Stolica, skolonizowanego przez asari, Illium. Nowoprzybyłym jawi się jako piękne, niekiedy doskonałe miasto, co często potrafi zmylić - tutejsi mówią, że Nos Astra potrafi być równie zdradliwe i niebezpieczne, co Omega. Często porównywane jest do Noverii przez swoje zaangażowanie w politykę handlu.

Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12234
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Oddział Ariake Technologies

27 lip 2012, o 00:13

- Yes, sir - zdążył odpowiedzieć młody, po czym przerwał połączenie.
Wieżyczka rozłożyła się samoistnie bez problemów, za cel natychmiast obierając drzwi, prowadzące do biura. Omni-klucz Antony'ego poinformował go, że była w stanie gotowości, wskaźnik hakowania zaś oznajmił mężczyźnie, że program zabrał się za obchodzenie zabezpieczeń. Według programu, aby uzyskać dostęp do danych, należało przedrzeć się przez trzy zapory, co wedle licznika miało zająć parę długich minut. Rozpoczęła się próba przejścia przez pierwszego firewall'a.
Przez krótką chwilę nikt nie przeszkadzał Antony'emu. Nie dochodziły go żadne hałasy, głosy, czy kroki, sygnalizujące nadchodzące niebezpieczeństwo. Mężczyzna był pozostawiony sam sobie w ogromnym gabinecie dyrektora Ariake Technologies, w nowocześnie udekorowanym pomieszczeniu, wypełnionym stosem papierów, teczek, datapadów, przyozdobionym licznymi dyplomami, porozwieszanymi na ścianach. Zza dużych okien widać było, że niebo przybrało ciemnoniebieską barwę. Nastał wieczór, Illium jednak nie szykowało się do snu, o czym świadczyły imponująco wyglądające światła z biurowców, ulic, tarasów, tworzące wspólnie zapierający dech w piersiach krajobraz.
Pierwsza zapora padła. Program zabrał się za drugą w momencie, w którym którym masywne drzwi rozsunęły się, przepuszczając czwórkę strażników, która wpadła do środka.
Tak szybko, jak wpadła, tak szybko wypadła, rzucając się do ucieczki przed rozgrzewającą się wieżyczką.
Ochroniarze cofnęli się, kryjąc po obu stronach drzwi.
- Jesteś w pułapce - odezwał się ktoś grubym, męskim głosem. - Posiłki są w drodze, a z tego gabinetu jest tylko jedna droga ucieczki! Wyjdź z rękoma w górze - rozkazał głosem nieznoszącym sprzeciwu. - Nie będę się powtarzać!
Antony Stukov
Awatar użytkownika
Posty: 169
Rejestracja: 16 lip 2012, o 23:04
Miano: Antony Stukov
Wiek: 34
Klasa: Inżynier
Rasa: Człowiek
Zawód: Technolog
Kredyty: 38.150

Re: Oddział Ariake Technologies

29 lip 2012, o 13:55

Program mógłby być zdecydowanie szybszy, ponieważ to zdecydowanie by mu się przydało. Czas teraz nie był jego przyjacielem. Musiał działać szybko i zarazem logicznie, coby nikt nie zginął i na dodatek, dane były jego. Wiedział, że bez walki jednak się nie obejdzie. Musiał działać, choć sam nie wiedział jak. To dość patowa sytuacja, ponieważ z jednej strony trzeba było podjąć zdecydowane kroki, natomiast z drugiej działać niezwykle delikatnie.
-Spróbujcie tu wejść, a wieżyczka was rozpruje!-Krzyknął. To nieprawda, że z tego miejsca było tylko jedno wyjście. Była jeszcze jedna możliwość, o której Antony myślał od początku. Czyli o wielkim oknie, przed którym stał. Uśmiechnął się pod nosem i czekał, aż tylko jego pilot przyleci. Skrzywił usta i postanowił zrobić jedną rzecz. Na chwilę wychylił się zza osłony i oddał dwa ostrzegawcze strzały w kierunku ochroniarzy, którzy się chowali. Próba sprowokowania ich i zmuszenia do ataku? Najprawdopodobniej, asari nie powiedziała nic o zabijaniu wymuszonym z ich winy.
-Dzisiejsza ochrona zajmuje się tylko ochroną automatów z żarciem i pączków. Dupy rosną i tchórzą teraz...-Ta obelga miała ich zmusić do działania. Jakby nie patrzeć, Antony czuł się pewnie i miał zamiar szybko rozwiązać tą sprawę.
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12234
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Oddział Ariake Technologies

