Za centrum uważa się jeden z górnych poziomów stacji, na którym znajdują się nie tylko budynki mieszkalne, ale i stacje dokowania dla statków, Targ Omegi czy osławiony już klub "Zaświaty".

Gregory Turner
Awatar użytkownika
Posty: 9
Rejestracja: 15 cze 2012, o 21:06
Miano: Gregory Mallord Turner
Wiek: 29
Klasa: Żołnierz
Rasa: Ludzie
Zawód: Agent Cerberusa
Kredyty: 15.000

[NPC] Wyższy poziom 'Zaświatów'

31 lip 2012, o 15:29

Przyjął zaproszenie i rozsiadł się wygodnie naprzeciwko dziewczyny; oparłszy dłonie na udach i zarzucając prawą nogę na… Te drugą. Nie mówił nic, bo ciężko było stwierdzić, czy Ramirez rzeczywiście rozpoznał blondynkę, czy po prostu stara się ją zaciągnąć do łóżka. Skrzywił się słysząc jak prezentuje go pierwszym imieniem - miast nazwiskiem i natychmiast interweniował, klnąc od najgorszych w myślach.
- Turner. Miło mi. – przerwał ostro koledze, z uśmiechem przedstawiając się bardziej preferowanym imieniem. O czym zresztą kolega wiedział - i on wiedział, że on wiedział - więc nie było mowy o zabłąkanej koincydencji. Głupi dziad się z niego wrednie nabijał, ale w tej chwili bardziej go interesowała tajemnicza postać przed jego oczyma; próbował odczytać coś z omni-klucza, którym się bawiła - wścibstwo zakamuflował bardzo intensywnym oglądem jej klatki piersiowej, co zresztą okazało się nieporównywalnie ciekawsze, bo chociaż coś konkretnego z tego zrozumiał.
Trzeba było skończyć studia, pomyślał po krótkiej chwili; udało mu się jedynie wyodrębnić kilka formułek i diagramów, wyłapał też kilka chemicznych fraz, ale nic poza tym – w danych, oczywiście, nie w piersiach. Tak rozpoznał, że dane dotyczą jakichś badań naukowych, ale nie miał takiej wiedzy, żeby – zwłaszcza, że widział tylko odbicie lustrzane i miał co najwyżej kilka sekund na przeanalizowanie całości tak, żeby nie wyglądało to zbyt podejrzanie – zrozumieć coś bardziej specyficznego z hologramów wyskakujących z urządzenia. Równie dobrze mogła czytać jakiś losowy artykuł, który niczego nie znaczył. Konkludując kobieta co najmniej interesuje się nauką. Meh, cycki były łatwiejsze do analizy.
Dostrzegł jakieś dzikiem, małpie znaki ”skrycie” wysyłane przez Jaydena – tak na marginesie to wyszło mu to tak trochę średnio – ale od razu doszedł do wniosku, że chłopakowi po prostu też spodobał się okazyjny biust dziewczyny, więc zignorował go. Chociaż w sumie dobrze, że chłopiec się przestał interesować dziwnymi, niebieskimi stworami wywijającymi przy rurach. Wzrokiem zaczął szukać złotowłosej koleżanki, którą stracił z oczu, gdy Latynos go wytargał z przed barku. Z utęsknieniem też myślał o Tequili…
Gwen Xiang
Awatar użytkownika
Posty: 58
Rejestracja: 27 lip 2012, o 19:29
Wiek: 32
Klasa: strażnik
Rasa: człowiek
Zawód: naukowiec
Postać główna: Vicca Ulianov
Status: doktor cybernetyki, NIE JEST agentem Cerberusa, jest tylko naukowcem ~~'
Kredyty: 26.000

Re: Wyższy poziom 'Zaświatów'

31 lip 2012, o 15:50

- Gwen - rzuciła krótko, pozornie nie odrywajac sie od wpisywania kolejnych danych w tą samą linijkę.
Zachowanie jednego i drugiego było... interesujące. Jeden zainteresował się jej pracą i chyba coś mu się nie spodobało... Niech szlag trafi te szablony raportów Cerberusa. Są moze i przejrzyste, ale za bardzo stabelkowane. Nie znosiła tabelek, czystych, uporządkowanych schematów, troche chaosu nigdy nikomu nie szkodziło. Ale nie. Schemat, sterylny porządek, tabelki i podpunkty. Chyba tylko tego nie lubiła w swojej pracy dla Cerberusa.
Chociaż jego imię było dość znajome. Tak chyba się nazywał jeden z dzieciaków w "mózgowcach"... Oj, zapamięta te lata do końca życia. Drugiego faktycznie nie kojarzyła.
No właśnie, drugi. Drugi natomiast wziął sobie na cel jej biust, co samo w sobie było nawet naturalną reakcją normalnego mężczyzny. Na chwilę przerwała, wzieła kolejny lyczek drinka i z dziwnym, złośliwym błyskiem w oczach lekko pociagnela bluzkę w dół, tak jakby jej źle leżala.
- Zgaduję, że się podobają - powiedziala nieco wrednym tonem, nadal ze złośliwym błyskiem oczu, choć twarz kamienna.
Kilkoma kliknięciami zmieniła układ danych na bardziej chaotyczny, na "jej" układ. Z niego było się ciężej doczytać, ale jeśli Jayden nadal patrzył, widział też kilka skomplikowanych rownań matematyczno-fizycznych i kilka ulepszeń... cybernetyka?
- A co ja mam tutaj robic? Patrzeć na co nie ma - zwróciła sie do Jaydena, wzruszajac lekko ramionami. - A jak nie pracuję, to się nudzę.
Co równie dobrze dało do zrozumienia, że nie ma z kim spędzic wolnego czasu. Albo zwyczajnie była pracoholiczką.
ObrazekObrazek
Gregory Turner
Awatar użytkownika
Posty: 9
Rejestracja: 15 cze 2012, o 21:06
Miano: Gregory Mallord Turner
Wiek: 29
Klasa: Żołnierz
Rasa: Ludzie
Zawód: Agent Cerberusa
Kredyty: 15.000

