W galaktyce istnieje około 400 miliardów gwiazd. Zbadano lub chociaż odwiedzono dotąd mniej niż 1% z nich. Pozostałe światy oraz bogactwa, które zawierają, wciąż czekają na odnalezienie przez korporacje lub niezależnych poszukiwaczy.

Rzut kością
Awatar użytkownika
Posty: 652
Rejestracja: 17 paź 2013, o 20:03

Próg Walhalli>Nienazwany układ

18 mar 2015, o 21:55

Rzut na zwinność: 40
0

1-70; poślizgnięcie
71-100; upadek
1

Rzut na zwinność pt. II: 40
2

1-70; poślizgnięcie
71-100; upadek
3

Rzut na zwinność pt. III: 40
4

1-70; poślizgnięcie
71-100; upadek
5

Rzut na zwinność pt. IV; 80
6

Rzut na zdolności: 65
7

Rzut na wbicie omniostrza: 50
8

Rzut na zachowanie równowagi: 50
9

1-70; poślizgnięcie
71-100; upadek
10

Rzut na zwinność pt. V; 80
11
Rzut na zdolności: 65
12
Rzut na wbicie omni ostrza: 70
13
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12243
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Próg Walhalli>Nienazwany układ

18 mar 2015, o 22:56

Miał rację ten, który stwierdził, że ludzie to uparte stworzenia, czasami nawet poza granice zdrowego rozsądku. Pierwsze próby przebiegnięcia po drabinie zweryfikowały zdolności akrobatyczne Marcusa i boleśnie nadszarpnęły jego ego kiedy noga pilota raz po raz ślizgała się po obłych belkach zmuszając agenta do ponownego wdrapywania się na platformę. Spokojne podejście do problemu wydawało się zdawać egzamin, jednakże w najważniejszej chwili biotyka Marcusa znów okazała się kapryśna. Pozbawiony dodatkowego kopa skok okazał się zbyt niski i wolny by pozwolić na wbicie w ścianę omniostrza. Lśniąca powłoka uderzyła z łoskotem o twardą stal i ześlizgnęła się po niej pozbawiając Marcusa punktu zaczepienia. Jedynie cudem agent zdołał złapać drabinę chroniąc się przed upadkiem w przepaść.
Wiedziony urażoną dumą i wściekłością pilot podjął jeszcze jedną próbę. Ostrożnie stawiając kroki dotarł do najwyższego punktu drabiny, przygotowując się do ponownego skoku. Tym razem biotyka zadziałała bez zarzutu Wspomagany przez ciemną energię wyskok posłał Marcusa w górę tak, że zdołał wbić omnistrze około metra poniżej górnej drabinki. Nie czekając aż broń puści wyskoczył w górę odbijając się od ściany i pewnie chwycił dolny szczebel by po chwili podciągnąć się i zawisnąć pewnie na drabinie ewakuacyjnej.
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=mw-1vEbbyUE[/youtube]
Marcus de Silva
Awatar użytkownika
Posty: 328
Rejestracja: 13 sty 2014, o 15:40
Miano: Marcus de Silva "Scarecrow"
Wiek: 35
Klasa: Szturmowiec
Rasa: Człowiek
Zawód: Przemytnik
Postać główna: Nakmor Gavos
Lokalizacja: Treches
Status: "Poszukiwany przez Radę i dwie bezimienne organizacje"
Kredyty: 12.432
Medals:

Re: Próg Walhalli>Nienazwany układ

18 mar 2015, o 23:14

Marcus odetchnął głębiej gdy już był na drabince ewakuacyjnej i spojrzał w dół za siebie. Zdecydowanie wolał swoje aktualne zajęcie, zostawiając takie akrobacje pasjonatom. Podejrzewał, że gdyby to było coś trudniejszego, to nie poszło by mu tak łatwo. Podciągając się wyżej wspiął się tak, by mieć oparcie również dla nóg, a nie tylko dla rąk. Oraz by móc odpocząć po tym dość sporym wysiłku. Klął w duchu biotykę, która okazywała się być tak zawodna w tej placówce.
- Kalan, rusz tu dupę i właź na górę. Nie mamy całego dnia na twoje rozterki. - Marcus odezwał się w dół do czekającego salarianina. Nie odzywał się głośno, ale na tyle, by ten go usłyszał. Nie miał zamiaru mu pomagać przy pierwszej przeszkodzie. Dopiero jak ten by wszedł na drabinkę miał zamiar użyć biotyki i Przyciągnięcia, by go wrzucić na swój poziom. Oczywiście tutaj też miał zamiar w razie niepowodzenia ponownie swych umiejętności, aż do czasu uzyskania sukcesu. A potem zaś, wędrówka w górę, ku najwyższemu punktowi i wrotom windy, które tak jak tutaj miał zamiar ostrożnie i uważnie otworzyć. Uważając czy czasem coś za tymi wrotami nie ma.
ObrazekObrazek Bonusy:+20% obrażenia od mocy, +20% do Tarcz, +5% na krytyka Theme /Battle ThemeOutfit /Outfit 2
Rzut kością
Awatar użytkownika
Posty: 652
Rejestracja: 17 paź 2013, o 20:03

