział... i nie warknął, nie wycedził, tylko powiedział spokojnie:
- Jeszcze jeden taki wybryk i naprawdę cię gdzieś wysadzę, z biotyką czy bez. I to niekoniecznie w miejscu, gdzie jest jakakolwiek atmosfera. - Następnie, wygwizdując "Sweet Home Alabama", uniósł pistolet Kat i skierował do ku sufitowi, nie celując w żadne konkretne miejsce. - Nie bezbronna pannica, co? W takim razie jesteś też mistrzynią pozorów, bo po tym, co widziałem w Porcie, odniosłem trochę inne wrażenie... - "Ha! To jej pokaże! Ale z ciebie mistrz przytyku, Frost!", pomyślał autoironicznie. Zauważył, że miała w sobie trochę złośliwej małpki. On też potrafił taki być. I jak się nagle wyniosła zrobiła, pfff! "Popatrzcie, jak mała Dalia próbuje być groźna. Niu niu niu. Absolutnie rozkoszne..." Wiedział jednocześnie, że sam się trochę oszukuje. Nie był świadom wcześniej, że Antonov była biotyczką - to bardzo cenna informacja. Widział, co potrafi dobry biotyk, na przykładzie świętej pamięci pani sierżant Stirling z ERCS. Hm... może opłaci się trochę przytrzymać przy sobie panią genetyk...

Tymczasem shuffle w głośnikach zapuścił kolejny utwór, jednak tym razem daleko mu było do poprzednich, spokojnych tonów. Widać Frost lubował się też w nieco ostrzejszych rytmach. Po kilku sekundach rozległ się potraktowany efektem dystorcji wokal:

Cleave through the casing
Carve to the core
Burn out the virus
Strip out the spore...


Frost zadrżał trochę. Znał tą piosenkę. Dotykała go w głębi. Nie, nie, nie, nie. Nie chciał, żeby ktokolwiek go oglądał podczas słuchania takich rzeczy. Natychmiast wybrał opcję "Następny utwór". Wokal ucichł. Zaraz potem zastąpiły go dość szybkie dźwięki gitary - nie można ich było jednak zaliczyć do "ciężkiego brzmienia" - choć wokalu jeszcze nie było słychać.
Ostatnio zmieniony 26 mar 2013, o 18:51 przez Daniel Frost, łącznie zmieniany 1 raz.
ObrazekObrazek
Bonusy: +10% szybkość ładowania mocy , +10% tarcze, +5% do obrażeń od broni, +10% do skuteczności strzałów w głowę
Nie mówię, że jestem sadystycznym MG, ale lepiej przynieś pełną Butelkę Estusa.
[Ocalony] [Zabójca] [Wrak]
[Frostbite]
Olivia Harvin
Awatar użytkownika
Posty: 510
Rejestracja: 9 sie 2012, o 11:32
Wiek: 30
Klasa: Adept
Rasa: Człowiek
Zawód: Genetyk
Postać główna: Iris Fenrir
Status: ex-oficer Cerberusa, dezerterka
Kredyty: 20.650
Medals:

Re: "Frostbite", prom zrzutowy UT-47 Kodiak

26 mar 2013, o 17:54

Wzruszyła niewinnie ramionami. Przeceniał ją. Albo nie doceniał. Wszystko zależało od punktu widzenia.
- Żaden ze mnie szturmowiec czy też wyspecjalizowany biotyk. Po prostu wiem jak jej użyć, aby uchronić własną skórę. Innych też, tak dla wiedzy na przyszłość.
Zsunęła się na ziemię. Z kocem na ramionach, podreptała w kierunku Frosta, uważając aby przypadkiem nie zaplątać się w niego i jak długa nie runąć na posadzkę. Wyglądałoby to dość komicznie.
- Nigdy nie byłam zmuszona walczyć. Przeraża mnie myśl, że miałabym do kogoś strzelić w innej sytuacji, niż to konieczne dla zachowania życia. Szkoliłam się na kogoś, kto go daje bądź utrzymuje, nie zabiera. Agenci Cererusa muszą jednak umieć przeżyć. Przeszłam więc szkolenie biotyczne, gdyż dar ten się u mnie rozwinął, więc prędzej to ja będę Twoją tarczą niż Ty moją.
Oparła się bokiem o panel, przez chwile wodząc spojrzeniem po obliczeniach, które się wyświetlały oraz komendach. Cytadela została gdzieś za plecami.
- Nauczono mnie również kłamać, ale nie mam powodu, aby być z Tobą nieszczera.
Odparła nim melodia nie wypełniła pomieszczenia na nowo. Dalia przymknęła oczy. Kąciki jej ust drgnęły. I chociaż została ona szybko urwana, ta jeszcze zanuciła pod nosem.
Contaminated
There's nothing pure
Reanimated
I am the cure...
me ~ voice ~ theme
ObrazekObrazek
+10% do tarcz
+10% obrażenia i siła rzutu
Daniel Frost
Awatar użytkownika
Posty: 640
Rejestracja: 22 paź 2012, o 14:28
Wiek: 31
Klasa: Szpieg
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik-freelancer
Status: Były sierżant noveryjskich ERCS. Patologiczny pirofobik i cheimatofil. Ścigany przez Cerberusa.
Kredyty: 21.810

Re: "Frostbite", prom zrzutowy UT-47 Kodiak

26 mar 2013, o 18:35

Daniel wydawał się przez chwilę w ogóle nie słuchać Dalii. Insanity, it always finds me... Zamiast tego wbił wzrok w podłogę, po czym mocno zacisnął powieki. Keep running, but it's right behind me... Dopadł go atak migreny, jak co jakiś czas od dwóch lat. There is no gravity... Musiał z tym walczyć. But I have somehow fallen so far... Nie miał zamiaru być niewolnikiem tego szajsu w swojej głowie. Dead spaces inside me... Nie! My ghosts will haunt the farthest of stars...

