Daniel Frost
Awatar użytkownika
Posty: 640
Rejestracja: 22 paź 2012, o 14:28
Wiek: 31
Klasa: Szpieg
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik-freelancer
Status: Były sierżant noveryjskich ERCS. Patologiczny pirofobik i cheimatofil. Ścigany przez Cerberusa.
Kredyty: 21.810

"Frostbite", prom zrzutowy UT-47 Kodiak

19 mar 2013, o 23:28

Obrazek Ów nieco obdrapany, ale jak najbardziej nadający się do bezstresowej eksploatacji biały Kodiak należy do byłego sierżanta ERCS, Daniela Frosta. Został zakupiony na Noverii, od voluskiego handlarza używanymi pojazdami, kiedy Frost zdecydował się opuścić swą rodzinną planetę w roku 2186.

Zewnętrzny wygląd promu nie zaskakuje - ów model, nazwany przez żołnierzy Przymierza "karaluchem bojowym" ze względu na swój wygląd i wytrzymałość, rozprzestrzenił się wszak w galaktyce w zastraszającym tempie kilka lat temu, znów trafiając w metaforę swojego przezwiska. Jest pojazdem typowo kontragrawitacyjnym; rdzeń piezo Kodiaka całkowicie neguje masę pojazdu, a małe silniki odrzutowe po bokach służą jedynie jako stabilizator i do manewrowania. Oznacza to też, że gdyby rdzeń uległ awarii, prom runąłby w dół, zmieniając się w bardzo drogą, choć niezbyt gustowną trumnę. Jest nieuzbrojony - poświęcono broń, by zrobić miejsce na system aktywnego maskowania, systemy zagłuszające radary i mocne tarcze kinetyczne.

Wnętrze "Frostbite" również ma zarówno zalety, jak i wady typowego Kodiaka - może pomieścić nawet 14 osób (włączając w to obu pilotów), lecz nie ma co liczyć na wygody. Liczba ta jest zresztą bardzo ograniczana przez wszelakie beczułki, kanistry i skrzynki, w których Daniel trzyma swoje dobra osobiste, włączając w to kilka ubrań na zmianę, żywność, filtrowaną wodę, spore zapasy kawy i ilość Lodowej Brandy Serrice, którą można by upić kroganina. Oprócz tego znajduje się na pokładzie także specjalnie zamontowana tam szafka na kombinezon arktyczny Frosta, w której znajdują się też dwa nieużywane, sierżanckie pagony: jedyna pamiątka po służbie w noveryjskiej policji. Oprócz owych pojemników, na podłodze promu można też znaleźć przeróżne śmieci, jak zużyte pochłaniacze ciepła i stare części od broni. W ten sposób ilość pasażerów, którzy mogą komfortowo przebywać w środku, spada do zaledwie 6. Skąd racja bytu tych rupieci w jednostce latającej? Otóż "Frostbite" jest jednocześnie stałym, choć ruchomym domem Daniela Frosta.

"Frostbite" ma też jedną niecodzienną cechę. Temperatura w środku jest stale utrzymywana na poziomie 7°C.
Ostatnio zmieniony 30 kwie 2013, o 10:46 przez Daniel Frost, łącznie zmieniany 1 raz.
ObrazekObrazek
Bonusy: +10% szybkość ładowania mocy , +10% tarcze, +5% do obrażeń od broni, +10% do skuteczności strzałów w głowę
Nie mówię, że jestem sadystycznym MG, ale lepiej przynieś pełną Butelkę Estusa.
[Ocalony] [Zabójca] [Wrak]
[Frostbite]
Daniel Frost
Awatar użytkownika
Posty: 640
Rejestracja: 22 paź 2012, o 14:28
Wiek: 31
Klasa: Szpieg
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik-freelancer
Status: Były sierżant noveryjskich ERCS. Patologiczny pirofobik i cheimatofil. Ścigany przez Cerberusa.
Kredyty: 21.810

Re: "Frostbite", prom zrzutowy UT-47 Kodiak

19 mar 2013, o 23:39

Wyświetl wiadomość pozafabularną

Plan Frosta przynajmniej po części zadziałał, choć nie obyło się bez zgrzytów. Po frustrującej utarczce z celnikami na Cytadeli, wreszcie dopuszczono jego i Dalię Antonov do doku, gdzie spoczywał "Frostbite". Nie tracili czasu. Wedle planu, udawali teraz jeden z wielu promów publicznego transportu, które kursowały na szlaku Cytadela-Ziemia. Biorąc pod uwagę fakt, że nie eksplodowali przy wylocie, Cerberus raczej nie podłożył na pokładzie bomby. To była całkiem miła świadomość. Zdjął kombinezon polarny, odsłaniając pod spodem ciasno przylegającą do ciała, białą koszulę z długim rękawem.

Frost miał teraz ochotę na szklankę czegoś zimnego i mocnego. O, jakąż ochotę! Ale nieee, przecież nie można było pić za sterami. Ale spoko. Odleci nieco od tej przeklętej Cytadeli, włączy autopilota i uraczy się czymś dobrym. Może kawą. Albo brandy. Albo oba naraz. Szczerze mówiąc, miał gdzieś, co myślała o tym jego niespodziewana towarzyszka podróży.

Okręcił się w fotelu pilota i spojrzał na Dalię, czy też Olivię, jak jej tam naprawdę było. Zaraz, zaraz, czy ona... drży? Ale dlacz... Ach. No tak. Temperatura na pokładzie utrzymywana była w komfortowych dla Frosta sferach, rzędu siedmiu stopni. Normalni ludzie kiepsko sobie radzili w takich warunkach, a ona raczej nie miała na sobie żadnego swetra, czy czegoś takiego.

