Cytadela 4.0 - Mass Effect PBF

THEME Pomieszczenie I Dom Vergulla nie różni się jakoś znacząco od innych mieszkań turiańskich. Mieszcząca się w jednej z dzielnic klasy "wyższej", jest apartamentem typowym dla żołnierza. Cała architektura jest wykonana z grubego szkła, betonu oraz niekiedy bogato zdobionych cegieł. Czasem nawet turianie dostają specjalne przezroczyste pancerne szyby na drzwi i okna by uniknąć jakiś nieoczekiwanych nieprzyjemności. Vallokius takowe posiada tylko na drzwiach, które jak każde inne, zawiera zamek cyfrowy. Hasło jest resetowane co kilka godzin, które przychodzi bezpośrednio na omni-klucz właściciela, bieżąco aktualizowane by nie robić spamu na poczcie. Wchodząc do środka, można się zastanowić czy jest to zwyczajne mieszkanie, czy wojskowe pomieszczenie taktyczne. Kuchnia, zawierająca dwa blaty. Jeden betonowy, zawierający płytę indukcyjną, a drugi zrobiony cały z ciemno-szarej ceramiki, służący głównie jako stół. Ceglana lodówka z grubym szkłem wytrzymująca zimną temperaturę, dostosowana praktycznie jedynie do przetrzymywania turiańskiego jedzenia. Po drugiej stronie na przeciwko kuchni, znajduje się już miejsce do śledzenia informacji wojskowych. Informacji, pogłębianych większość czasu przez Vallokiusa. Trzy panele, z czego dwa mieszczą się na ścianie nad grubym ceglanym blatem. Każda odpowiadająca za jakieś funkcje. Wywiadowcze, informacyjno-militarne, a także inne najróżniaste. Całe pomieszczenie jest skromnie zagospodarowane, ale co innego można powiedzieć o drugim pomieszczeniu, którego oddziela od tego miejsca jedynie mały korytarz pokryty surowym wyrzeźbieniem. W przejściu zaś, znajduje się łazienka, zawierająca umywalkę i sedes. Również wykonane z betonu i wykończeń ceramicznych.

Pomieszczenie II Po prawej stronie po przekroczeniu drzwi wejściowych, znajduje się sypialnia i prysznic. Jeśli coś można zarzucić turianom to z pewnością ich sposób życia i projektowania wnętrz. Co oczywiście tej dumnej rasie nie przeszkadza, a zmian w stylistyce architektonicznym raczej nie zamierzają szybko zmieniać. Jednak w przeciwieństwie do kuchni z małym centrum dowodzenia, tutaj już widać znaczącą różnicę w dekoracji. Ot choćby wyłożony brązowy dywan na środku pokoju w towarzystwie metalowych skrzynek na pochłaniacze ciepła oraz miękka skórzana sofa po lewej stronie przy ścianie. Pro prawej zaś, mieści się szafa na ubrania, choć głównie to pancerze, ręczniki, pościel i tym podobne. Kabina prysznicowa, umiejscowiona jest bardziej w rogu pomieszczenia. Jej konstrukcja jest na tyle przemyślana, iż w środku jest specjalnie zaprojektowany holo-wid ścienny. Dzięki temu pozwala to turianowi nie dość, że podziwiać miejsca, które zapragnie, ale i oczyścić ciało. Łóżko na końcu pokoju, nad którym znajduje się okno z wbudowanymi żaluzjami, jest jedynym miejscem, gdzie Vergull jest w stanie jako tako odpocząć. Choć przez wzgląd na budowę okna, przez które zawsze wpada oświetlenie, ciężko mu jest to zrobić o poranku czy popołudniu. No chyba, że zasłoni się żaluzje, ale wtedy już panuje zupełny półmrok. Dlatego też Vergull większość swojego czasu spędza w pierwszym pomieszczeniu.