Nim turianka zdążyła jakkolwiek zareagować na zaistniałą sytuację, poczuła na swoim ramieniu czyjąć trójpalczastą rękę. Odwróciła się, a jej oczom ukazała się turiańska twarz, młodego mężczyzny w mundurze policyjnym.
-
Proszę poczekać. Ja się tym zajmę.- powiedział ciepłym, męskim głosem. Zanim jednak ruszył w stronę, gdzie widział wybiegającego Vergulla, wyciągnął pistolet i podszedł czym prędzej do drzwi do pomieszczenia za lustrem. Zauważył tam asari, ale zanim ta mogła cokolwiek zrobić, zamknął drzwi i zatwierdził czynność swoją kartą dostępu, dzięki czemu zamek został zamknięty. -
Jadziu, nie otwieraj drzwi do pomieszczenia przesłuchań, które przed chwilą zamknąłem, do czasu, aż zmienię rozkazy.- Zadecydował, a po drugiej stronie drzwi można było dosłyszeć głos krzyczącej asari i walenie w pięściami. Turianin uśmiechnął się złośliwie, słysząc to, a następnie skierował się do miejsca, gdzie widział uciekającego Vergulla.
-
Panie Vallokius, proszę się nie obawiać.- zaczął, kiedy już zbliżał się do miejsca, gdzie ukrył się Vergull.-
Nazywam się Arian Dernos. Jestem detektywem.- oświadczył, a kiedy już odnalazł obecne położenie żołnierza, uśmiechnął się znów ciepło, a w jego oczach można było dostrzec pewną nutkę wesołości. Podał rękę turianinowi.-
Miło mi poznać. Właśnie miałem jechać na wakacje, ale w ostatniej chwili szef poprosił mnie o pomoc w tej sprawie.- wyjaśnił po krótce, po czym dodał-
Moja żona jest wściekła, ale... w zasadzie i tak planowałem rozwód.- po tym stwierdzeniu zaśmiał się do siebie pod nosem. -
Proszę się nie obawiać i iść za mną. - powiedział, po czym wrócił do miejsca, gdzie zostawił Westę.-
Szanowna pani, dostała pani jakieś tajne rozkazy z Cabala, a ja przejmuję tę sprawę.- przesłał Weście powody rozkazu na jej omni-klucz.-
Jeśli ma pani jakieś pytania, proszę kontaktować się z Cabalem. Kiedy skończył rozmowę z Westą, znowu odwrócił się do Vergulla z tym samym uśmieszkiem, który jednych mógł bawić a innych doprowadzać do szału.
-
Zamknąłem kilku ciekawych typów w klatce. Myślę, że i pana interesuje ich tożsamość. Czy chce pan wejść do środka ze mną?Wyświetl wiadomość pozafabularnąIris, za długo czekamy na twoje odpisy, więc przykro mi, ale puszczam twoją postać wolno.
W nagrodę za dotychczasowe działania otrzymujesz:
2 punkty umiejętności
1 punkt idealisty za uratowanie snajpera
7.000 kredytów za dotychczasową misję