Samael Swift
Awatar użytkownika
Posty: 9
Rejestracja: 18 lip 2012, o 15:22
Wiek: 21
Klasa: Szpieg
Rasa: Człowie.
Zawód: Najemnik.
Kredyty: 15.000

Sa'el vel Raziel

21 lip 2012, o 21:46


Miano: Sa'el vel Raziel [GIRIKO]
Wiek: 29.12.2175 / 21 lat
Rasa: Człowiek.
Płeć: Mężczyzna.
Specjalizacja: Szpieg.
Przynależność: Społeczność Galaktyczna.
Zawód: Najemnik.

Aparycja:

Codzienność: Click
Sa'el jest cały pokryty czarną zbroją, która odbija kilka pierwszych pocisków jakie otrzymuje. Na dłoniach ma część zbroi. Nosi czarne spodnie oraz wygodne do biegania czarne buty. Od szyi wystają mu dwa złote kolce kształtem przypominające pioruny. Gdy nie walczy chodzi bez maski. Jego włosy są dość długie o kolorze białym. Ma około jednego metra i osiemdziesięciu pięciu centymetrów wzrostu.

Na przyjęciach: Click
Zwykle Sa’el ma na sobie czerwony płaszcz z kołnierzem, pod nim czarną rozpiętą koszulę. Czerwone spodnie z czarnym paskiem i złotym znakiem lwa na środku paska. Rękawy od jego koszuli są dość długie, więc najczęściej są podwinięte Włosy ma całe białe, a jego skóra jego dość jasna, dla niektórych mogłoby się wydawać, ze jest blady i chory. Jednak to nie prawda. Na rękach nosi czarne rękawice bez palców. Ma około jednego metra i osiemdziesięciu pięciu centymetrów wzrostu.


Osobowość:
Mężczyzna lubi walczyć, jednak nienawidzi przemocy wobec słabszych. Zazwyczaj jest dość spokojny i obojętny na większość rzeczy. Niestety, gdy tylko się zdenerwuje wyjmuje papierosa z ust i łamie go dwoma palcami, następnie wyjmuje broń i celuje w przeciwnika sprzedając mu serię strzał. Często przeklina, aby opisać różne rzeczy. Bardzo poważnie podchodzi do pamiątek rodzinnych i gdy ktoś je uszkodzi, wtedy nie liczy się z żadnymi granicami. Ma szacunek do ludzi starszych, dzieci oraz kobiet. Strasznie ceni sobie swoją jedyną pamiątkę po swym zaginionym ojcu. Umie zachowywać się w towarzystwie oraz dobrze tańczy. Jego ulubionym napojem jest czerwone wino, rocznik siedemdziesiąty dziewiąty.

Historia:

Sa’el urodził się na statku zwanym,,Tsubaki’’, czyli inaczej mówiąc z japońskiego…,,kwiat kamelii’’. Pierwszą rzeczą, jaką zobaczył i jaką zapamięta do końca życia, byli to jego rodzice razem na tle wschód słońca. Podczas jego pierwszego lotu byli w powietrzu na ziemi. Niebo było wtedy czyste a słońce świeciło dość jasno jak na zimowy dzień. Na tym jednak ten dzień się skończył dla dopiero, co narodzonego Sa’ela. Od ostatniego wydarzenia minęło kilka lat, a Giriko (to jego przezwisko) stał się nieco starszy. Dokładnie miał osiem lat, a jego ojciec uznał, że powinien zacząć uczyć się posługiwania bronią palną. Pokazał swemu synowi wiele różnych rodzajów broni. Jednak Sa’el wybrał tylko snajperkę oraz podwójne pistolety. W celu nauki zaprowadził go do specjalnego miejsca w domu (na ziemi) gdzie wszyscy trenowali najróżniejsze typy walki. Przez pierwsze kilka tygodni nasz bohater nie potrafił nawet utrzymać broni, a gdy zaczął z niej strzelać odrzucało go stanowczo do tyłu. Jego ojciec uznał wtedy, ze jest jeszcze za młody na jakiekolwiek styczności z bronią palną. Zapisał go, więc na treningi karate oraz na siłownię, aby mógł sobie poradzić w walce wręcz z silniejszymi przeciwnikami. Przez kilka pierwszych lat ćwiczeń chłopak zdobył kilka pasów w sztuce walki – karate oraz potrafił podnosić rzeczy gdzieś do około siedemdziesięciu kilogramów, czasem trochę cięższe. W tym także wieku zaczął próbować strzelać z broni palnej. Nawet podobało mu się to. Strzelał sobie codziennie do drewniany ruchomych tablic poprawiając swoje zdolności w tym fachu. Dzięki połączeniu karate i dwóch pistoletów potrafił unikać powolnych i pojedynczych pocisków lecących w jego stronę dzięki ich głośnym wystrzałom. Z upływem lat nauczył się także niektórych umiejętności klasy ''szpieg''. Sa’el ma aktualnie dwadzieścia jeden lat i jest mistrzem w używaniu broni palnej oraz w walce wręcz w swoim rodzinnym mieście oraz na całej załodze statku, na którym się urodził. Pewnego dnia, gdy się obudził nie mógł znaleźć swego ojca. Wtedy jego matka powiedziała, że ojciec poszedł kupić amunicję do broni, więc Giriko nie przejął się jego zniknięciem. Dopiero następnego dnia, gdy ojciec nie wrócił na nic wszyscy zaczęli się zastanawiać gdzie on może być. Wtedy Sa’el wybrał się na przechadzkę po mieście i znanych sprzedawców amunicji. Niestety u żadnego z nich nie znalazł ojca. Co najdziwniejsze, żaden z nich nie widział jego ojca od tygodnia, gdy to ostatni raz on wraz z ojcem kupowali amunicję oraz ulepszenia do broni. Kilka dni potem wyruszył na poszukiwania ojca w miejscach, w których najprawdopodobniej mógłby być. Jednak jak się tego domyślał, nie znalazł ani śladu swego ojca, co bardzo go zaniepokoiło. Po kilku miesiącach poszukiwań całkowicie stracił nadzieję na jego odnalezienie. Jego matka powiedziała mu wtedy, że jej mąż powiedział kiedyś, ze chciałby abyś odziedziczył po nim ten statek i kontynuować jego podróż po wszechświecie. Sa’el vel Raziel postanowił zostać nowym kapitanem statku,,Tsubaki’’ oraz pracować jako najemnik, mając nadzieję, że tym sposobem trafi na jakiś trop o swoim ojcu. Kontynuował także jego podroż oraz zbieranie informacji na temat wszystkiego, co żyje lub jest związane z historią wszechświata.

Ekwipunek:
~Snajperka
Środek transportu:
Tsubaki (Kwiat Kameli) – Tsubaki to duży statek typu ''Pogromca'' z wbudowanymi kilkoma działami oraz wieloma pokładami z racji swej wielkości. Sa’el odziedziczył go po swym ojcu, który w nieznanych okolicznościach zniknął i nigdy nie wrócił zostawiając swemu synowi tylko ten statek.
Dodatkowe informacje:
~Szuka swego zaginionego ojca.
~Kontynuuje podróż po wszechświecie swego ojca.
Ostatnio zmieniony 21 lip 2012, o 23:23 przez Samael Swift, łącznie zmieniany 5 razy.
Ahri’Zhao vas Orionis
Awatar użytkownika
Mistrz Gry
Posty: 372
Rejestracja: 2 cze 2012, o 10:28
Wiek: 24
Klasa: Inżynier
Rasa: Quarianka
Zawód: Medyk
Status: Członek załogi statku ludzkiego Widma. Wędrówkę ukończyła zdalnie (dzięki pomocy Rady), nie powróciła jeszcze na Flotyllę.
Kredyty: 10.535
Lokalizacja: Miasto Łódź
Medals:

Re: Sa'el vel Raziel

21 lip 2012, o 22:04

Jakieś coś o smoku przeczytałem, co przygarnia kogoś po pojawieniu się w tym świecie. O podnoszeniu przedmiotów kilka razy od siebie cięższych. O unikaniu pocisków. O ubraniu transformującym się po wejściu do walki, a w nim rycerskich rękawicach...