NIE! Nie ma mowy. Frost wyprostował się i trochę sztucznie się uśmiechnął. Już. Koniec. Wracamy do normalnego duchowego trupa.
- Dobra, *zaufam*, że sobie poradzisz - kiwnął głową, ale miał wątpliwości. Ucieka przed superkonspiracją i spodziewa się, że nie będzie musiała do nikogo strzelać? O bogowie, niech to nie będzie kolejna Natalie Silva-Taylor... - A tymczasem... - Wstał, podszedł znów do swojej ulubionej skrzynki. Jednocześnie zarzucił lekko lewym ramieniem z cichym syknięciem bólu. Miał wątpliwości co do tego, czy ci korporacyjni partacze z FutureTech dobrze nastawili bark po tym bajzlu na stacji, a biotyczny wybryk Dalii zapewne był o mały włos od ponownego wybicia kończyny ze stawu. To była jednak jedyna oznaka dyskomfortu - Daniel już po sekundzie trzymał w rękach po jednym naczynku pełnym trunku z Serrice. - Masz. Może przynajmniej po tym sobie utniesz drzemkę. Przed nami jeszcze parę godzin kluczenia po przekaźnikach, zanim dotrzemy do Sol.
ObrazekObrazek
Bonusy: +10% szybkość ładowania mocy , +10% tarcze, +5% do obrażeń od broni, +10% do skuteczności strzałów w głowę
Nie mówię, że jestem sadystycznym MG, ale lepiej przynieś pełną Butelkę Estusa.
[Ocalony] [Zabójca] [Wrak]
[Frostbite]
Olivia Harvin
Awatar użytkownika
Posty: 510
Rejestracja: 9 sie 2012, o 11:32
Wiek: 30
Klasa: Adept
Rasa: Człowiek
Zawód: Genetyk
Postać główna: Iris Fenrir
Status: ex-oficer Cerberusa, dezerterka
Kredyty: 20.650
Medals:

Re: "Frostbite", prom zrzutowy UT-47 Kodiak

26 mar 2013, o 19:34

Dalia przez dłuższą chwilę lustrowała zmianę w zachowaniu, mimice i ogólnej postawie ciała Frosta. Była medykiem, żaden więc grymas nie umknął jej uwadze, choć nie dawała po sobie jawnie poznać, że obserwuje zmiany zachodzące w jego osobie. Końcem końców, skwitowała to lekkim wzruszeniem ramion.
- Jeśli mi wystarczająco zaufasz, aby dać sobie pomóc z źle nastawionym barkiem, daj znać.
Rzuciła niezobowiązująco. Nie zamierzała mu nic narzuca, był wolną istotą a nie ograniczonym WI, który tylko czeka na wpisanie komend. Przeciągnęła się leniwie. Z początku z niejakim dystansem przyjrzała się szklance alkoholu, jakby oceniała intensywność barwy.
- Dziękuje. Znajdę sobie jakieś zajęcie.
Nie mniej, wypiła do dna po kilku łykach i lekkich grymasach, po czym odstawiła naczynie. Dalia wróciła na swój fotel. Uznała, że ma już niejakie prawo nazywać go własnym. Wyjęła z torby plik danych zapisanych o dziwo ręcznie, gdyż przy pomiarach nie ufała wbudowanym w datapady kalkulatorom. Przeglądając zestawy, kontynuowała podliczenia. Gdzieś po kilkunastu stronach, nawet nie zarejestrowała kiedy zasnęła. Skacząc przed przekaźnik, kiedy znaleźli się na wysokości Marsa, Dalia spała dalej. Ręka miała ułożoną na blacie, na niej wspartą głowę, zaś druga przytrzymywała plik dokumentów na kolanach. Wydawała się błądzić w objęciach Morfeusza, zupełnie nieświadoma otoczenia.
me ~ voice ~ theme
ObrazekObrazek
+10% do tarcz
+10% obrażenia i siła rzutu
Daniel Frost
Awatar użytkownika
Posty: 640
Rejestracja: 22 paź 2012, o 14:28
Wiek: 31
Klasa: Szpieg
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik-freelancer
Status: Były sierżant noveryjskich ERCS. Patologiczny pirofobik i cheimatofil. Ścigany przez Cerberusa.
Kredyty: 21.810

Re: "Frostbite", prom zrzutowy UT-47 Kodiak

26 mar 2013, o 20:08

Snajper wydał z siebie krótkie "mm", zastanawiając się, czy Dalia czyta w myślach, czy coś. Ale nie, to niedorzeczne. Ach, no tak. Medyk. Pewnie widywała takie przypadki setki razy. Ale nie, jakoś niespieszno mu było do proszenia jej o pomoc. Raz, że bark pewnie niedługo sam się w pełni wyleczy. Dwa, że nie mógłby potem spojrzeć przed sobą w lustrze, gdyby *drugi raz* musiała mu z tą ręką pomagać kobieta.