29 lip 2012, o 14:40

Ten sam ochroniarz, który odezwał się wcześniej prychnął teraz głośno.
- Wiem, co robisz - powiedział. - Gra na czas nic ci nie da. Wierz lub nie, nawaliłeś. Cokolwiek próbujesz stamtąd wydobyć, nawet, jeśli prześlesz to dalej wiesz, że sam nie opuścisz tego budynku. Warto tak nadstawiać karku?
Mężczyzna wychylił się na moment, szybko jednak powrócił do kryjówki.
- Włamanie, próba kradzieży, to wszystko. Nikt nie musi zostać ranny - kontynuował ochroniarz w momencie, w którym za pobliską szybą pojawił się znany pojazd, pilotowany przez młodziaka, który utrzymywał prom prosto, minimalizując wszelkie zawahania. W krótką chwilę później, padła zapora numer dwa.
Antony wyłapał ciche uderzenie, które rozniosło się echem po szybie wentylacyjnym.
Antony Stukov
Awatar użytkownika
Posty: 169
Rejestracja: 16 lip 2012, o 23:04
Miano: Antony Stukov
Wiek: 34
Klasa: Inżynier
Rasa: Człowiek
Zawód: Technolog
Kredyty: 38.150

Re: Oddział Ariake Technologies

29 lip 2012, o 14:56

-Młody, masz tam jakąś pepeszę na pokładzie?-Spytał. W razie czego potrzebował wsparcia ogniowego. Zawsze ono może się przydać. W przypadku, w którym padła druga zapora, nie jest za ciekawie. Cały czas czekał na zgrywanie danych, a zapora nr.2 dopiero teraz jest łamana. Ochroniarz go irytował, a Antony nie zamierzał się poddawać. To nie ten typ człowieka, który się poddaje pod byle pretekstem. Co to, to nie. Uśmiechnął się lekko.
-Przecież nikomu nic się nie musi stać! Wystarczy, że sobie pójdziecie, ja wezmę dane i sobie pójdę. To nic nie kosztuje, a tylko poprawicie mój stan konta. Może wam odpalę na jakąś flaszkę po robocie!-Krzyknął Stukov, miał zamiar ich prowokować do skutku. Komunikat omni-klucza o zdezaktywowaniu wieżyczki był błędny. Jej czas działania wyznaczał czas jej zniszczenia. Na obecnym poziomie zapewne zostanie szybko zniszczona, ale zapewni jakąś osłonę ogniową. A jeśli młody ma na pokładzie jakąś pukawkę, pójdzie o wiele, wiele szybciej.
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12234
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Oddział Ariake Technologies

29 lip 2012, o 15:34

- Czy mam? - młody zadał pytanie retoryczne. - Sir, mam coś o wiele lepszego. Proszę tylko wskazać cel.
- Włamywacz z poczuciem humoru - rzucił ochroniarz głosem kipiącym sarkazmem. - Mam lepszy pomysł. Właściciel gabinetu, do którego się włamałeś, odpali mi premię jak już będzie po wszystkim i sam sobie kupię te flaszkę. Co o tym myślisz?
Trzask. Odgłos wystrzału. Ostre, promieniujące ukłucie w prawym ramieniu Antony'ego. Za plecami mężczyzny, z szybu wentylacyjnego wyskoczyła wysoka, smukła brunetka o włosach spiętych w ciasny kok. Celowała w Stukova, gotowa strzelić raz jeszcze, tym razem w tors mężczyzny, zaskoczona jednak przez obracającą się ku niej wieżyczkę skierowała swój pistolet na nią, oddając parę strzałów.
Podobnie uczynili ochroniarze, stojący w drzwiach.
Padła trzecia zapora. Dostęp do danych stał otworem, nie licząc strzelaniny, jaka rozpętała się w pomieszczeniu, ani postrzelonego prawego ramienia Stukova, promieniującego ostrym bólem.
Antony Stukov
Awatar użytkownika
Posty: 169
Rejestracja: 16 lip 2012, o 23:04
Miano: Antony Stukov
Wiek: 34
Klasa: Inżynier
Rasa: Człowiek
Zawód: Technolog
Kredyty: 38.150