Może za słabo widać ten napis "Mass Effect" nad drzwiami? Bo chyba kolega skręcił nie tu, gdzie chciał...
ObrazekObrazek GG: 21021010 Have killed many, Shepard. Many methods. Gunfire, knives, drugs, tech attacks, once with farming equipment. But not with medicine.
~ Mordin Solus
Bonusy:
  • - 30% koszt mocy
  • + 10% obrażenia broni
  • + 10% tarcze
  • + 10% pojemność pochłaniaczy
Ku uniknięciu wszelkich nieporozumień:Zwracając się do mnie jako do postaci, używaj rodzaju żeńskiego.
Zwracając się do mnie jako do użytkownika, używaj rodzaju męskiego.
Mist
Awatar użytkownika
Posty: 404
Rejestracja: 30 kwie 2012, o 14:39
Miano: Vanessa Chorisso
Wiek: 29
Klasa: Adept
Rasa: Człowiek
Zawód: Widmo
Kredyty: 34.900
Medals:

Re: Sa'el vel Raziel

21 lip 2012, o 22:06

^ That.
Plus, co za ojciec uczy dzieciaka w wieku 8 lat strzelać z broni?
Żadnych matrixów, mistrzów itd.

*nie da rady nic więcej napisać*
Weź ty przeczytaj chociaż realia.
ObrazekObrazek ||Theme: >>:<<||+|-
Konrad Strauss
Awatar użytkownika
Posty: 861
Rejestracja: 2 cze 2012, o 09:03
Wiek: 29
Klasa: Inżynier
Rasa: Człowiek
Zawód: Specjalista N2
Lokalizacja: Treches
Status: Starszy sierżant. Doświadczenie z obcą technologią(trzy razy). Po załamaniu nerwowym, jest na przymusowym urlopie.
Kredyty: 38.570
Medals:

Re: Sa'el vel Raziel

21 lip 2012, o 22:07

Za podpowiedzią jednego z MG, spojrzałem na twoją kartę i radzę w tym przypadku dwie rzeczy: spytać czym jest Cytadela i realia jakiego uniwersum przedstawia, oraz kupić katanę i zabić tego smoka, który go przygarnął po śmierci jego rodziców. Najlepiej odciąć mu skrzydła, żeby nie odleciał, a potem głowę zanim zacznie ziać ogniem.

Karta wygląda jakby była przerobiona lekko i była kopia kp z forum manga/anime lub space opera fantasy.
Z góry przepraszam za trochę agresywny ton wypowiedzi.
ObrazekObrazek Theme Ubiór cywilny

Wszystko co słyszymy jest opinią, a nie faktem.Wszystko co widzimy jest perspektywą, a nie prawdą. - Marek Aureliusz
White Knight
Awatar użytkownika
Posty: 97
Rejestracja: 7 cze 2012, o 17:34
Miano: Jacob Ibaka
Wiek: 32
Klasa: Żołnierz
Rasa: Człowiek
Zawód: Pirat, Najemnik
Kredyty: 35.000

Re: Sa'el vel Raziel

21 lip 2012, o 22:09

Oraz popraw datę urodzin i ten statek, nie ma czegoś takiego jak klasa "statek szturmowy" i nikt nie może mieć wyobrażenia o tym statku (ilość osób potrzebna aby funkcjonował, wielkość, uzbrojenie itp.).
Carmen Ortega
Awatar użytkownika
Grafik
Posty: 1179
Rejestracja: 10 maja 2012, o 17:32
Wiek: 32
Klasa: Szturmowiec
Rasa: Człowiek
Zawód: Oficer Cerberusa
Lokalizacja: Aite
Status: Agentka Cerberusa działająca pod przykrywką fałszywej tożsamości, pirat.
Kredyty: 9.300
Medals:

Re: Sa'el vel Raziel

21 lip 2012, o 22:15

1. Imię i nazwisko do zmiany. Jeśli chodzi o ludzi, opieramy się jedynie na takich znanych ze świata dzisiejszego.
2.
Ma około jednego metra i osiemdziesięciu pięciu centymetrów wysokości.
Wzrostu.
3.
Podczas walki jego ubiór automatycznie się zmienia. Cały zostaje pokryty czarną zbroją
Jak to "zostaje pokryty"? Oblewa się nią? Czy ma jakieś generatory materialnego pancerza? To jest do zmiany/poprawy.
4.
Zamiast jego rękawic na dłoniach ma część żelaznej zbroi,
Serio? Żelaznej? Mamy XXIIw., a Twoja postać poprtala w żelaznej zbroi?
5.
Strasznie ceni sobie swoją jedyną pamiątkę po rodzinie oraz smoku, który przygarnął go, gdy ten znalazł się w tym świecie.
Czy ja tam widzę... "smoku"? Czekaj. Smok? Smok go przygarnął? Kurde. Nie wierzę o__O
6. Historia jest bez sensu, nie opowiada nic z tego, o czym opowiadać powinna. Znajomość karate i ćwiczenie strzelania można napisać w kilku zdaniach. Co z resztą historii? Żadnych przeżyć, nic? Cokolwiek...? T___T
7. Po nagłówku "wiek dorosły" natężenie słowa "ojciec" wzrasta do niebezpiecznego maksimum. Do maksimum wzrasta też niedorzeczność.
8. Snajperki mają nazwy, odsyłam do SOC.

Dobra, serio, to nie chce mi się więcej pisać. Tobie nie chciało się przeczytać zasad ani nawet zajrzeć do SOC, to mi nie chce się więcej na ten temat rozprawiać. Nie. I tyle.
Mundur Ubiór cywilny Theme Carcharias Wraith GG: 5800060
ObrazekObrazek
+70% do obrażeń od mocy +15% do obrażeń od broni +15% do celności
Obrazek
Iris Fel
Awatar użytkownika
Mistrz Gry
Posty: 2095
Rejestracja: 10 maja 2012, o 17:36
Miano: Iris Fel
Wiek: 35
Klasa: Adept - Bastion
Rasa: Człowiek
Zawód: Przedstawiciel Ludzkości w Radzie Cytadeli
Lokalizacja: Ksienszyc
Kredyty: 86.760
Medals:

Re: Sa'el vel Raziel

21 lip 2012, o 22:17

Podczas walki jego ubiór automatycznie się zmienia. Cały zostaje pokryty czarną zbroją, która odbija kilka pojedynczych pocisków. Zamiast jego rękawic na dłoniach ma część żelaznej zbroi, która wzmacnia jego siłę uderzeń. Nosi czarne spodnie oraz wygodne do biegania czarne buty.
Nie ma zbroi, są pancerze. Na start można mieć wymyślony przez siebie, lecz jest to model standardowy i nie ma żadnych bonusów w postaci odbijania pocisków, wzmacniania siły uderzeń etc.
Strasznie ceni sobie swoją jedyną pamiątkę po rodzinie oraz smoku, który przygarnął go, gdy ten znalazł się w tym świecie.
Przepraszam, ale że co? Jakim smoku? Jakim świecie? Kompletny brak znajomości realiów.

Daruje sobie czytanie reszty. Proszę napisać kartę od nowa, tak aby trzymała się realiów Mass Effecta.
theme ~ voice ~ armor~
ObrazekObrazek

Wyświetl wiadomość pozafabularną

Wróć do „Podania odrzucone”