Kiedy zasnęła, Frost odetchnął cicho z ulgą i dopiero teraz pozwolił sobie na kolejnego shota brandy. Alkohol przyjemnie rozmywał mu w tej chwili widok, ale nie miał zamiaru położyć się na podłodze lub fotelu, żeby zasnąć z cieknącą z otwartych ust strużką śliny, jak to bywało zazwyczaj po kilku głębszych. Ale nie, nie, nie. Trzeba było zachować chociaż pozory porządności. W końcu na pokładzie był, ech, gość...

Frost przez chwilę spojrzał na śpiącą Dalię Antonov. Spała spokojnie. Wręcz irytująco spokojnie. Do cholery, goni ich Cerberus, a ona śpi? Z jednej strony, uważał to za głupstwo. Z drugiej... hm... może miała rację? Na chwilę się uspokoić. Tak po prostu. Bogowie, jak on by chciał mieć taki komfort. Pokręcił głową, wracając do panelu sterowniczego. I w tym momencie - tym jednym na milion momencie - uśmiechnął się lekko. Wciąż miał przed oczami wizję Dalii, człapiącej do niego w objęciach koca, niemalże na krawędzi wywrócenia się. Tak. To było zabawne. Spojrzał na nią znów i... jakoś poczuł się inaczej. "Jasna cholera, Frost... ile już właściwie minęło, odkąd z kimś współpracowałeś?", spytał sam siebie. Nie znalazł odpowiedzi na to pytanie, ale nie warto było się nad tym zastanawiać. Może tak miało być. Może los chciał, żeby wpadł na nią w tym Porcie. Co to miało być, w takim razie? Szansa? Pomoc? Pułapka? "Ech, Frost, uspokój się waść..."
- No, panno Antonov... witamy na pokładzie.

Wyświetl wiadomość pozafabularną
ObrazekObrazek
Bonusy: +10% szybkość ładowania mocy , +10% tarcze, +5% do obrażeń od broni, +10% do skuteczności strzałów w głowę
Nie mówię, że jestem sadystycznym MG, ale lepiej przynieś pełną Butelkę Estusa.
[Ocalony] [Zabójca] [Wrak]
[Frostbite]
Olivia Harvin
Awatar użytkownika
Posty: 510
Rejestracja: 9 sie 2012, o 11:32
Wiek: 30
Klasa: Adept
Rasa: Człowiek
Zawód: Genetyk
Postać główna: Iris Fenrir
Status: ex-oficer Cerberusa, dezerterka
Kredyty: 20.650
Medals:

Re: "Frostbite", prom zrzutowy UT-47 Kodiak

14 kwie 2013, o 19:13

Wyświetl wiadomość pozafabularną

Droga na statek była dla Dalii mordęgą. Frost nie był litościwy, narzucał tępo, które z trudem utrzymywała. Gdzie on wypracował sobie taką kondycje? Mieli ciężkie roboty w kamieniołomach na tej Noverii? Kilkakrotnie upomniała Daniela, że nie powinna dźwigać teraz tego całego kombinezonu, ale on oczywiście musiał się uprzeć... Nieco uspokoiło ją to, że hotel i całe zamieszanie zostało daleko za nimi. Na szczęście w porcie nikt ich nie zaczepi, nie zatrzymał, właściwie nie zwracano na niech większej uwagi.

Jak tylko znaleźli się na pokładzie, Dalia rzuciła lekko to, co ze sobą targała, na ziemię. Bolało ją całe ciało. Każdy, pojedynczy mięsień, którego umiałaby wymienić z nazwy, dokuczał jej i ckliwie się upominał. Skrzywiła się, pocierając ręką ramiona. Teraz, jak nigdy, marzyło się jej miękkie łóżko, które zostawili na Alasce. Oparła się ciężko o jakiś tam blat i przymknęła oczy. Tylko spokojnie, Antonov. Jesteście bezpieczni. Jesteś bezpieczna. Nic ci tutaj nie grozi. Daniel także tutaj jest i jest cały. Spokojnie... Teraz, kiedy opadła adrenalina, tym bardziej czuła się wyczerpana, nie można było tego porównać z kilkoma godzinami w laboratorium tkwiąc pochylonym nad probówkami, zwłaszcza że odczuwała także zmęczenie psychiczne przez te zszargane nerwy. Zacisnęła dłonie na ramionach, aby ukryć to, że drżą. Ze świstem wypuściła powietrze z płuc. Jesteś bezpieczna, Antonov. Jesteś bezpieczna.... Bezpieczna...
me ~ voice ~ theme
ObrazekObrazek
+10% do tarcz
+10% obrażenia i siła rzutu
Daniel Frost
Awatar użytkownika
Posty: 640
Rejestracja: 22 paź 2012, o 14:28
Wiek: 31
Klasa: Szpieg
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik-freelancer
Status: Były sierżant noveryjskich ERCS. Patologiczny pirofobik i cheimatofil. Ścigany przez Cerberusa.
Kredyty: 21.810

Re: "Frostbite", prom zrzutowy UT-47 Kodiak

14 kwie 2013, o 20:09

Opuścić Alaskę, opuścić Stany, opuścić Zie... a nie, przecież trzeba było zmykać do Kanady, niemal w sąsiedztwie. Frost w myślach klął na czym świat stoi. Chciał być teraz daleko. Daleko, daleko, daleko. Zwalając się na fotel pilota zagryzał wargi i ledwie dostali pozwolenie na start, odpalił silniki i w ekspresowym tempie opuścił przestrzeń powietrzną Fairbanks. Od dzisiaj miał zamiar traktować to miejsce jako przeklęte. *Kolejne* przeklęte.