Re: Wyższy poziom 'Zaświatów'

31 lip 2012, o 17:17

Początkowo zignorował uwagę dziewczyny, ale po kilku daremnych chwilach poddał się i zaprzestał poszukiwań, zamawiając sobie kolejną tequile; od razu jednak odłożył szkło nawet nie tykając płynu - zmieniła slajdy zaraz po tym, jak starał się je odczytać. A może Jayden był niedyskretny? A choćby i był to przypadek, nie miał teraz nic ciekawszego do roboty, jak być ultra wścibskim i podejrzliwym.
- Sam nie wiem czemu tu przychodzę. – powoli pokiwał głową na jej komentarz o klubie, utrzymując rozmowę. – Same przerośnięte żaby i te dziwaczne owado-cosie. – dodał po chwili zastanowienia, wskazując ruchem głowy w stronę pobliskich turian i salarian - tutaj wyraźnie przywołując grymas na twarz, jakby właśnie wpadł w ocean rzygów - i jednocześnie twardo unikając spoglądania na omni-klucz Gwen, bacząc raczej na jej reakcję. Zawsze był raczej otwarty odnośnie swoich opinii – mimo, że wielokrotnie wpadał przez to w kłopoty – i nie zamierzał tego zmieniać nawet na potrzeby tej dyskusji.
- I tak, szalenie atrakcyjne. – odparł, dobitnie starając się uwydatnić swój brytyjski akcent; co prawda komentarz trochę spóźniony, bo dopiero teraz dostrzegł delikatny zabieg, jakiemu poddała swoją bluzkę. Uśmiechnął się trochę żartem, trochę bezczelnie; moment później nie wytrzymał i jednym haustem wchłonął bursztynowego drinka, powoli czując jak zaczyna mu wirować w głowie. Wygląda na to, że na razie rozsądniej będzie odstawić kolejne drinki… Powtórzył po raz kolejny.
- Dużo pracy, eh? Znam to uczucie… – położył łokieć na blacie i oparł głowę na dłoni. Kątem oka spojrzał na siedzącego obok Ramireza, upewniając się, że ten złapie jego spojrzenie. Dobrze by było, gdyby też uważał na słowa blondynki, zamiast bezczelnie gapić się na jej biust. Zboczuch.
- To czym się zajmujesz? – zapytał beztrosko, jakby pytał o pogodę… No, bo przecież było to zwykłe pytanie. Nie skrywał się pod nim przyczajony kontekst, złakniony nerwowych uników, zająknięć czy też niezrozumiałej kontorsji. Sam już przygotował sobie dobrą odpowiedzieć na podobne pytanie.
Jayden Ramirez
Awatar użytkownika
Posty: 10
Rejestracja: 24 lip 2012, o 15:01
Wiek: 30
Klasa: Adept
Rasa: Człowiek
Zawód: Agent Cerberusa
Postać główna: Carmen Ortega
Kredyty: 15.000

Re: Wyższy poziom 'Zaświatów'

31 lip 2012, o 20:19

Gwen! Tak, Gwen! Nie, to jednak mu nic nie mówiło. Chociaż po namyśle... Nie, nie. To nie może być prawda. Spojrzał na nią jeszcze raz, po czym nagle wyprostował się na sofie, jakby w tyłek weszło mu opakowanie szpilek. Jeszcze chwilę się zastanawiał. Jeśli się zapyta, a to nie okaże się prawdą, to się po prostu wygłupi. Jeśli jednak się nie zapyta, a okazałoby się to ewentualną prawdą, to pewnie nie zaspokoi już ciekawości później i się nie dowie. Postanowił postawić wszystko na jedną kartę - jeśli się wygłupi, mówi się trudno. Poczekał, aż Greg, który zapewne jedynie myśli o biuście - sądząc po kącie patrzenia - dziewczyny (co nie było dziwne) przestanie się silić na podryw i po jej odpowiedzi, postanowił odgrzebać temat "znajomy-nieznajomy".
- Gwen, znajome imię, znajoma buzia - zaczął, niezbyt napastliwie, później jednak wszystko zepsuł jak się zdaje, albo jak mu się zdawało, że zrobił - uczęszczałaś może do szkoły średniej Velari T'Nain na Nos Astrze? - pogładził podbródek, jakby w zadumie, po czym kontynuował z podejrzliwą miną (która swoją drogą musiała wyglądać nieco śmiesznie, gdy tak uwydatniał usta i marszczył brwi) - Akademia Grissoma może? - gdy tak wymieniał, w końcu zdał sobie sprawę... Przed oczami przemknął mu przez sekundę obraz Gwen, tyle, że o jakieś dwadzieścia lat młodszej i co za tym idzie o raczej bardziej dziecięcych rysach. Był jednak prawie pewien, że to nie ze szkoły średniej, z Akademii czy skądkolwiek indziej, a z jednego, bardzo konkretnego miejsca, na którego myśl już co prawda nie jeżyły mu się włosy na karku, ale nadal pozostawał jakiś niesmak - młody geniusz z BWiA! - wytrzeszczył oczy, jakby za chwilę miały mu wypaść, a ton przybrał niemal tak głośny i jednocześnie podniecony, że prawie to wykrzyczał - teraz wiem, pamiętam cię doskonale! Smykałka do biotyki i technologii zarazem, coś niesamowitego! - ściszył już głos do poprzednich decybeli i znowu przybrał serdeczny, acz nieco ożywiony uśmiech na twarz, jaki szczerze mówiąc, całkiem nieźle mu wychodził.
Gwen Xiang
Awatar użytkownika
Posty: 58
Rejestracja: 27 lip 2012, o 19:29
Wiek: 32
Klasa: strażnik
Rasa: człowiek
Zawód: naukowiec
Postać główna: Vicca Ulianov
Status: doktor cybernetyki, NIE JEST agentem Cerberusa, jest tylko naukowcem ~~'
Kredyty: 26.000

