Jeden z pięciu okręgów na Cytadeli, zdominowany gł. przez volusów, elkorów i hanarów, posiada jednak też wydzieloną ludzką strefę o nazwie Shin Akiba.

Pyrak
Awatar użytkownika
Posty: 331
Rejestracja: 7 gru 2012, o 21:15
Miano: Pyrak
Wiek: 7
Klasa: Inżynier
Rasa: Vorch
Zawód: Szabrownik/Konstruktor
Lokalizacja: Fadeless
Kredyty: 6.875

Piwnica

21 maja 2014, o 20:29

Przez chwilę stwór zdziwił się na tak zdecydowaną postawę ze strony swojej niedoszłej zabawki seksualnej, jednak jako samiec alfa w tym towarzystwie nie zamierzał pozwolić na nie odpowiedzenie na takowe wyzwanie. Varren zawarczał groźne, odpowiadając mu Tarianowi zaciekłym spojrzeniem. Wpatrując się w nacierającego turianina rozkraczył nieco łapy, przygotowując się do precyzyjnie wymierzonego skoku, gotów zmiażdżyć swej ofierze kark swym mocarnym, acz nieco wybrakowanym uzębieniem.

Z każdy krokiem pechowego szulera oczy varrena zdawały się wręcz emanować żądzą krwi i mordu, co nawiasem mówiąc miało się dość marnie w stosunku do przerażającej żądzy Tarianowego siedzenia, które wypełniało tak niedawno móżdżek psowatego.

I gdy przeciwnicy w tym starciu o przetrwanie, głównie Tariana, mieli zderzyć się w śmiertelnym uścisku stało się... coś. Kratka wisząca na suficie, nad szarżującym varrenem na całe szczęście turianina, odpadła lądując na głowie psiura. Co ciekawe nie było słychać żadnego trzasku, wybuchu czy innego dźwięku typowego dla odpadania tak mocno przymocowanych metalowych przedmiotów. Zamiast tego Tarian mimo oczywistego zaskoczenia dał radę usłyszeć przed upadkiem kratki dość osobliwe cmoknięcie.

Za kratką, która wylądowała niezwykle trafnie na łbie varrena, wyskoczyły dwa dziwne indywidua. Mimo, że poruszali się dość sprawnie i przypominali bardziej mgliste cienie niż coś konkretnego, wprawne oczy Tariana nie mogły nie zauważyć, że są oni ubrani na czarno jak jacyś komandosi. Nie tracąc czasu jeden z nich wysunąwszy jakiś przedmiot zza pazuchy potraktował varrena ładunkiem elektrycznym, który zaiskrzył tańczącymi światełkami.

I tak szybko jak się to zaczęło to się i skończyło.
- Bah! Zbyt proste! - Wydukał tempo jeden, który unieszkodliwił groźne zwierze. Jego głos był nieco zniekształcony, pewnie przez jakiś modulator głosu.
- Owszem, ale co poradzić. - Dodał drugi, podobnym, zniekształconym głosem, jednak nieco bardziej obojętnie i zimniej od swojego kolegi.

Kim byli ci tajemniczy jegomoście? W niewyraźnym świetle żaróweczki nie było widać nic. Nic, prócz prócz osobliwych, okrągłych światełek, wyglądających jak oczy. Po parze na łeb. Jedna para czerwona, druga zielona. I obie w końcu skierowały swój niewyraźny blask na turianina.
ObrazekObrazek Battle Theme - Bloodlust Theme I wish I could invoke some better part of me. I know I'm s'posed to be all "the one", but I have too much fun killing everyone! Obrazek
Tariana Wurst
Awatar użytkownika
Posty: 74
Rejestracja: 30 paź 2013, o 20:35
Miano: Tarian "Upiór" Qui'im
Wiek: 23
Klasa: Szpieg
Rasa: Turianin
Zawód: Najemnik, haker
Status: Walczy o życie i cnotę... takie szlachetne.
Kredyty: 14.240
Lokalizacja: Berlin

Re: Piwnica

25 maja 2014, o 16:29

W tym momencie umysł turianina wypełniała jedna myśl, która zadawała niebiosom pytanie; co tu się do cholery dzieje? Przez chwilę nawet się zastanawiał czy to nie kolejne seksualne zagrożenie. Powieka drgała mu nerwowo przez kilka kolejnych sekund. W końcu trochę wyluzował i spokojnym krokiem udał się w kierunku swego niedawnego oręża, który leżał gdzieś w rogu. Ustawił swoje nadzwyczaj stylowe krzesło i usadził na nim swój tyłek, który okazał się być niezwykle ciasny. Leniwie skorzystał z oparcia, zmierzył wzrokiem gości i rozpoczął rozmowę a raczej swój monolog. - Witam w tych skromnych progach, na szczęście nie należą do mnie. I dziękuje za ocalenie mnie przed kłami tamtej podłej bestii. - Tu już wskazał wolnym ruchem dłoni na unieszkodliwionego varrena. - Niestety nie mam czym was ugościć, chyba zbliża się kryzys. Z miną typowego cwaniaczka wpatrywał się w dwie cieniste sylwetki oczekując odpowiedzi.
THEMEObrazekObrazekBonus: + 5% do tarcz * +5% do pancerza
Pyrak
Awatar użytkownika
Posty: 331
Rejestracja: 7 gru 2012, o 21:15
Miano: Pyrak
Wiek: 7
Klasa: Inżynier
Rasa: Vorch
Zawód: Szabrownik/Konstruktor
Lokalizacja: Fadeless
Kredyty: 6.875