Westchnął ciężko, uruchamiając autopilota, który miał ich poprowadzić prosto do... Vancouver? Był to chyba jedyny większy port dla promów w Kanadzie, w którym "Frostbite" łatwo się będzie zgubić wśród setek, jeśli nie tysięcy innych Kodiaków. A skrytość i trochę spokoju to teraz to, czego Daniel potrzebował. Najwyraźniej w Fairbanks tak skupił myśli na Cerberusie, że zapomniał, że w galaktyce są jeszcze inni uzbrojeni, wredni ludzie. Ale wciąż zadawał sobie jedno pytanie, które coraz bardziej zalegało mu na sercu: co go wtedy opętało?

Jeden raz obejrzał się przez ramię i przeciągle spojrzał na krzątającą się, drżącą Dalię. W jego wzroku dało się teraz wyczuć pewien żal... i może, o dziwo, odrobinkę strachu przed tym, co miało nadejść. Zwrócił się znów do panelu sterowania, ciężko wypuszczając powietrze z płuc.
ObrazekObrazek
Bonusy: +10% szybkość ładowania mocy , +10% tarcze, +5% do obrażeń od broni, +10% do skuteczności strzałów w głowę
Nie mówię, że jestem sadystycznym MG, ale lepiej przynieś pełną Butelkę Estusa.
[Ocalony] [Zabójca] [Wrak]
[Frostbite]
Olivia Harvin
Awatar użytkownika
Posty: 510
Rejestracja: 9 sie 2012, o 11:32
Wiek: 30
Klasa: Adept
Rasa: Człowiek
Zawód: Genetyk
Postać główna: Iris Fenrir
Status: ex-oficer Cerberusa, dezerterka
Kredyty: 20.650
Medals:

Re: "Frostbite", prom zrzutowy UT-47 Kodiak

14 kwie 2013, o 20:15

Dalia milczała, nie bardzo wiedząc co powinna powiedzieć. Nie miała do niego żalu za to, co ich spotkało na Alasce, aczkolwiek widok Daniela, który wpadł w furię, jeszcze długo będzie tkwił jej przed oczyma i sprawiał, że żadnymi słowami nie dało się wyrazić tego, czego chciała. Była dla niego... Nie. Nie będzie się dobijać jeszcze tymi rozważaniami. Naciągnęła na siebie kurtkę, zapięła się po samą szyję i usiadła ciężko na fotelu, odwracając się tyłem.
- Pamiętaj, aby zmienić opatrunek. Znajdziesz w torbie świeży bandaż.
To były jedyne dwa zdania, które padły, skierowane do Frosta, wyrażające chyba zbyt dużą troskę w porównaniu z tym, jak to brzmiało w jej głowie. Schowała dłonie w połach rękawów, zaś nos wściubiła w ekran małego, przenośnego komputera i była w niego na tyle wpatrzona, że ignorowała otoczenie. Linijki tekstu niczym hipnoza przesuwały się jej przed oczyma.
me ~ voice ~ theme
ObrazekObrazek
+10% do tarcz
+10% obrażenia i siła rzutu
Daniel Frost
Awatar użytkownika
Posty: 640
Rejestracja: 22 paź 2012, o 14:28
Wiek: 31
Klasa: Szpieg
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik-freelancer
Status: Były sierżant noveryjskich ERCS. Patologiczny pirofobik i cheimatofil. Ścigany przez Cerberusa.
Kredyty: 21.810

Re: "Frostbite", prom zrzutowy UT-47 Kodiak

14 kwie 2013, o 20:30

Frost usiadł na fotelu całkowicie luźno, tak, jak ktoś mógłby siedzieć rozwalony na kanapie. Musiał teraz sobie pozwolić na trochę rozluźnienia, ale wir kotlący się w jego głowie skutecznie mu to utrudniał. Zwiesił głowę na oparciu, wbijając wzrok w sufit, a następnie przeniósł spojrzenie na wystającą zza drugiego oparcia głowę Dalii. Jej złote włosy leciutko drżały, poruszane słabym prądem powietrza z wywietrzników, ona sama zaś nie ruszała się nawet o milimetr. W środku jednak panowała taka cisza, że Frost mógł niemal usłyszeć jej oczy, biegające po tekście na holo-wyświetlaczu laptopa. Chciał teraz wstać i pogładzić tą małą, słodką główkę... jednak zaniechał, całkiem świadomie. Pewne świeże i nieprzyjemne wspomnienie uświadomiło mu, czym jest każda minuta, którą spędza Dalia w jego towarzystwie.
- Olivia... - zaczął, ale ugryzł się w język i poprawił: - Panno Antonov... - "No dalej, Frost. Może zrozumie. Nie ma sensu tego przeciągać". - Myślę, że... nie powinniśmy jednak trzymać się dalej razem. - Zapadła nieprzyjemna cisza, po której pięciu sekundach Frost wyjaśnił wreszcie: - To, co widziałaś w hotelu... to nie jest pierwszy raz. I nie wiem, co mnie wtedy strzeliło. Wiem tylko, że po prostu... nie mam kontroli nad samym sobą. Więc... jestem zagrożeniem dla wszystkich dookoła. Łącznie z tobą. - Odwrócił wzrok na przeciwległą ścianę Kodiaka. - Wybacz mi.