Re: Wyższy poziom 'Zaświatów'

31 lip 2012, o 20:42

Turner się złapał, trochę z opóxnieniem, co prawda, ale się złapał. Nie widziała w tym nic dziwnego, w koncu przeprowadzała tylko eksperyment, choć niezwiazany z jej dziedziną. Ale lubiła eksperymentować, chyba od zawsze. Nic więc dziwnego, że postanowiła trochę poigrać z mężczyzną. W koncu widziała, na co się patrzył. Ale wyniki nie były zbyt zadowalające. Według niej, powinien nie pić, jeśli się patrzy na czyjeś atrybuty, mozna to zawsze mylnie odebrać.
- Przeprowadzam eksperymenty - odpowiedziała na pytanie o jej pracę. Krótko i treściwie. - Różne.
Znów to spojrzenie pełne czystej złośliwości. Tak jabky jej nieznaczny ruch wcześniej też był eksperymentem.
Wróciła spojrzeniem do Jaydena, widziała jakiś intensywny proces myślowy i wciąż miała to uczucie, że jednak skądś go znała. A moze to naprawdę było poprzednie życie? Najwyraźniej jej imię coś mu mówiło i postanowił zabawic się w zgadywanki.
- Nie, nie byłam na Ilium. Nigdy - na pytanie o szkołe średnią.
Źle trafił.
- Tam też nigdy nie byłam - na pytanie o Akademię Grissoma.
Blisko, ale nadal to nie było to. Tam nigdy nogi nie postawiła, nawet jeśli mogła. Była bardziej skupiona na uniwersytecie, aniżeli...
Nagle wspomniał "mózgowców". Od razu przyjrzala się mu uwaznie, nieco niepokojąco wbijała wzrok, moze trochę ciekawie. Studiowała go, probowała sobie przypomnieć, kiedy ten zaczął isę zachwycać. To prawda, była w swoim czasie geniuszem, ale teraz coś jej nie szło. I naprawde, skoro miał siłę znaleźć jej cechę, którą się wyróżniała, to na pewno nie mógł być jednym z tych narwańców. A może...?
- Dzieciak ze skrzypcami? - jej oczy lekko się rozszerzyły.
Rany, że też ktokolwiek mógł ją pamiętać... Jeśli to był on, to bylo to bardziej niż dziwne. W końcu się ze sobą nie trzymali na Skoku Zero.
ObrazekObrazek
Gregory Turner
Awatar użytkownika
Posty: 9
Rejestracja: 15 cze 2012, o 21:06
Miano: Gregory Mallord Turner
Wiek: 29
Klasa: Żołnierz
Rasa: Ludzie
Zawód: Agent Cerberusa
Kredyty: 15.000

Re: Wyższy poziom 'Zaświatów'

