W galaktyce istnieje około 400 miliardów gwiazd. Zbadano lub chociaż odwiedzono dotąd mniej niż 1% z nich. Pozostałe światy oraz bogactwa, które zawierają, wciąż czekają na odnalezienie przez korporacje lub niezależnych poszukiwaczy.

Saavik'Kara nar Ryzer
Awatar użytkownika
Posty: 97
Rejestracja: 8 cze 2012, o 00:06
Wiek: 23
Klasa: Inżynier
Rasa: Quarianin
Zawód: Mechanik okrętowy
Kredyty: 15.000

Przestrzeń Nubijska-> System Dakka -> Pragia

4 paź 2012, o 21:08

Strzelanina zakończyła się równie szybko jak się zaczęła. Taki obrót spraw nieco zdziwił quarianina, który nerwowo wypatrywał przybycia następnych przeciwników. Nie zanosiło się jednak na nic takiego, dlatego wykorzystał chwilę wytchnienia by przyjrzeć się danym na datapadzie znalezionym przy jednym z martwych turian.
- Pozostała godzina do transakcji. Mamy jeszcze trochę czasu. Zobaczymy skąd przyszli tamci i...
Wypowiedź przerwała mu jednak seria rykoszetujących nieopodal pocisków z jednej z wieżyczek, która zazdrośnie strzegła dostępu do nowo-ukazanego korytarza. Upewniwszy się, że jest bezpieczny od ostrzału przysłuchiwał się planom towarzyszy dotyczącym eliminacji zagrożenia. Postanowił, że skoro inni tak chętnie będą uczestniczyli w tym "szturmie" to nie będzie się bezsensownie narażać, zostanie z tyłu i będzie używał swojej sondy bojowej jako tarczy dla swoich towarzyszy. Jeżeli plan jego kompanów nie wypali i znajdą się w tarapatach to będzie się starał użyć sabotażu na wieżyczkach, wychylając się tak szybko jak tylko potrafi, by zniszczyły one siebie nawzajem.
ObrazekObrazek
Korth
Awatar użytkownika
Posty: 75
Rejestracja: 7 cze 2012, o 18:55
Wiek: 194
Klasa: Szturmowiec
Rasa: Kroganin
Zawód: Najemnik
Kredyty: 44.500

Re: Przestrzeń Nubijska-> System Dakka -> Pragia

4 paź 2012, o 22:31

Fala turian wcale nie okazała się wymagającym przeciwnikami, ot zwykli amatorzy, którzy padli zanim Korth zdążył się rozgrzać. Po walce Saavik zidentyfikował datapad o czasie i miejscu przesyłki. Problemem jednak w nowo otwartym przejściu okazały się być wieżyczki, zapewne aktywne. Akan zaproponował jak zwykle jakiś pokręcony plan ich dezaktywacji
- No chyba cię pojebało. Saavik sprawdź po prostu na mapie czy nie ma innego wejścia na lądowisko. Może gdzieś tu jest konsola sterująca ... kurwa a myślałem, że to kroganie chcą rozpierdalać wszystko w około. - Odrzekł kroganin na pomysł turianina.
Ich kolejny "problem" czyli dziewczynka zaufała Levisowi i trzymała się blisko niego. Nic dziwnego w końcu on jako jedyny był przedstawicielem jej rasy. Ku zdziwieniu Ice'a ten bydlak z irokezem potrafił okazać dziecku czułość i zapewnić opiekę. Zupełnie przeciwne zdanie miał jego czerwonoskóry kolega, który nawet wspomniał by dziewczynkę zostawić.
- Módl się lepiej żebym ja ci nie dał "lizaka'' gdy wrócimy na statek - Warknął kroganin chcąc pokazać co myśli o jego pomyśle.
Korth czekał, aż Saavik sprawdzi mapę. Gdyby okazało się, że nie ma innego przejścia to olbrzym zamierzał zastosować się do szalonego planu Akana.
Obrazek
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12234
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Przestrzeń Nubijska-> System Dakka -> Pragia

