W galaktyce istnieje około 400 miliardów gwiazd. Zbadano lub chociaż odwiedzono dotąd mniej niż 1% z nich. Pozostałe światy oraz bogactwa, które zawierają, wciąż czekają na odnalezienie przez korporacje lub niezależnych poszukiwaczy.

Ireke'Gerrel vas Neema
Awatar użytkownika
Posty: 31
Rejestracja: 15 lip 2012, o 15:04
Wiek: 26
Klasa: Strażnik
Rasa: Quarianka
Postać główna: Iris Fenrir
Kredyty: 17.000

[System Zelene -> Nepyma]

3 sie 2012, o 20:02

Los się do nich uśmiechnął. Ireke zmusiła się jeszcze do wysiłku, odgarniając od siebie zmęczenie. Flotylla będzie im sporo winna za to nadstawianie karku. Ostatnie metry, które dzieliło ją od ludzi na tyłach statku, pokonała biegiem. Zatrzymała się z Projektorem wycelowanym przed siebie. Ner rozpoznał w oczach Quarianki zaskoczenie, kiedy ujrzała go stojącego tutaj jak gdyby nigdy nic. On... on sobie tutaj przeczekał całą walkę! Rada Admirałów dowie się jak to jest z tym chwalonym vas Orionisem... Tymczasem Ireke zachowała swoje zirytowanie dla siebie, słowa blondyny a także jej wycofywanie skutkowało tym, że Ireke wymierzyła w nią zastojem.
- Zabić ją. Chyba że nasi goście ręczą za nią i chcą ją ze sobą zabrać? - Zakomunikowała na otwartym kanale, dając turianom chwilę na odpowiedź. Jeśli się nie wtrącali, dała rozkaz zlikwidowania kobiety.
ObrazekObrazek
Ner'Haras vas Orionis
Awatar użytkownika
Posty: 227
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:01
Wiek: 22
Klasa: Szpieg
Rasa: Quarianin
Zawód: Zabójca/Infiltrator
Kredyty: 24.000

Re: [System Zelene -> Nepyma]

4 sie 2012, o 14:20

Udało mu się. Odepchnął kobietę od siebie. Musiał też przyznać, że bić się umiała, a on wyszedł trochę z wprawy. Jednak nie rozmyślał dalej tylko poderwał się szybko i wziął w łapy Windykatora. Już miał zamiar zmusić ją do "tańczenia", bo chciał jej ostrzelać nogi, gdy na pole walki wbiegła Ireke. Z kolei niesławna pani pirat się cofnęła i kliknęła coś na omnikluczu. Ner ukradkiem spojrzał na swój by zobaczyć czy nie odpaliła znowu kolejnych min, które chyba uwielbiała czy nie zaingerowała w jego broń.
- Chyba cię pojebało do reszty - skomentował krótko Ner. Nawet nie myślał o tym, co teraz sądziła Ireke. Pewnie co najmniej była zirytowana tym, że nie odpowiadał kompletnie i nie pomagał. Ale Ner wiedział już, że od początku tej misji był chyba "na muszce". Każdy jego krok był obserwowany. Sława zaczęła mu przeszkadzać.
Miał zamiar strzelić jak tylko Ireke rozkaże. Po nogach. Widząc, że zbliża się do krawędzi coś mu się w głowie zaświeciło. Oglądał jakieś widy kiedyś, gdzie była taka sama sytuacja. I ta osoba często zwiewała. Oczywiście to były tylko widy... ale Ner poczuł, że coś tu nie gra.
- Pilnujcie przepaści! Nie dajcie tam niczemu podlecieć! - dodał Ner na kanale głównym.
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12234
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: [System Zelene -> Nepyma]