Re: Próg Walhalli>Nienazwany układ

19 mar 2015, o 18:38

Rzut na spostrzegawczość: 40 (bo dym)
Marcus:
0
Kalan:
1
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12243
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Próg Walhalli>Nienazwany układ

19 mar 2015, o 20:25

Salarianin, najwyraźniej mając w perspektywie zostanie obiadem dla zwierzaka lub częścią lokalnej formy życia wybrał mniejsze zło jakim było podążenie śladami Marcusa. Także Kalan nie mógł pochwalić się wybitnymi zdolnościami akrobatycznymi, jednak dzięki ostrożności nie był skazany, w przeciwieństwie do jego partnera, na powtarzanie karkołomnych manewrów. Na szczęście dla ich obu również tym razem biotyka Marcusa nie zawiodła i w połączeniu z siłą wyskoku wyniosła hakera dość wysoko by zdołał uchwycić ostatni szczebel drabiny. Mając nadzieję, że agent poradzi sobie podciągnięciem na kolejne stopnie i mając nadzieję na jak najszybsze opuszczenie tego przeklętego miejsca pilot rozpoczął żmudną wspinaczkę na górę, powoli i ostrożnie stawiając stopy.
Wtedy, około trzy metry od wejścia na drabinę, instynkt Marcusa kazał mu zatrzymać się w pół kroku. Usłyszał pod sobą niespokojny szelest salarianina, kiedy wpatrywał się w wirujące w półmroku obłoki dymu, bezlitośnie wciąganego przez wentylację. Nagle, jakby kątem oka, wychwycił pewną drobną anomalię; jakieś dwa metry nad ich głowami droga oparu zmieniała się w dziwny sposób zupełnie, jakby próbował on ominąć niewidzialną przeszkodę. Im dłużej pilot wpatrywał się w to miejsce tym bardziej był pewien, że cokolwiek tam jest co jakiś czas dokonuje drobnych zmian pozycji, zupełnie jakby przygotowywało się do ataku na niczego niespodziewające się ofiary. Wszystko wskazywało na to, że konkurencja znów ich przechytrzyła na wszelki wypadek zostawiając jednego ze sowich, dysponującego sprzętem do wspinaczki, w szybie windy. Agent nie był w stanie poznać czy niewidzialny osobnik domyślił się iż jego niedoszłe ofiary wiedzą już o jego obecności, jednak cokolwiek by nie zdecydował musiał działać szybko.
Marcus de Silva
Awatar użytkownika
Posty: 328
Rejestracja: 13 sty 2014, o 15:40
Miano: Marcus de Silva "Scarecrow"
Wiek: 35
Klasa: Szturmowiec
Rasa: Człowiek
Zawód: Przemytnik
Postać główna: Nakmor Gavos
Lokalizacja: Treches
Status: "Poszukiwany przez Radę i dwie bezimienne organizacje"
Kredyty: 12.432
Medals:

Re: Próg Walhalli>Nienazwany układ

19 mar 2015, o 20:47

Oczywiście coś musiało znów utrudnić im życie. Marcus miał ochotę nakopać do dupy pracodawcy, za ten cały burdel w jaki się przez niego wpakowali. Póki co jednak, przyklejony do drabinki sięgnął do broni zaczepionej na plecach i ściągnął ją by wycelować w kierunku zwiadowcy. Nie miał sposobności szybko go dopaść, a szarża w tych warunkach była zbyt niebezpieczna. Celując zatem uważnie, odpalił jedna po drugiej Rzeź w czającego się osobnika. I był gotów na ewentualne uniki na drabince, z chwytaniem się tylko jednej strony i wtulaniem w ścianę, oraz gotowością posłania jeszcze jednej serii na wszelki wypadek.
- Daj mi sondę do wsparcia. - miał zamiar rzucić do salarianina gdy zacznie się rozróba.
ObrazekObrazek Bonusy:+20% obrażenia od mocy, +20% do Tarcz, +5% na krytyka Theme /Battle ThemeOutfit /Outfit 2
Rzut kością
Awatar użytkownika
Posty: 652
Rejestracja: 17 paź 2013, o 20:03

