Tyrion Vardamir

Tyrion Vardamir

3 lip 2012, o 13:28


Miano: Tyrion Vardamir
Wiek: 25.10.2160 r. 26 lat
Rasa: Drell
Płeć: Mężczyzna
Specjalizacja: Szpieg
Przynależność: Zaćmienie
Zawód: Szpieg/Terrorysta

Aparycja:
Wygląd Tyriona jest dość ciekawą sprawą. Nie przypomina on wygląd typowego drella. Złocista skóra nie jest czymś typowym dla przedstawicieli tej rasy. Wiele się mówiło o przyczynach właśnie takiej barwy, jedni sądzili, że to choroba, inni, że stało się tak przez to, że Tyrion pochodził z nieprawego łoża. Sam drell nie jest w stanie tego wyjaśnić. Prócz tego sama budowa ciała i twarzy niczym się nie różni od tej innych drellów. Typowe dla nich widoczne po bokach twarzy i na szyi mięśnie, nieco przypominające skrzela, kilku warstwowe powłoki na czaszce oraz czarne oczy. Do tego Tyrion na głowie ma kilka czarnych znamion, których znaczenia również sam nie potrafiłby wyjaśnić. Jeśli chodzi o ubiór, rzadko kiedy można spotkać go w pancerzu Zaćmienia, najczęściej odziany we własną czerwoną kurtkę i czarne spodnie. Co może zwrócił uwagę, oprócz dziwnego koloru skóry, kolczyk osadzony pod wargą oraz tatuaż na lewej łopatce przypominający jego ojczystą ziemię Kahje, na znak odmienności od innych drelli.

Osobowość:
Pierwszą i w zasadzie tą najbardziej widoczną cechą Tyriona jest samodzielność. Tak było zawsze, wszystko wolał robić po swojemu. Cecha nasiliła się już w wieku dzieciństwa, gdy to już musiał radzić sobie sam. Na pewno jest typem indywidualisty, z resztą jak każdy drell, preferuje pracować samemu, niż jeżeli w zorganizowanej grupie. Nie lubi słuchać czyiś rozkazów, co trochę nie zgadza się z jego przynależnością do Cerberusa, do którego wstąpił z zupełnie innego powodu. Czynnikiem który wpłynął właśnie na dołączenie do tej organizacji była wygoda jaką oferowała praca w Nim. Nigdy nie robił niczego dla innych, tak samo teraz, nie pracował dla Zaćmienia, chodź wszyscy tak myślą, lecz dla siebie, dla własnych korzyści. Przez długi okres czasu wychowywał się sam, co też sprawiło, że najważniejsze dla niego były własne korzyści, nie obchodziło go nic innego. Cichy w kontaktach jak i na polu bitwy, czasem nawet niedosłyszalny.
Samotność, która mu towarzyszy praktycznie od zawsze spowodowała, że Tyrion ma trudności z nawiązywaniem kontaktów. Najczęściej rozmawia z samym sobą. Wśród "obcych" jak nazywa przedstawicieli innych ras, raczej jest osobą spokojną, rzadko kiedy odzywającą się na głos. Dla wrogów bezlitosny, a nawet czasem brutalny. Nie zwraca uwagę na cierpienia, nie czuje żalu do ofiar. W Cerberusie pełni rolę "cichego zabójcy", typowego szpiega od zabójstw, nie obchodzą go akta ofiary ani informacje o nim, po prostu skupia się na celu i go likwiduje, otrzymuje należną mu zapłatę i czeka na kolejne zlecenie. Tak mniej więcej wygląda obecnie życie Tyriona. Jednak nie jest on taki zły jak by się mogło wydawać, posiada on też coś takiego jak uczucia, które wyłączają się w chwili zabójstwa. Jednak gdy po jakimś czasie wraca pamięcią do tych morderstw, dzięki typowym dla drella umiejętnościom odczuwa żal, jednak nie ma wyrzutów sumienia. Samotność często daje się we znaki Tyrionowi i nie raz doprowadza go do uronienia łez, jednak takie życie miał od zawsze i ciężko mu jest wyobrazić sobie posiadanie przyjaciela, kogoś bliskiego jego sercu, owszem chciałby mieć kogoś takiego, aczkolwiek życie w samotności jest dla niego czymś normalnym. Nie jest on religijną osobą, dusza i ciało jako jedność itd. to dla niego zwykłe brednie. Uważa, że drelle są czymś więcej niż tylko narzędziem, a powinni być niezależni od innych ras. Dzieciństwo go mocno zahartowało, walka o własne życie, na pewno sprawiły że Tyrion stał się twardym i silnym drellem. Umiejętności snajperskie jak i w walce wręcz zdobył sam, samemu ciężko na to pracując i udoskonalając z każdym kolejnym zleceniem.