4 sie 2012, o 15:59

Tak jak w walce z resztą piratów szło im w tej chwili lepiej niż dobrze, tak z blondynką mieli niemały problem. Robiła takie akrobacje skacząc w tył i w przód, skacząc i unikając, że trafienie jej było wyjątkowo upierdliwe. Tak kobieta zdawała się nawet aż za szybka na człowieka. Gdzieś w tle, na otwartym kanale słychać było jak padając niedobitki piratów a ktoś wrzeszczy coś o ucieczce niektórych. Dokładnie w sekundzie, w której Ner ogłosił na kanale ostrzeżenie, kobieta wykonała salto do tyłu spadając w przepaść. Przez chwilę wydawało się, że faktycznie się zabiła, co byłoby idiotyczne i po całej tej grze nie miało sensu. Chyba, że wolała zostać martwa niż schwytana. Po chwili jednak w górę wzbił się pojedynczy prom. Kobieta znajdowała się na dachu i trudno było się domyślić jakim cudem utrzymywała się na stojąco, skoro pojazd leciał w linii poziomej. Może miała jakieś wzmacniacze w pancerzu. Zasalutowała Irek, po czym posłała buziaka Nerowi i tyle ją widzieli. Nawet wzmożony ostrzał niewiele dał. Wyraźnie kobieta lubiła mocne wejścia i efektowne wyjścia. I oboje jakoś nagle poczuli, że to nie był ostatni raz kiedy ją zobaczą.

Obok nich wylądował jeden z myśliwców turian, z którego wyskoczyła trójka turian, dwóch mężczyzn i kobieta. Każdy z nich miał pancerz wymalowany w jakieś dziwaczne wzory i nieznane im barwy. Tylko kobieta na klatce piersiowej prezentowała czerowny krzyżyk,. Co pewnie podkreślało jej rolę jako medyka.
- Melduje się kapitan Zajebistość, do usług, czy ktoś potrzebuje medyka? – Zasalutował im, nieco niedbale, szczerząc się, co w wykonaniu tego turianina wyglądało na wpół groźnie, na wpół groteskowo.
Ireke'Gerrel vas Neema
Awatar użytkownika
Posty: 31
Rejestracja: 15 lip 2012, o 15:04
Wiek: 26
Klasa: Strażnik
Rasa: Quarianka
Postać główna: Iris Fenrir
Kredyty: 17.000

Re: [System Zelene -> Nepyma]

4 sie 2012, o 16:19

- x - fuknęła za odlatującą kobietą, lecz nie marnowała już na nią amunicji. Rozluźniła napięte mięśnie. Przeżyli. Rozmasowała obolałe miejsca, zabezpieczoną broń zaś przypięła do pasa. Rozglądając się po polu bitwy, szukała spojrzeniem Harma a jeśli tylko ujrzała Quarianina, pomachała mu ręką.
- Bezimienny? Jakie straty? Jesteście cali? Meldujcie. Inni także. Jeżeli ktokolwiek jest ranny, nasi turiańscy przyjaciele oferują pomoc medyczną. Przyprowadzić tutaj natychmiast potrzebujących. Kto poległ? - Ireke zajęła się słuchaniem raportów, w myślach kalkulując straty, które przyniosła im tutejsza potyczka. Skończyliby o wiele groźniej, gdyby nie pewni... szaleni turianie. Ireke odwróciła się w ich kierunku, wychodząc naprzeciw i wyciągając go nich rękę.
- Gdyby nie Wy, byłoby z nami krucho. Dziękuje. Mieliście już z nimi do czynienia? - Zainteresowała ją osoba blondwłosej piratki, lecz nie życzyła sobie ponownego spotkania z nią. Podziękowała także turiance, która zaoferowała się opatrzyć potrzebujących. Pozostała jeszcze jedna kwestia.
- Harm’Zeal, sprowadź technika. Trzeba przeszukać statek. Jeśli jakiś Quarin przeżył, zapewne będzie potrzebował pomocy. Wy dwoje także za mną - wskazała jeszcze na dwójkę najwyżej lekko rannych Quarian. Ireke całkowicie zignorowała osobę Nera, traktując go jak nic nie znaczące powietrze. Zajęła się poszukiwaniem ocalałych, a także eksploracją statku.
ObrazekObrazek
Ner'Haras vas Orionis
Awatar użytkownika
Posty: 227
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:01
Wiek: 22
Klasa: Szpieg
Rasa: Quarianin
Zawód: Zabójca/Infiltrator
Kredyty: 24.000