31 lip 2012, o 22:30

- Muszę się odlać. – mruknął pogodnie i ostentacyjnie dźwignął się, dłonią opartą o blat powstrzymując od natychmiastowego upadku. Może i był troszeńkę upity, ale widział do czego zmierza rozmowa; wesołe ponowne spotkanie, wspomnienia i fascynacja każdą nieinteresującą pierdolą. Meh, niech sobie gaworzą. I tak średnio mu się kleiła rozmowa, a i jeszcze jakaś chora badaczka… No dobra, akurat ten element rozmowy był ciekawy – choć biorąc pod uwagę ton, równie dobrze mogła skłamać, a dokumenty, które przeglądała były tylko pułapką na konesera cybernetyki - ale jakikolwiek znajomy Jaydena musiał być zdrowo kopnięty w mózg ze dwa razy, więc po co sobie ryć psychikę.
Przez chwilę zastanowił się nad tym, nie będąc pewny czy czegoś istotnego nie pominął… Meh. Rozejrzał się, jakby oczekiwał, że wielki fluorescencyjny napis – najlepiej ułożony z frykaśnych słomek – wskaże mu drogę; zawiedziony ruszył w kierunku dwóch drobnych wrót, które wpatrywały się w niego zakłopotane z drugiego końca tego całego cyrku, w kącie. Zrobił co prawda zaledwie dwa kroki i zatrzymał się… Ale był to dobry początek. Odwrócił się, czując jak nacisk na pęcherzu zaciska się jak bicz.
- Spotkamy się przy wyjściu. – rzucił w stronę Jaydena, a po chwili zawołał jeszcze do dziewczyny, przypominając sobie dobre maniery. – Miło było poznać… Ginny. – znowu miał wrażenie, że coś pokręcił ale w sumie już go to nie interesowało. Miał teraz dużo poważniejszy problem; który akrylowy ludek nosi spódnice? Raz kozie śmierć…
Po kilku… No może kilkunastu minutach zadowolony z siebie opuścił „sanitarne” pomieszczenie, bardzo pewny siebie; pisuary. Na pewno nie pomylił drzwi, nawet asari nie są takie głupie, żeby zamontować pisuary w damskim klopie… Z drugiej strony, kto to wie co turiańskie… osobniki płci żeńskiej robią w ubikacji. Gdy się tak zastanowił, to nawet nie mógł sobie przypomnieć jaka rasa natywnie zamieszkiwała Omegę… No trudno. Miał już serdecznie dość pulsującego, bezsensownego dudnienia - które miejscowi i Jayden nazywali świetną muzyką – więc skierował się na wyjście.
Mist
Awatar użytkownika
Posty: 404
Rejestracja: 30 kwie 2012, o 14:39
Miano: Vanessa Chorisso
Wiek: 29
Klasa: Adept
Rasa: Człowiek
Zawód: Widmo
Kredyty: 34.900
Medals:

Re: Wyższy poziom 'Zaświatów'

5 sie 2012, o 12:20

O dziwo faktycznie, wejście do Zaświatów nikt im nie bronił, po tym jak Vanessa po imieniu przywitała się z ochroniarzem. Wymienili jeszcze dwa zdania, po czym ochroniarz burknął, że dzisiaj Aria jest zajęta i w razie czego jej nie przeszkadzać. Po przekroczeniu drzwi, od razu uderzyła ich głośna, hipnotyzująca muzyka. Rudzielec w pierwszym odruchu zasłoniła uszy. Ostatnio przywykła do ciszy ale były momenty w życiu w których bywała w tym klubie codziennie. Zerknęła dookoła, zauważając, że barman się zmienił. Ciekawostka. Ale może to i dobrze, nie znosiła tego batariańskiego chama. Na chwilę zawiesiła wzrok na wyginającej się tancerce asari.
- Sama jestem wysportowana ale one zdają się być z gumy. Zaplącze się w supeł i nic nie poczuje. – Mruknęła kręcąc głową. Potem chwyciła Stukova ponownie pod ramię i pociągnęła na Wyższy poziom. Tutaj muzyka uderzyła już z kompletnym nasileniem. Rozmawiać dało się chyba tylko przy stolikach na obrzeżach. Mist spojrzała z pewnym utęsknieniem na ciała wirujące na parkiecie. Dawno nie miała okazji sobie potańczyć. Ale najpierw skierowali się do jakiegoś stolika na obrzeżach, siadając niedaleko turianina, popijające jakieś dekstro-drinki. – Uff, Zaświaty, tego widoku mi brakowało. Zaćpane nastolatki, uchlani klienci i seksowne tancerki. – Mruknęła zakładając nogę na nogę. Obróciła się na chwilę w bok, puszczając Tiberiusowi obok zadziornie oczko, nim wróciła spojrzeniem do Stukova.
ObrazekObrazek ||Theme: >>:<<||+|-
Antony Stukov
Awatar użytkownika
Posty: 169
Rejestracja: 16 lip 2012, o 23:04
Miano: Antony Stukov
Wiek: 34
Klasa: Inżynier
Rasa: Człowiek
Zawód: Technolog
Kredyty: 38.150

Re: Wyższy poziom 'Zaświatów'

5 sie 2012, o 12:50

Tego mógł się spodziewać. Wszak Widma to bardzo znani ludzie w galaktyce i mają ogromne znajomości. Oczywiście nie obeszło się bez echa oburzonych klientów, widzących dwóch ludzi, wchodzących do Zaświatów bez jakiejkolwiek selekcji. Ta muzyka działała na Antony'ego bardzo źle. Nie czuł się za dobrze w klimatach tej ostrej, elektronicznej muzyki, jednak z czasem, zrozumiał ten hipnotyzujący rytm. Może to dlatego, że ujrzał piękne tancerki, naćpane nastolatki i uchlanych obcych. To wszystko stwarzało swego rodzaju harmonię. Spojrzał na parkiet, a później na Ness. On nie lubił tańczyć, cholernie. Uważał, że rusza się jak kłoda i parkiet trzeba zostawić tym, którzy wiedzą co z nim zrobić.
-Tona prochów dziennie ma swoje konsekwencje.-Powiedział do Ness, może ilość zażywanego Czerwonego Piasku wpływała na elastyczność kości? Wszak wszystkie narkotyki tutaj sprzedawane są tak zanieczyszczone, że lepiej nie wiedzieć, co się dzieje w środku. Usiadł przy stoliku, rozglądając się po otoczeniu.
-Jak chcesz poderwać jakiegoś turianina, to mi powiedz. Ulotnie się.-Powiedział do niej, chciał się napić. Ot, dla czystej rozrywki i smaku, choć znał pierwszą zasadę Omegi. Nie pij nic w Zaświatach.
Mist
Awatar użytkownika
Posty: 404
Rejestracja: 30 kwie 2012, o 14:39
Miano: Vanessa Chorisso
Wiek: 29
Klasa: Adept
Rasa: Człowiek
Zawód: Widmo
Kredyty: 34.900
Medals:

