4 lis 2013, o 11:41
Nexaron nie, bo nie chcemy robić z sesji na Cytadeli jakichś geometrycznych dyskusji. Mechanika nie dotyka takich aspektów, bo to kwestia między graczem a jego prowadzącym. Liczby nie załatwią za Ciebie wszystkiego, czasem trzeba zwyczajnie pomyśleć (tak jak miało to miejsce w czystym storytellingu).
Ty i Stark znajdujecie się na dwóch końcach naprawdę długiego pomieszczenia. To nie jest kilka, a kilkanaście metrów. Dude, we wnętrzu siedziby Archanioła masz dwa rzędy masywnych kolumn. To chyba mówi samo za siebie? ;)
Dodaj do tego fakt, że Katana jest cholernie niecelna, macie między sobą kilka biurek i chyba nie potrzeba dokładnej metryki żeby wiedzieć, że średnio opłaca się strzelać?
Zresztą zwróć uwagę na to jak działają strzelby. Nie masz rzutu na celność, więc odległość odgrywa tu ogromną rolę. Przy czym nie jest to tylko minus, bo choć przy kilkunastu metrach obrywasz po dupie, to już przy kilku działa to na Twoją korzyść. Innymi słowy dokładnie tak samo jak w każdym innym uniwersum, wliczając w to naszą kochaną rzeczywistość.
Nie będę wchodził w to co opłaca się bardziej, bo wolę myśleć, że samo pojawienie się mechaniki nie zmieni wszystkich graczy na forum w bezlitosnych powergamerów, którzy zaczną w siebie naparzać tylko tym co drugą stronę bardziej zaboli.
Stałeś na balkonie, celowałeś z broni, nagle wyłapałeś strzał ze snajperki i nie wiem jak chciałbyś umieścić w tym kilkusekundowym oknie kiedy zaczęła w Ciebie pruć dwójka żołnierzy, jak to kalkulujesz w błyskawicznym tempie odległość, skuteczność broni, uznajesz rzeź za efektywniejszą formę ataku, ładujesz jej program itd.
Raz jeszcze podkreślę. Mechanika jest w tak uproszczonej formie, bo ma tylko uzupełnić grę na forum. Kwestie fabularne oraz decyzje Mistrza Gry nadal znajdują się na pierwszym planie. Oczywiście prowadzący również nie jest ponad prawem i nie może sobie ignorować pewnych reguł bo tak mu wygodnie, ale jednak mając solidne, fabularne podstawy może to właśnie zrobić.
Więc tak, czasem moc biotyczna może chybić, chociaż czytając zasady nie ma o tym wzmianki, a technologiczny program nie zdążyć załadować pomimo wystarczających PA itd. Nie opisujemy takich rzeczy liczbami, bo to byłoby tylko idiotyczne dokładanie całej tej znienawidzonej algebry do sesji, ale wydaje mi się, że to logiczne. No a na pewno dla każdego kto chociaż raz miał możliwość zapoznania się z jakimkolwiek podręcznikiem do jakiegokolwiek systemu RPG, gdzie zawsze znajduje się notatka, że to MG podejmuje decyzje, a mechanika służy mu tylko jako podpora, którą w pewnych okolicznościach może dostosowywać do sytuacji.