Re: Próg Walhalli>Nienazwany układ

19 mar 2015, o 22:04

Rzut na zdolności;
Kalan: 90
0

Rzut na trafienie:
Marcus: 50 + 20 + 10 - 20 = 60
+ 10 bliska odległość
- 20 niewygodna pozycja do strzału.
1

Przeciwnik; rzut na zwinność: 50
2

Przeciwnik (walka wręcz) (Marcus): 10 + 40 = 50
+ 4 AP
5


Obrażenia:
Marcus:
Tarcze: bez zmian
Pancerz: 50
Kalan: bez zmian
Przeciwnik:
Tarcze: brak
Pancerz: bez zmian
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12243
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Próg Walhalli>Nienazwany układ

21 mar 2015, o 12:38

Celowanie z Windykatora w niewielkiej przestrzeni, będąc jednocześnie uwieszonym jedną ręką na drabince zawieszonej nad przepaścią, z pewnością nie było najłatwiejszym manewrem jaki kiedykolwiek przyszło wykonać Marcusowi. Połączenie Rzezi wraz ze standardowymi wystrzałami z karabinu, które zakończyły niezbyt przyjemnym dla pilota odrzutem, natychmiast wywołało po tamtej stronie charakterystyczny błysk niszczonych tarcze. Przez chwilę zdawało się iż przeciwnik nie zdołał utrzymać równowagi i za chwilę runie w przepaść otwierając Marcusowi przejście na górę. Ta sekunda przesadnej pewności siebie wystarczyła by Marcus przeoczył pewien szczegół; zamiast runąć w dół zakamuflowany osobnik odbił się od ściany i skoczył prosto w jego stronę. Agent ledwie zdążył zobaczyć błysk omniostrza kiedy broń rozorała mu większą część warstw pancerza czyniąc go niemal bezużytecznym. Wykonawszy ten karkołomny manewr przeciwnik, sądząc po dogłosach, wyhamował na ścianie zapewne dysponując jakimś zaawansowanym sprzętem do wspinaczki, tuż nad wejściem na trzecie piętro. Chociaż kamuflaż utrudniał pilotowi odczytanie zamiarów tego osobnika to pewnym było że za chwilę znów spróbuje zaatakować i dokończyć to co zaczął. Jeśli zarówno Marcus jak i Kalan mieli zamiar wyjść z tego cało musieli być szybsi.
Marcus de Silva
Awatar użytkownika
Posty: 328
Rejestracja: 13 sty 2014, o 15:40
Miano: Marcus de Silva "Scarecrow"
Wiek: 35
Klasa: Szturmowiec
Rasa: Człowiek
Zawód: Przemytnik
Postać główna: Nakmor Gavos
Lokalizacja: Treches
Status: "Poszukiwany przez Radę i dwie bezimienne organizacje"
Kredyty: 12.432
Medals:

Re: Próg Walhalli>Nienazwany układ

22 mar 2015, o 10:58

Marcus znów zaklął w duchu. Przeciwnicy byli zdecydowanie zbyt dobrze wyszkoleni niż to początkowo mogło się wydawać, a to też wskazywało na potężnego zleceniodawcę. Nie wróżyło to nic dobrego i tylko potwierdzało jego dążenie do jak najszybszego opuszczenia tej placówki, bez kolejnych starć z tymi osobnikami.
- Wykończ tego dupka Kalan siatką. - warknął do salarianina posyłając w kierunku wroga Przyciągnięcie, a w razie gdyby biotyka znów zawiodła miał zamiar powtórzyć ten manewr drugi raz. Gdyby jednak złośliwością losu w ogóle zdolności go zawiodły miał zamiar wymierzyć z Windykatora i odpalić Rzeź w upierdliwego człowieka pająka. Miał też nadzieję, że technik również zrobi swoje i dołoży swoje.