Re: Wyższy poziom 'Zaświatów'

5 sie 2012, o 17:50

- Daj spokój, nie mam zamiaru nikogo podrywać. Ja po prostu lubię flirtować. To jak sport. Chyba mi nie zabronisz hm? – Rzuciła, przyglądając się Stukovowi z uwagą. Poruszała palcami w rytm muzyki, bujając się na boki. Normalnie wolała inny typ muzyki ale ten był świetny do bujania się na klubowym parkiecie. Przymknęła oczy, na chwilę poddając się hipnotyzującym brzmieniom. Jeśli przebywało się tutaj zbyt długo sama atmosfera i opary sprawiały, że czuło się z lekka na haju. Wydawała się rozbawiona, a jak zauważyła jego konsternację parkietem, uśmiechnęła się triumfalnie. Nim zdążył zarejestrować, stała tuż przed nim z wyciągniętą dłonią. – Panie Tony, czy zaszczyci mnie Pan swoim towarzystwem na parkiecie? – Rzuciła, starając się zachowywać kamienny wyraz twarzy.
ObrazekObrazek ||Theme: >>:<<||+|-
Antony Stukov
Awatar użytkownika
Posty: 169
Rejestracja: 16 lip 2012, o 23:04
Miano: Antony Stukov
Wiek: 34
Klasa: Inżynier
Rasa: Człowiek
Zawód: Technolog
Kredyty: 38.150

Re: Wyższy poziom 'Zaświatów'

5 sie 2012, o 17:58

-Ja? Zabronić? Jestem ostatnią osobą w galaktyce, która mogłaby Ci czegokolwiek zabronić.-Powiedział z uśmiechem na twarzy. Również poczuł ten hipnotyzujący rytm muzyki, jednak nie okazywał tego w taki sposób jak Nessa. Jak już wspomniano wcześniej, Stukov ruszał się jak kłoda i raczej nie lubił okazywać tego całemu światu. Zdecydowanie bardziej wolał się napić przed wyjściem na parkiet, wówczas stawał się...bardziej gibki, a muzyka trafiała do niego z dwa razy większą mocą. Przebywanie w takim miejscu mogło sprowadzić do lekkiego odurzenia. Wszak ilość wciągniętych tutaj prochów oraz wypitego alkoholu, można było odczuć stan niektórych gości. On na całe nieszczęście był jeszcze trzeźwy i propozycja Nessy mogła się dla wszystkich źle skończyć.
-Szczerze? To bardziej czuję rytm, jak sobie trochę dziabnę, ale z drugiej strony, takiej kobiecie się nie odmawia.-Powiedział więc i chwycił ją za dłoń, wyrażając pełną aprobatę, co do jej pomysłu. Oczywiście, w razie czego Stukov ostrzegał ją przed pewnymi obrażeniami.
Mist
Awatar użytkownika
Posty: 404
Rejestracja: 30 kwie 2012, o 14:39
Miano: Vanessa Chorisso
Wiek: 29
Klasa: Adept
Rasa: Człowiek
Zawód: Widmo
Kredyty: 34.900
Medals:

Re: Wyższy poziom 'Zaświatów'

5 sie 2012, o 18:08

Dziewczyna roześmiała się w głos, odchylając głowę lekko do tyłu. Jej nie trzeba było wiele, aby poczuła dobrą zabawę. Kiedyś, gdzieś usłyszał, że każde Widmo jest na swój sposób szalone, inaczej nie byliby w stanie żyć codziennie z tak trudnymi decyzjami na swoich barkach. Ile razy musiała poświęcić setki aby ratować tysiące? Nie służył u niej aż tak długo, aby znać odpowiedź na to pytanie. Kiedy poczuła, że chwyta jej dłoń, pozwoliła sobie okręcić się wokół własnej osi. Widział ją jak walczy, zawsze była zwinna, i co nie powinno być zaskoczeniem, poruszała się z swobodną gracją na parkiecie. Ruszyła jakieś dwa kroki przed nim, kręcąc biodrami w rytm muzyki i wyrzucając ramiona w górę. Po drodze pozwoliła jakiemuś facetowi odchylić się w tańcu do tyłu ni znalazła swój mały własny kącik. I tutaj wyszło szydło z worka. Jeśli ktokolwiek miał swoje miejsce na parkiecie to właśnie Chorisso. Poruszała się właściwie jak profesjonalistka, nie ustępując asari na krok. I wyraźnie dobrze się przy tym bawiła. Po krótkim obrocie, pochyliła się do tyłu, po czym gwałtownie wyprostowała, odrzucając włosy z czoła. Poruszając środkowym i wskazującym palcem obu dłoni, wykonała ogólnie znany gest przywołania do siebie. Jakiś młodzieniaszek roznoszący drinki zagapił się na nią i potknął o mały włos nie tłukąc drogocennego alkoholu.
ObrazekObrazek ||Theme: >>:<<||+|-
Antony Stukov
Awatar użytkownika
Posty: 169
Rejestracja: 16 lip 2012, o 23:04
Miano: Antony Stukov
Wiek: 34
Klasa: Inżynier
Rasa: Człowiek
Zawód: Technolog
Kredyty: 38.150