"Olivia, proszę, jeśli się odwrócisz, to chociaż nie patrz na mnie *tym* wzrokiem..."
ObrazekObrazek
Bonusy: +10% szybkość ładowania mocy , +10% tarcze, +5% do obrażeń od broni, +10% do skuteczności strzałów w głowę
Nie mówię, że jestem sadystycznym MG, ale lepiej przynieś pełną Butelkę Estusa.
[Ocalony] [Zabójca] [Wrak]
[Frostbite]
Olivia Harvin
Awatar użytkownika
Posty: 510
Rejestracja: 9 sie 2012, o 11:32
Wiek: 30
Klasa: Adept
Rasa: Człowiek
Zawód: Genetyk
Postać główna: Iris Fenrir
Status: ex-oficer Cerberusa, dezerterka
Kredyty: 20.650
Medals:

Re: "Frostbite", prom zrzutowy UT-47 Kodiak

14 kwie 2013, o 20:39

Palce Dalii zaczęły sunąć miękko po klawiaturze, tak że nie wydawały żadnych odgłosów: "(...) Miałeś rację. Skierowanie mnie wtedy do załogi komandor Stark było dobrym pomysłem, szkoda, że zaślepiona wtedy nie umiałam tego docenić. Przejrzałam jednak na oczy. Ja..." Tu kilkakrotnie kasowała litery, które wyświetlały się na ekranie, nie do końca pewna jak to ubrać w słowa "Ja nie wracam."

Dalia drgnęła, słysząc głos Frosta. Był.... Był jak lodowaty powiew, który zamrażał do szpiku kości. I nie chodzi o jego barwę, a o słowa, które ze sobą niósł. Naprawdę, Daniel? Naprawdę chcesz uciec? Po raz kolejny w swoim życiu? To jest tak świetna taktyka, że sprawdzała się skutecznie za każdym razem? Zacisnęła powieki. Uspokój się, Antonov. Oderwała się od wiadomości, którą pisała, minimalizując tak, że pusty pulpit aż raził zamknięte oczy.
- To jest to czego chcesz, Daniel?
Spytała lakonicznie. I jego prośby najwyraźniej zostało wysłuchane z nawiązką, bo kobieta nawet o minimetr nie poruszyła się na fotelu.
me ~ voice ~ theme
ObrazekObrazek
+10% do tarcz
+10% obrażenia i siła rzutu
Daniel Frost
Awatar użytkownika
Posty: 640
Rejestracja: 22 paź 2012, o 14:28
Wiek: 31
Klasa: Szpieg
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik-freelancer
Status: Były sierżant noveryjskich ERCS. Patologiczny pirofobik i cheimatofil. Ścigany przez Cerberusa.
Kredyty: 21.810

Re: "Frostbite", prom zrzutowy UT-47 Kodiak

14 kwie 2013, o 20:55

Przez jego głowę przewinęło się kilka wersji schludnych odpowiedzi, kilka scenariuszy, pozostawało tylko wybrać tą najlepszą opcję i...
- NIE, do cholery! - warknął, posyłając do diabła całą misterną retorykę. - Oczywiście, że nie chcę! Ale tu nie chodzi o to, czego ja chcę! - Odwrócił się na fotelu w jej stronę i chwycił jej oparcie, bardzo gwałtownie obracając ją do siebie. Daniel wyglądał jak siedem nieszczęść, trochę jak wtedy, gdy znalazła go z pistoletem w dłoni. - Boję się, robię w gacie ze strachu, że pewnego dnia zrobię takie coś TOBIE, rozumiesz?! A nie chcę, jasna cholera, nie chcę! Jesteś... jesteś jedyną dobrą rzeczą, która mi się wydarzyła od długiego czasu. - Spuścił z tonu, przestał krzyczeć i wyglądał prawie jak balon, z którego ktoś spuścił powietrze. - Ja nie mam kontroli nad sobą. *Nie mam kontroli nad sobą!* Nie wiem kiedy to się zdarzy, kiedy coś mnie wkurzy, to zawsze tak jest, ja po prostu niena... Grrrr! - warknął i spuścił głowę, chwytając ją w obie dłonie. Dopiero po kilku sekundach rzekł słabo: - Kiedy mówiłem, że mam dość bycia kaleką, to myślałaś, że chodzi mi o ten szajs na skórze? Nie, Olivia. Chodzi mi o coś znacznie gorszego. - Wczepił palce w swoje włosy i zacisnął bardzo mocno. Ten dzień robił się coraz gorszy.
ObrazekObrazek
Bonusy: +10% szybkość ładowania mocy , +10% tarcze, +5% do obrażeń od broni, +10% do skuteczności strzałów w głowę
Nie mówię, że jestem sadystycznym MG, ale lepiej przynieś pełną Butelkę Estusa.
[Ocalony] [Zabójca] [Wrak]
[Frostbite]
Olivia Harvin
Awatar użytkownika
Posty: 510
Rejestracja: 9 sie 2012, o 11:32
Wiek: 30
Klasa: Adept
Rasa: Człowiek
Zawód: Genetyk
Postać główna: Iris Fenrir
Status: ex-oficer Cerberusa, dezerterka
Kredyty: 20.650
Medals:

