[imgw=500x300]http://img46.imageshack.us/img46/685/xrtg.png[/imgw]
[imgw=400x400]http://th09.deviantart.net/fs70/PRE/i/2 ... 56ysvb.jpg[/imgw]
Dlaczego szybkie statki są dobre? Bo są szybkie i dobre.
Jeśli człowiek na Ziemi myśli o eleganckim, zwinnym statku, pierwsze, co nasuwa mu się na myśl to niemiecka seria drogich, ale niezawodnych koret, produkowanych w stu procentach przez ludzi i dla ludzi i których proste, ale jakże trafne hasło promujące zamieszczono na wstępie. Seria statków marki "Prometeusz" powstała pod szyldem ogromnego koncernu God Fire, specjalizującego się głównie w rozwoju motoryzacji i podróżach międzygwiezdnych.
Ponieważ założeniem twórców było skonstruowanie statku dla cywilów, do głównych zalet tej produkcji należy jej zwrotność i szybkość, uzyskana kosztem obronności i ładowności. Dlatego właśnie nie nadaje się on do walki, ma być na tyle szybki, żeby uciec w gorącej sytuacji, a jego szczątkowe uzbrojenie służy bardziej odwracaniu uwagi niż do faktycznego zadawania obrażeń pirackim statkom, które w czasie pokoju stanowią jedyne rzeczywiste zagrożenie dla tak małej jednostki.
Z zewnątrz korweta robi niemałe wrażenie. Przy tworzeniu projektu uczestniczyli ziemscy designerzy, którzy zadbali o to, aby zapierała dech w piersi i sugerowała majętność posiadacza, inżynierzy Przymierza, odpowiedzialni za mechaniczną i praktyczną stronę korwety oraz inżynierzy Cerberusa, którzy już po oddaniu jednostki w stanie surowym wyposażyli ją w wszelkie inne, dobrze zamaskowane systemy. Kadłub ma opływowy kształt i w modelu posiadanym przez Ellen Vickers pomalowano go farbą X74G/H koloru purpury, odpornej na wszelkie zarysowania i przystosowanej do najróżniejszych warunków atmosferycznych. Na rufie kończy się niewielkimi skrzydłami, na których brzegach zamocowano spoilery do zmniejszenia oporu powietrza w czasie lotów w atmosferze. Wzdłuż obu burt usytuowano przyciemnione szyby, żeby można było z wewnątrz podziwiać przestrzeń kosmiczną. Na samym przedzie natomiast znajduje się ostro zakończona igielnica, nie mająca żadnego praktycznego zastosowania, ale nadająca statkowi groźniejszego wyrazu. Dwa równolegle umocowane silniki zaprojektowano stosunkowo blisko kwater, ale dzięki nowoczesnym systemom wygłuszającym zminimalizowano odczuwalne wibracje do minimum, a w razie konieczności można również zastosować dźwiękoszczelność pomieszczeń, choć w założeniu warkot silników miał być słyszalny i potwierdzać moc maszyny, co miłośnikom lotnictwa sprawia niemałą radość podczas pilotażu. W środku postarano się o luksusowe wyposażenie każdego z pokładów, ale maksymalna pojemność statku to dziesięć osób, wliczając oczywiście członków załogi, jednak dla zapewnienia funkcjonalności tak małej jednostki zadbano o to, by przy wsparciu nowoczesnej WI można było ograniczyć ilość ludzi, potrzebnych do poprawnego funkcjonowania statku do pilota, najlepiej zaznajomionego nieco z mechaniką pojazdu, by mógł w razie awarii samodzielnie dokonać napraw w najbliższej stacji paliwowej, a w bardzo krytycznej sytuacji WI byłaby w stanie nawet samemu wytyczyć korwecie optymalną trasę do bezpiecznej strefy, uwzględniając przy tym wszelkie doznane obrażenia statku i wyliczając wszystko, co mogłoby wpłynąć na czas dotarcia do celu i co mogłoby go skrócić lub usprawnić działanie maszyny.
Prometheus jest niewielkim statkiem z przeznaczeniem dyplomatycznym. Ellen zakupiła go, kiedy tylko okazało się, że ma zostać politykiem na Cytadeli. Potrzebowała szybkiego, niewielkiego środka transportu, który jednocześnie dobrze by się prezentował. Wbrew pozorom jego wygląd i cena odgrywały dość znaczącą rolę, ponieważ Ellen zależało na tym, żeby wyborcy nie posądzili jej o rozrzutność, bo też przecież nie zakupiła go za własne pieniądze.
SYSTEM OBRONNY
Prometeusz to korweta zmodyfikowana na potrzeby Ellen do celów dyplomatycznych. Jej systemy obronne zostały ograniczone do minimum, a w przypadku przewożenia kilku istotnych osobistości należy zadbać o odpowiednią eskortę, ponieważ statek jest przystosowany do szybkich ucieczek, a nie bezpośredniej walki.