...
...
...

"Normalni ludzie", pomyślał, lekko zgrzytając zębami. Dlaczego cały wszechświat musi mu o tym przypominać? Miał tylko cichą nadzieję, że kobieta nie zwróci uwagi na to, że Frost, zdjąwszy kombinezon, zostawił na lewej dłoni rękawicę, która nie dawała żadnej szansy na obejrzenie nadgarstka.
ObrazekObrazek
Bonusy: +10% szybkość ładowania mocy , +10% tarcze, +5% do obrażeń od broni, +10% do skuteczności strzałów w głowę
Nie mówię, że jestem sadystycznym MG, ale lepiej przynieś pełną Butelkę Estusa.
[Ocalony] [Zabójca] [Wrak]
[Frostbite]
Olivia Harvin
Awatar użytkownika
Posty: 510
Rejestracja: 9 sie 2012, o 11:32
Wiek: 30
Klasa: Adept
Rasa: Człowiek
Zawód: Genetyk
Postać główna: Iris Fenrir
Status: ex-oficer Cerberusa, dezerterka
Kredyty: 20.650
Medals:

Re: "Frostbite", prom zrzutowy UT-47 Kodiak

19 mar 2013, o 23:59

Nie tego się spodziewała, ale nie była też z tych osób, które marudzą. Zlustrowała spojrzeniem tę niewielką, dość zapchaną przestrzeń. Ostatni wolny kąt, który Daniel mógł wykorzystywać jako coś wolne od wszystkiego niezbędnego, został perfidnie zaanektowane przez jej torbę z rzeczami podręcznymi. Dalia w milczeniu krzątała się po pokładzie. Nawet nie rzuciła ostatniego, pożegnalnego spojrzenia na Cytadelę kiedy opuszczali stację. Sięgnęła do swojej torby, wyciągając z niej ostrożnie wielki, metalowy prostokąt. Po ułożeniu na wcześniej odgarniętej z walających się dupereli kawałku półki, wprowadziła kod zabezpieczający, wystukując ułożoną sekwencję na klawiszach. Metalowe ściany zniknęły, ukazując roślinkę osłoniętą cienkim szkłem. Była to miniaturka prawdziwego drzewa wiśni, szczep zapewne z Japonii. Własny kawałek Ziemi. Dalia uśmiechnęła się do roślinki, poprawiając jej nieco opadłe gałęzie.

Bardzo starała się po sobie nie pokazywać jak niekomfortowa jest temperatura panująca na statku. Siedziała na krześle skulona, plecami do Daniela, pod kocem, otulona nim w całości, ale i tak uczucie przenikliwego chłodu nie ustępowało. Trzęsąc się, wprowadzała na omni-klucz zapiski z pomiarów pobieranych od miniatury wiśni.
me ~ voice ~ theme
ObrazekObrazek
+10% do tarcz
+10% obrażenia i siła rzutu
Daniel Frost
Awatar użytkownika
Posty: 640
Rejestracja: 22 paź 2012, o 14:28
Wiek: 31
Klasa: Szpieg
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik-freelancer
Status: Były sierżant noveryjskich ERCS. Patologiczny pirofobik i cheimatofil. Ścigany przez Cerberusa.
Kredyty: 21.810

Re: "Frostbite", prom zrzutowy UT-47 Kodiak

20 mar 2013, o 00:08

WHAT.
THE.
FUCK.

Frost z lekkim osłupieniem patrzył, jak Dalia z namaszczeniem wyciąga ze swoich pakunków ozdobę. Tak jest, ozdobę, bo dla Frosta tylko tym mogła być roślina. Na Noverii widywał je jedynie w doniczkach. Rosły sobie w sztucznych warunkach, jako estetyczny dodatek do ulic, biur, barów, apartamentów. Ot, taki szczegół tła, wiecznie traktowany jako nic lepszego od nader bezużytecznego mebla.

A ona to... skanowała.

- Czy to... żyje? - spytał nieśmiało. Długie, niezręczne cisze od dziecka go drażniły, choć sam gadatliwy specjalnie nie był. Coś chyba jednak należało powiedzieć. Umyślnie zachował zdystansowany ton. Jeśli trzymany przez Dalię... cóż, mebel... rzeczywiście żył, to być może był w pewien sposób świadomy... i słyszał go, hm... i można go było urazić...

"Bogowie, Frost, czy Ty się w ogóle słuchasz?!", pomyślał, jednak dalej nie był pewny siebie w tej sytuacji.
ObrazekObrazek
Bonusy: +10% szybkość ładowania mocy , +10% tarcze, +5% do obrażeń od broni, +10% do skuteczności strzałów w głowę
Nie mówię, że jestem sadystycznym MG, ale lepiej przynieś pełną Butelkę Estusa.
[Ocalony] [Zabójca] [Wrak]
[Frostbite]
Olivia Harvin
Awatar użytkownika
Posty: 510
Rejestracja: 9 sie 2012, o 11:32
Wiek: 30
Klasa: Adept
Rasa: Człowiek
Zawód: Genetyk
Postać główna: Iris Fenrir
Status: ex-oficer Cerberusa, dezerterka
Kredyty: 20.650
Medals:

Re: "Frostbite", prom zrzutowy UT-47 Kodiak

20 mar 2013, o 00:17

- Słucham?
Przez ramię obejrzała się i zatrzymała swe oczy na Danielu. Pytanie zbiło ją kompletnie z tropu. Czy on naprawdę nigdy nie widział na własne oczy rośliny? Wyraz zwątpienia zaraz zastąpił ciepły uśmiech.
- Oczywiście, że żyje. Jest w końcu rośliną. Wprawdzie odpowiednio wyhodowaną i zmodyfikowaną, aby zajmowała taką małą przestrzeń oraz mogła żyć bez gleby, ale to wciąż roślina. Coś jak... Te, które zdobią Prezydium na Cytadeli. Tyle, że masz przed sobą wiśnie. Bardzo popularne w zamierzchłych czasach w Japonii, nawet pojawia się w killu archiwalnych widach. Nie rób takiej miny, Daniel, jakby zaraz miała się na Ciebie rzucić i swoimi małymi gałązkami udusić. To tylko roślina. Spójrz.
Zaprosiła go gestem, aby podszedł i wskazała na miniaturowe płatki, które spadały swobodnie na dno szklanego pojemnika.
- Ktoś kiedyś obliczył, że płatki wiśni spadają z prędkością pięciu centymetrów na sekundę.
Być może wydała się jak kompletnie nie z jego świata, aczkolwiek Dalii to najwyraźniej nie przeszkadzało.
me ~ voice ~ theme
ObrazekObrazek
+10% do tarcz
+10% obrażenia i siła rzutu
Daniel Frost
Awatar użytkownika
Posty: 640
Rejestracja: 22 paź 2012, o 14:28
Wiek: 31
Klasa: Szpieg
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik-freelancer
Status: Były sierżant noveryjskich ERCS. Patologiczny pirofobik i cheimatofil. Ścigany przez Cerberusa.
Kredyty: 21.810

Re: "Frostbite", prom zrzutowy UT-47 Kodiak

20 mar 2013, o 00:28

"Cóż, co kraj to obyczaj", pomyślał Frost. "Może to jakiś omen? Z Cytadeli leciały też promy do tego całego Tokio, to ponoć leży w Japonii..." Jego mózg natychmiast przeszedł na tryb taktyczno-knujący... ale zaraz potem się wyłączył. Daniel absolutnie nie mógł się skupić. Widok Dalii obcującej z drzewkiem jak z małym dzieckiem był jednocześnie fascynujący, niedorzeczny i w pewien sposób zabawny. Może też trochę straszny. Zaproszony, włączył autopilota, podniósł się z fotela i podszedł do kobiety, skanującej swojego przyjaciela. Jakkolwiek miało to się potoczyć, postanowił, że od teraz będzie miał tą "wiśnię" na oku.
- Ciekawe, *panno Antonov*... - rzekł. I zatkał się. Zostało to powiedziane nieco zbyt stanowczo i cedząco, niż chciał. Należało, mimo wszystko, pozwolić Dalii na trochę uznania. Powiedziała mu o Cerberusie. Ale jakoś nie mógł, lub też nie chciał przemóc się, by mówić do niej po imieniu. Nieufność dalej czaiła się gdzieś tam w głębi jego duszy.
ObrazekObrazek
Bonusy: +10% szybkość ładowania mocy , +10% tarcze, +5% do obrażeń od broni, +10% do skuteczności strzałów w głowę
Nie mówię, że jestem sadystycznym MG, ale lepiej przynieś pełną Butelkę Estusa.
[Ocalony] [Zabójca] [Wrak]
[Frostbite]
Olivia Harvin
Awatar użytkownika
Posty: 510
Rejestracja: 9 sie 2012, o 11:32
Wiek: 30
Klasa: Adept
Rasa: Człowiek
Zawód: Genetyk
Postać główna: Iris Fenrir
Status: ex-oficer Cerberusa, dezerterka
Kredyty: 20.650
Medals:

Re: "Frostbite", prom zrzutowy UT-47 Kodiak

20 mar 2013, o 09:25

- Mam ich więcej.
Dodała jeszcze. Nie trudno było dostrzec z jaką delikatnością Dalia obchodzi się z roślinami. Zapewne czasami z większą niż do pacjentów, którymi musiała się opiekować na stacji Cerberusa. Słysząc nazwisko, drgnęła.
- Wiesz, zostanę przy tym nazwisku. Moja fałszywa tożsamość okazała się bardziej ludzka. Niech prawdziwa wykreowana ironią losu, bo to niby fałszywa powinna zmieniać człowieka, przez Cerberus, pozostanie tam na stacji i wraz z nią przepadnie.
Zniknęła poświata omni-klucza. Dalia z ciężkim westchnięciem obróciła się na fotelu tak, że siedziała prosto, ponownie plecami do Frosta. Nakryła się jeszcze po same uszy kocem, jednocześnie próbując się ogrzać oraz uciec od niego spojrzeniem. Nie zamierzała mu robić żadnych wyrzutów, choć nie zabrzmiało to w jego ustach... przyjaźnie. Zapatrzyła się w wizjer przed sobą. Tak było łatwiej niż patrzeć się w jego lodowate oczy.
- Podejrzewam, że kiedy dojdzie do konfrontacji z Cerberusem, pierwszego strzału nie będziesz się spodziewać od tych agentów a ode mnie, hm? To Cię zabije.
Mruknęła ze zrezygnowaniem.
me ~ voice ~ theme
ObrazekObrazek
+10% do tarcz
+10% obrażenia i siła rzutu
Daniel Frost
Awatar użytkownika
Posty: 640
Rejestracja: 22 paź 2012, o 14:28
Wiek: 31
Klasa: Szpieg
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik-freelancer
Status: Były sierżant noveryjskich ERCS. Patologiczny pirofobik i cheimatofil. Ścigany przez Cerberusa.
Kredyty: 21.810