Re: Wyższy poziom 'Zaświatów'

5 sie 2012, o 18:19

Od każdego agenta Cerberusa wymagano bezwzględny profesjonalizm i zimną krew. Stukov był trudnym podwładnym dla Człowieka Iluzji, bowiem każde zadanie i każdą wytyczną interpretował po swojemu. Czasami wychodziło to na lepsze, czasami na gorsze. Stukov nie potrafił się podporządkować, był typowym indywidualistą z lekko przerośniętym ego, który na dodatek lubi się czasami popisywać. Kiedy podszedł do parkietu, jego pewna siebie mina, nagle się zmieniła. Miał coraz większe wątpliwości co do wejścia na ten rozświetlony parkiet...Rozmyślał dumał i kiedy zobaczył w tłumię, ruszającą się Ness, szczęka opadła i podrapał się po głowie.
-O kurwa...Tego się nie spodziewałem.-Niemniej jednak postanowił zaryzykować kompletną kompromitację i przebił się przez tłumy. Jego taniec nie był w żadnym wypadku tak urodziwy i piękny jak jej. Przypominał jedynie ruch staruszka, opartego o lasce i mającego na nogach betonowe buty. Tym z pewnością nie zaimponuje Nessie, lecz jeśli wziąć pod uwagę jego szczere chęci i odwagę? No cóż, okaże się.
Mist
Awatar użytkownika
Posty: 404
Rejestracja: 30 kwie 2012, o 14:39
Miano: Vanessa Chorisso
Wiek: 29
Klasa: Adept
Rasa: Człowiek
Zawód: Widmo
Kredyty: 34.900
Medals:

Re: Wyższy poziom 'Zaświatów'

5 sie 2012, o 18:25

Kobieta bynajmniej nie wyglądała na kogoś kto zamierza się z niego naśmiewać czy wytykać go palcami ze względu na mniejsze umiejętności taneczne. Ba, w najmniejszy stopniu zdawało jej się to nie przeszkadzać w dobrej zabawie. Wirowała wokół niego, co jakiś czas zmuszając do bardziej stanowczych kroków. Im dłużej to trwało, tym bardziej wydawała się rozbawiona. Jednak Widząc, że mężczyzna męczy się coraz bardziej w tym tłumie ciał, zrobiła coś szalonego. Poczuł jak wskoczyła mu na plecy, oplatając nogami w biodrach, a ramionami oplatając wokół ramion, aby przypadkiem go nie podusić. Słyszał jej przyspieszony od wysiłku oddech w swoim lewym uchu, zaraz po nim poczuł i gorący oddech oraz roześmiany szept.
- Dobra, dość, a teraz wiśta wio do stolika, mój wierny Stukovie! – Wyciągnęła rękę w górę i zagwizdała, oczekując jego reakcji.
ObrazekObrazek ||Theme: >>:<<||+|-
Antony Stukov
Awatar użytkownika
Posty: 169
Rejestracja: 16 lip 2012, o 23:04
Miano: Antony Stukov
Wiek: 34
Klasa: Inżynier
Rasa: Człowiek
Zawód: Technolog
Kredyty: 38.150

Re: Wyższy poziom 'Zaświatów'

5 sie 2012, o 18:33

Stukov również bawił się dobrze, choć nie było tego po nim widać. Zastanawiał się nad każdym krokiem, jaki tutaj stawiał. Przecież nie mógł nikogo podeptać, ponieważ to skończyłoby się najprawdopodobniej sięgnięciem po broń. Analizował, obliczał w pamięci trajektorię lotu stopy. Zauważył jednak, że Nessa bawi się lepiej od niego, lecz później dał się ponieść zabawie. Nie na długo, na szczęście, bowiem Nessa wskoczyła mu na barana. Spojrzał na nią i zaczął się śmiać, trzymał ją tak, aby nie spadła.
-Ihaha!-Wydał dźwięk imitujący dźwięk konia i ruszył w kierunku ich stolika. No cóż...Dał ponieść się zabawie, zrobił z siebie debila, ale w jej towarzystwie w ogóle tego nie odczuwał. Taka forma rozrywki bardzo mu odpowiadała.
Mist
Awatar użytkownika
Posty: 404
Rejestracja: 30 kwie 2012, o 14:39
Miano: Vanessa Chorisso
Wiek: 29
Klasa: Adept
Rasa: Człowiek
Zawód: Widmo
Kredyty: 34.900
Medals:

Re: Wyższy poziom 'Zaświatów'

