Niektórzy uznają Vancouver za stolicę Przymierza i nie pomylą się na tym polu zanadto. Siedzibę tutaj mają niemal wszystkie, ważne organy władzy, wraz z Radą Przymierza, a dodatkowo jest istotnym punktem dla rozwoju i szkoleniu przyszłych żołnierzy, ze względu na swoje wysoko rozwinięte placówki szkoleniowe.

Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12234
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Ośrodek 'Passion'

6 maja 2013, o 22:08

- Obawiam się, że tym razem to Twoje założenia są błędne, Danielu. To czy i kiedy nasze stosunki uznamy za zakończone leży daleko poza Twoimi kompetencjami. A skoro o tym mowa. Panno Harvin. - tym razem Człowiek Iluzja skierował swe spojrzenie na Dalię, dopiero wówczas jednak, kiedy skończył starannie strzepywać popiół z końca swego papierosa. Jego spojrzenie było zimne, skupione - wyrażało to wszystko, co miało nie paść w słowach: zawód i irytację związane z jej nieposłuszeństwem. - Mam nadzieję, że zdążyłaś rozmówić się z rodziną. - I znów mężczyzna wstrzymał kolejne słowa, by na czas krótkiego oddechu papierosem utrzymać w atmosferze nutę niepewności. - Niestety nie będziesz już miała możliwości zjawić się na Cronos. - tak oto Olivia Harvin oficjalnie zakończyła pracę dla Cerberusa. Iluzja natychmiast stracił też zainteresowanie jej osobą. - W przyszłości radzę nie ufać instynktom. - zwrócił się znów bezpośrednio - nie licząc dzielących ich milionów kilometrów - do Frosta. To one wabią ćmę do ognia.

Wyświetl wiadomość pozafabularną
Olivia Harvin
Awatar użytkownika
Posty: 510
Rejestracja: 9 sie 2012, o 11:32
Wiek: 30
Klasa: Adept
Rasa: Człowiek
Zawód: Genetyk
Postać główna: Iris Fenrir
Status: ex-oficer Cerberusa, dezerterka
Kredyty: 20.650
Medals:

Re: Ośrodek 'Passion'

6 maja 2013, o 22:51

Dalia nie wtrąciła się w przebieg rozmowy. Nie podobało się jej, że została ona wymuszona wbrew jej woli, tolerowała więc ją niechętnie, leniwie wodząc spojrzeniem od osoby Iluzji do Daniela. Słowa, która padały, poddawała dokładnej analizie. To, czego chciał Daniel, było naiwną wiarą dziecka, które wierzy, że kiedy zamknie oczy to wcale nie będzie ciemno. Frostowi udało się zwrócić na siebie uwagę mężczyzny oraz wzbudzić jego wściekłość. Domyślała się, że teraz on nie odpuści. Pójście na ugody nie było w stylu Iluzji. Musiało być po jego myśli, do niego miało należeć ostatnie słowo... Ocena choć nie do końca, w większości okazała się prawdziwa. Kiedy mężczyzna z papierosem, siedzący w fotelu, zwrócił się bezpośrednio do niej, pani doktor zmrużyła swoje oczy.
- Oferowałeś mi szklane domy. Pomimo to, praca z Tobą była przyjemnością. Do czasu.
Żegnała się dość chłodno. Bez sentymentów. A przynajmniej nie chciała tego po sobie dać poznać. Będzie jej brakować znajomych korytarzy i laboratoriów, aczkolwiek nie musiał on o tym wiedzieć. Przeniosła swoje niezadowolone spojrzenie, na tego, który wywrócił jej poukładane życie do góry norami, zwrócona profilem do hologramowego rozmówcy, tak więc Iluzja nie mógł widzieć wyrazu jej twarzy. Czekała na zakończenie tej maskarady.
me ~ voice ~ theme
ObrazekObrazek
+10% do tarcz
+10% obrażenia i siła rzutu
Daniel Frost
Awatar użytkownika
Posty: 640
Rejestracja: 22 paź 2012, o 14:28
Wiek: 31
Klasa: Szpieg
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik-freelancer
Status: Były sierżant noveryjskich ERCS. Patologiczny pirofobik i cheimatofil. Ścigany przez Cerberusa.
Kredyty: 21.810

Re: Ośrodek 'Passion'

