Midnight Call
Awatar użytkownika
Posty: 4
Rejestracja: 11 sty 2014, o 15:11
Kredyty: 20.000

Midnight Call

11 sty 2014, o 18:35


Miano: Vess L'tok jednakże głównie przedstawia się pseudonimem, który został jej nadany wiele lat temu.
Wiek: 14/02/1984, 202 lata
Rasa: Asari
Płeć: Kobieta
Specjalizacja: Adept
Przynależność: Kandydatka na Widmo
Zawód: Póki sprawa z kandydaturą na Widmo się nie wyjaśni, brak.

Aparycja: Co można powiedzieć o przedstawicielkach rasy asari? Piękne, zgrabne, poruszające się z gracją, pełne uwodzicielskiego wdzięku istoty, które potrafią poruszyć nawet najbardziej zatwardziałe serca. Vess nie wyróżnia się na tle innych kobieta niczym szczególnym, można więc powiedzieć, że jest po prostu jedną z wielu pięknych, niebieskich istotek, które mącą w głowach reszcie galaktyki.
Kobieta jest niska, mierzy ona bowiem jedynie sto sześćdziesiąt osiem centymetrów wzrostu. Jej postura jest adekwatna do rasy, z której się wywodzi. Wydaje się być delikatna, wręcz krucha, jakby nawet najmniejszy zefirek mógłby ja zdmuchnąć z powierzchni ziemi. Jednakże ci, którzy mieli z nią styczność, szybko przekonują się, że są to jedynie pozory i jak to się mówi "nie należy oceniać książki po okładce".
Vess niejednokrotnie pokazuje, że jest o wiele silniejsza niż na to wygląda i stąpa po ziemi twardo, chociaż z nieukrywaną gracją.
Jej jasnoniebieskie ciało pokrywają tatuaże, które łączą się rozmaite wzory. Ich nasilenie jest największe na plecach kobiety, chociaż obecne są także na twarzy, lecz w subtelnej, niewielkiej ilości.
Ubiera się różnie, przeważają jednak stroje nieco luźniejsze, w których łatwiej można się poruszać. Mimo to jednak, jej sylwetka cały czas dobrze jest w nich zarysowana. Często też nosi odzienia przypominające płaszcze z kapturem, lub jak to mawiają bardziej złośliwi - prześcieradła.
Zdarza się także, że Vess porusza się boso, bez obuwia.

Osobowość: Chociaż ma przyjemna twarz, która od razu kojarzy się z kimś o miłym i pogodnym usposobieniu, to jednak L'tok nie jest do końca taka, jaką się wydaje być.
Chociaż jest młoda i wśród reszty asari uchodzić czasem może za zbyt mało doświadczoną, to jednak często wzbudza zainteresowanie, nie zawsze pozytywne trzeba dodać, swoim kontrowersyjnym niekiedy zachowaniem i naginaniem reguł. Jako Widmo sprawdza się dobrze, sumiennie wywiązuje się ze swoich obowiązków, jednakże często jej zachowanie jest klasyfikowane jako "zbyt ludzkie". Prawda jest taka, że Vess w niektórych sytuacjach działa zbyt emocjonalnie, przez co naraża, całkowicie niepotrzebne według przełożonych, własne zdrowie i daje się w ciągnąć w sytuacje, które nie mają związku z celem misji, lub nie są sprawą priorytetową i należałoby się nimi zająć na końcu, o ile parametry misji nie ulegną zmianie.
kobieta wzbudza szacunek, nie tylko ze względu na swoje doskonałe umiejętności ale też dlatego, że ma swoje zdanie i nie boi się go wyrażać, nawet jeżeli jest ono całkowicie sprzeczne z postanowieniami rady.
Gdy ma czas wolny i może zająć się swoimi prywatnymi sprawami, lub zwyczajnie odpocząć, Vess lubi się dobrze pobawić. Wesoła rozmowa i żarty przy dobrym drinku, tańczenie całą noc w najgorętszych klubach, to tylko niewiele rzeczy, którymi zajmuje się młoda asari. Jednakże trzeba mieć na uwadze to, że to ona dyktuje warunki i można się bawić w jej towarzystwie jedynie wtedy, gdy ona ma na to ochotę. W przeciwnym razie nie ma nawet co liczyć na chociażby cień jej uwagi.