Re: "Frostbite", prom zrzutowy UT-47 Kodiak

14 kwie 2013, o 21:04

Wytrzymała jego słowa, jego krzyki, jego spojrzenie, które wbijało się w wątłą panią doktor, jego szarpnięcie i zmuszenie, aby nigdzie nie uciekała spojrzenie. Zniosła tę chwilę zwątpienia, załamania, frustracji, złości, irytacji, zwykłego wkurwienia. To się będzie powtarzać, prawda? Regularnie, notorycznie, być może kilka razy w tygodniu. Nie zdziwi się, kiedy jego pięść wbije się kiedyś w ścianę kilka centymetrów nad jej głową. Powinna uciekać. Zostawić tego szaleńcza na pastwę własnej, popapranej psychiki, ale było dla niej już za późno. Ona zaczynała wciągając ją. Bo jak inaczej tłumacząc to, że nadal siedziała przed nim?
- Jeśli chcesz, więcej mnie nie zobaczysz na oczy...
Tu na moment urwała, zbierając się w sobie, gdyż głos się jej łamał a nie tak to miało brzmieć.
- Szkoda tylko, że odtrącasz jedyną, dobrą rzecz w swoim życiu jak to mnie określiłeś. Niby nie chcesz być kaleką, a jednak umyślnie skazujesz się na ten status, kiedy odpychasz od siebie kogoś, kto jest w stanie znieść to wszystko i zatrzymać Cię przy sobie. Być dla Ciebie normalnym życiem. Ale rozumiem.
Nie. Nie rozumiała. Ale nie musiał o tym wiedzieć. Dłonie zacisnęły się na materiale.
- Twój wybór. Wolna wola. W takim razie złapie prom na lotnisku w Vancouver.
me ~ voice ~ theme
ObrazekObrazek
+10% do tarcz
+10% obrażenia i siła rzutu
Daniel Frost
Awatar użytkownika
Posty: 640
Rejestracja: 22 paź 2012, o 14:28
Wiek: 31
Klasa: Szpieg
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik-freelancer
Status: Były sierżant noveryjskich ERCS. Patologiczny pirofobik i cheimatofil. Ścigany przez Cerberusa.
Kredyty: 21.810

Re: "Frostbite", prom zrzutowy UT-47 Kodiak

14 kwie 2013, o 21:19

Nie chciał nigdy, by ktoś go zobaczył w takim stanie, a jednak stało się. Znów Frost, który wcześniej bez mrugnięcia okiem skosił Cerberusowi cały oddział, poszedł gdzieś na kawę, a został tylko ten... drugi Frost. Frost, którego Daniel chciał na zawsze ukryć; ten sam mały Danny, który na przerwach w szkółce wiecznie siedział sam. Miał przed sobą jedyną bezpieczną przystań w tym wszystkim, a teraz musiał ją opuścić, bo jeszcze ją zniszczy. O, ironio...

Musiał?
I nagle...
Dało się usłyszeć jakby trzask szkła, choć tylko w jego głowie, kiedy porzucił dokładnie wszystkie myśli, i te złe, i te ocalałe dobre.

Frost zdjął ręce z twarzy i wyprostował się, zaskakując Dalię miną niewyrażającą absolutnie żadnych emocji, jakby coś w nim pękło. Wpatrywał się w jej oczy tak, jak jeszcze chyba nigdy. Trwało to dobre pół minuty, a Dalia zaczęła obawiać się, że zaraz wreszcie uwolni całą tą negatywność, która w nim tkwiła, że w końcu coś jej zrobi.
Niesłusznie.
Bo w tej chwili, kiedy stał na krawędzi zniszczenia wszystkiego, co osiągnął, wydawała mu się nieporównanie piękniejsza, niż przedtem. - Kocham cię i boję się, że nie ochronię cię przed sobą - wychrypiał głosem zdradzającym absolutną kapitulację.
ObrazekObrazek
Bonusy: +10% szybkość ładowania mocy , +10% tarcze, +5% do obrażeń od broni, +10% do skuteczności strzałów w głowę
Nie mówię, że jestem sadystycznym MG, ale lepiej przynieś pełną Butelkę Estusa.
[Ocalony] [Zabójca] [Wrak]
[Frostbite]
Olivia Harvin
Awatar użytkownika
Posty: 510
Rejestracja: 9 sie 2012, o 11:32
Wiek: 30
Klasa: Adept
Rasa: Człowiek
Zawód: Genetyk
Postać główna: Iris Fenrir
Status: ex-oficer Cerberusa, dezerterka
Kredyty: 20.650
Medals:

Re: "Frostbite", prom zrzutowy UT-47 Kodiak

14 kwie 2013, o 21:35

Miodowe tęczówki złagodniały. Im dłużej wpatrywała się w tę twarz będącą momentami jak maska, tym się stawała mniej przekonana w swoich słowach, ulatywała ta chwilowa pewność siebie, na którą się zdobywała, musiała się na nowo pogodzić z tym, że na fotelu siedziała wątła pani doktor, rzucona na głęboką wodę, w której się zwyczajnie topiła. Kilkakrotnie próbowała coś dodać, ale zawsze kończyło się to tak, że słowa zwyczajnie nie potrafił jej przejść przez gardło.

Cisza. Dłużąca się cisza. Zniosła i ją, chociaż z trudem, gdyż nie wiedziała czego ma się spodziewać. Nie wierzyła w to, że podniósłby na nią rękę. A może właśnie zrobiłby to, gdyż i on miał myśli, że Dalia się tego nie spodziewa? Zawsze potykała się o własne nogi, kiedy lądowała na niepewnym gruncie. Zobaczyła.... Nic nie zobaczyła odmalowanego na jego licach. I chyba to nic było o wiele gorsze niż rozpacz, furia, wściekłość.

