Dobra! Dostałem link do tematu, to się odezwę!
Także jestem dzielnym posiadaczem konta na Lolencji. Niestety gram na serwerze Wschodnim, bo dałem się wyruchać kumplowi, który stwierdził, że lepiej pograć z Polakami. A po kilku dniach owy koleżka stwierdził, że woli L2. Ciężkie jest życie gracza. Jakby ktoś chciał to mogę coś zagrać. Nie jestem jakiś tam zaraz super (ujemny bilans rankedów, szału nie ma), ale doświadczenia mam od cholery. W końcu dwa lata robią swoje.
A tak jeszcze nawiązując do wyższego offtopu. Dota 2 nie jest taka zła. Sam narzekałem i wyzywałem, a jak dostałem prezent z kluczem od kumpla to zmieniłem zdanie. Nawet przez pewien okres zdradziłem Lolencje, by wczuć się w Dote. Niestety "miłość" do pierwszej kochanki wygrała i Dotka poszła (chwilowo) w odstawkę. Obie gry są niezłe. Dota jest strasznie nudna na początku i rozgrywka jest pasywna. W Lolencji od razu wszyscy napierają i sieją Mordor.
Uch, napisałem trzy razy więcej, ale skróciłem to do minimum.