Re: "Frostbite", prom zrzutowy UT-47 Kodiak

20 mar 2013, o 11:27

"Dooobra, Frost. Szturchnij swojego wewnętrznego dupka kijem i go pogoń. Wewnętrzny dupku, idź być dupkiem gdzie indziej!", pomyślał, przewracając oczami. "I dlatego właśnie najbliższą znajomość w życiu zawarłeś z jednym ze swoich celów, Frost!". Westchnął, zły na siebie. Ale w sumie miała rację z tym nazwiskiem. Teraz Olivia Harvin będzie figurować na liście głów do ścięcia Cerberusa tuż za Frostem. Fakt, że nadal znajdował się na tej liście nad nią, niespecjalnie napawał go satysfakcją.
- Słuchaj, eee... - zaczął powoli. I właściwie tylko zaczął. Przed chwilą miał w głowie ułożony cały plan logicznej wypowiedzi, ale teraz miał wrażenie, że jego mózg postanowił wykonać gwałtowną czystkę danych. Dobra. Inaczej. - Mówiłem już, że masz, ten, no... kredyt zaufania. Na razie po prostu róbmy swoje, dobra? Potem będziemy się martwić o to, kto komu strzeli w plecy. - "No, TO brzmiało lepiej w mojej głowie".

Wyprostował się i na chwilę ją zostawił, by dalej wpatrywała się w wizjer. Pokrzątał się nieco po Kodiaku i pogrzebał w jednej ze skrzynek. W pierwszej chwili nie wiadomo było, czego tam dokładnie szuka, ale po chwili monotonny szum silnika przerwany został przez odgłosy metalu ocierającego się o plastik... a potem wyraźnie słychać było lejącą się ciecz. W następnej chwili pod nosem Dalii znalazł się pogięty, mikry kubeczek z parującą kawą.
- Emm, tego... bez cukru?
Frost chyba zachowywał się jeszcze dziwniej, niż zwykle. Jakby strasznie się spinał, trzymając naczynie z ciepłą kawą. Dalia miała podstawy sądzić, że w drugiej ręce Daniela znajdował się jego *jedyny* termos z kawą, która nie zaliczała się do mrożonych.
ObrazekObrazek
Bonusy: +10% szybkość ładowania mocy , +10% tarcze, +5% do obrażeń od broni, +10% do skuteczności strzałów w głowę
Nie mówię, że jestem sadystycznym MG, ale lepiej przynieś pełną Butelkę Estusa.
[Ocalony] [Zabójca] [Wrak]
[Frostbite]
Olivia Harvin
Awatar użytkownika
Posty: 510
Rejestracja: 9 sie 2012, o 11:32
Wiek: 30
Klasa: Adept
Rasa: Człowiek
Zawód: Genetyk
Postać główna: Iris Fenrir
Status: ex-oficer Cerberusa, dezerterka
Kredyty: 20.650
Medals:

Re: "Frostbite", prom zrzutowy UT-47 Kodiak

20 mar 2013, o 12:34

- Mhm.
Odparła krótko, lakonicznie, nawet nie siląc się, aby na niego spojrzeć. Nie zamierzała się obrażać, po prostu nie widziała sensu w robieniu czegoś na siłę. A oboje mieli co do siebie wątpliwości, choć Dalia nie okazywała tego. Zazwyczaj większość dusiła w sobie, nie widząc potrzeby oznajmiania całemu otoczeniu co ją gryzie. W laboratorium, kiedy za towarzyszy miała probówki lub ciała delikwentów niezdolnych do wyduszenia z siebie jakiś odpowiedzi, problemy z krępującym przebywaniem w swoim towarzystwie samoistnie się rozwiązywały.
Słyszała krzątania po pokładzie, aczkolwiek ignorowała je. Starała się także zdusić w sobie rozbiegane myśli na temat Cerberusa, który już miał coś podejrzewać. Obliczała w pamięci ile im zajmie reakcja, wprowadzenie do systemu odpowiednich danych, przesłanie powiadomień na komunikatory... Parujący kubek automatycznie przykuł jej uwagę. W pierwszej chwili posłała Frostowi pytające spojrzenie.
- Cukru? Nie, nie. Dziękuje.
Objęła dłońmi rozgrzany kubek i jakoś tak naturalnie, jej wyraz twarzy złagodniał. Pojawił się lekki uśmiech, kiedy ogrzewała skostniałe palce o tak przyjemne źródło ciepła. Westchnęła rozkosznie, podrywając kubek i przytulając do niego polik. Jakoś jej nie przeszkadzało to, że był to opłakany, wysłużony kawałek metalu. Liczyło się ciepło, którym emanował.
- Dziękuje, Daniel.
W jej głośnie wróciła dawna melodyjność.
me ~ voice ~ theme
ObrazekObrazek
+10% do tarcz
+10% obrażenia i siła rzutu
Daniel Frost
Awatar użytkownika
Posty: 640
Rejestracja: 22 paź 2012, o 14:28
Wiek: 31
Klasa: Szpieg
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik-freelancer
Status: Były sierżant noveryjskich ERCS. Patologiczny pirofobik i cheimatofil. Ścigany przez Cerberusa.
Kredyty: 21.810