5 sie 2012, o 18:42

Dziewczyna parsknęła śmiechem i pozwoliła przewieść się do stolika. Zignorowała te dziwaczne spojrzenia w ich stronę. Przyszła się tutaj zabawić, przede wszystkim. Kiedy wylądowała na swoim siedzeniu, wyglądała w sumie jak po dobrym seksie. Błyszczące radośnie oczy, subtelne krople potu na czole i szyi, włosy w kompletnym nieładzie i lekko nabrzmiała od oblizywania usta. Poruszyła ramiona, zrzucając z siebie kurtkę N7. Jej radosny śmiech głośno rozbrzmiewał na niewielkiej przestrzeni.
- Niech Cię szlag, Tony, dawno się tak nie uśmiałam. Zwłaszcza na Omedze. – Mruknęła opierając ramiona za głową i przyglądając mu się uważnie. Ktoś obok nich prychnął znacząco, a ona jedynie mrugnęła do niedowiarka porozumiewawczo. – Musimy to robić częściej. Ostatnio za dużo pracujemy. – Dodała, przecierając czoło przedramieniem i starając się uspokoić oddech.
ObrazekObrazek ||Theme: >>:<<||+|-
Antony Stukov
Awatar użytkownika
Posty: 169
Rejestracja: 16 lip 2012, o 23:04
Miano: Antony Stukov
Wiek: 34
Klasa: Inżynier
Rasa: Człowiek
Zawód: Technolog
Kredyty: 38.150

Re: Wyższy poziom 'Zaświatów'

5 sie 2012, o 19:02

On może zawsze był lekko rozbrykany, lecz nigdy do takiego stopnia. Ta kobieta wywoływała w nim jakieś pierwotne instynkty, które kazały mu dobrze się bawić. W trakcie przejażdżki śmiał się jak głupi. Nie obchodziły go dziwne spojrzenia innych i komentarze, że kolejna dwójka się naćpała. Byli całkowicie trzeźwi, tylko...dobrze się bawili, ot co. Po powrocie do stolika, usiadł na krześle i zdjął kurtkę, którą rzucił na krzesło obok. Wyciągnął paczkę papierosów i wyciągnął z niej papierosa. Z kieszeni spodni wyciągnął zapalniczkę i odpalił szluga. No cóż, w tym całym dymie, odorze potu i oparach alkoholu, Nessie nie powinno to przeszkadzać, zwłaszcza, że siedzieli przy klimatyzatorze.
-Jeśli mam być Twoim osobistym rumakiem, to ja jestem za.-Roześmiał się w głos. Niech ludzie gadają, ale on nie miał zamiaru się tym przejmować. Miał zbyt dobry ubaw z tej całej groteskowej sytuacji. Niestety, zdejmując kurtkę ukazał szelki, a w nich dwa pistolety. To jednak powszechne na Omedze, na Cytadeli byłoby to nie do przyjęcia.
-Latasz po tej galaktyce, ludzi ratujesz. Czasami trzeba podratować swoje samopoczucie, co nie?
Gwen Xiang
Awatar użytkownika
Posty: 58
Rejestracja: 27 lip 2012, o 19:29
Wiek: 32
Klasa: strażnik
Rasa: człowiek
Zawód: naukowiec
Postać główna: Vicca Ulianov
Status: doktor cybernetyki, NIE JEST agentem Cerberusa, jest tylko naukowcem ~~'
Kredyty: 26.000

Re: Wyższy poziom 'Zaświatów'

5 sie 2012, o 19:02

Gwen opanowala się na tyle, żeby nie poprawić kolesia zirytowanym warknięciem. Nie przepadała za sklerotykami, zwłaszcza za sklerotykami po pijaku. Skwitowała to tylko wzruszeniem ramion. Jak chce iść, to niech idzie, no trudno się mówi. Całkiem trudno. Mogla sobie niby pogadać, tylko, że po dziwnym odkryciu, niespecjalnie się za to zabierała, co chwila dodając i usuwając linijki tekstu. Praca, praca... Generalnie, chyba jakby sie odezwał, to dopiero by cokolwiek zauważyła.
W pewnym momencie zamigotało jej światełko, oznaka wiadomosci. Przeczyta draństwo za chwilę, jak juz wyjdzie z tego klubu. Może wreszcie skubany młody naprawił ten durny prom?
Nie była milutka. tylko kiwnęła głową na pożegnanie i właściwie ruszyła do wyjscia... Nie, nie ruszyła od razu. Najpierw musiała się przepchnąć przez blokujących jej drogę obcych, zwłaszcza jedna żaba jej utrudniła przejście. Co nie znacz, że sie jej udało. Jakoś tak zwyczajnie utknęła w tym draństwie, blondynka w czerni, nawet widoczna pośród owego "morza".
ObrazekObrazek
Mist
Awatar użytkownika
Posty: 404
Rejestracja: 30 kwie 2012, o 14:39
Miano: Vanessa Chorisso
Wiek: 29
Klasa: Adept
Rasa: Człowiek
Zawód: Widmo
Kredyty: 34.900
Medals:

Re: Wyższy poziom 'Zaświatów'