Historia: Vess jest owocem związku asari oraz drella, którzy to poznali się na Cytadeli. Oboje zdecydowali się przenieść się na Thessię, gdzie zostali już do końca. Vess była ich jedyną córką i od początku wykazywała się dużą fascynacją innymi gatunkami istot rozumnych, zwłaszcza drelli i ludzi.
Młoda asari wykazywała się duża inteligencją oraz umiejętnościami biotycznymi, dlatego też nauka na renomowanych uczelniach nie była dla niej nazbyt trudna, chociaż zdarzały się momenty, w których Vess miała serdecznie dość i wolała zająć się o wiele ciekawszymi, według niej, rzeczami, jak chociażby bezinteresowna zabawa.
Widząc jej biotyczny potencjał, rodzice zdecydowali się oddać ją na nauki kontroli biotyki oraz walki, w której specjalizowały się Komandoski Asari. I w ten właśnie sposób, Vess od małego uczyła się kontroli ciała i umysłu, aby być jak najbardziej efektywna w swoich późniejszych działaniach.
Młoda L'tok trafiła pod opiekę jednostki, w której nacisk stawiano przede wszystkim na walkę z bliskiej odległości, cichą eliminację przeciwnika oraz zastawianie pułapek. Vess uczyła się zatem jak wykorzystać biotykę w walce wręcz, a prócz celnego strzelania, przeważnie bronią krótką, ćwiczyła zastawianie niewielkich sideł, które skutecznie unieruchamiały przeciwnika, dezorientacji i w końcu pułapek, których zadaniem było szybkie zabicie osobnika, który w nie wpadł.
Vess była pojętną uczennicą, dlatego też szybko opanowała podstawy, które rozwijała przez następne dziesięciolecia, zanim jej wiek jak i doświadczenie pozwoliły jej stać się pełnoprawną członkinią oddziału. Była to wielka duma dla jej rodziców, gdyż bycie komandoską asari wymagało wielkiego poświęcenia i hartu ducha, a także umiejętności. Było ich przecież stosunkowo niewiele, a ich zdolności były znane w całej galaktyce.
L'tok zaczęła od spokojniejszych misji, w których mogła przyzwyczaić się do nowego życia, poznać swój zespół i pokazać czego się nauczyła przez te długie lata. Były to w gruncie rzeczy zadania typu "przynieś, zanieś, pozamiataj", jednakże na poziomie komandosek i tak wymagały one precyzji i zdecydowania w swoich działaniach. Vess szybko pokazała na co ją stać, dlatego też nie musiała długo czekać, aż została przydzielona do poważniejszych zadań, w których brały udział doświadczone asari, mające na swoim koncie całe dziesięciolecia służby.
Jedną z takich misji, było zinfiltrowanie i przechwycenie towarów, głównie broni, przemycanych przez piratów. Nie wykluczony był udział Krwawej Hordy, która miała za zadanie sprawienie małego zamieszania i skupiając na sobie uwagę, dawała pole manewru przemytnikom. Mieli oni przewieść towar do Układów Terminusa, gdzie zapewne rozpłynęliby się, nie pozostawiając po sobie śladu.
Vess wraz z resztą swojego oddziału miała temu zapobiec, zwłaszcza, że spora część towarów pochodziła z Ilium.
Planując całą akcję, komandoski ruszyły do jej realizacji z nieukrytym zapałem, jednakże szybko okazało się, że ich pojawienie się było od dawna spodziewane. Mimo całej swojej wiedzy i umiejętności, asari nie potrafiły skutecznie wybrnąć z sytuacji, zwłaszcza będąc otoczonymi przez Krwawą Hordę. Tym z komandosek, którym udało się w jakiś sposób przetrwać, oszczędzono życie i zostały zabrane na statek piracki, gdzie obezwładnione i zamknięte, miały zostać sprzedane lub wykorzystane w gorszy dla nich sposób.
Wśród "szczęśliwie" ocalałych, znalazła się także Vess. Każda z asari została odseparowana od reszty swoich towarzyszek, by zredukować porozumiewanie się między nimi do minimum. Vess jednak nie traciła czasu i postanowiła użyć sztuki, w której asari są mistrzyniami. Sztuki uwodzenia. Na cel obrała młodego pirata, który często przechodził koło jej celi przypatrując się jej ukradkiem. Nie był to może idealny kandydat, jednakże jego zainteresowanie młodą L'tok wystarczyło, by mogła wprowadzić swój plan w życie.
Po raz pierwszy odezwała się do niego w nocy, gdy przechodził obok, udając się do kwater załogi. Był człowiekiem, bardzo młodym, trudno stwierdzić jednoznacznie, jednakże nie wyglądał, aby miał więcej niż dwadzieścia lat. Rozmowa przychodziła łatwo, Nick, bo tak miał na imię, zaciągnął się stosunkowo niedawno i dopiero zyskiwał szacunek reszty załogi.
Rozmawiali ze sobą prawie przez całe noce i chociaż trudno było jej to przyznać, polubiła chłopaka i rozmowy z nim. Jednakże nie zapomniała o swoim zadaniu i gdy tylko znalazła się ku temu sposobność, a nie trzeba było zbyt długo "pracować" nad zauroczonym chłopcem, Vess wcieliła swój plan w życie.
W chwili, gdy Nick przełamał się i postanowił jej pomóc, rozległ się odgłos strzelaniny. Niewiele myśląc, chłopak otworzył cele i wyciągając broń, ruszył w stronę odgłosów walki. Chwilę później padł martwy, zastrzelony przez komandoski, które również wywalczyły sobie wolność. Scena śmierci Nick'a tkwiła w umyśle Vess przez jakiś czas i mimo, że od początku planowała go tylko i wyłącznie wykorzystać do odzyskania wolności, to jednak postanowiła w jakiś sposób go zapamiętać.
Dalszy plan działania komandosek był stosunkowo prosty. Szybko rozprawiły się z niczego nie spodziewającą się załogą i przejmując statek oraz towar, ruszyły w drogę powrotną.
Był to punkt, w którym życie, jak i kariera Vess znacznie przyspieszyła tempa. Wykonywała coraz bardziej skomplikowane zadania i po niedługim czasie została zauważona przez wyżej postawionych.
Gdy otrzymała propozycję wstąpienia do jednostki Widm, nie zawahała się ani trochę. Była pewna, że jest to coś, w czym może się naprawdę wykazać i głupotą byłoby odmawiać w takiej sytuacji.
Obecnie Vess stara się robić wszystko, by jej kandydatura została zaakceptowana. Zdaje sobie sprawę, że jeszcze długa droga przed nią, ale nie ma zamiaru się cofać i udowodni swoją wartość.