Re: "Frostbite", prom zrzutowy UT-47 Kodiak

20 mar 2013, o 13:15

Frost wydał z siebie coś, co było na wpół westchnięciem, a na wpół chichotem, o ile takie połączenie jest w ogóle możliwe. A więc nie miała zamiaru odpuścić z tym "Danielem", co? Uch, no dobra. Bądź co bądź to nic wielkiego. Dalej nieco dziwnie się czuł, mając kogoś innego na swoim terytorium, ale miał nadzieję, że to minie z czasem. Może nawet sobie zasłużyła, za te informacje o Cerberusie. A, właśnie, wracając...
- No, to może od początku, hm? - rzekł, znów podchodząc do otwartej skrzynki. Tym razem jednak wyjął z niej naczynie szklane, a wraz z nim cylindryczny, kryształowy pojemnik, mający na sobie ozdobne logo Serrice. Odkręcił metalową zakrętkę. Nalał. Jednym haustem opróżnił shota i przez sekundę skrzywił się. Następnie nalał znów to samo, ale tym razem odstawił butelkę i usiadł znów na fotelu pilota. - Cerberus siedzi ci na ogonie, bo odmówiłaś szpiegowania Widma, tak? Hm... powiedziałbym, że bywają gorsze powody. Co się *dokładnie* stało? Co takiego zrobili, że... czekaj, jak to powiedziałaś? Ujrzałaś prawdziwą twarz organizacji?

Nie widział zbytniego sensu w opowiadaniu własnej historii. Dalia zapewne i tak wszystko już wiedziała od Cerberusa. Ale mimo to przygotował się na pytania.
ObrazekObrazek
Bonusy: +10% szybkość ładowania mocy , +10% tarcze, +5% do obrażeń od broni, +10% do skuteczności strzałów w głowę
Nie mówię, że jestem sadystycznym MG, ale lepiej przynieś pełną Butelkę Estusa.
[Ocalony] [Zabójca] [Wrak]
[Frostbite]
Olivia Harvin
Awatar użytkownika
Posty: 510
Rejestracja: 9 sie 2012, o 11:32
Wiek: 30
Klasa: Adept
Rasa: Człowiek
Zawód: Genetyk
Postać główna: Iris Fenrir
Status: ex-oficer Cerberusa, dezerterka
Kredyty: 20.650
Medals:

Re: "Frostbite", prom zrzutowy UT-47 Kodiak

20 mar 2013, o 16:23

Upiła spory łyk kawy, rozkoszując się jej smakiem. Świadomość Dali twierdziła, że dawno już żaden napój w kubku nie przyniósł jej tyle przyjemności. Ani nie myślała puszczać swojego źródła ciepła, ułożyła więc naczynie na kolanach i ciasno splotła na nim swoje palce.
- Nie do końca.
Odpowiedziała, zmuszając fotel, aby wraz z nią obrócił się w stronę Frosta. Skulone stworzenie wpatrywało się w niego intensywnie. Właściwie niewiele można było dostrzec nie licząc miodowych oczu, nosa, pukla włosów. Resztę pochłaniał koc.
- Iluzja życzył sobie, abym udała się na statek Widma, co by od czasu do czasu zdawać raporty nad jego działalności. Interesowało go ile Duchów Rady kręci się wokół protean. Właściwie całe swoje życie spędziłam na stacji Cerberusa, będąc więc gdzieś indziej, poza kloszem tej organizacji, docierały do mnie tuszowane informacje o ich działalności. Zupełnie inaczej od tej strony wyglądało to, co robiliśmy. Naszły mnie wątpliwości.
Opowiadała, cicho bębniąc palcami o kubek.
- Najwięcej po powrocie z Pochodu Wolności. Słyszałeś o znikającej koloni, prawda? Byłam tam i widziałam to... coś... co prawdopodobnie porwało wszystkich kolonistów.
Wzdrygnęła się na samą myśl.
- Właściwie zaatakowali nas, rozszarpali jednego z załogi, cudem uciekliśmy. Wtedy chyba po raz pierwszy stwierdziłam, że Człowiek Iluzja kłamał mówiąc o ideałach i walce za Ziemię. Po kilku tygodniach w końcu zebrałam się na odwagę i złożyłam wymówienie, opuściłam statek oraz nie kontaktowałam się więcej z Cerberusem. Myślę, że jeszcze nie do końca są świadomi, iż zdezerterowałam.
me ~ voice ~ theme
ObrazekObrazek
+10% do tarcz
+10% obrażenia i siła rzutu
Daniel Frost
Awatar użytkownika
Posty: 640
Rejestracja: 22 paź 2012, o 14:28
Wiek: 31
Klasa: Szpieg
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik-freelancer
Status: Były sierżant noveryjskich ERCS. Patologiczny pirofobik i cheimatofil. Ścigany przez Cerberusa.
Kredyty: 21.810

Re: "Frostbite", prom zrzutowy UT-47 Kodiak

20 mar 2013, o 17:59

- Mmmmmhmmmm. Tuszowane informacje. Czyli nie słyszałaś nic o próbach... kradzieży, zastrzelenia, porwania, niszczenia mienia, fałszowania informacji... - wyliczał teraz na palcach własne doświadczenia z Cerberusem. Świeże, jeszcze sprzed paru dni. - Ale mniejsza. Pochód Wolności, tja... Swego czasu głośno było o tym w mediach. O Roanoke też, podobny przypadek.

