10 wrz 2013, o 20:24
1.Każda część oferowała co innego, więc każdą lubię po równo. 1 była najbardziej tajemnicza, 2 pełna akcji, coś jak Blade Runner + Serenity, a 3 epicka :p0
2. Męski Shepard. Nie umiem grać kobietami, a ponadto FemShep była jakaś taka patetyczna, kiedy Sheploo był takim fajnym gościem.
3. Szturmowiec i szpieg. Szturmowiec ma fajniejsze moce biotyczne niż adept, a zawsze lubiłem być czarodziejem w grach, tutaj to taki space wizard. Szpieg zaś, tutaj to już przyzwyczajenie z wielu innych gier, może nawet trochę powiązanie do mojego charakteru. Zawsze niedogodności lubiłem załatwiać szybko i po cichu, a taką możliwość daje snajperka i kamuflaż taktyczny.
4. Trudno odpowiedzieć, ale chyba coś w stylu Renegona. Tu również odzwierciedlam mój charakter – impulsywność, pewna doza arogancji, często dążenie do celu po trupach. Tak jak musiał zrobić to mój Shep. Jeżeli pewne ofiary teraz mają ocalić miliony istnień, to jestem gotów podjąć ryzyko i odpowiedzialność za czyny.Z drugiej strony chętnie pomagam ludziom, jestem altruistą. Przykładem może być pomoc Sameshowi Bhatii przy odzyskaniu ciała żony. Uważałem, że było to nie fair.
Rozłożyłbym więc to na 70 % renegade i 30 % paragon
5. Zdecydowanie Legion. Jest to jedna z najlepiej zbudowanych postaci. Łącznik między życiem syntetycznym, a organicznym. Myśli racjonalnie jak to komputer, ale z czasem pojawiają się u niego emocje i nie wszystko jest tak czarno białe jak mu się wcześniej wydawało. Ponadto ma zupełnie inny pogląd na świat, co jest wspaniałe. Legion uczy się od nas bycia organikiem, my zaś przyswajamy jego wiedzę.
6. Javik. Postać o zupełnie odmiennej mentalności od dzisiejszych ras. Lubi się wywyższać, jednak jego kąśliwe, cyniczne uwagi, jego rady i pomoc w podniesieniu się po ciężkich stratach sprawiają, że jest jedną z lepiej zbudowanych postaci, dla mnie tuż za Legionem.
7. Miranda Lawson bądź Samara. Obie posłuszne rozkazom, opanowane, dobre biotyczki no i jest na co popatrzeć gdy nie zaczyna się walka :3
8. Kasumi. Jej lojalka była fajna, ale nic poza tym. Nie oferuje zbyt wiele jako postać, zarówno pod względem dialogów jak i możliwości bojowych.
9. Miranda. Pierwszy raz przechodziłem trylogię posiadając romans z Liarą, który nie powiem, był fajny. Jednakże przy kolejnych podejściach zauważyłem wydawałoby się drobną rzecz: kontynuuje ten romans z poczucia winy. Pokochałem Miri, jednakże nie potrafiłem powiedzieć NIE osobie, której też tą miłość wyznałem. Jednak Miranda wygrała, moim zdaniem mentalnie Liara jest nadal zbyt dziecinna w pewnych sprawach.
10. Ashley. Nigdy nie lubiłem tej postaci, dlatego zawsze zabijam ja na Virmirze. Jest ksenofobiczna, uparta, zadufana w sobie. I ma pretensje do ciebie przez pół trylogii.
11. Protheanie, Gethy, Kroganie. Protheanie mają świetny design pradawnych samurajów o systemie państwa? Militarnego. Gethy ze względu na to że są syntetykami. Zawsze miałem słabość do blaszaków. Kroganie bo są trochę jak Polacy albo Rosjanie po wielu głębszych tylko, że bez picia :D
12. Admirał Anderson. Można by rzec, iż jest to ojczym Sheparda. W najtrudniejszych sprawach wstawia się za nim, stawiając na szali swoją rangę i szacunek innych. Genialny dowódca, świetny przyjaciel.