Re: Piwnica

27 maja 2014, o 19:42

Do jednej nogi krzesła przybity był jeden z kłów varrena, który najwyraźniej utkwił tam po śmiałej kontrofensywie ze strony turianina. Mimo lekkiego przybrudzenia krwią, był on w naprawdę dobrym stanie. Co jak co, ale ten psiur dobrze dbał o zuby.

Ciemny typ z dwoma czerwonymi światełkami spojrzał na turianina pochylając nieco głowę w lewo. Podszedł nieco bliżej, by jakby się zdawało chciał obejrzeć Tariana nieco bliżej. Gdy wszedł w światło rzucanym przez żaróweczkę turianin mógł wreszcie dokładnie przyjrzeć tej groteskowej postaci. Średniego wzrostu, o nogach podobnych do turian czy quarian. Czerwone światełka umieszczone było na czymś co przypominało specjalistyczne urządzenie optyczne stosowane przez siły specjalne. Hełm czarny przypominający trochę Kaptur Zwiadowcy. Kombinezon z licznymi zmyślnie umiejscowionymi kieszeniami i zasobnikami oraz płytkami pancerza pokryty był dziwnymi wzorami i obwieszony dziwnymi amuletami z kości i zębów. Na pasie przymocowana była jakaś strzelba, której turianin nie był w stanie rozpoznać.

Nagle, prosto między oczy Tariana, swą trójpalczastą dłonią znienacka i zaskoczenia przystawił jakiś przedmiot. Z początku zaskoczony turianin nie był w stanie go zidentyfikować. Jednak po krótkim zebraniu myśli zauważy, że to co pokazuje mu dziwy gość jest... karta dama kier.
- Turian wygrać. - Odezwał się drugi z zielonymi oczami, wciąż stojący w mroku, rzucając na stół 50 kredytów. - Chcieć grać dalej? - Dodał spokojnie.
ObrazekObrazek Battle Theme - Bloodlust Theme I wish I could invoke some better part of me. I know I'm s'posed to be all "the one", but I have too much fun killing everyone! Obrazek
Tariana Wurst
Awatar użytkownika
Posty: 74
Rejestracja: 30 paź 2013, o 20:35
Miano: Tarian "Upiór" Qui'im
Wiek: 23
Klasa: Szpieg
Rasa: Turianin
Zawód: Najemnik, haker
Status: Walczy o życie i cnotę... takie szlachetne.
Kredyty: 14.240
Lokalizacja: Berlin

Re: Piwnica

28 maja 2014, o 18:02

Jego tyłek zdaje się był cholernie zadowolony z podparcia jakie miał w danej chwili. Poczuł się jak prawdziwy czempion areny gdy wyrwał varreńskiego kła ze swego drewnianego oręża, swoje trofeum od razu zapakował do kieszeni by cieszyć się tym sukcesem jeszcze przez jakiś czas. Oczywiście nie on unieszkodliwił bestię ale przecież liczą się chęci. Za cholerę nie mógł zidentyfikować swoich gości, w otchłani swych wspomnień szukał kogokolwiek kto mógłby pasować opisem do tych dwóch jednak bezskutecznie. To może być każdy; najemnik, żołnierz albo nawet lichwiarz z zeszłego tygodnia. Zaniepokoiła a raczej wystraszyła go łapa, która znienacka przed nim się pojawiła - w końcu był bezbronny, na szczęście to tylko głupia karta. Dama kier i nagle wszystko układało się w nielogiczną całość i do tego słowa skierowane wprost do turiańskiego narządu odpowiadającego za słuch. To były te dwa cholerne vorche przez które tu siedział! W błyskawicznym czasie ta informacja doprowadziła go do gigantycznego wręcz zdenerwowania ale przynajmniej wyszedł na plusie z kredytami. Postanowił więc wstać ze swego stylowego tronu, złożyć ręce niczym typowy zakłamany polityk i rzec. - Chętnie bym z wami pograł panowie ale to chyba nie jest dobre miejsce, prawda? Swoją drogą nie widzieliście może mojego gnata? M-3 Predator, trochę już naznaczony przez czas. Chyba mi wypadł kiedy... przyjmowałem wpierdol za was. - Trochę nerwowo uśmiechnął się do szulerów, tik lewego oka był tu bardzo wyraźny.
THEMEObrazekObrazekBonus: + 5% do tarcz * +5% do pancerza
Pyrak
Awatar użytkownika
Posty: 331
Rejestracja: 7 gru 2012, o 21:15
Miano: Pyrak
Wiek: 7
Klasa: Inżynier
Rasa: Vorch
Zawód: Szabrownik/Konstruktor
Lokalizacja: Fadeless
Kredyty: 6.875

Re: Piwnica

1 cze 2014, o 18:24

- Ah, drogi panie. - Vorch wyszedł z cienia, gestykulując zachęcająco dłońmi. Turianin mógł obejrzeć i tego, którego nie tak dawno skrywały cienie. Jego pancerz był niemalże identyczny z tym, który nosił jego kolega, różniący się tylko kolorem światełek na hełmie. - Każde miejsce i czas jest dobry na partyjkę w karty.