7 maja 2013, o 09:22

Kryjący się za hologramem człowiek zaczynał go coraz bardziej irytować; swoim cholernym paleniem, swoją arogancją, a potem jeszcze swoim doborem metafory. Frost zaczął kwestionować to, czy w ogóle rzeczywiście *chce* zakończyć tę bezsensowną wojnę... i czy nie woli ją kontynuować, by jak najmocniej zaszkodzić temu ubranemu w małpi garniturek ścierwu. W pewien sposób Człowiek-Iluzja był bardzo podobny do korporacyjnych kocurów, których Daniel znał z Noverii. Przynajmniej z usposobienia. - Sądząc po tym, co widziałem w Serafino i Nortonie, oddałem galaktyce niemałą przysługę, masakrując twoich ludzi. Jak na pro-ludzkiego terrorystę zatrudniasz sporo takich, w których jest niewiele człowieczeństwa - rzekł. Nie było to wściekłe warknięcie, wręcz przeciwnie. Tak spokojnie chyba jeszcze nigdy nie mówił. Z drugiej strony, wąż przed atakiem też leży spokojnie. - Nic dziwnego, że Olivia was olała.

Przez chwilę podreptał w tę i we w tę, wreszcie odwrócił się do Iluzji. - Zdajesz sobie sprawę, że jeśli tego nie przerwiemy, uczynię zamienianie żyć twoich agentów w piekło moim sensem istnienia? Hm, Lucjan? - Uśmiechnął się do siebie, zadowolony, że może w końcu rzucić Iluzji tą ksywkę w twarz. "Człowiek-Lucjan". Osobiście miał gdzieś, co on o niej myślał.
ObrazekObrazek
Bonusy: +10% szybkość ładowania mocy , +10% tarcze, +5% do obrażeń od broni, +10% do skuteczności strzałów w głowę
Nie mówię, że jestem sadystycznym MG, ale lepiej przynieś pełną Butelkę Estusa.
[Ocalony] [Zabójca] [Wrak]
[Frostbite]
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12234
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Ośrodek 'Passion'

7 maja 2013, o 16:36

Nazwanie go terrorystą wywołało na twarzy Człowieka Iluzji, chociaż ledwo zauważalny, drobny uśmiech. Gdy Daniel mówił, mężczyzna spokojnie słuchał, kontynuując kult palenia. I chociaż czynność ta nie stała się ani trochę prowokacyjna, to intuicja podpowiadała Frostowi, że jego rozmówca doskonale rozumie jak irytująca była dla niego. - Człowieczeństwo to dbanie o rozwój i pozycję naszej cywilizacji w zdominowanej przez obcych galaktyce. - słowa Iluzji były tak spokojne i płynęły z jego ust tak naturalnie, jakby brunet już kilkukrotnie przećwiczył tę rozmowę. - Niestety wielu, podobnych do Ciebie, ludzi wciąż nie rozumie, że czasem trzeba się w tym celu uciec do radykalnych środków. Aby przetrwać, ludzkość potrzebuje silnych przywódców i zdecydowanych działań. Potrzebny jej Cerberus. - błękitnooki sięgnął po stojącą do tej pory na oparciu szklankę i opróżnił jej zawartość jednym, spokojnym ruchem. - W ten sposób życie jednego tułającego się po wszechświecie najemnika mogłoby zyskać jakiś wątpliwy sens.
Daniel Frost
Awatar użytkownika
Posty: 640
Rejestracja: 22 paź 2012, o 14:28
Wiek: 31
Klasa: Szpieg
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik-freelancer
Status: Były sierżant noveryjskich ERCS. Patologiczny pirofobik i cheimatofil. Ścigany przez Cerberusa.
Kredyty: 21.810

Re: Ośrodek 'Passion'

7 maja 2013, o 17:10

Frost westchnął i znów potarł kanaliki łzowe, jakby od tego wszystkiego bolały go zatoki. Iluzja go tak niemożliwie irytował... - *Człowieczeństwo* to zachowywanie się jak istota rozwinięta do stopnia człowieka, a nie jak wściekłe zwierzę - jak twoi podwładni, których dotychczas miałem nieprzyjemność spotkać. Ona mnie tego nauczyła - wycedził Frost, wskazując kciukiem na Olivię, po czym lekko przekręcił głowę na lewą stronę, jakby w wyzwaniu. - Możesz mi uwierzyć, że wiem bardzo wiele o radykalnych środkach. A twoje cele mnie nie obchodzą, Lucjan. Zresztą kontynuuj je sobie na zdrowie, pozostałym gatunkom przydałby się porządny kop w dupę. Ale nie mieszaj nas do tego.