5 sie 2012, o 19:14

Vanessa uśmiechnęła się kącikiem ust. Gdyby nie to, że właściwie miała szansę na coś większego z innym mężczyzną, możliwe, że nawet potraktowałaby takie dwuznacznie zaproszenie inaczej. Może nawet zrobiłaby jakiś śmielszy krok w przód ale teraz jedynie obserwowała go z przyjemnym zmęczeniem.
- Uważaj, tygrysie, bo jeszcze pomyślę, że mnie podrywasz. – Rzuciła, zerkając przez ramię na otaczające ich towarzystwo. Na chwilę zatrzymała wzrok na loży Arii, ale zaraz jej uwage przykuł ktoś inny. Drobna, zdająca wrażenie zahukanej atmosferą Zaświatów, blondynka. Sama nie wiedziała co w nią wstąpiło, ale wyprostowała się. – Trochę sztywno się tutaj robi. Watch me. – Zamruczała swobodnie, robiąc kilka kroków w stronę Gwen. Ta po chwili poczuła dłoń na swojej talii i gorący oddech owiewający szyję. Zaraz za tym nastąpił nacisk czyjego ciała na jej plecy. Jak wywnioskowała, kobiecego ciała. Zaraz jeden stanowczy ruch obrócił ją w drugą stronę. Stała przed nią niska, ruda dziewczyna, która przygryzała lekko wargę, trzymając twarz może trzy centymetry od twarzy pani naukowiec. Dłonie oparła na jej biodrach, wprawiając je w taneczny ruch na boki. Rudzielec wydawał jej się dziwnie znajomy, ale nie wiedziała skąd. – Nie wypada być tak sztywną w takim miejscu, moja droga. – Wyszeptała wprost do ucha blondynki, nieco zachrypniętym od przekrzykiwania się z muzyką, głosem. Niestety biedna członkini Cerberusa stała się obiektem frywolnej zabawy, rozochoconego Widma.
ObrazekObrazek ||Theme: >>:<<||+|-
Antony Stukov
Awatar użytkownika
Posty: 169
Rejestracja: 16 lip 2012, o 23:04
Miano: Antony Stukov
Wiek: 34
Klasa: Inżynier
Rasa: Człowiek
Zawód: Technolog
Kredyty: 38.150

Re: Wyższy poziom 'Zaświatów'

5 sie 2012, o 19:21

Być może podrywał, być może jedynie flirtował. To chyba nie było zabronione, nawet jeśli wiedział, że Konrad się wokół niej kręci. Co prawda, podobno niehonorowym jest odbijać zajęte kobiety, ale...Kto by się tym przejmował. Na pewno nie Antony. Obserwował ją z uśmiechem na twarzy i palił papierosa. Skrzywił usta i w lekkim uśmiechu, na jej pierwszą wypowiedź. Natomiast drugą potraktował na początku jako żart.
-To, że robi się sztywno, powinno być pochwałą dla kobiety.-Znowu rzucił podtekstem. A co?! Nikt mu przecież nie zabroni, palił papierosa dalej i jej dalsze poczynania sprawiły, że ten otworzył szeroko usta. Znowu. Twierdził od jakiegoś czasu, że świat już go nigdy nie zaskoczy, a obserwowanie Widma sprawiało, że się mylił. Ona zawsze miała w zanadrzu coś, co dziwi, zaskakuje. Zaśmiał się w głos, widząc powszechny na Omedze widok dwóch dobierających się do siebie kobiet. Jedynie obserwował, nie miał zamiaru ingerować. W takich sytuacjach lepiej patrzeć, niż brać w tym czynny udział.
Gwen Xiang
Awatar użytkownika
Posty: 58
Rejestracja: 27 lip 2012, o 19:29
Wiek: 32
Klasa: strażnik
Rasa: człowiek
Zawód: naukowiec
Postać główna: Vicca Ulianov
Status: doktor cybernetyki, NIE JEST agentem Cerberusa, jest tylko naukowcem ~~'
Kredyty: 26.000

Re: Wyższy poziom 'Zaświatów'

5 sie 2012, o 19:40

Nie dotarla do wyjścia. No zwyczajnie nie zdążyła dotrzeć do wzglednie bezpiecznej strefy.Światelko na omnni-kluczu nadal migalo, ale nawet teraz by nie odczytała wiadomości. Ktoś ją zatrzymał w dość nietypowy sposób. Myślałby kto, że nikt jej nie zatrzyma w ten sposób, ale jednak życie weryfikowało te poglądy. Gwen lekko sie wzdrygnęła, czujac czyjś oddech, choć nie bylo to złe uczucie, wręcz przeciwnie.
Drobnym problemem byl późniejszy nacisk, po którym zorientowała się płci owegoosobnika. Kobieta. Tego nie grali. Zanim jednak zdołala zareagować spotkała się praktycznie twarą w twarz z rudzielcem. Dziwnie znajomym rudzielcem, chociaż to może przez te światła. Wpadanie na znajomych nie było specjalnie czymś, co lubila najbardziej. A moze po prostu ja gdzieś w przelocie widziała? Któz to wiedział.
Mimowolnie objechala kobietę wzrokiem z góry do dołu, tak krótko. Byla może trochę za blisko, a Gwen sama nie wiedziała, co zrobic z rękami, choć jej cialo praktycznie się poddało tym ruchom. Bardziej myślaal nad tym, co odpowiedzieć.
- I... I t-tak mialam w-wyjść - wyjąkała, czujac nieznośne gorąco na policzkach.
Nie, musiala nad czymś pracować, inaczej traciła kontrolę nad swoim spokojem. Choc Nessa mogła uznać, że ten brak emocji wyrysowany na twarzy byłby dziwny... Gdyby nie lekkie zmieszanie w oczach. Nieśmiała jakaś...?
ObrazekObrazek

Wróć do „Centrum Omegi”