Opróżnił kolejną szklankę i spojrzał na komputer lotu. Do wejścia w pole działania przekaźnika masy zostało im jeszcze kilkanaście minut. Frost otworzył usta, chcąc zadać pewne bardzo nurtujące go pytanie, ale powstrzymał się. Dalia twierdziła, że spędziła całe życie na stacji, pod kloszem informacyjnym. W takim razie pytanie jej o tego skubańca Serafino nie miało wielkich szans na efekty. Zamiast tego Daniel połączył się z WI Kodiaka swoim omni-kluczem, po czym w zakładce "Ulubione" wybrał dość często używaną opcję. Jeszcze tylko "Dodaj wszystkie do listy odtwarzania" i "Kolejność losowa". Już po chwili z głośników promu, normalnie używanych do komunikowania się pilota z żołnierzami, zaczęły się wydobywać powolne, choć zdecydowanie durowe dźwięki pianina, z piosenki, której Dalia nie mogła na razie zidentyfikować.

- Cerberus miał dużo wspólnego z tymi opustoszałymi koloniami? Nie zdziwiłbym się. Porywanie ludzi dla chorych eksperymentów to pewnie *najmniejsze* z ich przewinień, co?
ObrazekObrazek
Bonusy: +10% szybkość ładowania mocy , +10% tarcze, +5% do obrażeń od broni, +10% do skuteczności strzałów w głowę
Nie mówię, że jestem sadystycznym MG, ale lepiej przynieś pełną Butelkę Estusa.
[Ocalony] [Zabójca] [Wrak]
[Frostbite]
Olivia Harvin
Awatar użytkownika
Posty: 510
Rejestracja: 9 sie 2012, o 11:32
Wiek: 30
Klasa: Adept
Rasa: Człowiek
Zawód: Genetyk
Postać główna: Iris Fenrir
Status: ex-oficer Cerberusa, dezerterka
Kredyty: 20.650
Medals:

Re: "Frostbite", prom zrzutowy UT-47 Kodiak

20 mar 2013, o 18:23

- Na Roanoke działy się ponoć gorsze rzeczy.
Mruknęła, nie chcąc wyraźnie kontynuować myśli. Ciężko było opisać to, co się widziało komuś kto nie miał pojęcia co to w ogóle jest. Nerwowo poprawiła się na fotelu, trudno jej było ukrywać pewne niewygodne tematy, gdyż przeważnie wtedy plątał się jej język bądź jej oczy koniecznie chciały uciec. Dmuchnęła w kubek, upijając kolejne łyki, czując już ciepło rozchodzące się falami po organizmie. Musiała ostrożnie dawkować sobie tę przyjemność, gdyż podejrzewała, że szybko nie zaproponuje jej kolejnej kawy.
- Nie miał. Po prostu chciał pierwszy rozwiązać problem kolonii, aby pokazać, że to oni a nie Przymierze obroniło ludzkość.
Ucięła, słysząc pierwsze dźwięki wydobywające się z głośników. Zaintrygowana, rozejrzała się dookoła.
- Danielu? Czy to fortepian?
me ~ voice ~ theme
ObrazekObrazek
+10% do tarcz
+10% obrażenia i siła rzutu
Daniel Frost
Awatar użytkownika
Posty: 640
Rejestracja: 22 paź 2012, o 14:28
Wiek: 31
Klasa: Szpieg
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik-freelancer
Status: Były sierżant noveryjskich ERCS. Patologiczny pirofobik i cheimatofil. Ścigany przez Cerberusa.
Kredyty: 21.810

Re: "Frostbite", prom zrzutowy UT-47 Kodiak

20 mar 2013, o 18:33

- Pianino - poprawił Frost, wskazując jednocześnie najbliższy głośnik. "CHYBA pianino!", pomyślał. "Znasz się na muzyce mniej więcej w takim samym stopniu, co przeciętny kroganin, Frost. Przyznaj się, powiedziałeś to, żeby zabrzmieć mądrze". Tymczasem z głośników zaczął w końcu wydobywać się nieco wysoki tenor, śpiewający do melodii, która teraz nabrała jednostajności:

So you think you're a Romeo
Playing a part in a picture-show
Take the long way home...
Take the long way home...


- W każdym razie, Cerberus ma trochę popieprzony styl działania, jeśli chce udowodnić swoją wyższość nad Przymierzem - zauważył snajper. Nie miał zamiaru wiercić jej dziury w brzuchu w sprawie tego, co się zdarzyło w koloniach. Widział, że ją to drażniło.

Jednocześnie zaczął robić coś, czego sam nie zauważył, ale co Dalii nie mogło umknąć: wystukiwać rytm stopą. Niby nic niezwykłego, ale to był *Daniel Frost*. Jeśli czegoś nie dało się zastrzelić, na ogół nie powodowało to w nim specjalnego poruszenia.
ObrazekObrazek
Bonusy: +10% szybkość ładowania mocy , +10% tarcze, +5% do obrażeń od broni, +10% do skuteczności strzałów w głowę
Nie mówię, że jestem sadystycznym MG, ale lepiej przynieś pełną Butelkę Estusa.
[Ocalony] [Zabójca] [Wrak]
[Frostbite]
Olivia Harvin
Awatar użytkownika
Posty: 510
Rejestracja: 9 sie 2012, o 11:32
Wiek: 30
Klasa: Adept
Rasa: Człowiek
Zawód: Genetyk
Postać główna: Iris Fenrir
Status: ex-oficer Cerberusa, dezerterka
Kredyty: 20.650
Medals:

Re: "Frostbite", prom zrzutowy UT-47 Kodiak

20 mar 2013, o 23:37

Przymknęła oczy, dłużej rozkoszując się muzyką. Zazwyczaj przebywała z ciszą w jednym pomieszczeniu, choć zawsze miała słabość do instrumentów klasycznych. Te chyba najwierniej potrafił oddać emocje. Zakręciła się na krześle.
- Nie da się zrozumieć ich schematów. Dla nas są dziwne, ale mają jakiś ukryty porządek. Pracowałam przy modyfikacjach genetycznych kilku żołnierzy. Naprawdę.... Wyciągali niezłe wyniki w celności, szybko działania, refleksu. Ale oczywiście to wszystko miało swoje koszty. Nie mówmy jednak o sprawach nieprzyjemnych. Jaki ustawiłeś kurs, kapitanie?
Puściła mu oczko. Rozluźniła się. Kawa zdecydowania dobrze na nią wpłynęła. Dali nie umknęło to, jak przytupuje do rytmu. Sama pod nosem nuciła melodię, a nawet cicho, nieśmiało, wraz z wokalistą zaśpiewała nie kryjąc rozbawienia.

When lonely days turn to lonely nights
You take a trip to the city lights
And take the long way home
Take the long way home
me ~ voice ~ theme
ObrazekObrazek
+10% do tarcz
+10% obrażenia i siła rzutu
Daniel Frost
Awatar użytkownika
Posty: 640
Rejestracja: 22 paź 2012, o 14:28
Wiek: 31
Klasa: Szpieg
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik-freelancer
Status: Były sierżant noveryjskich ERCS. Patologiczny pirofobik i cheimatofil. Ścigany przez Cerberusa.
Kredyty: 21.810

Re: "Frostbite", prom zrzutowy UT-47 Kodiak

21 mar 2013, o 00:25

When you're up on the stage it's so unbelievable,
Oh, unforgettable
How they adore you...
But then your wife seems to think you're losing your sanity
Oh, calamity
Oh, is there no way out?
Frost wykrzywił usta w cwaniackim półuśmiechu. A więc znała to, mała cholera. Nie sądził, że ktokolwiek w dzisiejszych czasach kojarzył ten prehistoryczny wręcz utwór, a nazwisko Hodgson kompletnie odeszło w niepamięć. Zresztą, gdyby nie ojciec, Daniel też sam nigdy by nawet nie miał okazji go usłyszeć.
- Właśnie miałem podjąć tą decyzję, panno Antonov - wyjaśnił na pytanie o kurs. - Myślałem o Kapsztadzie, bo tam będzie mi najłatwiej wtopić się w tłum, z tym moim akcentem... - rzekł, teatralnie zaznaczając ubezdźwięcznienia na końcach swych wyrazów, jak przystało na Afrykanera. - ...Ale teraz pojawił się pewien czynnik, który nieco zmienia moje plany. Czynnik ten właśnie siedzi pod kocem i siorbie moją kawę. Nooo... to jakieś specjalne życzenia? Lecimy na Ziemię, to na pewno. Pozostaje jeszcze dokładna lokalizacja.

Był zadowolony. Dość sprawnie przeszli od jego wcześniejszych gróźb zmasakrowania zwłok do w miarę normalnej rozmowy. Czas pokaże, czy to dobrze, czy źle.
ObrazekObrazek
Bonusy: +10% szybkość ładowania mocy , +10% tarcze, +5% do obrażeń od broni, +10% do skuteczności strzałów w głowę
Nie mówię, że jestem sadystycznym MG, ale lepiej przynieś pełną Butelkę Estusa.
[Ocalony] [Zabójca] [Wrak]
[Frostbite]
Olivia Harvin
Awatar użytkownika
Posty: 510
Rejestracja: 9 sie 2012, o 11:32
Wiek: 30
Klasa: Adept
Rasa: Człowiek
Zawód: Genetyk
Postać główna: Iris Fenrir
Status: ex-oficer Cerberusa, dezerterka
Kredyty: 20.650
Medals:

Re: "Frostbite", prom zrzutowy UT-47 Kodiak

24 mar 2013, o 18:11

Does it feel that you lifes become a catastrophe?
Oh, it has to be for you to grow, boy.
When you look through the years and see what you could
Have been oh, what might have been,
If youd had more time.
Dalia była specyficzna. O ile zapytałby ją skąd zna ten kawałek, złapałaby się na głowę słysząc tłumaczenia, że przy takich melodiach rośliny się relaksują oraz bardziej... zdrowo rozwijają. Z niewinną miną nuciła pod nosem, mógł wyczytać z jej ust kolejne słowa.
- Jako smarkacz byłam w Vancouver. To dość mała mieścina, raczej wartość historyczna i estetyczna niż większa placówka nie licząc zaopatrzenia Przymierza, które tam ma swoją siedzibę, ale nie sądzę, abyśmy musieli się obawiać czegoś ze strony wojsk Przymierza. Albo.... Wiesz, że zawsze chciałam zobaczyć Alaskę? Fascynowała mnie ta pokrywa lodów i flora oraz fauna, która pod nią żyje.
Odłożyła kubek z dopitą kawą, zerkając wyczekująco na Daniela. Zaraz na ustach Dalii zatańczył figlarny, wyraźnie zaczepny uśmiech.
- No wiesz! Jak chodziło tylko o koc trzeba było powiedzieć. Podzieliłabym się nim jakoś z Tobą. Zapraszam.
Wyciągnęła do niego ręce, odsuwając od siebie nieco poły ciepłego koca, co było wyraźnym poświęceniem z jej strony.
me ~ voice ~ theme
ObrazekObrazek
+10% do tarcz
+10% obrażenia i siła rzutu
Daniel Frost
Awatar użytkownika
Posty: 640
Rejestracja: 22 paź 2012, o 14:28
Wiek: 31
Klasa: Szpieg
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik-freelancer
Status: Były sierżant noveryjskich ERCS. Patologiczny pirofobik i cheimatofil. Ścigany przez Cerberusa.
Kredyty: 21.810

