Cytadela 4.0 - Mass Effect PBF

To już fakt - prowadzona od roku akcja przeciw jednej z ludzkich organizacji terrorystycznych, legitymującej się jako Sprawiedliwi, zakończyła się brawurowym zatrzymaniem jej czołowych działaczy. Całe zdarzenie miało miejsce na terenie kompleksu Jōnetsu Technology, co każe poważnie zastanowić się nad powiązaniami słynącej z doskonałej jakości promów fabryki ze środowiskiem przestępczym.

Samego zamieszania nie sposób było nie zauważyć chociażby przez łunę pożarów, jakie opanowały pewne sektory kompleksu. Odpowiedzialne za akcję Przymierze nie chce zdradzać szczegółów, wiadomo jednak, że część zabudowań fabrycznych wymaga generalnego remontu, a przez to czasowego wyłączenia z użytku, co może przełożyć się na okresowy spadek produkcji. Rzecznik Przymierza utrzymuje jednak, iż zatrzymanie miało stosunkowo pokojowy przebieg i nie pociągnęło za sobą ofiar ani rannych.

Zatrzymanie to planowane było już od kilku miesięcy, na przeprowadzenie podobnej akcji uzyskano odpowiednie zezwolenia SOC. W związku z tym, że cała sprawa związana była z terroryzmem skierowanym przeciw strukturom militarnym Przymierza, Ochrona uznała ją za sprawę wewnętrzną ludzkości i nie sprzeciwiała się prowadzonej pod błękitnym sztandarem operacji. Można podejrzewać jednak, że w przypadku złamania podjętych przedtem ustaleń, narzucających na przebieg akcji stosowne ograniczenia, SOC jednak w sprawę by się wtrąciło, przedkładając bezpieczeństwo Cytadeli ponad prowadzone przez Przymierze postępowanie antyterrorystyczne - działania Sprawiedliwych nie stanowiły bowiem bezpośredniego zagrożenia dla obywateli stacji.

Jak podano, sam prezes Jōnetsu Technology, Kaito Ryouta, nie był zamieszany w działalność przestępczą, nie byli z nią też związani ważniejsi członkowie zarządu.