Re: [System Zelene -> Nepyma]

4 sie 2012, o 16:35

Co za skacząca małpa, tylko pomyślał Ner. A potem wyszło wszystko jak przewidział. Quarianin pokiwał przecząco głową jak kobieta pożegnała go pocałunkiem. Teraz będzie musiał się pilnować w Układach Terminusa. Dla niego to też nie była załatwiona sprawa.
Rozejrzał się i zobaczył, że Ireke go najnormalniej w świecie olała. Cóż, jej perspektywa, jej sprawa. Teraz też nie miał zamiaru słuchać jej słów. Postanowił sam się rozejrzeć w sytuacji. Dlatego podszedł do trupa jakiegoś pirata i aktywował jego omniklucz, próbując znaleźć wartościowe informacje na temat tamtej kobiety, celów jej grupy, a nawet tak błahej rzeczy jak jej e-mail.
Potem szukał interesującej broni lub technologii pośród innych trupów. Przeszukał wrak statku Quarian i zgrywał sensowne dane, a potem popytał się Turian. Kim są, co tutaj robili i jak nazywała się tamta kobieta oraz jej grupa.
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12234
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: [System Zelene -> Nepyma]

4 sie 2012, o 19:15

- Tutaj Bezimienny, mamy uszkodzony jeden silnik, ale nic, z czym nie dalibyśmy sobie rady. Jak u was? Zaraz wylądujemy aby was odebrać. – Rzuciła kobieta przez komunikator, wyraźnie była wycieńczona ale zadowolona, że to już koniec. Bilans strat ogólnie był taki. Poza Vas Qwib Qwibem zginęły jeszcze dwie osoby. Poza tym wszyscy wyszli z tego względnie cało. Było kilka poobijanych kości, jakieś zawroty głowy ale nic, czym powinni się zbytnio przejmować. Po przeszukaniu statku, odnaleźli jedynie trupy. Jedyni ocaleli wyraźnie mieli robić za niewolników, więc dbano o nich całkiem nieźle. Turianin wydawał się bardzo swobodny, ale kiedy padło pytanie o tych piratów, pokręcił jedynie głową i bezsilnie opuścił ręce.
- Niestety tak, ta kobieta jest zbyt sprytna, wiecznie nam się wymyka i zdaje się jakby bawiła się przy tym doskonale. Taka gra w kotka i myszkę. – Odpowiedział drapiąc się po dłoni. Zaledwie chwilę później wylądował Bezimienny zbierając rannych i resztę na statek. Turianin który wcześniej nazwał się kapitanem Zajebistością, wysłał kobiecie odpowiednie dane na omni-klucz. – Jakbyście kiedyś potrzebowali pomocy, nadajcie ten sygnał. Ja i moi koledzy latamy po różnych systemach. Pewnie ktoś odpowie.

Ner przeszukał liczne ciała, znajdując kilka broni, jednak niewiele z nich nadawało się do użytku po przeleceniu turiańskiej kawalerii. Udało mu się jednak znaleźć sprawnego Sokoła oraz karabin snajperski Siekacz. Po przeskanowaniu kilku omni-kluczy nie dowiedział się o kobiecie wiele. Udało mu się wyciągnąć ostatnie miejsca jej pobytu, imię oraz nazwę jej statku. Loki. Nic więcej nie wiedział.
Po podejściu do turian, wypytaniu ich, dowiedział się tyle, że dziewczyna w jakiś sposób dała radę zorganizować bardzo wiele statków pirackich, które wcześniej działały jedynie na własną rękę, przez co stała się dość potężną figurą poza Układami Terminusa. Na koniec, skierował się na statek Irek, gdzie po drodze zaczepiła go znajoma z vas Brend. Była ranna, miała złamane przedramię ale robiła dobrą minę do złej gry.
- Musisz się częściej odzywać, Ner. Nie zapomnij o starej załodze. – Rzuciła nieco niemrawym tonem.

Wyświetl wiadomość pozafabularną

Wróć do „Galaktyka”