13. Ilos i martwy Żniwiarz. Obie ze względu klimatu. Na Ilos czujesz zbliżający się koniec, wymarłą rasę Protean, zarówno spokój jak i niepokój ( i nie mówię tu o walczeniu z Gethami, tylko jest tu zbyt podejrzanie spokojnie jak na planetę pełną tajemnic). Martwy Żniwiarz zaś przypomina mi opowieści z mitologii Cthulhu, chociażby przez cytat: Nawet martwy bóg wciąż śni. Oba miejsca i misje z nimi związane to mistrzostwo.
14. Misja dla Samary i Legiona.
15. Bring Down the Sky i Rachni z kompanią Aralakh
16. Trudne pytanie, bo lubię wszystkie. Więc może tak: Do 1 części Bring down the sky, do 2 Nadzorca i Kryjówka Handlarza Cieni, zaś do 3 wszystkie 4
17. Początkowe z ME2
18. Człowiek Iluzja, bez dwóch zdań Best Villain Ever.
19. Braterstwo, walka ramię w ramię, miłość, nietuzinkowe postacie z zajebistymi historiami.
20. Mechanika.Sterowanie z ME1 było koszmarem. I nie mówię tu o Mako, które wszyscy hejtują. Tym akurat najlepiej mi się sterowało. Mówię o strzelaniu, interfejsie pauzy, samych mocach biotycznych.
21. Czasami na Horyzoncie trudno było przetrwać Praetoriana i Sciony na poziomie trudnym.
22. Śmierć Andersona, śmierć Legiona, śmierć Mordina, opuszczanie Ziemi, zakończenie DLC Cytadeli, czerwone zakończenie ME3
23. W tamtych czasach zło konieczne, teraz powinno zostać wyleczone. Kroganie zasługują na 2 szanse, dostatecznie się wycierpieli.
24. Quarianie byli sami sobie winni, więc jeżeli nie mogę zawiązać między tymi 2 rasami pokoju, to wybieram Gethy.
25. Ilos, Omega, Cytadela
26. Illusive Man, Suicide Mission, Charges of Treason, Shuttle Ride, An End, Once and for all, Final Conversation, Facial Reconstruction, Vigil, The End Reprise, Love theme, Infusion, M4, Mass Effect theme, Normandy.
27. Kontrola daje Shepowi za dużo władzy. Synteza jest dobrym wyborem, jednakże gdy wszyscy o nim wiedzą. Jeżeli wszystko dokonuje się za zamkniętymi drzwiami to już problem. Co jeżeli organicy nadal nie są gotowi ? Co jeżeli nie wszyscy chcą hybrydyzacji ? Wolna wola wciąż istnieje, a tak Shepard walczy z nią, jeżeli dokona tego wyboru. Zniszczenie natomiast zabija Gethy i EDI. Za tą drugą bym nie płakał, ale nie po to ożywiłem Gethy, żeby zaraz je zabić. Wypróbowałem wszystkich wyborów i jak to mówiła pewna osoba: jestem za, a nawet przeciw. Wszystkie sa na swój sposób złe jak i dobre.
28. Oczekuję RTSa, może nawet na podobę settlersów online. Tak, miałaby być to gra online, ponieważ większość graczy chce działać wraz z grupą przyjaciół. Mogłoby to się odbywać na zasadzie gry ekonomicznej bądź Galaxy at War. MMO typu GW byłoby fajne, ale takiej gry bym oczekiwał, wątpie, by BioWare podniosło się po klęsce SWTOR.
29. Gra dekady, jeżeli nie stulecia. Gdybym kiedyś miał dzieci, na pewno poleciłbym im zagrać w tą serie, nawet jeżeli trzeba by było mieć jakiś emulator czy coś. Dziękuję Caseyowi Hudsonowi za to, że wraz ze scenarzystami stworzył uniwersum porównywalne z tym od SW, w niektórych momentach nawet lepsze.