7 paź 2012, o 11:41

Naturalnie, że było inne wyjście, tyle że wymagałoby cofnięcia się aż na początek oraz przejścia niezidentyfikowanym sektorem, gdzie nie mieliście zielonego pojęcia co ciągnęło się po korytarzach. Przejście przez tę prowizoryczną barykadę zajmowało o wiele mniej czasu, choć stanowiło swojego rodzaju ryzyko.
- Dziękuje - odparła cicho i lakonicznie dziewczyna. Zrozumiała jego mającą na celu podnieść na duchu, nieco może nieudolną przemowę. Trzymała się blisko Booma.
Przeciążenia lewo musnęły wieżyczki, choć technicy mogli być pewni, iż zbiły nieco ich tarczę. Po włączeniu kamuflażu, w rękę turianina nie poleciała żadna seria pocisków. Kiedy odważył się wyjść na korytarz, także nie. Drogę do wieżyczek pokonał bez przeszkód. Na obdrapanej ścianie, przy której przebiegał, dostrzegł duży napis - Zawsze sam. Czas, który dzielił go do detonacji, kiedy już stał przy wciąż ciskających przed siebie z rykoszetem wieżyczkach wydawał się nieprzyjemnie dłużyć. Jednakże, kolejna fala uderzenia osłabiła obie w tym dezaktywowała jedną z nich. I w tym momencie wszedł kroganin, który ze swoim okrzykiem rzucił się na drugą, zgniatając nie tyle biotyką, co cielskim. Nie było to przyjemne uderzenie, aczkolwiek poza zbitą tarczą biotyczną nie doszło do większego uszkodzenia. Nim odeszli, także druga, dymiąca wieżyczka uderzyła z rozpędu o ścianę, roztrzaskując się na malutkie kawałeczki. Dziewczyna uśmiechnęła się jak gdyby nigdy nic do Booma, opuszczając swą rękę, po czym podążyła za nim.

Unieszkodliwienie umożliwiło przejście do tym razem krótszego korytarza. Ścianę zdobił kolejny, osobliwy napis - nie, nie, nie, nie! Przed wami były solidne, wielkie drzwi, które prowadziły do hangaru i na lotnisko. Czerwona poświata świadczyła o zablokowaniu. Przy rozsuwanych, ciężkich dwóch skrzydłach znajdowała się oczywiście klawiatura na wpisanie kodu oraz miejsce na skan siatkówki oka.
Poza drzwiami, znajdowały się tutaj też dość sporej wielkości okna o zaciapanych oraz brudnych szybach. Nie trudno było jednak przez nie wyjrzeć - w hangarze panowało poruszenie. Pełno było skrzyń, które identyfikowali bądź przekazywali dalej, mechom, uzbrojeni ciężko turianie. Kilku siedziało na skrzyniach, kilku przechadzało się z karabinem w ręku, inni jeszcze znikali na pokładzie statku. Grupka była liczna. I nieświadoma waszej obecności.
Revax Lysaver
Awatar użytkownika
Posty: 121
Rejestracja: 10 maja 2012, o 19:17
Wiek: 34
Klasa: Strażnik
Rasa: Turianin
Zawód: Technik
Kredyty: 21.000

Re: Przestrzeń Nubijska-> System Dakka -> Pragia

8 paź 2012, o 15:24

Revax nie skomentował tego, co przed chwilą zrobiła dziewczyna. Instynkt mu podpowiadał, że lepiej siedzieć cicho. Patrzył na napisy. Kto byłby taki głupi, żeby bazgrać "nie" na ścianach? Ktoś podczas ucieczki miał chyba za dużo czasu. Bardziej go interesowało wydostanie się z tego miejsca. Szczególnie, że miało im w tym przeszkodzić całkiem spora uzbrojona grupa.
- Jakieś bystre pomysły co teraz? - mruknął cicho, klękając przy oknie i wychylając się nieznacznie. Obserwował uważnie otoczenie. Z której strony ich ugryźć?
- Pielgrzym, dasz radę to otworzyć? To może przerastać moje możliwości. - wskazał ręką terminal. Albo by nie dał rady, albo zajęłoby mu to trzy wieczności.
- Będziemy potrzebować dywersji. I dużo zamętu. Trochę ognia na pewno pomoże... - mruczał pod nosem, bardziej do siebie niż do reszty. Głośne myślenie pomagało w takich sytuacjach. Jeśli ktoś miał jakiś pomysł, to zwykle wtrącał się w zdanie.
- Przygnieść ich ogniem przede wszystkim. To damy chyba radę, nie zauważyli nas jeszcze. Ale otwarcie tych drzwi na pewno zwróci czyjąć uwagę, cholera. - schował się i siadł przy ścianie, po czym zaczął sprawdzać broń i omniklucze[/b] - Inaczej nie przejdziemy.[/b] - rozległ się cichy syk gdy wymienił pochłaniacz ciepła.
Saavik'Kara nar Ryzer
Awatar użytkownika
Posty: 97
Rejestracja: 8 cze 2012, o 00:06
Wiek: 23
Klasa: Inżynier
Rasa: Quarianin
Zawód: Mechanik okrętowy
Kredyty: 15.000