- O czym myślisz Midnight Call? - zapytał Nick, wpatrując się w nią swoimi niebieskimi oczami, jakby chciał prześwietlić ją na wylot.
- Czemu mnie tak nazywasz? - odparła, nie odwracając głowy w jego kierunku.
- Bo tak, pasuje do ciebie. Poza tym, nie powiedziałaś mi jak masz na imię. - Nick zbliżył się nieco i usiadł na ziemi krzyżując nogi. Był na tyle blisko, że mógł dokładnie przyjrzeć się każdemu centymetrowi ciała asari.
- A gdybym ci je wyjawiła, przestałbyś mnie tak nazywać? - przeniosła wzrok w jego kierunku. Ich spojrzenia spotkały się ze sobą, jednakże po chwili chłopak odwrócił głowę.
- Nie. - odparł uśmiechając się lekko.


Ekwipunek:
  • Standardowy generator tarcz
  • Omni-klucz "Primo"
  • 20 tysięcy kredytów
Środek transportu: Na chwilę obecną brak.

Dodatkowe informacje: ---
Ostatnio zmieniony 17 sty 2014, o 18:41 przez Midnight Call, łącznie zmieniany 2 razy.
Faerie Nache
Awatar użytkownika
Posty: 228
Rejestracja: 1 lis 2013, o 13:08
Miano: Faerie Nache
Wiek: 283
Klasa: Szpieg
Rasa: Asari
Zawód: Agentka operacyjna
Postać główna: Nakmor Gavos
Lokalizacja: Omega
Status: Widmo, Wyznaczona nagroda za jej głowę przez Zaćmienie
Kredyty: 19.060
Medals:

Re: Midnight Call

11 sty 2014, o 18:59

Napiszę tak jak w stosunku do mojej osoby pisano po wrzuceniu KP Widma. Ale krótko, inni dołożą swoje baty :P.