Re: Oddział Ariake Technologies

29 lip 2012, o 15:41

-Kurwa mać!-Krzyknął postrzelony Stukov. Najwyraźniej musiał zacząć działać o wiele bardziej ofensywnie, niż się tego spodziewał. Otępiony bólem i zaskoczony tą całą akcją, aktywował kolejną moc: Spalenie[/b], które wycelował i wystrzelił prosto w kobietę, która go trafiła. Następnie chwycił za pistolet i wymierzył go w jednego z ochroniarzy, by wystrzelić kilka pocisków w jego stronę. Robił to cały czas, będąc przekonanym, że to sen, albo jakaś niemiła wizja. Ból niestety był zbyt realny.
-Strzelaj do ochroniarzy, do ochroniarzy!-Krzyknął Stukov. Nie było wyjścia, musiał ich wszystkich wyeliminować, jeśli nie chcieli oddać danych dobrowolnie. Strzelał do kobiety i dwóch mężczyzn na przemian, tak żeby nie było im za nudno, pewnie dołoży jeszcze im ostrzał z promu.
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12234
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Oddział Ariake Technologies

29 lip 2012, o 17:32

Stukov nie musiał martwić się więcej kobietą, niezabezpieczona przez żaden pancerz, a jedynie wzmocniony uniform krzyknęła przeraźliwie, kiedy wybuch plazmy postawił jej ubiór w ogniu. Ku jej (nie)szczęściu nie trwało to długo, kiedy wieżyczka namierzyła brunetkę, wystrzeliła w jej kierunku całą serię, dziurawiąc ją niczym ser szwajcarski.
Młody otworzył drzwi promu, lecąc na autopilocie. Stukov mógł zauważyć kątem oka, jak wyciąga ciężką broń, którą trzymał w dwóch dłoniach, po czym za cel obiera ochroniarzy, którzy wpadli przez drzwi, posyłając ku nim... Granat. Młodziak miał granatnik i nie zawahał się go użyć. Pierwszy pocisk jedynie zarysował najwyraźniej wzmacniane szkło z gabinetu dyrektora Ariake Technologies, kiedy jednak wybuchł, zmiażdżył okno, posyłając w kierunku Stukova i wszystkich obecnych kawałki szkła, które wbijały się niemiłosiernie w skórę, raniąc i uprzykrzając życie. Drugi granat poleciał tuż pod nogi jednego ze strażników, nim jednak zdążył wybuchnąć, mężczyzna zginął od postrzału w tors, wymierzonego przez Antony'ego.
Wybuch. Stukov nie mógł wiedzieć, czy był to wybuch granatu, czy też wieżyczki, która pod wpływem wcześniejszego ostrzału była poważnie uszkodzona. Tak czy siak, tej już nie było, podobnie jak dwójki ochroniarzy, zabitych przez postrzał oraz granat.
Dane zostały przesłane na omni-klucz Antony'ego.
- Posiłki - ktoś krzyknął w drzwiach, krztusząc się kurzem, który w wyniku wybuchu zawisł w powietrzu. - Wezwijcie posiłki!
Ktokolwiek wydał komendę, krył się za drzwiami, będąc niewidocznym dla Stukova.
Antony Stukov
Awatar użytkownika
Posty: 169
Rejestracja: 16 lip 2012, o 23:04
Miano: Antony Stukov
Wiek: 34
Klasa: Inżynier
Rasa: Człowiek
Zawód: Technolog
Kredyty: 38.150