Re: Przestrzeń Nubijska-> System Dakka -> Pragia

9 paź 2012, o 01:15

Początkowo nie zwracał uwagi na to co robią jego towarzysze po zniszczeniu wieżyczek. Chodził powoli po korytarzu z zaciekawieniem oglądając napisy na ścianach czy ślady po dawnych "rezydentach" tego miejsca. Opuszczone miejsca zawsze go fascynowały, lubił błądzić gdzieś daleko myślami próbując odtworzyć sceny, które mogły się rozgrywać w danym pomieszczeniu. Jego uwagę na obecne problemy zwróciły jednak po chwili słowa Revaxa.
- Co... Uh, tak zaraz zobaczę. - podszedł do konsoli i zaczął sprawdzać czy uda mu się otworzyć drzwi - Skaner siatkówki, tak? Bardzo śmieszne. - burknął ciszej. Miał poważne wątpliwości czy uda mu się ominąć ten etap weryfikacji.
Podszedł do okna, przez które zobaczył masę sprzętu z którym będzie dane im się zmierzyć. Westchnął głęboko i powiedział do wszystkich:
- Czarno to widzę. Co powiedzielibyście na bunt maszyn? Nie będę starał się kontrolować pojedynczych mechów a jedynie zaburzę identyfikację swój-obcy u jak największej ilości z nich. Powstały chaos powinien nam dać chwilkę na wyjście przez drzwi i zajęcie dogodnych pozycji. Chyba, że znowu robimy to z wielkim hukiem i wołamy Stuleyage.
ObrazekObrazek
Akan Kerata
Awatar użytkownika
Posty: 112
Rejestracja: 7 cze 2012, o 22:15
Miano: Akan Kerata
Wiek: 26
Klasa: Szpieg
Rasa: Turianin
Zawód: Pirat, najemnik
Kredyty: 48.000