Na pytanie o zaginiony pistolet Tariana nie odpowiedzieli, sprawiając wrażenie, że nic o tym nie wiedzą i nie szczególnie się tym przejmują.
- Bardzo nam przykro z powodu kłopotów na jakie turianina my narazić. - Przeprosił, kłaniając się miło składając dłonie, z wyraźnie udawaną uprzejmością. Drugi vorch nieco już znudzony rozglądając się trochę po pomieszczeniu próbował się podrapać w głowę, co przez hełm nie mogło być zbyt skuteczne.
- Grać czy nie grać? - Dodał lekko zniecierpliwiony, zbliżając swoją twarz dość niekomfortowo głowy turianina.
ObrazekObrazek Battle Theme - Bloodlust Theme I wish I could invoke some better part of me. I know I'm s'posed to be all "the one", but I have too much fun killing everyone! Obrazek
Tariana Wurst
Awatar użytkownika
Posty: 74
Rejestracja: 30 paź 2013, o 20:35
Miano: Tarian "Upiór" Qui'im
Wiek: 23
Klasa: Szpieg
Rasa: Turianin
Zawód: Najemnik, haker
Status: Walczy o życie i cnotę... takie szlachetne.
Kredyty: 14.240
Lokalizacja: Berlin

Re: Piwnica

7 cze 2014, o 16:12

Przespacerował się jeszcze po wnętrzu z dala od światła wadliwej żarówki splatając trójpalczaste dłonie za plecami. Pod wpływem ruchu jego płaszcz majestatycznie powiewał idealnie współgrając z półmrokiem w którym przebywał. Swój lodowaty wzrok wlepił w dwójkę szulerów. Sztuczna uprzejmość jednego z vorchów podziałała na niego niczym czerwona płachta na byka. - Och kłopoty? Przecież soldiny wpierdol od dwóch kroganinów to żaden kłopot tak samo jak napalony varren. - z wyraźną ironią rzekł. Samo ułożenie żuwaczek zdradzało jak potężna fala nienawiści ukrywa się w jego umyśle. Zapytany o dalszą grę odpowiedział natychmiastowo - Nie! - Następnie zmierzył wzrokiem duet karcianych magików, nadzwyczaj stylowe krzesło a potem na wejście przez które tutaj dotarli. Przez chwilę kombinował jak wynieść stąd ten szlachetny tron ale szybko odrzucił ten plan. - Nie wiem jak wy ale ja stąd spadam. - Oznajmił vorchom swoje dalsze działania a następnie przeszedł do działania. Dodatkowo podsunął stół pod kratę by ułatwić sobie zadanie.
THEMEObrazekObrazekBonus: + 5% do tarcz * +5% do pancerza
Pyrak
Awatar użytkownika
Posty: 331
Rejestracja: 7 gru 2012, o 21:15
Miano: Pyrak
Wiek: 7
Klasa: Inżynier
Rasa: Vorch
Zawód: Szabrownik/Konstruktor
Lokalizacja: Fadeless
Kredyty: 6.875

Re: Piwnica

8 cze 2014, o 16:47

Tarian mógł sobie tylko wyobrażać jaki wyraz przyjęła twarz vorcha, którego hełm mógł sobie tak dokładnie obejrzeć oraz jakie myśli kłębią mu się między uszami. Stwór kiwnął tylko głowa zawiedziony dźwięk, który mógł być westchnięciem, jednak skoro w grę wchodził tu modulator głosu równie dobrze mogło to być beknięcie czy inny dźwięki jaki można wydać ustami.
- Bah! - Burknął nagle turianiowi prosto w nos. - Nie to nie! - Dodał obrażony cofając się zręcznym skokiem do tyłu, lądując dokładnie obok swojego kolegi. Stali oni dokładnie w równym szeregu, co do milimetra.
- Skoro tak, to dziękujemy za miłą grę i życzymy szczęścia. - Dodał drugi, kłaniając się po raz kolejny, z charakterystyczną dla siebie uprzejmością. - Żegnamy. - Rzucił na koniec. Oba vorche pokłoniły się naraz, z synchronizacją porównywalną do odbić w lustrze, i niezwykle sprawnie oraz cicho władowali się do otwartego kanału wentylacyjnego - jeden podrzucił drugiego, a drugi wciągnął pierwszego.

I tak nagle jak się pojawili, tak też szybko zniknęli.