Wyświetl wiadomość pozafabularną
ObrazekObrazek
Bonusy: +10% szybkość ładowania mocy , +10% tarcze, +5% do obrażeń od broni, +10% do skuteczności strzałów w głowę
Nie mówię, że jestem sadystycznym MG, ale lepiej przynieś pełną Butelkę Estusa.
[Ocalony] [Zabójca] [Wrak]
[Frostbite]
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12234
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Ośrodek 'Passion'

7 maja 2013, o 21:51

W pierwszym momencie Człowiek Iluzja w żaden sposób nie odpowiedział na słowa Daniela. Odłożywszy papieros, sięgnął po znajdującą się dotąd poza zasięgiem hologramu obłą karafkę i uzupełnił trunkiem opróżnioną niedawno szklankę. Odstawiwszy większe naczynie na miejsce sięgnął po mniejsze i uważnie przyglądając się obliczu najemnika, po raz kolejny jednym spokojnym ruchem wypił płyn o herbacianym kolorze. - Danielu, panno Harvin. Mogę wam obiecać, - powiedział brunet szeroko rozkładając ręce oparte o poręcze fotela - że nasze... kłopotliwe relacje niebawem dobiegną końca. - nim hologram zniknął, ujrzeli tylko uprzejmy acz bezsprzecznie sztuczny, symboliczny uśmiech na twarzy Iluzji.
Kiedy transmisja dobiegła końca, ich błyszczące do tej pory na pomarańczowo omni-klucze zgasły.
Daniel Frost
Awatar użytkownika
Posty: 640
Rejestracja: 22 paź 2012, o 14:28
Wiek: 31
Klasa: Szpieg
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik-freelancer
Status: Były sierżant noveryjskich ERCS. Patologiczny pirofobik i cheimatofil. Ścigany przez Cerberusa.
Kredyty: 21.810

Re: Ośrodek 'Passion'

7 maja 2013, o 22:04

- Co? Ale j... - urwał Daniel, widząc, jak hologram rozpływa się, zostawiając ich znów całkowicie samych. Zgaśnięcie omni-klucza przyjął z lekką ulgą; przynajmniej nikt go już nie hakował.

Pfff! Ale sobie pogadali! Co za gargantuiczna strata czasu! Ten cały Człowiek-Iluzja okazał się mieć twardszą czaszkę od cholernego kroganina! Żeby chociaż spojrzał na to z rozsądnej strony, ech... No nic. Nie ma co płakać. Ale jego ostatnie zdanie brzmiało, hm... dość złowieszczo. "Nasze relacje wkrótce dobiegną końca". Facet wyglądał na takiego, co we wszystkim umieszcza drugie dno, więc o co tym razem mu chodziło...? Chyba, że...
- O w morrrdę... - Frost poczuł pot na czole i zerwał się z łóżka, na którym wcześniej siedział. Natychmiast dopadł do szafki, w której znajdował się jego kombinezon i broń, po czym zaczął wszystko zakładać na siebie. - Pakuj się i przygotuj na kłopoty! - krzyknął do Olivii. - Chcę, żebyśmy za piętnaście minut byli w promie!
ObrazekObrazek
Bonusy: +10% szybkość ładowania mocy , +10% tarcze, +5% do obrażeń od broni, +10% do skuteczności strzałów w głowę
Nie mówię, że jestem sadystycznym MG, ale lepiej przynieś pełną Butelkę Estusa.
[Ocalony] [Zabójca] [Wrak]
[Frostbite]
Olivia Harvin
Awatar użytkownika
Posty: 510
Rejestracja: 9 sie 2012, o 11:32
Wiek: 30
Klasa: Adept
Rasa: Człowiek
Zawód: Genetyk
Postać główna: Iris Fenrir
Status: ex-oficer Cerberusa, dezerterka
Kredyty: 20.650
Medals:

Re: Ośrodek 'Passion'