Re: Przestrzeń Nubijska-> System Dakka -> Pragia

9 paź 2012, o 02:16

Akan złapał głęboki oddech, gdy także druga wieża została roztrzaskana na kawałki. Plan się powiódł i zaoszczędzili sporo czasu. To dobrze. Jednak teraz mieli przed sobą te cholerne drzwi, a za nimi mini-armię. Uważnie wysłuchał pomysłów obu przedmówców, po czym spojrzał się na Kortha.
-Korth, bądź tak miły i utnij tym turianom łeb i tu przynieś, bo te panienki - tu wskazał lewym kciukiem przez ramię za siebie na Revaxa i Saavika - nie wpadły na to, by skan siatkówki ominąć po staremu, puki zwłoki jeszcze ciepłe. - powiedział, po czym ponownie zwrócił się do dwójki techników.
-A ich omni-klucze chyba dacie radę zhackować by znaleźć hasło, co? - dodał, dziwiąc się, że nadal na to nie wpadli.
Nawet jeśli rozwiążą problem drzwi, pozostaje problem tego, co jest za nimi. Akan miał jednak pewien plan.
Włączył na chwilę kamuflaż taktyczny, po czym śmiało podszedł do okna, aby lepiej rozejrzeć się po pomieszczeniu hangarowym przez szybę. Chwilę zastanawiał się, czy szybciej nie będzie zbić szyby i się wedrzeć, jednak stwierdził, że to zwróci zbyt dużo uwagi na nich. Spoglądając wciąż na odliczanie do końca kamuflażu, i w razie potrzeby wycofywał się i go ponownie włączał, analizował strukturę hangaru. Szukał przede wszystkim miejsca, gdzie dałby radę się dostać podczas czasu trwania pojedynczego cyklu kamuflażu po otwarciu drzwi tak, aby nadal pozostać niewykrytym. Byłoby to bardzo ważne w kolejnym etapie planu infiltracji.
Po znalezieniu miejsca, które wydawało mu się odpowiednie, podszedł do reszty towarzyszy. Chciał przekazać im jego nowy plan.
-Plan z hakowaniem mechów jest wspaniały, jeśli faktycznie dasz radę go zrealizować. Jednak proponuję coś takiego. Mamy tam trzy ciała, w ich zbrojach, z ich sprzętem. Proponuję, aby Revax się w niego przebrał. Tak, dobrze słyszycie. Wśród trzech kompletów z pewnością znajdziesz swój rozmiar. - powiedział, kiwając głową. -Da nam to dodatkowy element zaskoczenia, a przynajmniej opóźni ich reakcję. W końcu raczej nie zaczną strzelać do "swoich" ludzi gdy zobaczą otwierające się drzwi, a do nas już i owszem. - dodał, wskazując na Saavika stojącego obok ruchem głowy, jako przykład wyróżniającego się z tłumu. -Większość ludzi tam jest tak zajęta, że jak zerkną tylko na otwierające się drzwi i zobaczą kątem oka tych co tam mieli być bez przypatrywania się, to będzie dobrze. - wygłosił, patrząc na reakcję towarzyszy na plan.
-Z oczywistych względów reszta zostaje tutaj, dopóki nie zacznie się akcja, ale Revax zdąży zająć lepszą pozycję w środku pomieszczenia, jeśli dywersja się uda. Ja wejdę na kamuflażu taktycznym wraz z nim i zajmę jakąś rozsądną pozycję snajperską.
Plan wydawał mu się być dobrym. Na pewno jest to lepsze rozwiązanie niż wparowanie na siłę i rozpoczęcie ostrzału już od drzwi, skąd każdy się ich spodziewa. Gdy do tego dorzucimy zhackowanie mechów jako sygnał rozpoczęcia dla wszystkich ataku, plan wydawał się być ich najlepszym wyjściem.
-Aha, i Stuleyage całkowicie wykluczony. Po pierwsze, wykryją go przedwcześnie, i będą kłopoty, bo sprawdzą natychmiast bazę bo podniosą alarm. Po drugie, ciężki ostrzał zniszczy ładunek, a to byłoby absolutnie niedopuszczalne. - skwitował propozycję Saavika.
ObrazekObrazek
Korth
Awatar użytkownika
Posty: 75
Rejestracja: 7 cze 2012, o 18:55
Wiek: 194
Klasa: Szturmowiec
Rasa: Kroganin
Zawód: Najemnik
Kredyty: 44.500

Re: Przestrzeń Nubijska-> System Dakka -> Pragia

9 paź 2012, o 08:06

- O kurwa ale akcja - Powiedział Korth wygrzebując się ze stery metalu po zniszczonej wieżyczce. Nie spodziewał się, że jego szarża zadziała tak skutecznie. Nie było jednak czasu celebrować zwycięstwa. Natychmiast ruszyli korytarzem by napotkać drzwi i kolejną grupę wrogów. Pomysł Akana z ominięciem zamka spodobał się kroganinowi
- Tylko po co mamy się tam ładować skoro mamy dwóch turian? Przebierzcie się w ich zbroje i wywabcie jakoś do nas. Szukali dziewczynki wiec powiedzcie, że ucieka i potrzebujecie wsparcie - Mówił Ice bez emocji tnąc nożem skóre i mięso na szyi turianina. W końcu gdy zostały tylko kręgi złamał je niczym zapałkę. - Sprzątnijmy tylko bajzel i ustawmy się w celach by ich zaskoczyć. Olbrzym pownosił ciała do cel i ustawił się w pozycji bojowej by zaskoczyć wrogów.
- Łap - Powiedział do Booma rzucając mu głowę - Ty jesteś szybszy otwórz im drzwi i wracaj tu. Tylko nie zapomnij wziąć jej z powrotem. A i powiedz im, żeby za dużo z nimi nie gadali, żeby ich nie poznali.
Obrazek
Boom
Awatar użytkownika
Posty: 133
Rejestracja: 2 cze 2012, o 12:25
Miano: Lewis McMillan
Wiek: 32
Klasa: Żołnierz
Rasa: Człowiek
Zawód: Porucznik N6, specjalista od ładunków wybuchowych
Kredyty: 0