Ustawianie piramidy szło dość sprawnie, a sam pomysł zdawał się możliwy do zrealizowania. Gdy już Tarian był gotowy by próbować wsunąć się do kanału za drzwiami prowadzącymi do tego uroczego pokoiku znajdowało się jakieś poruszenie - słychać było jakieś kroki i głosy, jednak turianin stał za daleko metalowych drzwi, by być w stanie sprecyzować o czym była mowa.
ObrazekObrazek Battle Theme - Bloodlust Theme I wish I could invoke some better part of me. I know I'm s'posed to be all "the one", but I have too much fun killing everyone! Obrazek
Tariana Wurst
Awatar użytkownika
Posty: 74
Rejestracja: 30 paź 2013, o 20:35
Miano: Tarian "Upiór" Qui'im
Wiek: 23
Klasa: Szpieg
Rasa: Turianin
Zawód: Najemnik, haker
Status: Walczy o życie i cnotę... takie szlachetne.
Kredyty: 14.240
Lokalizacja: Berlin

Re: Piwnica

8 cze 2014, o 17:53

Jak ta dwójka działała mu na nerwy, jeden gorszy od drugiego. Gdyby tylko nie te okoliczności chętnie by podyskutował o zawodach ich matek. Zachowywał się jak znerwicowana kobieta podczas pełni "czerwonego księżyca" zresztą kto by w takiej sytuacji nie był? Wiele już przeszedł ale na pewno nie czegoś takiego. Jedyne co było dobre to fakt, że wyszedł na plusie jeżeli chodzi o jego kieszeń. Była to niewielka kwota ale zawsze coś, mogło być gorzej.

Ustawiając swoją prowizoryczną drabinę czuł się jakby budował schody do samego nieba. Był to jeden z niewielu jego pomysłów, które się sprawdzały. Spojrzał na swoją piramidę z podziwem dla samego siebie. Gdy tylko jego mózg zidentyfikował dźwięk wpadł w panikę, nie miał ochoty na kolejne spotkanie z kroganinami, szczególnie z tym w swetrze. W tym momencie musiał przyspieszyć proces realizacji planu, niczym prawdziwy duch szybko wdrapał się na szczyt swoich schodów, które nazwał "wolnością" i wślizgnął się do kanału wentylacyjnego. Nie mógł jednak odejść tak po prostu i tak wiadomo kto dał nogę więc zostawił malutki prezencik - kartę wyciągniętą ze swojej prywatnej talii - był to król pik.
THEMEObrazekObrazekBonus: + 5% do tarcz * +5% do pancerza
Pyrak
Awatar użytkownika
Posty: 331
Rejestracja: 7 gru 2012, o 21:15
Miano: Pyrak
Wiek: 7
Klasa: Inżynier
Rasa: Vorch
Zawód: Szabrownik/Konstruktor
Lokalizacja: Fadeless
Kredyty: 6.875

Re: Piwnica

8 cze 2014, o 18:22

Władowanie się do kanału wentylacyjnego nie było tak łatwe, jak to wyglądało z dość specyficznego pokazu akrobacji ze strony dwóch gości, którzy zechcieli niedawno odwiedzić turianina. Na całe szczęście turianin ów nie był tak niezdarny, jak zdecydowana większość ze swojego gatunku, i dał radę wdrapać się do bądź co bądź nie za szerokiego, jak się później okazało, kanaliku nie robiąc sobie przy tym większej krzywdy.

Gdy turianin już wcisnął się do środka nie był w stanie zauważyć nawet śladu bytności ów vorchów, którzy dość efektownie się tędy przemieścili. Wyglądało to tak, jakby tam nikogo nie było, a kratka odpadła, bo tak sama uznała za stosowne. Samych szulerów w przewodzie nie było widać ani nawet słychać.

Gdy turianin czołgał się dalej w głąb ciemnego i zakurzonego do granic absurdu, ograniczając poważnie możliwość oddychania, za sobą w oddali usłyszał wyraźny trzask otwieranych drzwi, a po krótkiej chwili rozpaczliwie brzmiące...
- PIMPUŚ! - Wrzasnął jakiś ktoś, po tonie głosu wywnioskować można było, że to był człowiek. - Co ci się stało? Wy jebane matoły! Kogo i po chuja mi tutaj zamknęliście się z Pimpusiem?!
- No tego szulera, który Szef... - Tłumaczyć się próbował jakiś inny głos, pewnie krogański.
- Dobra, kurwa! Jebie mnie to! Macie mi złapać tego gnoja, który tak urządził moje biedne kochanie. Oj co ci on zrobił? Ojojoj. - Człowiek zaczął wydawać dziwne dźwięki, za którymi przyszły dość specyficzne piskliwe dźwięki.
- Robi się szefie. Gnój ucieka kanałami wentylacyjnymi. Może wykurzymy go granatem łzawiącym.
- Tak kurwa i jeszcze wytrujcie mi połowę gości! - Turiani usłyszał wyraźne plaśnięcie od, jakby się zdawało, soczystego liścia. - Nie, macie iść i odciąć mu drogę ucieczki. Żadnemu jebanemu w dupę fiutowi nie ujdzie na sucho taka zbrodnia. Ojojoj biedna psina. - Przez kanał wentylacyjny Tarian usłyszał żałosne skamlenie.
- Dobrze, złapiemy go dla pana. - Rzekł jakiś inny kroganin, a potem usłyszeć można było jakieś kroki,
- Złapcie go, kurwa! Złapcie i zapierdolcie jak robaka! - Wrzasnął upiornie tupiąc głośno nogą w podłogę.
ObrazekObrazek Battle Theme - Bloodlust Theme I wish I could invoke some better part of me. I know I'm s'posed to be all "the one", but I have too much fun killing everyone! Obrazek
Tariana Wurst
Awatar użytkownika
Posty: 74
Rejestracja: 30 paź 2013, o 20:35
Miano: Tarian "Upiór" Qui'im
Wiek: 23
Klasa: Szpieg
Rasa: Turianin
Zawód: Najemnik, haker
Status: Walczy o życie i cnotę... takie szlachetne.
Kredyty: 14.240
Lokalizacja: Berlin