Kocham Cię. Kocham Cię. Kocham Cię. Dwa słowa. Tylko dwa słowa... Dalia zamrugała oczyma. Dlaczego nie mógł jej wyznać miłości jak normalni ludzie, podczas spaceru po mieście, podczas śniadania w łóżku, podczas czuwania przy jego łóżku kiedy wyląduje na oddziale intensywnej terapii po postrzale a ona będzie przy nim czuwać? Ale nie. Frost musiał jej to powiedzieć teraz. TERAZ. Zachłysnęła się powietrzem. Przyznaj się, Antonov. Czekałaś na te słowa.
- Więc tylko mnie kochaj, a to będzie wystarczająca ochrona przed tym wszystkim, bo wiesz.... ja Ciebie też kocham.
Odparła bez zawahania.
me ~ voice ~ theme
ObrazekObrazek
+10% do tarcz
+10% obrażenia i siła rzutu
Daniel Frost
Awatar użytkownika
Posty: 640
Rejestracja: 22 paź 2012, o 14:28
Wiek: 31
Klasa: Szpieg
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik-freelancer
Status: Były sierżant noveryjskich ERCS. Patologiczny pirofobik i cheimatofil. Ścigany przez Cerberusa.
Kredyty: 21.810

Re: "Frostbite", prom zrzutowy UT-47 Kodiak

14 kwie 2013, o 22:02

Frost.
Obudź się.
Delikatnie przyciągnął jej głowę do swojej i pocałował ją, w połowie ze zwykłej ochoty na Dalię, a w połowie po to, by głęboko wryły mu się w pamięć słowa, które właśnie kierował sam do siebie. "Umiesz, Danny". Tylko tyle i aż tyle.
Jesteś potworem, Frost.
Ale możesz stać się czymś lepszym.
I'm bleeding out
If the last thing that I do
Is bring you down
I'll bleed out for you
So I bare my skin
And I count my sins
And I close my eyes
And I take it in...
Tak śpiewał w zapuszczonym przed kilkoma minutami shufflu Dan Reynolds, jakby kpiąc z Frosta.
- Musisz mi pomóc. Nie dam rady sam - powiedział do Dalii powoli i było widać, że niechętnie to przyznaje sam przed sobą. - A kiedy już to się skończy, kiedy będziemy bezpieczni, obiecuję, że się tobą zaopiekuję jak trzeba. Rzucę to wszystko, tą krew, ten gniew.
ObrazekObrazek
Bonusy: +10% szybkość ładowania mocy , +10% tarcze, +5% do obrażeń od broni, +10% do skuteczności strzałów w głowę
Nie mówię, że jestem sadystycznym MG, ale lepiej przynieś pełną Butelkę Estusa.
[Ocalony] [Zabójca] [Wrak]
[Frostbite]
Olivia Harvin
Awatar użytkownika
Posty: 510
Rejestracja: 9 sie 2012, o 11:32
Wiek: 30
Klasa: Adept
Rasa: Człowiek
Zawód: Genetyk
Postać główna: Iris Fenrir
Status: ex-oficer Cerberusa, dezerterka
Kredyty: 20.650
Medals:

Re: "Frostbite", prom zrzutowy UT-47 Kodiak

14 kwie 2013, o 22:14

Tylko Frost potrafił sprawiać, że jej życie obracała się o sto osiemdziesiąt stopni. Najpierw wtedy, na Cytadeli, kiedy się na niego natknęła. Później kilkakrotnie na Alasce zwłaszcza, kiedy zastała go z Katem w ręku. Teraz również działo się coś, co miało sprawić, że już zawsze będzie inaczej niż dotąd. Kiedy usta Dalii natknęły się na wargi Frosta, oddały mu pocałunek. Wyciągnęła dłoń przed siebie i umieściła ją na chłodnym policzku, jakby wierząc, że ta drobna rączka potrafi skruszyć lód.
- Pomogę Ci. Masz moje słowo. I poczekam na to, co obiecałeś. Warto będzie poczekać. Tylko.... Tylko mnie kochaj, dobrze?
Ciepły oddech kobiety uderzał o jego usta kiedy mówiła. Słyszysz, popaprana psychiko Frosta? Ta chuderlawa pani doktor rzuca Ci wyzwanie i niewątpliwie Cie zmiażdży tylko jeszcze sobie z tego nie zdajesz sprawę. Pogładziła jego policzki pieszczotliwie palcami.
me ~ voice ~ theme
ObrazekObrazek
+10% do tarcz
+10% obrażenia i siła rzutu
Daniel Frost
Awatar użytkownika
Posty: 640
Rejestracja: 22 paź 2012, o 14:28
Wiek: 31
Klasa: Szpieg
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik-freelancer
Status: Były sierżant noveryjskich ERCS. Patologiczny pirofobik i cheimatofil. Ścigany przez Cerberusa.
Kredyty: 21.810

Re: "Frostbite", prom zrzutowy UT-47 Kodiak

14 kwie 2013, o 22:31

Oh, you tell me to hold on
Oh, you tell me to hold on
But innocence is gone
And what was right is wrong...


Frost wiedział, że nigdy już nie będzie z nim wszystko w porządku. Zbyt długo siedział w tym wszystkim. Dzisiaj zrobił zresztą coś, czego chyba nikt inny by nie zrobił. Zresztą i tak w głębi duszy był tylko zaszczutym chłopaczkiem, któremu nagle ktoś dał władzę i karabin, był efektem tego, co się dzieje, gdy decyzje o życiu i śmierci zostawia się niewłaściwym osobom. Ale czy tak musiało być? Chciał wierzyć, że nie. Że mógł być czymś lepszym. "Przecież umiesz, Danny", pomyślał znów. "Ludzie ze stacji FutureTech zawdzięczają życie temu, że umiałeś powstrzymać tą nienawiść. Mogłeś to zrobić raz. Możesz to zrobić i drugi". Charakteru swojego pewnie się nigdy nie pozbędzie, ale... ale może go lepiej wykorzystać. Będzie potrafił, bo nie będzie sam.