Re: Przestrzeń Nubijska-> System Dakka -> Pragia

9 paź 2012, o 13:45

Kiwnął głową w odpowiedzi do małej i wyciągnął ponownie swoją broń. Cieszył go fakt, że nie musiał tłumaczyć co i jak, jak to bywało w większości przypadków z dziećmi. Sprawdził ogniwo. – Dobra, trzymaj się nisko i nie wchodź pod ogień. I masz robić, co Ci mówię, jasne? – słowa te wypowiedział w swój typowy wojskowy sposób. Nie zamierzał tym straszyć dziewczyny, jedynie wzbudzić w niej respekt i przekonanie, zresztą słuszne, że wie co robi, bo całe życie się do tego szkolił. Ruszył powoli na zewnątrz by pomóc innym. Jednak jak się okazało, chłopaki radzili sobie sprawnie i bez problemów, czym zyskali już w pełni uznanie w oczach McMillana. Nie krył jednak zdziwienia, gdy ich towarzyszka zniszczyła wieżyczkę. Biotyką. Ha, wiedziałem. Przecież logiczne, że normalne dziecko by tu nie było. – pomyślał porucznik i przybił piątkę z biotyczką.
- Dobra robota, mała. Tylko nie poczuj wiatru w skrzydłach. Dalej masz siedzieć z dala od walki, jasne?
Okazało się, że to nie byli wszyscy. Na zewnątrz czekali ich koledzy. Boom nie wpieprzał się do debaty, co robić. Bo i po co? Gdzie kucharek sześć, tam nie ma co jeść. To samo odnosiło się do planów i potencjalnych dowódców. Konsensus nadszedł jednak szybko i w rękach Lewisa wylądowała odcięta głowa turianina. Cóż, pomysł był świetny, jednak robota nieco brudna.
- Taa, mokra robota to ja, co? Zostań tu. – ostatnie słowa skierował do młodej i ruszył wykonać swoją cześć planu.
ObrazekObrazek WRAITHObrazekPANCERZObrazekTHEME1ObrazekTHEME2ObrazekINDESTRUCTIBLE I just love, when the stuff blows up. Obrazek Mass Effect EPIC
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12234
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Przestrzeń Nubijska-> System Dakka -> Pragia

11 paź 2012, o 12:44

- Się wie... ?
Nie dokończyła, gdyż nie znała ani imienia, ani ksywy człowieka. Dziewczyna posłusznie trzymała się Booma, będąc bądź co bądź jego dodatkowym cieniem. Wprawdzie nie miała broni, ale jej ciało wciąż obejmowała charakterystyczna, niebo błękitna poświata, która świadczyła o pełnej gotowości. Nie była dzieckiem, a przynajmniej nie takim, który z płaczem chował się pod stołem kiedy słyszał wystrzały.
W tym samym czasie Quarianin majstrował przy zamku. Pierwszy nie był dla niego wyzwaniem. Wystarczyła odpowiednia sekwencja, kilka obejść, a już z łatwością go rozpracował. Ustąpił. Drugi, czyli skan siatkówki, wymagał już nieco więcej czasu. Gdyby dostał jeszcze co najmniej trzy minuty, było duże prawdopodobieństwo, że wygra potyczkę hakerską.