Re: Piwnica

8 cze 2014, o 19:29

W zakurzonym kanale wentylacyjnym Tarian miał sporo czasu by przemyśleć kilka spraw, na przykład dlaczego zgodził się grać w te cholerne karty? Dlaczego ma takie paskudne szczęście? Nawet nie potrafił odpowiedzieć na te pytania lub po prostu nie chciał. W miarę poruszania sie naprzód jego ubiór coraz gorzej znosił panujące tu warunki, również płuca turianina rozpaczliwie łapały kolejne garści powietrza, którego było tak niewiele. Gdy tylko oddalił się na bezpieczniejszą odległość postanowił rozprawić się z otaczającym go mrokiem za pomocą omni-klucza. Niewielka jaskrawozielona poświata pozwoliła mu zobaczyć więcej i lepiej zorientować się w sytuacji. Wszystko miało się ku lepszemu gdyby nie ten rozpaczliwy krzyk.

Pimpuś - co za kretyn nazwał tak to cholerne bydle? W miarę wsłuchiwania się w rozmowę powoli analizował każde wypowiedziane zdanie. Turianin odetchnął z ulgą kiedy plan zakładający użycie granatu łzawiącego został usunięty z listy. Bolało go jednak fakt, że jest już jedną nogą w grobie, zniszczony płaszcz już nie był jego największym problemem. Z wrzasków szefa oraz miejsca pod którym go złapano wywnioskował, że znajdują się aktualnie w Ciemnej Gwieździe. Przez ten fakt stał się pewniejszy siebie w końcu lubił odwiedzać ten bar i zna go prawie jak własną kieszeń jednak nie znał systemu wentylacji. Najgorsze było to, że mieli nad nim przewagę liczebną ale przecież nie z takiego bagna się wychodziło.

Podstawowym krokiem ku wolności było przeprowadzenie szybkiego zwiadu taktycznego. Mówią, że informacja jest prawdziwą potęgą więc dlaczego by tego nie wykorzystać? Doskonale wiedział, że ma mało czasu by uciec stąd jak najdalej.
THEMEObrazekObrazekBonus: + 5% do tarcz * +5% do pancerza
Pyrak
Awatar użytkownika
Posty: 331
Rejestracja: 7 gru 2012, o 21:15
Miano: Pyrak
Wiek: 7
Klasa: Inżynier
Rasa: Vorch
Zawód: Szabrownik/Konstruktor
Lokalizacja: Fadeless
Kredyty: 6.875

Re: Piwnica

21 cze 2014, o 16:05

Omni-klucz cyknął raz i, zgodnie z jednym z wielu praw Murphiego, że jeżeli coś może się popsuć to zrobi to w najmniej odpowiedniej chwili, nie włączył się. Cyknął drugi raz, a cholerna maszyna nie chciała odpalić. Tarian mógłby już pomyśleć, że jak już poszło mu dziś tak źle, to mogło by już iść na całego. Jednak Omni-kluczu, wykazując przysłowiową wręcz złośliwość rzeczy martwych, niczym zgrywus zaskoczył od niechcenia za trzecim razem.

Lampka w Omni kluczu oświetliła mroczne kanały wentylacyjne. Zdawały się bardzo stare, a panujący w nich swąd oznaczał, że nie były od dłuższego czasu aktywowane. Ciemne szare ściany kanału pokryte były gdzie nie gdzie kurzem, jednak w dużej większości był on na tyle starty, jakby ktoś lub coś regularnie się nimi przemieszczał. W oddali przed sobą, w nieśmiałym światełku swojego złośliwego narzędzia mógł dostrzec rozgałęzienie rozchodzące się w dwie różne strony.
ObrazekObrazek Battle Theme - Bloodlust Theme I wish I could invoke some better part of me. I know I'm s'posed to be all "the one", but I have too much fun killing everyone! Obrazek
Tariana Wurst
Awatar użytkownika
Posty: 74
Rejestracja: 30 paź 2013, o 20:35
Miano: Tarian "Upiór" Qui'im
Wiek: 23
Klasa: Szpieg
Rasa: Turianin
Zawód: Najemnik, haker
Status: Walczy o życie i cnotę... takie szlachetne.
Kredyty: 14.240
Lokalizacja: Berlin