- Wygląd i Osobowość bez zarzutu moim zdaniem.
- Trochę krótka ta historia, przydałoby się ją rozwinąć.
- Brak większych informacji z jakiego powodu zaproponowano jej dołączenie do Widm.
- Brak większych informacji o samej fregacie.
ObrazekObrazek Bonusy: +30% moce tech, +10% obrażenia od broni, +20% obrażenia w głowę, +30% obrażenia wręcz, +15% tarcze, +20% premia techBattle Theme /Femme Fatal Theme/ThemeVoice
Midnight Call
Awatar użytkownika
Posty: 4
Rejestracja: 11 sty 2014, o 15:11
Kredyty: 20.000

Re: Midnight Call

12 sty 2014, o 12:49

Hej.
Dzięki za zerknięcie na kartę. Ogólnie rzecz biorąc myślałem nad tym, co dodać do historii, aby miło to sens i przyszła mi na myśl jedna rzecz.
Czy możliwym byłoby abym nieco zmienił zamysł i zamiast opisywać misję, która zadecydowała o tym, że moja postać nadaje się na widmo, po prostu rozegrać ją fabularnie na forum i tym samym z mojej asari zrobić kandydatkę na widmo. Wymagałoby to drobnych korekt w karcie, a myślę, że byłoby ciekawiej. Może się uda i zostanie widmem, a może nie i będą kazali jej spadać.
Takie zagranie chyba jest wykonalne?
Nakmor Gavos
Awatar użytkownika
Posty: 245
Rejestracja: 18 paź 2013, o 20:34
Miano: Nakmor Gavos
Wiek: 269
Klasa: Adept
Rasa: Kroganin
Zawód: Krogański Szaman
Lokalizacja: Omega
Status: Członek załogi Wraitha
Kredyty: 7.492
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Midnight Call

12 sty 2014, o 13:19

Lepszą myślę opcją byłoby wpisać - kandydatka na Widmo. Wtedy na forum by ktoś poprowadził ci sesję adaptacyjną czy się na to stanowisko nadajesz. I w zależności od wyniku dostałabyś awans lub nie :).
ObrazekObrazekBonusy: +15% obrażenia od broni, +30% obrażenia wręcz (-1PA), +30% Tarcze, +35% obrażenia od mocy, -20% koszt użycia mocy, +15% prem technologicznaTheme /Battle ThemeVoice "Co zrobisz w przypadku zła, którego nie możesz pokonać sprawiedliwością ?
Zwalczysz zło złem, czy też zaakceptujesz fakt, że sprawiedliwość z nim przegrała ?
- Tak czy inaczej, zło pozostanie. "
Carmen Ortega
Awatar użytkownika
Grafik
Posty: 1179
Rejestracja: 10 maja 2012, o 17:32
Wiek: 32
Klasa: Szturmowiec
Rasa: Człowiek
Zawód: Oficer Cerberusa
Lokalizacja: Aite
Status: Agentka Cerberusa działająca pod przykrywką fałszywej tożsamości, pirat.
Kredyty: 9.300
Medals:

Re: Midnight Call

15 sty 2014, o 18:13

  • "Jej jasnoniebieskie ciało pokrywają tatuaże, które łączą się rozmaite wzory."
    Zjadłeś "w".

    "asari wzbudza szacunek, nie tylko ze względu na swoje doskonałe umiejętności ale też dlatego, że ma swoje zdanie i nie boi się go wyrażać, nawet jeżeli jest ono całkowicie sprzeczne z postanowieniami rady."
    Początek zdana z wielkiej litery, "Rady" tak samo.

    "Oboje zdecydowali się przenieść się na Thessię"
    O jedno "się" za dużo.

    "(...) od początku wykazywała się dużą fascynacją innymi gatunkami istot rozumnych, zwłaszcza drelli i ludzi.
    Młoda asari wykazywała się duża inteligencją (...)"

    Powtórzenie.