7 maja 2013, o 22:21

Olivia beznamiętnie wpatrywała się w miejsce, gdzie jeszcze przed chwilą wyświetlany był hologram Iluzji. Ten etap w życiu można było uznać za zamknięty, choć jak na złość, w konsekwencji rozpoczynał nowy. Ile to razy ona była świadkiem, jak na Cronos sądzono zdrajców? Nie miano litości. Olivia ocknęła się dopiero, kiedy Frost zaczął się przebierać. Widać było, że nadal jest spięta a wszystko to się jej zwyczajnie nie podoba, choć zmusiła się, aby słowem nie odezwać się do Daniela. Każda jej czynność wykonywana była w absolutnej ciszy. Potrzebowała pięciu minut, aby spakować swoje rzeczy do plecaka, który przewiesiła przez ramię. Odkąd zaczęli mieć pecha do nieszczęśliwych wypadków, pani doktor zabierała z promu tylko najpotrzebniejsze rzeczy. Te osobiste, wrzuciła do torby, którą miała przewieszoną na wysokości biodra. Zaczerpnęła głęboko powietrza, rzuciła ostatnie spojrzenie w stronę schodów do drugiego pomieszczenia. Szlag trafił spokojny wieczór. Czekała na Frosta przy drzwiach, upewniając się, czy aby niczego nie zapomniała.
me ~ voice ~ theme
ObrazekObrazek
+10% do tarcz
+10% obrażenia i siła rzutu
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12234
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Ośrodek 'Passion'

7 maja 2013, o 23:21

Pięć minut. Ileż spraw mogłoby potoczyć się inaczej, gdyby tylko Olivia i Daniel mogli swobodnie wykorzystać te kilkaset sekund...
Nim Frost zdążył wyciągnąć z szafki swój kombinezon a ex-Dalia choćby pomyślała o tym, żeby przygotować się do natychmiastowego wyjścia, oboje usłyszeli krzyki za oknem. Był to ten specyficzny rodzaj krzyku kobiety w wieku matczynym, wyrażający jedynie czysty strach przed zagrożeniem, które właśnie wkroczyło na ulicę z najbliższego zaułka. Niemal w tej samej chwili szum, który do tej pory spokojnie narastał gdzieś w tle, przerodził się w zdecydowany warkot silnika. Szybki rzut oka za ogromną, przeszkloną ścianę, oczywisty w takiej sytuacji, pozwalał pobieżnie zorientować się w sytuacji. Do alejki przed ośrodkiem wkroczyła uzbrojona grupa. Żołnierze nie mieli na sobie żadnych barw - ich jednolite, popielate pancerze odbijały światło okolicznych lamp na swej matowej powierzchni. Z tego miejsca dostrzec można było co najmniej pół tuzina nadciągających osób.
I choć już ten widok przyprawić mógł o palpitację serca, to rzecz o wiele gorsza zbliżała się do nich z dużą prędkością. A-61 Modliszka, śmigłowiec bojowy, równie nieoznakowany jak żołnierze przed wejściem do budynku, w locie poziomym sunął równolegle do przeszklonej ściany, potwornie jasnym szperaczem zaglądając do kolejnych pokoi. Kwestią sekund było, nim dotrze do lokum, w którym się znajdowali.

Wyświetl wiadomość pozafabularną
Daniel Frost
Awatar użytkownika
Posty: 640
Rejestracja: 22 paź 2012, o 14:28
Wiek: 31
Klasa: Szpieg
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik-freelancer
Status: Były sierżant noveryjskich ERCS. Patologiczny pirofobik i cheimatofil. Ścigany przez Cerberusa.
Kredyty: 21.810

Re: Ośrodek 'Passion'

8 maja 2013, o 07:10

- Cholera - warknął Frost. Dziękował w duchu, że Olivia nic nie mówiła, bo gdyby zaczęła na coś narzekać, to mógłby zareagować w tej chwili bardzo ostro. Odetchnął i wyliczył. Modliszka dotrze tu za jakieś... piętnaście sekund. Kupa czasu. - Do łazienki - syknął do Olivii, by się ukryła, samemu pozostając w pokoju i kryjąc się w kącie, bardzo daleko od okna, gotów w razie czego się przeturlać do innej kryjówki i użyć kamuflażu taktycznego, gdyby samo schowanie się przed szperaczem nic nie dało.
ObrazekObrazek
Bonusy: +10% szybkość ładowania mocy , +10% tarcze, +5% do obrażeń od broni, +10% do skuteczności strzałów w głowę
Nie mówię, że jestem sadystycznym MG, ale lepiej przynieś pełną Butelkę Estusa.
[Ocalony] [Zabójca] [Wrak]
[Frostbite]
Olivia Harvin
Awatar użytkownika
Posty: 510
Rejestracja: 9 sie 2012, o 11:32
Wiek: 30
Klasa: Adept
Rasa: Człowiek
Zawód: Genetyk
Postać główna: Iris Fenrir
Status: ex-oficer Cerberusa, dezerterka
Kredyty: 20.650
Medals:

Re: Ośrodek 'Passion'