Re: Piwnica

21 cze 2014, o 17:09

Cholerne ustrojstwo! Nie po to wydał pięćset kredytów by modyfikacja gryzła się z systemem omni-klucza co skutkowało problemem z jego uruchomieniem, musiało o to chodzić. Stracił już nadzieję, że uda mu się oświetlić to pomieszczenie jednak z pomocą przybyła mu stara ja wszechświat zasada - "Jak nie działa to uderz mocniej". Czuł się jak szczur uwięziony w jakimś dziwacznym labiryncie, brakowało jedynie jajogłowych.

W pewnym momencie przypomniał sobie, że był w niemal identycznej sytuacji. To dopiero były czasy gdy uciekał kanałami wentylacyjnymi by uratować swój tyłek z tą różnicą, że tamte mniej śmierdziały. Rozglądając się tak po tych ścianach nie mógł się oprzeć i paluchem w kurzu namalował jakże prymitywny rysunek - turiańskie prącie. Nawet w obliczu wyjątkowo bolesnej śmierci wciąż potrafił dobrze się bawić, właściwie to próbował oszukać samego siebie. W końcu przystawił jaskrawo zielone ustrojstwo do brudnej ściany. Przecież te vorche też tędy przechodziły i zostawiły ślady, to było takie oczywiste. W końcu podążył tam gdzie starty kurz go zaprowadził.
THEMEObrazekObrazekBonus: + 5% do tarcz * +5% do pancerza
Pyrak
Awatar użytkownika
Posty: 331
Rejestracja: 7 gru 2012, o 21:15
Miano: Pyrak
Wiek: 7
Klasa: Inżynier
Rasa: Vorch
Zawód: Szabrownik/Konstruktor
Lokalizacja: Fadeless
Kredyty: 6.875

Re: Piwnica

27 cze 2014, o 19:12

Tarian, niczym Alicja w Krainie Czarów, podążał zawzięcie obraną przez siebie drogą do przodu. Z tą tylko jedną różnicą, że miast wygodnego żółtego chodnika na którym końcu znaleźć się miała zaczarowana nagroda, turiański złodziej musiał się przedzierać przez śmierdzący, zakurzony kanał z kilkoma niemiłymi typami na ogonie chcącymi mu nieco "poprawić" urodę.

Z każdy miniętym metrem określenie odpowiedniego kierunku w mrokach było coraz trudniejsze - oczy turianina bolały coraz bardziej, gdy ten w niewyraźnym światełku Omni-klucza próbował wypatrzeć coraz mniej wyraźną ścieżkę przetartą tak niedawno przez, jakby się zdawało, dwóch tajemniczych vorchów. I gdy już kierunek był niemożliwy do określenie, gdyż ścieżka zdążyła już zatrzeć kurzem i innym syfem unoszącym się w starych kanałach, Tarian swymi zmęczonymi oczyma dostrzegł koniec tunelu którym prawdopodobnie weszli i wyszli ci dwaj.
ObrazekObrazek Battle Theme - Bloodlust Theme I wish I could invoke some better part of me. I know I'm s'posed to be all "the one", but I have too much fun killing everyone! Obrazek
Tariana Wurst
Awatar użytkownika
Posty: 74
Rejestracja: 30 paź 2013, o 20:35
Miano: Tarian "Upiór" Qui'im
Wiek: 23
Klasa: Szpieg
Rasa: Turianin
Zawód: Najemnik, haker
Status: Walczy o życie i cnotę... takie szlachetne.
Kredyty: 14.240
Lokalizacja: Berlin

Re: Piwnica

27 cze 2014, o 19:24

Ten cholerny omni-klucz działał mu na nerwy. Nie dość, że gryzł się z systemem to jeszcze światło było kompletnie nie przystosowane do oka, co za badziew mu wepchnęli w tym sklepie. Był już zmęczony, chciał odpuścić jednak bliski stosunek z krogańską pięścią i licho wie co jeszcze dawało mu siłę by iść naprzód. Podążał dalej kanałami wentylacyjnymi a jego płaszcz płakał, krzyczał i błagał o litość jednak Tarian nie przejął się rozpaczliwym darciem materiału, nic nie mogło stanąć mu na przeszkodzie. Jedyne o czym myślał to o wyjściu z tej całej sytuacji, właściwie to po drodze w głowie pojawił mu się obraz niebieskiego biustu pewnej asari. Obiecał sobie, że gdy tylko upora się z całym tym bagnem wykupi prenumeratę magazynu Fornax. Oczy powoli zamykały się, ze swej błękitnej barwy stały się niemalże czerwone. Gdy tylko dostrzegł koniec tunelu wypełniła go radość, to na pewno musi być wyjście z tej całej sytuacji. Czym prędzej pognał w stronę światła. Zanim jednak dotarł do wrót ku swej wolności wyłączył omni-klucz by przypadkowo nie zdradzić swej pozycji.
THEMEObrazekObrazekBonus: + 5% do tarcz * +5% do pancerza
Pyrak
Awatar użytkownika
Posty: 331
Rejestracja: 7 gru 2012, o 21:15
Miano: Pyrak
Wiek: 7
Klasa: Inżynier
Rasa: Vorch
Zawód: Szabrownik/Konstruktor
Lokalizacja: Fadeless
Kredyty: 6.875