Nikt wcześniej nie zwrócił uwagę na kamery przemysłowe, które skryte w kącie i pod sufitem, teraz obróciły się, ustawiając ostrość obrazu. W pewnym momencie, głos turianina, dość tubalny, rozległ się w głośnikach. Zaraz obok kroganina.
- Nie wiem kim jesteście i co chcecie, ale gówno mnie to obchodzi. Macie jaja skoro zaszliście aż tutaj. Proponuję więc wam układ...
Chwila ciszy. Jakiś szum, żaden konkretny, przebił się przez głośnik.
-Dajecie nam dziewczynę, my wam kredyty za tę cenną główkę i się rozchodzimy. Macie w kieszeni kasę, my mamy swoja stokrotkę, wszyscy zadowoleni.
Zakończył swe negocjacje, wyraźnie oczekując na odzew. Turianin, który w kamuflażu taktycznym stał przy oknie, mógł zarejestrować jak poruszenie na hali cichnie. Mechy podeszły bliżej, wyraźnie ustawiając pierwszą linię obrony. Szansę trudno było teraz szacować.
Revax Lysaver
Awatar użytkownika
Posty: 121
Rejestracja: 10 maja 2012, o 19:17
Wiek: 34
Klasa: Strażnik
Rasa: Turianin
Zawód: Technik
Kredyty: 21.000

Re: Przestrzeń Nubijska-> System Dakka -> Pragia

11 paź 2012, o 13:16

Wiedziałem, że coś pójdzie nie tak? Wiedziałem.

Lysaver przerwał na chwilę sprawdzanie ekwipunku gdy turianin przemówił przez głośniki. Westchnął. Mieli jeden problem, teraz będzie drugi. Kto wie, czy nie większy.
- Przebijanie się przez mechy i tabun uzbrojonych najemników, czy łatwa kasa? - zacmokał - No no, niezły dylemat. Nie wiem co bardziej kuszące, bo jeszcze nie wystrzelałem tego chłodziwa do końca, a nie znoszę kończyć przed czasem. Jeśli wiecie o co chodzi. - parsknął cicho. Wyjrzał przez okno i policzył przeciwników. Sporo. Z jednej strony turiańska i krogańska grupa ze wsparciem, z drugiej pewnie te chłopaki z kroganinem na czele...No i ta dziewczyna. Biotyczka. Decyzje, decyzje.
- Jeśli ktoś ma jakieś naprawdę bystre pomysły które nie zawierają przebierania się w zakrwawione i podziurawione ciuchy ściągnięte z trupów, to może się wykazać.
Wolał nie mówić tego, co on by zrobił. Oddałby dziewczynę, po problemie. Chociaż wtedy i tak mogą zaatakować, cholera. A jeśli powie, co o tym myśli naprawdę, to "jego drużyna" z pewnością wyrazi sprzeciw swoją bronią. No, może kroganin jeszcze rąbnie z główki parę razy to co zostanie. Jebane krogańska. Cokolwiek by nie zrobili, dziewczyna będzie im albo przeszkadzać, albo pomagać...
- Panowie. Co wy na to, żebyśmy wzięli zakładnika? - spojrzał się na "znajdę" z dziwnym uśmiechem. - Najwyraźniej im na niej zależy, skoro jeszcze nie rozpieprzyli tego miejsca w trzy dupy. Oni swoje żądania postawili jasno. Proponuję, żebyśmy odpowiedzieli tym samym.
Wstał i zdrapał z pancerza trochę zaschłego błota. Cóż, jeśli będzie trzeba walczyć to i tak miał już plan. Spalenie w środek grupy, gdzieś najlepiej koło któregoś z mechów. Zostawić piechotę reszcie, on sam prułby Odkształceniami i Przeciążeniami w mechy. W końcu to jego zadaniem zwykle było osłabiać te cholerstwa. Ze strzelby każdego kto podejdzie bliżej... No i kryć się przed ogniem ile się tylko da.Tak, brzmi nieźle
- I jeśli chcemy coś zdecydować, zdecydujmy szybkooo. - dodał nieco wyższym tonem.
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12234
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Przestrzeń Nubijska-> System Dakka -> Pragia

11 paź 2012, o 13:48

Wyświetl wiadomość pozafabularną
Korth
Awatar użytkownika
Posty: 75
Rejestracja: 7 cze 2012, o 18:55
Wiek: 194
Klasa: Szturmowiec
Rasa: Kroganin
Zawód: Najemnik
Kredyty: 44.500