8 maja 2013, o 14:35

Nie. Nie. Nie. Nie. Nie... Dalia widząc co się dzieje za oknem, odskoczyła od szyb niczym oparzona. Już tutaj byli. Właściwie czego ona się spodziewała? To przecież powinno być oczywiste. Najwidoczniej Iluzja zaplanował to wszystko jeszcze nim zaczął rozmowę i doskonale się podczas niej bawił. Olivia posłała Frostowi krótkie spojrzenie.
- Uważaj na siebie.
I zniknęła w korytarzu, który prowadził do łazienki. Stąd nie było jej widać ani przez okna, ani od strony drzwi wejściowych. Drzwi do łazienki były otwarte, ułamki sekund byłyby potrzebne, aby skryć się w środku i zabarykadować. Na razie jednak pozostała przy nich, czekając na rozwój wydarzeń. Pani doktor w pośpiechu włączyła swój omni-klucz i wybrała połączenie alarmowe z Przymierzem, do którego miała dostęp jako wciąż załogant Stark. W duchu obiecała sobie, że Widmo musi się o wszystkim dowiedzieć.
me ~ voice ~ theme
ObrazekObrazek
+10% do tarcz
+10% obrażenia i siła rzutu
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12234
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Ośrodek 'Passion'

9 maja 2013, o 09:05

W obliczu zagrożenia, oboje szybko spróbowali jakoś ukryć się w obrębie swojego pokoju. Kobieta pobiegła do łazienki, podczas gdy najemnik skrył się w kącie, osłonięty częściowo szafą, częściowo półcieniem panującym w pomieszczeniu. Po kilku nerwowych sekundach spędzonych w bezruchu, Daniel zobaczył sylwetkę modliszki, przesuwającą się bokiem tuż za oknem. Promień potężnej lampy zamontowanej pod kadłubem zaczął zwiedzać ściany.
Tymczasem Olivia postanowiła wykorzystać bezpieczniejszą pozycję, aby wezwać pomoc. Lecz kiedy sięgnęła do swojego omni-klucza, by skontaktować się z załogą Przymierza, ku zdziwieniu - i przerażeniu zapewne - po aktywacji, zamiast znanego sobie pulpitu, zobaczyła jedynie jednolite, pomarańczowe panele i niewielki logotyp organizacji, dla której jeszcze nie tak dawno pracowała. Klucz zapulsował kilka razy, nim znów zgasnął, nie przyjmując do siebie żadnych poleceń. Ex-Dalia po krótkiej chwili usłyszała, trzask wybijanego szkła i stukot kul uderzających o metal.
Frost miał względne szczęście - światło szperacza prawie go trafiło, lecz ostatecznie przeleciało mu nad głową. Sylwetka śmigłowca zdążyła się już nachylić, gdy miał on odlecieć, kiedy pilot w jakiś sposób przekonał się, to TEN pokój. Widząc nagłą zmianę w zachowaniu i słysząc szum rozkręcającej się broni maszynowej, mężczyzna natychmiast rzucił się za kanapę. Po ułamku sekundy nad głową zaczęły świstać mu kule, a odłamki ogromnych szklanych tafli rozsypały się wokoło. Kilka zadrapało skórę głowy i rąk Daniela, pozostawiając na nich wąskie, krwawe ślady. Ogień maszyny nie był skoncentrowany - strzelano na ślepo. Pilot chyba nie zauważył najemnika.

Wyświetl wiadomość pozafabularną
Daniel Frost
Awatar użytkownika
Posty: 640
Rejestracja: 22 paź 2012, o 14:28
Wiek: 31
Klasa: Szpieg
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik-freelancer
Status: Były sierżant noveryjskich ERCS. Patologiczny pirofobik i cheimatofil. Ścigany przez Cerberusa.
Kredyty: 21.810

Re: Ośrodek 'Passion'

9 maja 2013, o 09:29

"Macie przeciwpancerny minigun i CIĄGLE nie możecie mnie zabić. Żałosne", parsknął w myślach Frost, patrząc na szramy na swojej skórze. Zacisnął zęby, każąc sobie się uspokoić - przecież to nie pierwszy raz, kiedy ktoś go chybiał o włos. Na drzwi łazienki spojrzał z ulgą; Olivia była tam bezpieczna, przynajmniej na razie. O ile pamiętał, łazienka nie miała okien. Daniel, najszybciej jak mógł, uruchomił omni-klucz i wysłał ping do Przymierza, by natychmiast zainteresowali się sytuacją.