Re: Piwnica

27 cze 2014, o 19:34

Widok drogi ucieczki natchnął turianina nowymi pokładami energii. Szybko i sprawnie sunął w stronę upragnionego wyjścia z tej przeklętej pułapki. Z każdym metrem czuć można było powiew świeżego powietrza - co w zasadzie jest sporą przesadą, gdyż i tam nie było zbyt świeżo i czysto, jednak wszystko było by lepsze od tego tu kanaliku.

I gdy Tarian miał już dyskretnie wysunąć się z kanału, powietrze przeszył głośny i wyraźny dźwięk. Dźwięk, którego nie można było z niczym pomylić. Ktoś, w niedalekiej odległości od upragnionego przez turianina wyjście głośno... kichnął.
ObrazekObrazek Battle Theme - Bloodlust Theme I wish I could invoke some better part of me. I know I'm s'posed to be all "the one", but I have too much fun killing everyone! Obrazek
Tariana Wurst
Awatar użytkownika
Posty: 74
Rejestracja: 30 paź 2013, o 20:35
Miano: Tarian "Upiór" Qui'im
Wiek: 23
Klasa: Szpieg
Rasa: Turianin
Zawód: Najemnik, haker
Status: Walczy o życie i cnotę... takie szlachetne.
Kredyty: 14.240
Lokalizacja: Berlin

Re: Piwnica

27 cze 2014, o 19:48

Tarian nigdy nie sądził, że jego marzenia o wolności, sławie i prenumeracie magazynu Fornax mogą zostać zburzone przez jedno kichnięcie. Był niemalże pewien tego, że za tym wszystkim stoi jakiś wyższy byt, który bawi się nim teraz jak laleczką ale nie z nim takie numery. Nie z takich pułapek uciekał, jest śliski niczym węgorz wyciągnięty z wody. Właściwie to przez chwilę pomyślał czy warto by było zmienić swój pseudonim artystyczny. Włączył swój omni-klucz by w razie potrzeby móc go szybko użyć następnie ostrożnie położył się na torsie. Powoli przesunął się ku wyjściu dbając o to by przez przypadek nie wygenerować zbyt głośnego dźwięku. Najgorszym etapem było delikatne wychylenie się i ewentualna ocena sytuacji i potencjalnego zagrożenia.
THEMEObrazekObrazekBonus: + 5% do tarcz * +5% do pancerza
Pyrak
Awatar użytkownika
Posty: 331
Rejestracja: 7 gru 2012, o 21:15
Miano: Pyrak
Wiek: 7
Klasa: Inżynier
Rasa: Vorch
Zawód: Szabrownik/Konstruktor
Lokalizacja: Fadeless
Kredyty: 6.875

Re: Piwnica

27 cze 2014, o 19:56

- Mówię ci! On dawno już sobie poszedł. Chodźmy już do domu. - Tarian usłyszał znudzony jęk gdy sam próbował niepostrzeżenie obaczyć aktualna sytuacje na tyłach wroga. Określenie to okazało się bardziej trafne niż można było się spodziewać, bo wysunąwszy swą główkę z kanału przed oczyma Tariana zaświecił krogański ogonek, dumnie skierowany w stronę turiańskiego noska.
- Szef kazał złapać, a to jedyna droga którą może się ulotnić. - Przy swoim upierał się strażnik stojący jak wartownik przed ambasadą Turiańskiej Hierarchii, trzymając równie dumnie swoją strzelbę w gotowości.
- Eh nie ma z tobą o tym dyskusji, co? - Dodał znudzony ktoś, kto wyglądał z pod-dupnej perspektywy Tariana jak człowiek, choć nie mógł się dokładniej mu przyjrzeć. Kiwający się dupsztal kroganina była zbyt rozpraszający dla turianina.
- Nie. - Rzucił krótko, przerzucając giwer przez ramię.
- Jak tam sobie chcesz. - Ów człowiek rzucił zniechęcony, oddalając się, tupiąc sobie leniwie.
ObrazekObrazek Battle Theme - Bloodlust Theme I wish I could invoke some better part of me. I know I'm s'posed to be all "the one", but I have too much fun killing everyone! Obrazek
Tariana Wurst
Awatar użytkownika
Posty: 74
Rejestracja: 30 paź 2013, o 20:35
Miano: Tarian "Upiór" Qui'im
Wiek: 23
Klasa: Szpieg
Rasa: Turianin
Zawód: Najemnik, haker
Status: Walczy o życie i cnotę... takie szlachetne.
Kredyty: 14.240
Lokalizacja: Berlin

Re: Piwnica

27 cze 2014, o 20:16

Wyświetl wiadomość pozafabularną

Przysłuchując się rozmowie cały czas miał przed oczyma ten kawał mięsa - niewinny ogonek. Siedział cichutko ukryty w swojej norze dopóki człowiek nie oddalił się na w miarę bezpieczną odległość. Ten leń zaplusował w oczach Tariana, w końcu jednego przeciwnika mniej. Miał trochę czasu więc przeznaczył go na tworzenie potencjalnych planów ucieczki, od tych najbardziej absurdalnych aż po niemożliwe do wykonania. Gdy na polu bitwy został jedynie kroganin, czas było przejść do działania.