    "Młoda asari trafiła pod opiekę jednostki"
    Bardzo dużo powtarzasz, szczególnie słowo "asari". Synonimizuj trochę, pododawaj "kobieta", "dziewczyna", "Vess" czy nawet po nazwisku.
Czemu porusza się boso? Zdajesz sobie sprawę, że jeśli zacznie biegać boso po Cytadeli czy innym ośrodku cywilizacyjnym, to inni będą patrzeć na nią jak na niekoniecznie normalną?
Sam koncept postaci bardzo mi się podoba, ale uważam, że historia jest zdecydowanie zbyt krótka i zbyt mało mówiąca, by przepuścić Vess jako pełnoprawne Widmo. Masz dwa wyjścia, albo dosyć mocno rozbudować tekst dotyczący biografii, albo zmienić asari na pretendentkę na Widmo - będzie mogła się wykazać fabularnie.

PS Dopiero teraz zauważyłam, że faktycznie sam to zaproponowałeś. To czekam na poprawę karty i nic więcej do dodania nie mam.
Mundur Ubiór cywilny Theme Carcharias Wraith GG: 5800060
ObrazekObrazek
+70% do obrażeń od mocy +15% do obrażeń od broni +15% do celności
Obrazek
Nakmor Gavos
Awatar użytkownika
Posty: 245
Rejestracja: 18 paź 2013, o 20:34
Miano: Nakmor Gavos
Wiek: 269
Klasa: Adept
Rasa: Kroganin
Zawód: Krogański Szaman
Lokalizacja: Omega
Status: Członek załogi Wraitha
Kredyty: 7.492
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Midnight Call

15 sty 2014, o 18:18

Obrazek
ObrazekObrazekBonusy: +15% obrażenia od broni, +30% obrażenia wręcz (-1PA), +30% Tarcze, +35% obrażenia od mocy, -20% koszt użycia mocy, +15% prem technologicznaTheme /Battle ThemeVoice "Co zrobisz w przypadku zła, którego nie możesz pokonać sprawiedliwością ?
Zwalczysz zło złem, czy też zaakceptujesz fakt, że sprawiedliwość z nim przegrała ?
- Tak czy inaczej, zło pozostanie. "
Iris Fel
Awatar użytkownika
Mistrz Gry
Posty: 2095
Rejestracja: 10 maja 2012, o 17:36
Miano: Iris Fel
Wiek: 35
Klasa: Adept - Bastion
Rasa: Człowiek
Zawód: Przedstawiciel Ludzkości w Radzie Cytadeli
Lokalizacja: Ksienszyc
Kredyty: 86.760
Medals:

Re: Midnight Call

17 sty 2014, o 18:32

Rada obiecuje wynaleźć odpowiednie zajęcie dla kandydatki (;

Jestem jak najbardziej za zaakceptowaniem postaci.
theme ~ voice ~ armor~
ObrazekObrazek

Wyświetl wiadomość pozafabularną
Midnight Call
Awatar użytkownika
Posty: 4
Rejestracja: 11 sty 2014, o 15:11
Kredyty: 20.000

Re: Midnight Call

17 sty 2014, o 18:44

Okej, dzięki za zajrzenie do karty.
Poprawiłem zdaje się wszystko co było do poprawienia z błędów. Wyciąłem z historii zdania, z których wynikało, że moja asari jest już widmem, więc obecnie jest kandydatką, co było wielokrotnie sugerowane (również przeze mnie). Usunąłem także wzmiankę o środku transportu. Rozpiszę go jak mi się uda zdobyć rangę Widma i będę miał powód aby go opisywać jakoś dokładniej.
Hawk
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 2752
Rejestracja: 14 kwie 2012, o 22:37
Miano: Jeanette Hawkins
Wiek: 35
Klasa: Żołnierz
Rasa: Człowiek
Zawód: Kapitan pirackiej łajby
Lokalizacja: Wraith
Status: Widmo-renegat, poszukiwana przez Cerberusa.
Kredyty: 107.987
Medals:

Re: Midnight Call

17 sty 2014, o 20:29

Sama też nie mam nic do zarzutu, jest tak i akcept. W takim razie przydzielam do Republik Asari ;)
THEME⌎ ARMOR⌎ VOICE⌎ NPC⌎
ObrazekObrazek
+10%⌎ do bycia twoją starą+20%⌎ do bycia starą twojej starej+30%⌎ do bycia starym starej twojej starej

Wróć do „Podania zaakceptowane”