Re: Przestrzeń Nubijska-> System Dakka -> Pragia

11 paź 2012, o 14:41

Ice spokojnie klęczał nad wpół odciętą głową turianina gdy odezwał się głos jakiegoś zadufanego idioty stawiającego im warunki. Czerwonoskóry jak zwykle panikował więc kroganin musiał sam nad tym zapanować
- Zaraz to im odpowiem - Powiedział Kroganin urywając nakrojoną głowę jednym szarpnięciem i z takim trofeum podszedł do kamery - Widzicie to kurwy to was czeka jak nie się zaraz nie poddacie. Macie pięć minut na złożenie broni inaczej rozjebie was flota przymierza na orbicie. - Korth odwrócił się od kamery i powiedział głośno - Saavik wezwij flotę i podaj im koordynaty do ostrzału jeśli się nie poddadzą to ich rozpierdalamy i tak mamy to co chcieliśmy.
Ice miał nadzieje, że ta okopana banda debili się podda po tym co powiedział. Jeśli nie to będą mieli ładny pokaz fajerwerków.
Obrazek
Boom
Awatar użytkownika
Posty: 133
Rejestracja: 2 cze 2012, o 12:25
Miano: Lewis McMillan
Wiek: 32
Klasa: Żołnierz
Rasa: Człowiek
Zawód: Porucznik N6, specjalista od ładunków wybuchowych
Kredyty: 0

Re: Przestrzeń Nubijska-> System Dakka -> Pragia

11 paź 2012, o 20:42

Zerknął na młodą.
- Lewis, albo Boom. Jak Ci wygodniej, mała. – odpowiedział na zapewne dręczące ją pytanie. Mimo wszystko, nie był to najlepszy czas na czułości i wymianę uprzejmości. Byli cały czas na podglądzie! Nie dobrze, bardzo nie dobrze. Szybka ocena sytuacji. Nie ma co owijać w bawełnę – przeciwnicy byli na wygranej pozycji. Przy odrobinie szczęścia, nie skończyłby jako tatar a jedynie flaki. Tak czy siak, perspektywa nie kreowała się w różowych kolorach. Do tego Revax znów narzeka. Jednak Duży wpadł na całkiem dobry pomysł. Blef! Chociaż zaraz… Na orbicie nadal jest ten ich Stuleyage. Ha, się chłopaki mogą zdziwić.
- Ogarnij dupę, Revax. Mamy przecież flotę ze sobą! – stanął naprzeciwko kamery. – Ee, dupku. A co Ty na to, że zostawimy ze sobą dziewczynę i weźmiemy kredyty? W zamian pozwolimy wam zwiać na waszą gównianą planetę, aye? Pasuje Ci taki układ? - odwrócił się od kamery, jednak to nie był koniec – Nad nami jest cała Siedemnasta Eskadra Patrolowa, z Piątej Floty Arcturus, ok? Dowodzi nimi kapitan Hill na SSV Tallahassee. I wiedz jedno, radzę go nie wkurwiać. Wiesz dlaczego mówią na niego „Ser”? Bo uwielbia napierdalać ostrzał orbitalny, a wiesz jak wtedy wygląda? Więc robimy tak. Zabieraj swoich gówniaków, dawaj hajs i zmywaj się, zanim mój kumpel na orbicie pierdnie i rozwali was na drobny mak. - wiarygodności dodawał sobie faktem, że znał zgrupowania bojowe Przymierza, w końcu całe życie tam prawie spędził...
ObrazekObrazek WRAITHObrazekPANCERZObrazekTHEME1ObrazekTHEME2ObrazekINDESTRUCTIBLE I just love, when the stuff blows up. Obrazek Mass Effect EPIC
Saavik'Kara nar Ryzer
Awatar użytkownika
Posty: 97
Rejestracja: 8 cze 2012, o 00:06
Wiek: 23
Klasa: Inżynier
Rasa: Quarianin
Zawód: Mechanik okrętowy
Kredyty: 15.000