Plan był idealny - zwabić, zaskoczyć, unieruchomić i dać szybko nogę. Zacisnął turiańską pięść i zastukał kilka razy w blachę kanału wentylacyjnego by zwrócić uwagę wartownika. Jeżeli postanowi spojrzeć w głąb zakurzonego tunelu, Tarian od razu pośle w jego stronę Siatkę Pojmań. Czysta precyzja jak to określił w swoich poplątanych myślach.
THEMEObrazekObrazekBonus: + 5% do tarcz * +5% do pancerza
Pyrak
Awatar użytkownika
Posty: 331
Rejestracja: 7 gru 2012, o 21:15
Miano: Pyrak
Wiek: 7
Klasa: Inżynier
Rasa: Vorch
Zawód: Szabrownik/Konstruktor
Lokalizacja: Fadeless
Kredyty: 6.875

Re: Piwnica

27 cze 2014, o 20:58

Kroganin zdawał się bardzo chcieć dopaść turianina. Sprawiając wrażenie głębokiego poczucia obowiązku nie wykonywał żadnych niepotrzebnych ruchów. Nawet nie podrapał się po tyłku ani razu. Raz i drugi przerzucał strzelbę przez ramię i maszerował sobie obok wylotu tunelu wte i nazad. Widać ktoś się minął z powołaniem, bo byłby z tego typa idealny strażnik.

Tarian wyczekując odpowiedniego momentu do ataku śledził ruchy kroganina w "celowniku" wego Omni klucza. I gdy znalazł się on w idealnej, jakby się mogło wydawać Tarianowi, pozycji do ataku ten wystrzelił w jego kierunku wirującą, iskrzącą siatkę. Ta oplątała strażnika zanim zdążył nawet wycelować broń.
- Co jest kurwa? Nie mogę się...- Kroganin syknął ze zdziwieniem pomieszanym ze srogim wkurwieniem. - Oż ty chuju. - Syknął na wypełzającego z wentylacji turianina, spoglądając na niego z furią.

I gdy już turianin miał oddalić się kłusem daleko od tego popiedoleństwa jakie dziś go spotkało, kontem oko dojrzał przypięte do pasa kroganina coś przez co jego serce na chwilę stanęło. Swego zaufanego i wysłużonego M3 Predatora.
ObrazekObrazek Battle Theme - Bloodlust Theme I wish I could invoke some better part of me. I know I'm s'posed to be all "the one", but I have too much fun killing everyone! Obrazek
Tariana Wurst
Awatar użytkownika
Posty: 74
Rejestracja: 30 paź 2013, o 20:35
Miano: Tarian "Upiór" Qui'im
Wiek: 23
Klasa: Szpieg
Rasa: Turianin
Zawód: Najemnik, haker
Status: Walczy o życie i cnotę... takie szlachetne.
Kredyty: 14.240
Lokalizacja: Berlin

Re: Piwnica

27 cze 2014, o 21:12

Kulturalnie wyszedł z kanału, otrzepał się i ze złośliwym uśmiechem spojrzał na kroganina, do tego obrazu idealne pasowałby stylowy kapelusz. Jak on uwielbiał być na tak zwanej górze, widok związanego jak baleron wartownika był bardzo zabawny, prawie wydał z siebie ten złośliwy śmiech. - Och! Dałeś się nabrać jak małe dziecko! Wiesz jaki z ciebie jest wartownik? Zgadza się! Do dupy! - Podczas tej jakże miłej konwersacji wypatrzył wreszcie swoją złociutką. M3 Predator to była jego ukochana giwera, zawsze ją wszędzie zabierał. Czasami nawet dbał o ten pistolet bardziej niż o własne dziecko, którego jeszcze się nie doczekał.

Postanowił więc podejść ostrożnie do swojej szyneczki. - I na co ci to było? Ech, skąd oni biorą takich kretynów? - Miał za mało siły by go zmieszać z błotem fizycznie więc postanowił zrobić to językiem. W międzyczasie próbował jakoś przecisnąć dłoń przez siatkę by odpiąć od ochroniarskiego pasa swoją spluwę. - O! To chyba moje, to jest kradzież. - Wytłumaczył mu jeszcze jakiego czynu się dopuścił. Jego uwagę zwróciła również giwera koganina, wydawała się dla niego całkiem fajnym łupem.
THEMEObrazekObrazekBonus: + 5% do tarcz * +5% do pancerza

Wróć do „Okręg Zakera”