Re: Oddział Ariake Technologies

30 lip 2012, o 18:39

Z całkiem cichego i udanego początku, cała misja przeobraziła się w krwawą, pełną ludzkich szczątków jatkę. Antony nigdy do tej pory nie widział człowieka, palącego się pod wpływem wybuchu plazmy. Do tej pory celował tą umiejętnością tylko i wyłącznie w Zbieraczy. Co prawda, zabił już kilka osób w swoim życiu, lecz nigdy w tak brutalny sposób. Nie było jednak czasu na wyrzuty sumienia, sami prosili się o takie rozwiązanie. Stukov nadał przez komunikator.
-Młody! Za piętnaście sekund jestem!-Krzyknął i w tym czasie zaczął planować swoją ucieczkę. Jedynym rozwiązaniem był brawurowy skok przez okno prosto do promu. Jednak, zanim to zrobił postanowił zakończyć żywot tego, który wezwał posiłki. Dlatego też aktywował kolejną swoją umiejętność: Sonda bojowa, która dzięki WI zlokalizowała swój cel i ruszyła w jego stronę, w celu eksterminacji tego osobnika. W tym samym momencie, postrzelony inżynier wyskoczył zza swojej osłony i zaczął biec w stronę okna. Prom był na odpowiedniej wysokości i w odpowiedniej odległości od okna, dlatego mocno się wybił i skoczył prosto w stronę promu. Zamknął przy tym oczy, w razie czego nie chciał widzieć, jak spada w kilkuset metrową przepaść.
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12234
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Oddział Ariake Technologies

30 lip 2012, o 19:13

Nim stopy inżyniera tknęły posadzki promu, Antony poczuł jak młode, wątłe ręce zaciskają się na jego ramionach, upewniając się, że nie straci równowagi na pokładzie, przez całkowity przypadek jednak wywołując kolejną falę bólu w postrzelonym miejscu. Kiedy pilot zorientował się, że na jego dłoniach znajduje się krew Stukova zamarł, w bezruchu wpatrując się w świeżą ranę, przez którą większość prawej, górnej kończyny Antony'ego pokryła się ciemną czerwienią.
Wysłana sonda oddała długą serię, znikając gdzieś w drzwiach, poza zasięgiem wzroku Antony'ego, czy też młodego.
- Jest pan ranny - powiedział trochę otępiale, sprawiając wrażenie, jakby mówił bardziej do siebie, aniżeli Stukova. - Jezu Chryste, ja gdzieś...
Zreflektował się jednak szybko i popędził w kierunku kabiny, domykając drzwi promu. W sekundy później Antony poczuł jak młodziak wprawia pojazd w ruch, szybko i zdecydowanie zabierając ich z pola walki, która rozpętała się w biurze dyrektora Ariake Technologies.
- Gdzieś tu była apteczka... - mruknął do siebie, rozglądając się po kokpicie.
Antony Stukov
Awatar użytkownika
Posty: 169
Rejestracja: 16 lip 2012, o 23:04
Miano: Antony Stukov
Wiek: 34
Klasa: Inżynier
Rasa: Człowiek
Zawód: Technolog
Kredyty: 38.150

Re: Oddział Ariake Technologies

30 lip 2012, o 19:20

-KURWA!-Ta krótka reakcja powinna zobrazować, co teraz poczuł Antony. Ból był nie do wytrzymania, jednak to nic w porównaniu do tego, co poczuł podczas postrzału w oko. Jego proteza była widoczna od razu, niewiele trzeba było, by zauważyć, iż jego lewe oko zastępuje cybernetyczna proteza. Bardzo dobrej jakości zresztą, wszak zafundował mu ją Cerberus. To jedna z niewielu rzeczy, jakie zapewniła mu ta organizacja. Kolejne rzeczy to determinacja w dążeniu do swoich celów, hart ducha i poznanie tajników walki na dystans i w zwarciu. Choć częściej zajmował się tworzeniem projektów nowych silników dla Cerberusa, to część swojej kariery spędził w terenie, jako ceniony agent zdobywający bardzo ważne informacje. Do tej pory trzymał w tajemnicy swoje dane o Zbieraczach. Jeszcze nie wyjawił ich Nessie i na razie nie zamierzał tego czynić.
-Zostaw tą apteczkę, spieprzajmy stąd, zanim nas rozpierdolą.-Powiedział i pognał pilota do kabiny. Usiadł w fotelu i złapał się za ramię. Po powrocie do swojej pracodawczyni, zajmie się swoją raną i będzie starał się wynegocjować większą zapłatę. Wszak swoje zrobił i to oni pierwsi go zaatakowali.
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12234
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Oddział Ariake Technologies

30 lip 2012, o 19:31

Młody spojrzał na Antony'ego, jawnie nie zgadzając się z decyzją, jaka podjął odnośnie pierwszej mocy, uczynił jednak tak, jak ten nakazał, wbijając wzrok przed siebie, prowadząc prom w drogę powrotną do siedziby Armali Council pośród mroku, jaki zdążył zapanować w Nos Astra.

Wyświetl wiadomość pozafabularną

Wróć do „Nos Astra”