Wreszcie nie będzie sam.

Lot do Vancouver miał zająć jeszcze dwie, góra trzy godziny. Mieli przelatywać nad pięknymi, kanadyjskimi ostępami, które Frost miał, szczerze mówiąc, teraz głęboko gdzieś. Liczyły się tylko te złote łany włosów przed nim. Co się teraz stanie? Uderzą na Cerberusa. Będą walczyć i się nie poddadzą. I może zginą, ale razem. Nigdy jej tego nie powiedział, ale w chwili, gdy wczoraj ona rzekła: "Jeśli mamy umrzeć, to przynajmniej będę miała tą miłą świadomość, że byłeś moim mężczyzną", odczuwał niesamowitą dumę. Cholera, jak to się stało? Kilka dni... Z drugiej strony, czy potrzeba więcej...?
- Byłem dzisiaj z ciebie dumny - szepnął do niej. - Wspaniale sobie poradziłaś tam, w hotelu. I... podjęłaś słuszną decyzję. I pomogłaś mi ją podjąć. - Delikatnie rozczesał jej włosy. Wpatrywał się teraz w nią z mieszanką podziwu i... jakby strachu, przez to, jak blisko znalazł się przed chwilą od stracenia jej przez własne zagubienie.
ObrazekObrazek
Bonusy: +10% szybkość ładowania mocy , +10% tarcze, +5% do obrażeń od broni, +10% do skuteczności strzałów w głowę
Nie mówię, że jestem sadystycznym MG, ale lepiej przynieś pełną Butelkę Estusa.
[Ocalony] [Zabójca] [Wrak]
[Frostbite]
Olivia Harvin
Awatar użytkownika
Posty: 510
Rejestracja: 9 sie 2012, o 11:32
Wiek: 30
Klasa: Adept
Rasa: Człowiek
Zawód: Genetyk
Postać główna: Iris Fenrir
Status: ex-oficer Cerberusa, dezerterka
Kredyty: 20.650
Medals:

Re: "Frostbite", prom zrzutowy UT-47 Kodiak

15 kwie 2013, o 10:07

Zaczynało wracać uczucie bezpieczeństwa. Małymi kroczkami, ale jednak pozwoliło się Dalii rozluźnić. Frost zamierzał walczyć. Ona zamierzała mu w tej walce pomóc. I nie tylko z Cerberusem. Obudził w niej ducha walki. Jakoś sobie z tym poradzą. Razem... To słowo tak ładnie brzmiało w jego ustach, w jej zresztą też. W obecnych czasach w galaktyce, gdzie liczy się kult jednostki a przynajmniej liczył w jej środowisku naukowców zamkniętych na stacji Cronos, słowo razem naprawdę nabierało znaczenia.

Dalia lekko zmarszczyła nos kiedy przeczesana włosy opadły na jej ramiona czynią z siebie jako taką kurtynę, która zasłoniła twarz kobiety przed resztą świata. No, może widoczne były tylko usta, na których krył się uśmiech. Takich specjalny tylko dla Daniela.
- Nie do końca jestem z siebie zadowolona. Będziemy musieli popracować nad szybszym odgrodzeniem kogoś barierą, jeśli ten nie stoi bezpośrednio przy mnie.
Zza kosmyków włosów, dało się ujrzeć miodowe tęczówki, których intensywna barwa zdecydowanie się wyróżniała. Nie kryła złości do niego.
me ~ voice ~ theme
ObrazekObrazek
+10% do tarcz
+10% obrażenia i siła rzutu
Daniel Frost
Awatar użytkownika
Posty: 640
Rejestracja: 22 paź 2012, o 14:28
Wiek: 31
Klasa: Szpieg
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik-freelancer
Status: Były sierżant noveryjskich ERCS. Patologiczny pirofobik i cheimatofil. Ścigany przez Cerberusa.
Kredyty: 21.810

Re: "Frostbite", prom zrzutowy UT-47 Kodiak

15 kwie 2013, o 10:28

- Popracować trzeba będzie nie tylko nad tym. Czeka cię ciężkie parę tygodni - uśmiechnął się w swój normalny sposób Daniel, puszczając ją. - Ja jeszcze z ciebie zrobię gunslingera, zobaczysz.

Tymczasem spuścił z niej wzrok i uruchomił omni-klucz. Dla zabicia czasu postanowił sprawdzić swoje subskrypcje, choć był pewien, że przez dwa dni raczej ich dużo nie przybędzie (należy jednak wiedzieć, co się dzieje na Ziemi, skoro już się na niej jest). O, patrzcie, jest jedna. To durne ANN - po co on jeszcze trzymał tę zakładkę...? Tak czy inaczej, Frost otworzył powiadomienie i zaczął czytać przesuwające się linijki tekstu...
- No, TERAZ mi już nie powiesz, że są supertajną konspirą! - rzekł kwaśno, pokazując jej na holo-wyświetlaczu ostatni artykuł w ANN.
ObrazekObrazek
Bonusy: +10% szybkość ładowania mocy , +10% tarcze, +5% do obrażeń od broni, +10% do skuteczności strzałów w głowę
Nie mówię, że jestem sadystycznym MG, ale lepiej przynieś pełną Butelkę Estusa.
[Ocalony] [Zabójca] [Wrak]
[Frostbite]

Wróć do „Środki transportu”