Re: "Frostbite", prom zrzutowy UT-47 Kodiak

24 mar 2013, o 18:28

"Nie dzisiaj, głowa mnie boli", pomyślał Frost przewracając oczami. Jemu było bardzo dobrze poza kocem, dziękuję bardzo. Niech zmarzluch się nim okrywa, jak fortecą. Zresztą co on jest, kaloryfer?! Propozycję, cóż, zignorował.
- A więc... ymmm... - obrócił się znów na fotelu w stronę panelu sterowniczego. Był to gest dość wymowny. Otworzył na kluczu program nawigacyjny i wszedł w mapę Ziemi. Dotykając powierzchni obrazu 3D, powiększył obszar Alaski. Było tam trochę portów kosmicznych, ale żeby wpasować się w godziny odlotów i przylotów promów z Cytadeli, musieli wylądować w jednym z kilku wybranych. Hm... Anchorage odpadało. To była stolica stanu Alaska. Lepiej coś w głębi lądu. Po krótkim zastanowieniu Frost rzekł wreszcie: - Fairbanks? Jest tam przytulny port. Dolecimy i, eee... wiesz. Będę mógł cię tam wysadzić, jeśli będziesz chciała.

So, when the day comes to settle down,
Who's to blame if you're not around?
You took the long way home...
You took the long way home...
ObrazekObrazek
Bonusy: +10% szybkość ładowania mocy , +10% tarcze, +5% do obrażeń od broni, +10% do skuteczności strzałów w głowę
Nie mówię, że jestem sadystycznym MG, ale lepiej przynieś pełną Butelkę Estusa.
[Ocalony] [Zabójca] [Wrak]
[Frostbite]
Olivia Harvin
Awatar użytkownika
Posty: 510
Rejestracja: 9 sie 2012, o 11:32
Wiek: 30
Klasa: Adept
Rasa: Człowiek
Zawód: Genetyk
Postać główna: Iris Fenrir
Status: ex-oficer Cerberusa, dezerterka
Kredyty: 20.650
Medals:

Re: "Frostbite", prom zrzutowy UT-47 Kodiak

25 mar 2013, o 00:23

You took the long way home...
You took the long way home...
Dalia zachichotała. Sądząc po jej reakcji na wymowne oraz subtelne zignorowania przez Daniela, zrobiła to specjalnie. Czyżby w pani doktor tkwiła jakaś złośliwa część jej natury, która od czasu do czasu dawała o sobie znać? Na razie pozostały to tylko domysły, gdyż Dalia szczelne opatuliła się kocem, na krześle obracając tak, aby cały czas móc obserwować profil snajpera.
- Myślę, że to dobry port. Ufam, że będą tam mieli swetry a najlepiej ciepłe futra.
Zawahała się. Wracali na ten sam niepewny, grząski grunt. Poruszyła się nieco niespokojnie, pod pretekstem wygodniejszego umiejscowienia na fotelu, który bezkarnie zaanektowała.
- Nie planowałam, chyba że nalegasz, Daniel.
me ~ voice ~ theme
ObrazekObrazek
+10% do tarcz
+10% obrażenia i siła rzutu
Daniel Frost
Awatar użytkownika
Posty: 640
Rejestracja: 22 paź 2012, o 14:28
Wiek: 31
Klasa: Szpieg
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik-freelancer
Status: Były sierżant noveryjskich ERCS. Patologiczny pirofobik i cheimatofil. Ścigany przez Cerberusa.
Kredyty: 21.810

Re: "Frostbite", prom zrzutowy UT-47 Kodiak

25 mar 2013, o 12:00

Dość przeciągle wypuścił nosem powietrze i rozłożył się na fotelu tak, że wydawało się, że zaraz się w niego wtopi. Myślał dość intensywnie. Z jednej strony nie mógł jej powiedzieć "wypad", z drugiej... czego ona się spodziewała...?
- Słuchaj... - zaczął ostrożnie. - Ja wiem, że tobie się może wydawać, że siedzimy w tym razem i takie tam, trzeba połączyć siły, bębny, fanfary, wielkie bohaterstwo i tak dalej. - Podniósł się nieco i zaczął do kolejki nawigacyjnej wklepywać kurs do Fairbanks, tak, by po skoku przez przekaźnik autopilot od razu skierował ich na przestrzeń powietrzną Alaski. Potem poprowadzi ręcznie. Jeśli będzie w stanie. - Ale to nie do końca tak działa. Jeśli się spodziewasz, że będę twoim ochroniarzem i mocarnym obrońcą, to się mylisz. Ze mną, najwyraźniej, bezpieczna nie będziesz. - Potarł podbródek palcem. - Nie wywalę cię za drzwi. Ale jeśli to ma działać, muszę mieć pewność, że sobie w razie czego poradzisz sama.
ObrazekObrazek
Bonusy: +10% szybkość ładowania mocy , +10% tarcze, +5% do obrażeń od broni, +10% do skuteczności strzałów w głowę
Nie mówię, że jestem sadystycznym MG, ale lepiej przynieś pełną Butelkę Estusa.
[Ocalony] [Zabójca] [Wrak]
[Frostbite]

Wróć do „Środki transportu”