W korwecie zamontowano uproszczony system GARDIAN, umieszczony na spodniej części statku. Uproszczony, ponieważ nie ma pełnego zakresu funkcji. Ma on za zadanie zestrzeliwać pociski i raczej odwracać uwagę wrogich jednostek niż je ostrzeliwać, więc nieco lepiej osłonięte myśliwce również nie musiałyby się go obawiać. Za to dzięki szybkości, rozwijanej przez Prometeusza, mógłby z nimi bez problemu konkurować. GARDIAN ma dwa możliwe warianty- uruchomienie automatyczne przez WI lub uruchomienie awaryjne przez pilota.
W Prometeuszu zamontowano poza barierami kinetycznymi, redukującymi obrażenia od obiektów materialnych, także prosty pancerz ablacyjny, zapewniający ograniczone bezpieczeństwo przeciwko systemowi GARDIAN, promieniom cząsteczkowym czy DEW, jednak jego zmniejszona odporność wymusza raczej konieczność szybkiej ucieczki z pola walki. W momencie przegrzania konieczne jest również natychmiastowe wypromieniowanie nagromadzonego ciepła przez nieopancerzone, ale trudne do zestrzelenia panele chłodzące.
WI
Ponieważ Prometeusz jest statkiem stawiającym na ucieczkę, konieczne było zamontowanie odpowiedniego WI. Fabryczna, ograniczona WI została w modelu Ellen zamieniona przez Cerberusa na dużo bardziej rozbudowany system, mający przede wszystkim pomagać pilotowi w błyskawicznych reakcjach oraz wspomagać i koordynować wszystkie zachodzące procesy, ponieważ załoga statku została znacznie uszczuplona. Ewentualne inne programy WI zostały przed Ellen zatajone, o ile oczywiście istnieją, choć również nie ulega wątpliwości, że przesyła on niektóre informacje do Cerberusa bez pytania Vickers o zgodę. Z tym nie ma ona jednak większego problemu, ponieważ jest wierna organizacji.
WI na pokładzie Prometeusza nazywał się również Prometeusz, ale w czasie gorączkowych akcji skraca się jego imię do "Pro". Ma męski, głęboki głos.
SILNIK
Głównym napędem statku jest komercyjny silnik fuzyjny o podkręconej mocy, wyciągający z niego znacznie większą moc niż w niższej klasy i tańszych korwetach. Ciepło przy jego wytwarzaniu usuwane jest tak samo jak w przypadku pancerza ablacyjnego poprzez panele chłodzące, ale po przekroczeniu dopuszczalnej normy wbudowany czujnik zatrzymuje pracę, aby zapobiec uszkodzeniu się maszyny oraz dokonuje natychmiastowego wydania ciepła poprzez filtry.
Ponadto w Prometeuszu zamontowano niezbędny w tej jednostce napęd FTL, ponieważ przy ograniczonym systemie obronnym konieczne są często szybkie skoki do prędkości nadświetlnej w celu ucieczki do pobliskiego układu.
POMIESZCZENIA
Kabina pilota
Kabina pilota Prometeusza to niewielkie pomieszczenie, w którym mieśli się w zasadzie jedynie fotel głównego pilota i wszelka potrzebna mu aparatura. Wszystko to utrzymane w luksusowym stylu, jak wszystko zresztą na tym statku. Fotel jest rozwłożysty i z miękkim, skórzanym obiciem, a sprzęt najwyższej klasy. Zasiada tutaj natomiast pilot, którego Ellen otrzymała od Cerberusa jako zaufanego specjalistę.
Kajuty mieszkalne
Kajuty mieszkalne przeznaczone są głównie dla załogi statku, ale w przypadku przewożenia większej ilości osób służą jako dobrze zaplanowane i skondensowane, dodatkowe miejsce do spania, choć oczywiście nie w tak wysokich standardach jak to ma miejsce w pomieszczeniu gościnnym. Jest to podłużne pomieszczenie usytuowane przy prawej burcie statku, wzdłuż którego umieszczono rzędy foteli z możliwością rozsunięcia i rozłożenia tak, by stały sie niewielkimi łóżkami. Po prawej stronie rozciąga się jedno z podłużnych okien statku, przez które zasypiający mogą obserwować Galaktykę. Poza tym do dyspozycji gości lub też stałej załogi statku jest prysznic z toaletą oraz aneks kuchenny.
Stacja medyczna
W Prometeuszu zaplanowano dwa dodatkowe pomieszczenia na życzenie Ellen, których miejsce wyegzekwowano kosztem pojemności ładowni i pomieszczeń dla załogi. Jednym z nich jest właśnie dosyć profesjonalna stacja medyczna. Na co dzień nie ma tam lekarza, ale kiedy Vickers przewozi swojego syna Seana, w tym pokoju nieustannie czuwa sztab specjalistów, gotowych na ewentualne problemy zdrowotne chłopca. Stacja medyczna została wyposażona w stół operacyjny oraz przyrządy chirurgiczne. Zawsze można tam znaleźć nie tylko medi żel, ale i inne leki na wypadek wszelkiego rodzaju dolegliwości. Przy okazji pewne podstawowe funkcje tego miejsca są na tyle łatwe w obsłudze, że można samodzielnie dokonać prostych zabiegów lub badań.
