Prezydium to obszar wewnętrznej strony pierścienia łączącego okręgi. Znajdują się tutaj ambasady ras uznających zwierzchnictwo Cytadeli, a także wiele sklepów, lokalów rozrywkowych czy drogich mieszkań, na które pozwolić sobie mogą najbogatsi. Znajduje się tu także Wieża Cytadeli.

Annabelle Reguera
Awatar użytkownika
Posty: 95
Rejestracja: 31 lip 2021, o 19:45
Miano: Annabelle Soreno Morena Reguera de Ayala
Wiek: 36
Klasa: Inżynier
Rasa: Człowiek
Zawód: Reporter
Postać główna: Tori Te'eria
Lokalizacja: Cytadela
Kredyty: 35.130
Medals:

Biurowiec redakcji Sieci Informacyjnej Przymierza

2 wrz 2021, o 21:37

Czerwony, sportowy skycar leciał zaplanowaną trasą w trybie autonomicznym, nie przejmując się tym, co się działo w jego wnętrzu. Z dwóch powodów - po pierwsze nie działo się tam nic, co mogłoby odbiegać od codziennej niemal rutyny, a po drugie... Okay, z ręką na sercu. Od kiedy to skycary się czymkolwiek przejmują?
Kobieta znajdująca się na fotelu pilota nie zwracała uwagi na to, co się dzieje za panoramiczną szybą, w pełni ufając pokładowej WI i systemom pojazdu. Jeden z wyświetlaczy wewnątrz kokpitu ukazywał trójwymiarową mapę systemu pozycjonowania wraz z zaznaczoną i powoli się skracającą trasą do celu, na innym wyświetlały się jakieś urywki wiadomości z porannych serwisów informacyjnych, ale wyświetlacze także w tej chwili nie skupiały na sobie ani spojrzeń, ani zainteresowania właścicielki pojazdu będącej jednocześnie jedyną w tym momencie pasażerką. Kobieta swoją uwagę dzieliła obecnie między trzymane w dłoni kosmetyczne lusterko, w którym ze skupieniem godnym neurochirurga obserwowała nakładaną na usta pomadkę nadającą jej wargom kolor ciemnych kwiatów lawendy, oraz bezprzewodowy głośnik transmitujący powtórkę wczorajszych wieczornych wiadomości Sieci Informacyjnej Przymierza.
- ...to już drugie zwłoki znalezione w ciągu ostatniego tygodnia na terenie okręgu Tayseri - żeński głos dobiegający z głośnika był rozemocjonowany, można było z łatwością wyczuć w nim lekki niepokój i nutkę strachu, ale także fascynację i zaciekawienie. Słysząc to, na ustach poprawiającej sobie makijaż pasażerki skycara pojawił się delikatny uśmiech. - Jak przyznają nasze źródła zbliżone do SOC, występują liczne zbieżności między ofiarami oraz miejscami ich odnalezienia, co może wskazywać na fakt, że nie są to odosobnione przypadki. Moim rozmówcą będzie Komisarz SOC...
Kobieta westchnęła cicho chowając szminkę do niewielkiej saszetki. Krytycznie oceniła w lusterku efekty swoich ostatnich poprawek, wydęła usta i przekrzywiła głowę mrużąc oczy, po czym uśmiechnęła się promiennie, testując mimikę twarzy. Poprawiła włosy, przeczesując dłonią grzywkę kasztanowych włosów opadającą na prawe oko, po czym sięgnęła do uchwytu po papierowy kubek z kawą i pociągnęła długi łyk uważając, by nie rozmazać świeżo nałożonej szminki.
- ...zaś kolejne badania zwłok zostaną przeprowadzone w centrali SOC w Prezydium. Jak zawsze, będziemy starali się informować państwa na bieżąco zarówno o postępach w śledztwie i jego wynikach, jak również o wszystkich interesujących wydarzeniach. Z okręgu Tayseri mówiła dla państwa Annabelle Reguera, Sieć Informacyjna Przymierza. - ten fragment wiadomości zakończył się i kobieta zdecydowanym ruchem wyciszyła głośnik, po czym uśmiechnęła się z przekąsem.
- Annabelle Reguera, Sieć Informacyjna Przymierza - powtórzyła kobieta. Gdyby ktoś przysłuchiwał się temu, co się działo w kokpicie skycara, z pewnością zauważyłby, że głos kobiety był identyczny z tym, który chwilę wcześniej dobiegał z głośnika - Dzień dobry, Cytadelo! Czas na kolejne newsy i doniesienia z samej Stacji i z całej Galaktyki! - dokończyła głośniej i uśmiechnęła się, zerkając na wyświetlacz GPS.
- Sterowanie manualne - wydała komendę stwierdziwszy, że jest już wystarczająco blisko budynku redakcji i położyła dłonie na przyrządach sterowniczych.
- Sterowanie manualne aktywne - WI pojazdu odpowiedziała delikatnym, kobiecym głosem, a kontrolki w kokpicie rozjarzyły się jaśniejszym światłem.
Posłuszna poleceniom pilota maszyna pochyliła się i runęła w dół, bez ostrzeżenia i bez jakiejkolwiek sygnalizacji manewru przecinając trzy tunele powietrzne i wzbudzając gwałtowne reakcje mijanych pojazdów bądź to w postaci klaksonów, bądź w postaci ledwo kontrolowanych manewrów uniku zderzenia. Czerwona maszyna zdawała sobie nic nie robić z niewielkiego chaosu który spowodowała - wytracając prędkość opuściła kolejny korytarz ruchu i szerokim łukiem skierowała się na lądowiska na dachu pobliskiego, strzelistego biurowca rozświetlonego wielopiętrowym logo SIP. Chwilę później pojazd wylądował, a kasztanowowłosa kobieta opuściła jego kokpit i wciąż z kubkiem z resztką kawy w dłoni, kołysząc biodrami w rytm kroków skierowała się do wind. Tuż przy wejściu do nadbudówki stało dwóch mężczyzn palących papierosy - nie znała ich, ale widząc, jak ją obserwują uśmiechnęła się delikatnie i puściła do nich oko.
Omni kobiety rozjarzyło się wygrywając skoczną melodyjkę obwieszczającą nadchodzące połączenie, zastąpioną męskim, nieco wystraszonym głosem.
- Panno Reguera, odprawa już się zaczyna i szef się o panią dopytywał.
- I co w związku z tym? - kobieta dopiła ostatni łyk kawy i ignorując pojemnik na segregowane odpady postawiła pusty kubek na murku przy wejściu do wnętrza budynku, na co jeden z mężczyzn zareagował wyraźnym zgorszeniem. Zignorowała go i weszła do środka, aktywując panel przywołania windy.
- Podobno jest jakaś petarda do rozdania. I nie chcę nic mówić, ale chodzą plotki, że panna Wong jest nią zainteresowana... - głos należał do jednego z dwóch asystentów Annabelle - tego "porannego". Pracowali na zmiany, dzieląc czas dnia między siebie, by zawsze ktoś mógł być w kontakcie z kobietą lub był dostępny by wykonać jej polecenia.
- Wong? - uśmiech zniknął jak starty z jej ust a na czole pojawiła się zmarszczka - Nem fodendo...* - wysyczała, po czym dodała szybko - Jestem już w windzie, zaraz będę na dole.

Wyświetl wiadomość pozafabularną
*** MUSIC THEME *** ARMOR ***
ObrazekObrazek

Wróć do „Krąg Prezydium”