Historia:
Podobno drelle mają wyjątkową świadomość, która pozwala im wszystko i wszystkich zapamiętać. Tyrion jednak jedyną rzeczą jakiej nie pamięta są jego rodzice. Chodź przez wiele lat poszukiwał swojej prawdziwej tożsamości to i tak nie udało mu się nic znaleźć. Dzieciństwo spędził na Omedze, wychowywany przez Krogan, tak może się to wydawać dziwne, była to para Krogan, dotknięta genofagium. Mały Tyrion był dla nich nie lada okazją, gdyż urodzenie małego kroganina było znikome. Kroganie jak to kroganie nie było u nich za dużo miejsca na uczucia, tym bardziej rodzicielskie uczucia do małego drella, Tyrion nigdy nie uważał ich za rodziców, szczerze powiedziawszy nie przepadał za nimi. Byli wobec niego dość nieprzyjaźni. Zawdzięcza im w zasadzie tylko imię i nazwisko. Zapewniali mu tylko wyżywienie, swoją drogą ohydne i bezpieczeństwo, jeśli tak można było to nazwać. Krogańska para dość szybko wyrzekła się Tyriona i od tamtej pory 7-letni drell musiał wychowywać się sam na niebezpieczniej Omedze. Jak przetrwał ? dzięki twardemu i bezwzględnemu charakterowi, którego nauczyli go kroganie. Żywność zdobywał samemu żyjąc w slumsach Omegi. Nie było łatwo, tamto miejsce nie zamieszkiwał sam, ale z wieloma podejrzanymi typkami. Kradł, co też powodowało wiele kłopotów. Tak Tyrion żył przez dość długi okres czasu, nie wspomina najlepiej tamtych lat, kiedy najważniejsze było przetrwanie i w zasadzie o to toczyła się walka.
W stosunkowo młodym wieku, bo kiedy miał 14 lat zaciągnął się do jakiejś grupy najemniczej. Nie były wymagane żadne kwalifikacje ani ekwipunek, więc była to nie lada okazja wyjścia na świat. Pierwszą misję jaką otrzymał Tyrion było zlikwidowanie szefa rywalizującej grupy najemniczej. Wtedy Tyrion odkrył swoje wyjątkowe umiejętności, mimo, że pierwszy raz trzymał broń w ręku to jemu przypadł zaszczyt zabicia bossa. Cechowała go nieprzeciętna celność. Później było już tylko lepiej. Na stałe wpisał się do organizacji. Po kilku zleceniach stać go było na wynajęcie mieszkania, co też uczynił. Wówczas czuł się kimś, kimś kto coś znaczy. Na omedze cieszył się złą sławą, uważano go za bezlitosnego drellskiego zabójcę, co spowodowało wygnaniem go z tej planety. Od tamtej pory stał się wolnym strzelcem, miał wtedy 19 lat. Rozgłos o nim obiegł nie tylko Omege, ale i nieznaczną część galaktyki. Przywódca organizacji do której Tyrion wcześniej należał zapewnił mu dobrobyt poza Omegą. Wiele mu zawdzięczał, chodź nie pracował już dla niego. W pełni skupił się na wykonywanym zawodzie i udoskonalał swoje umiejętności, przyjmując zlecenie po zleceniu. Nigdy nie były to jakieś ogromne zadania, na skalę całej galaktyki, to płace jakie otrzymywał zapewniały mu byt. Po jakimś czasie zaczęły pojawiać się również zlecenia na jego samego, wiele osób pragnęło zemsty. Rzadko kiedy udawało się im znaleźć Tyriona, jednak kiedy już się to zdarzało bywało ciężko, z roku na rok posyłano na niego coraz to lepszych zabójców, Tyrion jednak zawsze wychodził z pojedynku bez szwanku.
W 2183 r. potencjał Tyriona dostrzegła powszechnie znana organizacja Zaćmienie i postanowiła go zwerbować. Zarobki, wygodę jaką oferowała nie dała nawet chwili zastanowienia drella, który od razu przyjął propozycję. Początkowo nie było łatwo, zlecenia jakimi obarczano Tyriona było o wiele trudniejsze niż te gdy działał sam, wymagały większego zaangażowania i większych predyspozycji strzeleckich. Zaćmienie wiele nauczyło drellskiego szpiega, zapewniło mu darmowe ćwiczenia strzeleckie, które na pewno pomogły młodemu Tyrionowi. Umiejętności znacznie wzrosły, a także zaczął poważnie podchodzić do pracy. Wcześniej w zasadzie nie było żadnych obowiązków, mógł się mylić, mogło nie udawać się zabójstwo, wtedy po prostu nie dostał by swojej zapłaty, teraz musiał zabijać, nie było miejsca na pomyłki.
W życiu Tyriona znalazło się również miejsce na podróż do ojczystej planety Kahje, głównym powodem podróży było poznanie samego siebie, a także odnalezienie prawdziwych rodziców, chodź na to szanse były minimalne. Był pogodzony z faktem, że nigdy ich nie pozna, mimo to ciekawość wzięła górę. Wyprawa nie była udana, oczywiście to że nie odnalazł rodziców było tylko formalnością.
Generalnie całe życie Tyriona nie było specjalnie ciekawe, nie było tam miejsca na żadne wzniosłości czy nagłe obroty spraw. Zaczynał od zera, a obecnie pracuje w jednej z największych organizacji w galaktyce.