Kapsuły ratunkowe
Prometeusz dysponuje dwoma kapsułami ratunkowymi o pojemności pięciu osób każda. Żeby się do nich dostać, trzeba udać się korytarzem do schodów w dół aż do maszynowni. Przepisy bezpieczeństwa Przymierza jakoby wymusiły obecność kapsuł na pokładzie.
Sala konferencyjna
Mała sala konferencyjna na statku Ellen została zaprojektowała w razie konieczności pertraktacji lub rozmów czy wygłoszenia jakiejś mowy. W gruncie rzeczy to bardzo niewielkie pomieszczenie, gdzie zmieściło się dziwięć miękkich foteli obitych skórą ze stolikami na kawę lub do notowania oraz tablica multimedialna przy niewielkiej mówicy. Na ścianie natomiast widnieje florystyczny wzór, a wzdłóż niego postawiono rząd kwiatków.
Kajuta Ellen
Kajuta Ellen to dla właścicielki najbardziej osobiste pomieszczenie na całym statku. W zasadzie nikt nie może tam wchodzić, a w szczególności wtedy, kiedy kobieta zamyka się tam sama, a spod szpary pod drzwiami ulatnia się dym papierosowy i zapach wina. Nawet sam Sean, któremu matka co prawda poświęca właściwie wszystko, nie odważyłby się tam wkroczyć, kiedy Vickers sobie tego nie życzy. Do kajuty Ellen prowadzą wąskie schody na dół. Na ścianie, gdzie po prawej stronie widnieją schody, zamontowano olbrzymi hologram, który można zasłonić kotarą. Na podłodze przed nim zwykle wala się sterta wydruków, a obok niej stoi stylizowany staromodnie fotel, oświetlany światłem żyrandola. Przy prawej ścianie znajduje się regał, gdzie pani polityk postawiła swoje ulubione wydania książkowe i kilka zdjęć- Seana, Charlesa i ojca, którego w zasadzie nigdy nie poznała. Wgłębi kwatery stoi wielkie łóżko z mleczną moskitierą.
Kajuta gościnna
Kajuta gościnna na statku ma dwa zastosowania. Jeśli przewozi się osobę o szczególnym znaczeniu, zapraszana jest właśnie do pokoju gościnnego. Jednak w zasadzie Ellen zaplanowała ją dla swojego syna, gdyby miał nocować na statku. Pomieszczenie jest stosunkowo blisko stacji medycznej i wyposażony we wszelkie luksusy, którymi kobieta próbuje dziecku umilić życie, spędzane w dziewięćdziesięciu procentach w łóżku. W kajucie znajduje się wielkie łoże z baldachimem, a na jednej ze ścian rozpościera się ogromne okno, przez które można podziwiać kosmos. Poza tym gdzieniegdzie ustawiono rośliny doniczkowe, dodające wnętrzu więcej życia.
Maszynownia
Maszynownia jest tym pomieszczeniem na statku, w którym Ellen może odciąć się od problemów życia codziennego i zająć pasją, która niestety nie miała szczęścia pokierować jej życiem, czyli technologią. Zakłada wtedy kombinezon i rękawice, nie myśląc o wszystkim, co ją frapuje chowa się na samym dole statku, gdzie dokonuje napraw, ulepszeń albo zwykłego obchodu. Zazwyczaj niewiele jest do zrobienia, ponieważ w dokach o dobry stan fregaty dba sztab specjalistów, ale jednak raz na jakiś czas pani polityk nie boi sie ubrudzić sobie rąk.
Ładownia
Ładownia została w tym statku ograniczona do minimum kosztem miejsca wyekszekfowanego na stację medyczną i pokój gościnny. Mieści się w niej tylko tyle ładunku, ile jest niezbędne do przetrwania w trudnych warunkach lub ile konieczne jest przetransportować. Obecnie na składzie znajdują się tylko racje żywnościowe na niewielki okres czasu spędzony w przestrzeni kosmicznej, kombinezony kosmiczne, butle z zapasem tlenu i narzędzia.
ZAŁOGA
Załoga Pometeusza składa się z zaledwie kilku osób - pilota, ochroniarza oraz osobistego asystenta. Czasem z Vickers lata jej jedyny syn i jego lekarz. Na statku znajduje się ekipa złożona wyłącznie z ludzi, osób, których zaufanie Ellen sprawdzała osobiście oraz którzy dostali niezłe rekomendacje od samego Człowieka Iluzji.