Wyświetl wiadomość pozafabularną
ObrazekObrazek Bonusy:+20% obrażenia od mocy, +20% do Tarcz, +5% na krytyka Theme /Battle ThemeOutfit /Outfit 2
Rzut kością
Awatar użytkownika
Posty: 652
Rejestracja: 17 paź 2013, o 20:03

Re: Próg Walhalli>Nienazwany układ

22 mar 2015, o 11:18

Rzut na zdolności:
Marcus: 65
0
2
Kalan: 90
1

Rzut na oderwanie przeciwnika od ściany: 50
3

Obrażenią:
Marcus: bez zmian
Kalan: bez zmian
Przeciwnik:
Tarcze: brak
Pancerz: 650 - 480 = 170
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12243
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Próg Walhalli>Nienazwany układ

23 mar 2015, o 17:21

Na szczęście i tym razem salarianin, mimo znajdowania się dosłownie centymetry od wroga nie spanikował rzucając na „spidermana” celną siatkę pojmań. Pozbawiony tarcz osobnik momentalnie zastygł bez ruchu, zupełnie jakby czekał na Przyciągnięcie Marcusa. Oczywiście biotyka natychmiast spełnił jego marzenie i, choć dopiero przy drugiej próbie, ścianołaza otoczyła charakterystyczna niebieskawa poświata.
Nawet zabawnie wyglądało jak rzucone przez Marcusa Przyciągnięcie usilnie próbuje unieść przeciwnika do góry a mechanizmy w sprzęcie ofiary stawiają zaciekły opór. Wyglądało to mniej więcej tak jakby jakaś niewidzialna zewnętrzna siła ciągnęła bezwładnego biedaka w górę rozciągając go niczym zawodową gimnastyczkę. Trudno było o bardziej idealną okazję do pozbycia się problemu raz na zawsze. Jednak zanim aget zdążył zadać choć jeden cios z omniklucza Kalana rozległo się charakterystyczne trzeszczenie oznaczające odzyskanie połączenia z wewnętrzną komunikacją.
- …uwięzieni w mesie… - głos ludzkiego mężczyzny z trudem przebijał się przez zakłócenia - …dobijają się do drzwi…ktokolwiek…pomocy… - transmisja ponownie urwała się pogrążając szyb windy w głębokiej ciszy.
Marcus de Silva
Awatar użytkownika
Posty: 328
Rejestracja: 13 sty 2014, o 15:40
Miano: Marcus de Silva "Scarecrow"
Wiek: 35
Klasa: Szturmowiec
Rasa: Człowiek
Zawód: Przemytnik
Postać główna: Nakmor Gavos
Lokalizacja: Treches
Status: "Poszukiwany przez Radę i dwie bezimienne organizacje"
Kredyty: 12.432
Medals:

Re: Próg Walhalli>Nienazwany układ

23 mar 2015, o 20:07

Marcus nie wahał się przy nadarzającej się okazji i bez namysłu wycelowawszy odpalił pocisk Rzezi, chcąc ostatecznie zakończyć żywot "Spidermana". Usłyszał przekaz wzywania pomocy, ale go zignorował nie mając czasu na tracenie na tutejszych. Dalsza wspinaczka w górę zdawała się być bez problemowa, de Silva nie sądził bowiem aby ktoś tutaj jeszcze się czaił i nie zrobił nic, aby pomóc swojemu kumplowi. Nie ryzykował jednak zbytnio i czekał na salarianina. Gdyby była okazja, to z chęcią zgarnąłby łup z zabitego osobnika w szybie windy, o ile oczywiście ten nie spadł na samo dno.
- Kalan, wyślij sondę na zwiad w górę. Sprawdź czy czasem nie ma jakichś niespodzianek pokroju min. - rzekł do technika, chcąc wykorzystać jego umiejętności - Gdy będziemy na górze, bądź gotów do ewentualnego pozbawiania tarcz przeciwników, a potem używania siatki. I niech twoja sonda też się do czegoś przyda w razie walki. - pilot nie miał ochoty znów grać głównych skrzypiec w walce, a sonda mogła odciągać uwagę wrogów. Ciekawił go też stan "Cassandry", choć podejrzewał najgorsze.
ObrazekObrazek Bonusy:+20% obrażenia od mocy, +20% do Tarcz, +5% na krytyka Theme /Battle ThemeOutfit /Outfit 2
Rzut kością
Awatar użytkownika
Posty: 652
Rejestracja: 17 paź 2013, o 20:03