Ekwipunek:
M-92 Modliszka
Środek transportu:
bak.
Dodatkowe informacje:
- Zaćmienie całkowicie oczyściło jego akta. Obecnie nie jest nigdzie poszukiwany.
- Sam o sobie mówi "odmieniec".
- Nigdy nie powiedział słowa : przepraszam.
Ostatnio zmieniony 3 lip 2012, o 21:42 przez Tyrion Vardamir, łącznie zmieniany 3 razy.
Flash
Awatar użytkownika
Posty: 42
Rejestracja: 18 cze 2012, o 11:03
Miano: Brassus Nikeon
Wiek: 27
Klasa: Szpieg
Rasa: Salarianin
Zawód: Widmo
Postać główna: Lewis "Boom" McMillan
Kredyty: 30.000

Re: Tyrion Vardamir

3 lip 2012, o 16:21

Wszystko pięknie, fajnie i w ogóle. Ale mam jedno podstawowe pytanko...
Drell? W służbie Cerberusa? Tylko mi to nie pasuje? ;>
Iris Fel
Awatar użytkownika
Mistrz Gry
Posty: 2095
Rejestracja: 10 maja 2012, o 17:36
Miano: Iris Fel
Wiek: 35
Klasa: Adept - Bastion
Rasa: Człowiek
Zawód: Przedstawiciel Ludzkości w Radzie Cytadeli
Lokalizacja: Ksienszyc
Kredyty: 86.760
Medals:

Re: Tyrion Vardamir

3 lip 2012, o 16:40

Chodź przez wiele
Choć.
Środek transportu:
Pojazdy Cerberusa, Millenium Falcon.
W sensie jesteś w załodze Hunter?

I co drell robi w organizacji proludzkiej? Zupełnie nie pasuje. Lepiej zajrzyj do innych organizacji jak Zaćmienie, Błękitne Słońca, Krwawa Horda.
theme ~ voice ~ armor~
ObrazekObrazek

Wyświetl wiadomość pozafabularną
Carmen Ortega
Awatar użytkownika
Grafik
Posty: 1179
Rejestracja: 10 maja 2012, o 17:32
Wiek: 32
Klasa: Szturmowiec
Rasa: Człowiek
Zawód: Oficer Cerberusa
Lokalizacja: Aite
Status: Agentka Cerberusa działająca pod przykrywką fałszywej tożsamości, pirat.
Kredyty: 9.300
Medals:

Re: Tyrion Vardamir

3 lip 2012, o 16:46

Flash, nie tylko Tobie.
Drell w Cerberusie to jak czarnoskóry w Ku Klux Klanie. Ja Tyriona nie przepuszczę w obecnym zamyśle, do poprawy jest organizacja albo rasa.
Mundur Ubiór cywilny Theme Carcharias Wraith GG: 5800060
ObrazekObrazek
+70% do obrażeń od mocy +15% do obrażeń od broni +15% do celności
Obrazek
Tyrion Vardamir

Re: Tyrion Vardamir

3 lip 2012, o 21:24

Tak myślałem, że to nie przejdzie... ;)

Ale, ok, zmienione.
Hawk
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 2752
Rejestracja: 14 kwie 2012, o 22:37
Miano: Jeanette Hawkins
Wiek: 35
Klasa: Żołnierz
Rasa: Człowiek
Zawód: Kapitan pirackiej łajby
Lokalizacja: Wraith
Status: Widmo-renegat, poszukiwana przez Cerberusa.
Kredyty: 107.987
Medals:

Re: Tyrion Vardamir

3 lip 2012, o 21:42

Jeszcze w profilu sobie zmień. :D Tak, Zaćmienie to o wiele lepsze wyjście. Jestem na "tak!
THEME⌎ ARMOR⌎ VOICE⌎ NPC⌎
ObrazekObrazek
+10%⌎ do bycia twoją starą+20%⌎ do bycia starą twojej starej+30%⌎ do bycia starym starej twojej starej

David „Farciarz” Collins
Awatar użytkownika
Mistrz Gry
Posty: 118
Rejestracja: 3 cze 2012, o 15:44
Wiek: 28
Rasa: człowiek
Zawód: reporter
Kredyty: 19.050

Re: Tyrion Vardamir

3 lip 2012, o 21:44

Zaćmienie to jedyna słuszna opcja :P
Nie pieję z zachwytu, ale jestem na TAK.
ObrazekObrazek
Iris Fel
Awatar użytkownika
Mistrz Gry
Posty: 2095
Rejestracja: 10 maja 2012, o 17:36
Miano: Iris Fel
Wiek: 35
Klasa: Adept - Bastion
Rasa: Człowiek
Zawód: Przedstawiciel Ludzkości w Radzie Cytadeli
Lokalizacja: Ksienszyc
Kredyty: 86.760
Medals:

Re: Tyrion Vardamir

3 lip 2012, o 21:56

Trzeci akcept. Możesz założyć już kartę statystyk i akta. Jeżeli się pośpieszysz i masz chęci, możesz się wkręcić w sesje dla Zaćmienia w bazie na Virmirze. Szczegóły u Davida.
theme ~ voice ~ armor~
ObrazekObrazek

Wyświetl wiadomość pozafabularną

Wróć do „Podania zaakceptowane”