-
Tutaj Bezimienny, mamy uszkodzony jeden silnik, ale nic, z czym nie dalibyśmy sobie rady. Jak u was? Zaraz wylądujemy aby was odebrać. – Rzuciła kobieta przez komunikator, wyraźnie była wycieńczona ale zadowolona, że to już koniec. Bilans strat ogólnie był taki. Poza Vas Qwib Qwibem zginęły jeszcze dwie osoby. Poza tym wszyscy wyszli z tego względnie cało. Było kilka poobijanych kości, jakieś zawroty głowy ale nic, czym powinni się zbytnio przejmować. Po przeszukaniu statku, odnaleźli jedynie trupy. Jedyni ocaleli wyraźnie mieli robić za niewolników, więc dbano o nich całkiem nieźle. Turianin wydawał się bardzo swobodny, ale kiedy padło pytanie o tych piratów, pokręcił jedynie głową i bezsilnie opuścił ręce.
-
Niestety tak, ta kobieta jest zbyt sprytna, wiecznie nam się wymyka i zdaje się jakby bawiła się przy tym doskonale. Taka gra w kotka i myszkę. – Odpowiedział drapiąc się po dłoni. Zaledwie chwilę później wylądował Bezimienny zbierając rannych i resztę na statek. Turianin który wcześniej nazwał się kapitanem Zajebistością, wysłał kobiecie odpowiednie dane na omni-klucz. – Jakbyście kiedyś potrzebowali pomocy, nadajcie ten sygnał. Ja i moi koledzy latamy po różnych systemach. Pewnie ktoś odpowie.
Ner przeszukał liczne ciała, znajdując kilka broni, jednak niewiele z nich nadawało się do użytku po przeleceniu turiańskiej kawalerii. Udało mu się jednak znaleźć sprawnego Sokoła oraz karabin snajperski Siekacz. Po przeskanowaniu kilku omni-kluczy nie dowiedział się o kobiecie wiele. Udało mu się wyciągnąć ostatnie miejsca jej pobytu, imię oraz nazwę jej statku. Loki. Nic więcej nie wiedział.
Po podejściu do turian, wypytaniu ich, dowiedział się tyle, że dziewczyna w jakiś sposób dała radę zorganizować bardzo wiele statków pirackich, które wcześniej działały jedynie na własną rękę, przez co stała się dość potężną figurą poza Układami Terminusa. Na koniec, skierował się na statek Irek, gdzie po drodze zaczepiła go znajoma z vas Brend. Była ranna, miała złamane przedramię ale robiła dobrą minę do złej gry.
-
Musisz się częściej odzywać, Ner. Nie zapomnij o starej załodze. – Rzuciła nieco niemrawym tonem.
Wyświetl wiadomość pozafabularnąOk., możecie jeszcze odpisać, ale ode mnie to koniec.
Ner = 2 ptk zdolności + M-37 Sokół i Siekacz + 10 000 kredytów
Irek = 3 ptk zdolności + 10 000 kredytów.
(kredyty dodaje - Iris)