Re: Próg Walhalli>Nienazwany układ

23 mar 2015, o 22:08

Rzut na odpadnięcie przeciwnika od ściany: 60
0
Rzut na zatrzymanie się na powalonej drabinie: 50
1
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12243
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Próg Walhalli>Nienazwany układ

23 mar 2015, o 23:06

Jakkolwiek naganny moralnie nie byłby ten czyn Marcus całkowicie zignorował rozpaczliwe wołanie o pomoc z dolnych poziomów. Salarianin przez chwilę wyglądał tak jakby miał zamiar zakwestionować jego decyzję, jednak najwyraźniej strach przed zastrzeleniem lub co gorsza zostawieniem samemu sobie był silniejszy od moralności. Celując uważnie pilot wystrzelił Rzeź prosto w głowę bezbronnego przeciwnika kończąc jego żywot rozbryzgiem krwi, mózgu i metalowych strzępków.
W tej samej chwili z powodu siatki lub czegoś innego, sprzęt wspinacza po prostu wyłączył się a on sam runął w dół szybu. Jedynie łut szczęścia, pozwalając mu wylądować na drabinie, uchronił go przed upadkiem na samo dno, dając Marcusowi szansę na zagarnięcie jego doczesnych dóbr.
Tymczasem uwolniona przez Kalana sonda pomknęła w górę po chwili całkowicie ginąc we wszechobecnym dymie. Wiedząc, że nie ma sensu bezczynnie czekać na przesłanie przez urządzenie pierwszych danych pilot rozpoczął nieco karkołomny manewr schodzenia w dół.
- Co z Parią? – usłyszał nieśmiałe pytanie.
Marcus de Silva
Awatar użytkownika
Posty: 328
Rejestracja: 13 sty 2014, o 15:40
Miano: Marcus de Silva "Scarecrow"
Wiek: 35
Klasa: Szturmowiec
Rasa: Człowiek
Zawód: Przemytnik
Postać główna: Nakmor Gavos
Lokalizacja: Treches
Status: "Poszukiwany przez Radę i dwie bezimienne organizacje"
Kredyty: 12.432
Medals:

Re: Próg Walhalli>Nienazwany układ

23 mar 2015, o 23:24

Pilot schodził ostrożnie w dół, mijając po drodze salarianina. Chciwość kierowała w tej chwili Marcusem, który pragnął mimo wszystko zarobić na tej wyprawie. W ten czy inny sposób.
- Gdzie ona ostatnio była? Spróbuj się z nią połączyć. Powiedz mi też jak stoją sprawy dostępu do serwerów i generatorów. Coś z tego masz czy też brak dostępu? - odezwał się sucho do Kalana przy schodzenie na leżącą w poprzek drabinkę. Tym razem działał ostrożniej i z rozwagą. Miał zamiar zabrać co cenniejszy sprzęt, a potem znów ze wsparciem biotyki wejść na górną drabinkę. Oczywiście uważając na ewentualne stare zagrożenie. Ciekawe jak tamci zamierzali opuścić placówkę przy braku windy, czyżby wszyscy posiadali sprzęt wspinaczkowy? To nie byłaby dobra wiadomość.
ObrazekObrazek Bonusy:+20% obrażenia od mocy, +20% do Tarcz, +5% na krytyka Theme /Battle ThemeOutfit /Outfit 2
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12243
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Próg Walhalli>Nienazwany układ