Sam zaś, gdy już ustał ogień ze śmigłowca, włączył kamuflaż taktyczny i w tempie ekspresowym dopadł do swojego wcześniejszego celu: szafki ze swoim sprzętem. Miał trochę ponad 10 sekund, przecież to kupa czasu. Na razie chciał tylko porwać kombinezon i doczepioną do niego broń z pojemnika, by potem szybko wejść do łazienki, gdzie kryła się Olivia, i tam go przywdziać. Szybkie zakładanie miał już opanowane, przecież robił to setki, jeśli nie tysiące razy.
ObrazekObrazek
Bonusy: +10% szybkość ładowania mocy , +10% tarcze, +5% do obrażeń od broni, +10% do skuteczności strzałów w głowę
Nie mówię, że jestem sadystycznym MG, ale lepiej przynieś pełną Butelkę Estusa.
[Ocalony] [Zabójca] [Wrak]
[Frostbite]
Olivia Harvin
Awatar użytkownika
Posty: 510
Rejestracja: 9 sie 2012, o 11:32
Wiek: 30
Klasa: Adept
Rasa: Człowiek
Zawód: Genetyk
Postać główna: Iris Fenrir
Status: ex-oficer Cerberusa, dezerterka
Kredyty: 20.650
Medals:

Re: Ośrodek 'Passion'

9 maja 2013, o 14:04

Oparła się ciężko o ścianę w łazience. Odgłosy, które dochodziły z zewnątrz, nie napawały optymizmem. Znając Cerberusa, spodziewać się mogła najgorszego. Nie rozglądając się na boki, nie pozwalając emocjom sterować sobą, Dalia połączyła się z omni-kluczem i zaklęła, kiedy zdała sobie sprawę, że wszystkie jego funkcje są zablokowane. Logo organizacji na pomarańczowym tle patrzyło się na nią bezczelnie. Gdyby mogła, trzasnęłaby tym urządzeniem o ścianę, aczkolwiek było to niewykonalne. I tylko silna wolna powstrzymywała ją od zrzucenia winy na Frosta. Bo niewątpliwie gdyby nie jego kontakt z Iluzją, sprawy potoczyłyby się zupełnie inaczej. Nie zamierzała jednak lamentować nad rozlanym mlekiem. Szybko wylogowała omni-klucz, który i tak się na nic jej nie przyda. Zbliżyła się do drzwi, zaniepokoiły ją bardziej dźwięki tłuczonego szkła. Pani doktor miała pod ręką Projektor Błyskawic. O ile Frost wpadnie do środka, zauważy uczucie ulgi, które odmaluje się na jej twarzy.
- Potrzebuje notebooka, Daniel. Cerberus zablokował mój omni-klucz.
me ~ voice ~ theme
ObrazekObrazek
+10% do tarcz
+10% obrażenia i siła rzutu
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12234
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Ośrodek 'Passion'

10 maja 2013, o 08:54

Ukrytego przed ciężkim ostrzałem za prowizoryczną osłoną Daniela czekało to samo zaskoczenie, co Dalię. Kiedy mężczyzna chciał wykorzystać swój omni-klucz, zamiast białego interfejsu sopla, wywołał jedynie pomarańczowy pulpit zablokowanego przez Cerberusa urządzenia. Klucz nie reagował na żadne komendy - zamrugał jedynie parokrotnie, nim się wyłączył. Jeżeli liczyli na pomoc Przymierza, musieli czekać, aż samo się ono nie zjawi. O ile się zjawi.
I chociaż wyczekiwana przerwa w ostrzale nastała, to tylko szaleniec zdecydowałby się po prostu wybiec na środek, w nadziei, że biega szybciej, niż zajmuje broni maszynowej schłodzenie się. Z zablokowanym soplem, Frost odcięty został od swoich technologicznych zdolności. Jeżeli chciał dostać się do swojego sprzętu, musiał wymyślić sposób na odciągnięcie uwagi pilota lub wyeliminowanie śmigłowca. Będąc bezbronnym. Bądź czekać, aż maszynie skończy się paliwo.
Olivia nie zobaczyła jeszcze oczekiwanej sylwetki swojego towarzysza, wpadającego przez drzwi do łazienki. Jeżeli zdecydowałaby się wychylić ze swojej kryjówki, mogłaby natomiast ujrzeć go, chowającego się przed ogniem broni maszynowej za kanapą.
Olivia Harvin
Awatar użytkownika
Posty: 510
Rejestracja: 9 sie 2012, o 11:32
Wiek: 30
Klasa: Adept
Rasa: Człowiek
Zawód: Genetyk
Postać główna: Iris Fenrir
Status: ex-oficer Cerberusa, dezerterka
Kredyty: 20.650
Medals:

Re: Ośrodek 'Passion'

10 maja 2013, o 17:37

Frosta nadal tutaj nie była. Zaczynała się denerwować i martwić, choć troska była mniejsza, gdyż skutecznie przyduszało ją niezadowolenie z sytuacji, do której doprowadził. Po kolejnym strzale, trzasku, wybuchu, pani doktor nie wytrzymała. Na palcach podeszła do drzwi i wyściubiła przez nie nos, aby zorientować się w tym, co się dzieje. Powinna teraz siąść i się rozpłakać, prawda? Znaleźli się w nie małym potrzasku. Gorączkowo myśląc, wodziła spojrzeniem po ścianie, aby wypatrzeć i oszacować jak daleko znajdują się wszelkie konsolki z alarmami oraz dzwonkami na obsługę ośrodka. Chciała także się upewnić jak blisko uda się jej podejść, aby pozostać w ukryciu przed oknami i maszyną za nimi.
me ~ voice ~ theme
ObrazekObrazek
+10% do tarcz
+10% obrażenia i siła rzutu
Daniel Frost
Awatar użytkownika
Posty: 640
Rejestracja: 22 paź 2012, o 14:28
Wiek: 31
Klasa: Szpieg
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik-freelancer
Status: Były sierżant noveryjskich ERCS. Patologiczny pirofobik i cheimatofil. Ścigany przez Cerberusa.
Kredyty: 21.810

Re: Ośrodek 'Passion'

10 maja 2013, o 17:43

Frost w myślach klął jak szewc, widząc kolejne spadające na podłogę odłamki tynku. Niby nie pierwszy raz śmigały mu nad głową kule, ale takiego kalibru chyba jeszcze nigdy. Musiał jakoś zdobyć ten cholerny kombinezon, no! Bez niego był jak meduza wyrzucona na brzeg! Na dodatek zaraz przyjdą tu te łajzy... Mogli tylko mieć nadzieję, że któryś ze spanikowanych przechodniów na zewnątrz zawiadomi władze... "Spokojnie, spokojnie", myślał sam do siebie, zaciskając zęby. W tej chwili zauważył wyściubiony z łazienki nos Dalii i zawołał: - Zajmij go czymś!
ObrazekObrazek
Bonusy: +10% szybkość ładowania mocy , +10% tarcze, +5% do obrażeń od broni, +10% do skuteczności strzałów w głowę
Nie mówię, że jestem sadystycznym MG, ale lepiej przynieś pełną Butelkę Estusa.
[Ocalony] [Zabójca] [Wrak]
[Frostbite]
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12234
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Ośrodek 'Passion'

11 maja 2013, o 07:51

Chcąc ocenić odległość od wkomponowanych w ścianę, estetycznie wykonanych paneli kontrolnych, służących do kontaktu z obsługą hotelową, Olivia przekonała się, że Modliszka zmieniła je w gromadki iskrzących się kabli, sterczących z dziury w tynku. Kobieta mogła mieć jednak nadzieję, że atak śmigłowca bojowego na ośrodek nie pozostał niezauważony przez jego pracowników - o ile personel nie był zajęty wtargnięciem żołnierzy do środka.
Ze względu na to, że piękne, przestronne okno zajmowało niegdyś całą przednią ścianę pomieszczenia, niezwykle trudno byłoby teraz schować się przed zasięgiem wzroku pilota maszyny. Dziury po pociskach w przeciwległej - dalszej od okna - ścianie korytarza świadczył, że ciężki karabin nie miał żadnego problemu z ostrzelaniem tej pozycji. Gdyby pani doktor chociaż nieznacznie wychyliła się poza korytarz prowadzący do łazienki, z całą pewnością również wystawiłaby się na ostrzał. Może gdyby osłonić się biotyką, udałoby jej się dotrzeć do stojących cztery, może pięć metrów przed nią stolika i kanapy, gdzie przed kulami chronił się Daniel?
No właśnie. Mężczyzna znalazł się w ogromnym impasie. Pozbawiony zdolności biotycznych od urodzenia, a technologicznych od minuty, bez uzbrojenia, pozostawał wobec A-61 niczym robak. Od ścian co chwila odpryskiwał kawałek elewacji, a wzbijany przy tym pył osiadał na świeżych ranach mężczyzny, wywołując ogromne pieczenie i ból. Rozpędzone kule wciąż trajkotały o stalową ściankę kanapy, wygrywając nieregularną melodię. Ich napór zaczął powoli przesuwać mebel w stronę drzwi wyjściowych, co kontrować najemnik musiał ze sporym wysiłkiem. Na całe szczęście owego konkretnego egzemplarza śmigłowca nie wyposażono w broń przeciwpancerną. Tej kwestii Frost zawdzięczał w tej chwili życie.
Olivia Harvin
Awatar użytkownika
Posty: 510
Rejestracja: 9 sie 2012, o 11:32
Wiek: 30
Klasa: Adept
Rasa: Człowiek
Zawód: Genetyk
Postać główna: Iris Fenrir
Status: ex-oficer Cerberusa, dezerterka
Kredyty: 20.650
Medals:

Re: Ośrodek 'Passion'

11 maja 2013, o 15:22

To, co ujrzała w pokoju, chyba było jakimś najgorszym koszmarem. Jak ona się w to wszystko pozwoliła wplątać? No tak. Frost zadzwonił do Iluzji... Pani doktor zaczerpnęła głęboko powietrza. Przyzwyczaiła się do bezpiecznych, znajomych pomieszczeń laboratoryjnych, toteż teraz zaczynała panikować choć nie powinna. Ułamki chwil poświęciła na uspokojeniu się. Dalia przygotowała zapas biotyki, którą zgromadziła dookoła siebie. Jej ciało zaczynało wręcz pulsować charakterystyczną, biotyczną poświatą. W tym samym czasie wypatrywała swojego celu - szukała kanapy bądź fotelu, za którym nie kulił się Frost. Teraz spokojnie, Harvin. Niczego nie spieprz, jasne? Zamierzała przy pomocy rzutu posłać mebel na helikopter, aby chwilowo odwrócić jego uwagę. I ile sił w nogach, otoczona biotyczną barierą, rzucić się w stronę Daniela. Coś w jej świadomości szeptało, że dobrze mu tak i powinna go tam zostawić, ale uczucia zawsze kłóciły się z rozumem.
me ~ voice ~ theme
ObrazekObrazek
+10% do tarcz
+10% obrażenia i siła rzutu
Daniel Frost
Awatar użytkownika
Posty: 640
Rejestracja: 22 paź 2012, o 14:28
Wiek: 31
Klasa: Szpieg
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik-freelancer
Status: Były sierżant noveryjskich ERCS. Patologiczny pirofobik i cheimatofil. Ścigany przez Cerberusa.
Kredyty: 21.810

Re: Ośrodek 'Passion'

11 maja 2013, o 15:31

"Dorwę cię i wsadzę ci tego miniguna w rzyć!", warczał wewnętrznie Frost, czując wdzierający się do ran pył. Powodowało to ból i zapewne będzie musiał potem czyścić rozdarcia - jeśli przeżyje - ale nie miał zamiaru dopuścić do tego, by to go powstrzymało. Wytrzymywał już walnięcie ze strzelby w podbrzusze, wytrzyma też trochę tynku w szramach. A ten pilot podpisał na siebie wyrok śmierci.

Biotyczny wyczyn Dalii wziął go z zaskoczenia, ale też przyniósł ulgę - przy odrobinie szczęścia pilot będzie choć przez sekundę zdezorientowany. Poza tym, z tego, co Frost wiedział, Modliszki miały tylko jedno działko, więc strzelanie do dwóch celów jednocześnie odpadało. Rzucającą się do niego Olivię powitał pomrukiem zadowolenia, a potem krzyknął: - Nie dawaj mu chwili spokoju! - wskazując na projektor błyskawic w jej dłoni. Rzuciwszy ostatnie, ufne spojrzenie na jej barierę biotyczną, wyskoczył zza kanapy i z determinacją dopadł do tej cholernej szafki, zdesperowany, by dorwać swój nieszczęsny kombinezon z bronią. Jeśli uda mu się, to wystarczy jeszcze doskoczyć do łazienki, szybko go założyć i będzie ustawiony. A jeśli podczas tego skoku zostanie trafiony... cóż, bez kombinezonu i tak był już martwy. A trochę medi-żelu musiało im zostać.

Wyświetl wiadomość pozafabularną
ObrazekObrazek
Bonusy: +10% szybkość ładowania mocy , +10% tarcze, +5% do obrażeń od broni, +10% do skuteczności strzałów w głowę
Nie mówię, że jestem sadystycznym MG, ale lepiej przynieś pełną Butelkę Estusa.
[Ocalony] [Zabójca] [Wrak]
[Frostbite]

Wróć do „Vancouver”