25 mar 2015, o 14:08

Wkładając tyle wysiłku w dostanie się na drabinkę Marcus z pewnością nie podejrzewał, że przyjdzie mu pokonać drogę w drugą stronę i to z własnej nieprzymuszonej woli. Chwytając ostatni szczebel powoli opuścił się w dół tak by zwisnąć na rękach tuż nad obaloną drabiną tym samym zmniejszając odległość jaką zmuszony będzie pokonać. Kiedy jego stopy uderzyły o metal usłyszał nieprzyjemny zgrzyt jednak prowizoryczna platforma pozostała stabilna.
Tak jak w poprzednich przypadkach omniklucz, tym razem model Bluewire, okazał się idealnie oczyszczony z jakichkolwiek danych. Miłą niespodzianką był na pewno zainstalowany w urządzeniu mod długiego omniostrza, jednak był on w stanie jedynie częściowo zrekompensować kompletny brak informacji. Sprzęt wspinaczkowy człowieka-pająka okazał się składać z pary butów i rękawic nieznanego Marcusowi typu. Niestety upadek musiał zaszkodzić osprzętowi gdyż diody raz po raz zapalały się i gasły, z drugiej strony niewykluczone, że zdolny technik dysponujący czasem i odpowiednimi narzędziami zdołałby doprowadzić sprzęt do użytku. Ostatnią zdobyczą był już zbyt dobrze znany pilotowi standardowy generator tarcz.
-Skontaktowałem się z Parią! – w pewnym momencie usłyszał głos Kalana dobiegający z góry – Utknęła na najniższym poziomie! Mówi, że można otworzyć drogę na górę bez zasilania, ale trzeba ręcznie rozłączyć układy hydrauliczne blokad dróg ewakuacyjnych! Nie może tego zrobić ze swojej strony! – z tonu głosu salarianina trudno było wywnioskować czy jest za pomocą asari czy też nie, tak więc ostateczna decyzja o tym jakie będą ich dalsze kroki wydawała się należeć do Marcusa.
Marcus de Silva
Awatar użytkownika
Posty: 328
Rejestracja: 13 sty 2014, o 15:40
Miano: Marcus de Silva "Scarecrow"
Wiek: 35
Klasa: Szturmowiec
Rasa: Człowiek
Zawód: Przemytnik
Postać główna: Nakmor Gavos
Lokalizacja: Treches
Status: "Poszukiwany przez Radę i dwie bezimienne organizacje"
Kredyty: 12.432
Medals:

Re: Próg Walhalli>Nienazwany układ

25 mar 2015, o 22:14

Kolejne zdobycze do kolekcji powiększyły stan posiadania pilota. Brak danych nie zdziwił już Marcusa, bowiem wyglądało na to że niczego się nie dowiedzą o konkurencji, chyba że będą mieli szczęście lub nie, w zależności od sytuacji. A potem usłyszał wieści od Kalana i zaklął pod nosem. Nie było szans aby zszedł na dół by jej pomóc, było to zbyt ryzykowne. Przez chwilę, dłuższą chwilę zastanawiał się czy nie porzucić asari. Aktywował omni-klucz by spojrzeć na schematy placówki, chcąc sprawdzić o których układach może być mowa i gdzie one są. Marcus nie wyglądał na zadowolonego. Ale też mimo wszystko nie chciał zostawiać ewentualnego sojusznika. Paradoksalne było, że gdyby Paria była człowiekiem to nie byłby taki skory do pomocy jej. Większa ufność obcym niż ludziom - już się tego nauczył na własnej skórze.
- Masz dostęp do generatorów? Możesz doprowadzić do przeciążenia, eksplozji które by rozwaliły tą placówkę?
ObrazekObrazek Bonusy:+20% obrażenia od mocy, +20% do Tarcz, +5% na krytyka Theme /Battle ThemeOutfit /Outfit 2
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12243
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Próg Walhalli>Nienazwany układ

25 mar 2015, o 22:50

Nawet nie dysponując specjalistycznym wykształceniem odnośnie architektury, inżynierii czy bezpieczeństwa Marcus bez trudu odnalazł wskazane przez Parię drogi ewakuacyjne. Szeroka na trzy metry wyposażona w drabiny tuba biegła w tylnej części budynku obejmując wszystkie przy piętna, by skończyć się na płycie lądowiska. Teoretycznie dyrektor placówki powinien być w stanie otworzyć ją zdalnie z poziomu omniklucza jednak albo był martwy albo to co zrobiła konkurencja uszkodziło elektroniczne zamki. Jedynym rozwiązaniem było dotarcie do przejścia, odnalezienie w ścianie ukrytych paneli a następnie ręczne odłączenie układu hydraulicznego. Wygoda tego rozwiązania polegała na tym, że można było zrobić to także od wewnątrz. Kolejnym powodem, dla którego ta droga wydawał się warta rozważenia był brak przewodów wentylacyjnych w celu ochrony przed piaskiem. Oznaczało to, że zwierzak nie miał możliwości dostania się do środka.
Najbliższe wejście znajdowało się na samym końcu głównego korytarza na trzecim piętrze oznaczając prostą jak strzała, ale przerażająca wędrówkę.
Plan Marcusa odnośnie wysadzenia generatorów na pewno był dobrym pomysłem, jednak było to działania jakie należało podjąć WYCHODZĄC, nie planując akcję ratunkową. Pilot już wystarczająco dobrze poznał naturę piasku by wiedzieć, że w chwili gdy prąd przestanie płynąć to miejsce praktycznie ucieknie im spod nóg.
- Jeśli mamy dwie, trzy godziny mogę spróbować obejść zabezpieczenia stąd. - padła połączona z niedorzeczną propozycją odpowiedź – W przeciwnym razie muszę mieć bezpośredni dostęp.
Marcus de Silva
Awatar użytkownika
Posty: 328
Rejestracja: 13 sty 2014, o 15:40
Miano: Marcus de Silva "Scarecrow"
Wiek: 35
Klasa: Szturmowiec
Rasa: Człowiek
Zawód: Przemytnik
Postać główna: Nakmor Gavos
Lokalizacja: Treches
Status: "Poszukiwany przez Radę i dwie bezimienne organizacje"
Kredyty: 12.432
Medals:

Re: Próg Walhalli>Nienazwany układ

25 mar 2015, o 23:14

Marcus był wprost zachwycony tym co ujrzał ze schematów, jedyna dobra rzecz to brak zagrożenia tam ze strony bestii. Ale nie miał zamiaru iść tam sam, o nie - zabierał salarianina jako wsparcie.
- Rusz się Kalan, trzeba uratować błękitny tyłek naszej asari. Będziesz mnie osłaniał ze swoją sondą. - rzekł do technika tonem nie znoszącym sprzeciwu. Marcus miał zamiar ruszyć ku temu szybowi pod bronią, uważając na okolicę, którą sonda Kalana miała przed nimi skanować. W razie zagrożenia miał zamiar odpalić Przyciągnięcie, a potem serię z karabinu. Zapewne jedną z ostatnich przed wymianą pochłaniacza na nowy. W razie usłyszenia pustego strzału Rzeź miała pomknąć ku celowi.
ObrazekObrazek Bonusy:+20% obrażenia od mocy, +20% do Tarcz, +5% na krytyka Theme /Battle ThemeOutfit /Outfit 2
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12243
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Próg Walhalli>Nienazwany układ

26 mar 2015, o 12:16

Stwierdzenie, że Kalan nie był zachwycony koniecznością ponownego zagłębienia się w mroczne korytarz ośrodka było sporym niedopowiedzeniem. Mimo iż odległość i dym utrudniały Marcusowi dostrzeżenie wyrazu jego twarzy pilot był w stanie ujrzeć oczami wyobraźnie mieszaninę strachu i niezadowolenia malującą się na twarzy salarianina. Kiedy haker równie szczęśliwie co jego poprzednik dotknął stopami prowizorycznej platformy natychmiast posłusznie sprowadził wysłaną wcześniej sondę. Urządzenie nie znalazło ładunków wybuchowych ani żadnych innych niebezpieczeństw, jednak jego obserwacje ujawniły iż drzwi windy prowadzące na powierzchnię zostały zamknięte na głucho. Niestety świecąca kula nie była w stanie powiedzieć czy dyskretne otwarcie ich od zewnątrz było możliwe ani co może czekać agentów po drugiej stronie.
Ponownie wkroczywszy w absolutną ciemność i niemal dzwoniącą w uszach ciszę korytarza zarówno Marcus jak i Kalan słyszeli gdzieś z tyłu głowy cichy głosik instynktu samozachowawczego podpowiadający, że popełniają poważny błąd. Trudno było nie przyznać mu racji jednak u obu chwilowo zwyciężała chęć uratowania życia uwięzionej towarzyszce. Niepewność co do wyniku bitwy między miejscowymi a konkurencją, która rozegrała się po drugiej stronie piętra tylko wzmagała niepokój dlatego obaj niemal podskoczyli gdy mniej więcej w połowie drogi światło sondy Kalana natrafiło na porzucone u wylotu bocznego korytarza zwłoki. Pozycja ciała wskazywała, że martwy próbował wyczołgać się na zewnątrz bądź otrzymał śmiertelną ranę w czasie ucieczki. Niestety z powodu ograniczeń technicznych rzutujących na wygląd pancerzy nie sposób było określić jego tożsamości ani przyczyny zgonu.

Wróć do „Galaktyka”