Re: Przestrzeń Nubijska-> System Dakka -> Pragia

12 paź 2012, o 13:36

"Więc znowu wszystko na jedną kartę? Niech to szlag." - rozprawiał Saavik w myślach kiedy stał przy konsoli i przysłuchiwał się rozmowom jego towarzyszy z najemnikami. Nerwowo przełknął ślinę, uruchomił omni-klucz i przesłał koordynaty piątki na Stuleyaga wraz z załącznikiem tekstowym, w którym wyjaśnił Sebastianowi ich obecną sytuację oraz to, że ma "grać w tę grę". Po skończeniu pisania uruchomił kanał komunikacji głosowej ze statkiem i zaczął ceremonialnie mówić.
- Tutaj sierżant vas Rayya, oddział 24, kod wspólnej opracji 034-38A. Łączcie mnie z kapitanem Hill'em. Kapitanie? Nasza grupa napotkała przeszkodę złożoną z bliżej nieokreślonych grup najemniczych. Proszę o wytłumaczenie im z góry dlaczego nie powinni nas zatrzymywać. Będziemy informować na bieżąco, sugerowane jest przygotowanie oddziałów 29, 30 i 48 do desantu.
Zasalutował Boom'owi i powiedział:
- Jest pan największym przyjacielem Flotylli.
Nie miał pojęcia czy blef się uda, swoje nadzieje pokładał w działach udawającego całą flotę Stuleyaga, którego poprosił o zademonstrowanie swoich możliwości obok stojących naprzeciwko siebie grup. Quarianin zaczął przygotowywać się na to, że najemnicy wparują do środka. Zaczął rozglądać się za osłoną i rozstawił obok siebie swoją sondę bojową. Ponadto rozpoczął przygotowania do przejęcia kontroli nad pierwszym mechem, który wjedzie do pomieszczenia.
ObrazekObrazek
Akan Kerata
Awatar użytkownika
Posty: 112
Rejestracja: 7 cze 2012, o 22:15
Miano: Akan Kerata
Wiek: 26
Klasa: Szpieg
Rasa: Turianin
Zawód: Pirat, najemnik
Kredyty: 48.000

Re: Przestrzeń Nubijska-> System Dakka -> Pragia

12 paź 2012, o 15:48

Akan spojrzał tylko po towarzyszach, którzy głupio zaczęli udawać, że mają miliard statków na orbicie. No dobrze, ale chyba tylko przedszkolak by uwierzył w tą farsę. Turianin dobrze wiedział, że tylko odciągają nieuniknione Stanął więc przodem do kamery i wyciągnął pistolet, po czym wypowiedział w kierunku urządzenia:
-Tu Admirał Palec w Dupie i moja flota leci ci wpierdolić. Dawaj gotówkę i towar, a nie będziemy się dalej wpierdalać. Macie minutę. - po tym zdaniu wycelował w kamerę i wypalił kilka strzałów z pistoletu, niszcząc ją kompletnie. Poszukał wokoło innych urządzeń nadających, choć nie spodziewał się takich znaleźć w zwyczajnym korytarzu. Jeśli takie jednak były, postąpił podobnie. Zostawił jedynie głośniki jako sprawne.
-Włączcie komunikację wewnątrzhełmową, idioci. Po coś ją mamy. Radzę wycofać się powoli i spokojnie w kierunku, z którego przyszliśmy, póki nasz statek nie zacznie ostrzału. - powiedział przez radio do towarzyszy.
ObrazekObrazek
Korth
Awatar użytkownika
Posty: 75
Rejestracja: 7 cze 2012, o 18:55
Wiek: 194
Klasa: Szturmowiec
Rasa: Kroganin
Zawód: Najemnik
Kredyty: 44.500

Re: Przestrzeń Nubijska-> System Dakka -> Pragia

12 paź 2012, o 15:54

Wyświetl wiadomość pozafabularną
Obrazek
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12234
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Przestrzeń Nubijska-> System Dakka -> Pragia

13 paź 2012, o 09:56

Z początku nie wydawali się skorzy do ugody. Ich bojowe miny sugerowały jednoznaczne - nie ugną się, choćby sama Rada Cytadeli całowała ich w stópki. Wszystko zmieniło się, kiedy kroganin pomachał przed kamerą turiańską głową. Revax mógł zarejestrować jak ich wyrazy twarzy zmieniają się, pozwalając sobie na chwilowe osłupienie i kompletną dezorientacje. Tak dosadny widok wywołał szmery i poruszenia. Kilku wydawało się pozielenieć.
-Pieprze te łatwe zadania! Tylko dostarczycie ładunek, taaa? Niech mnie w dupę, kurwą, następnym razem cmokną. Macie i żryjcie!
Zamachnął się, rzucając niemalże pod drzwi, przy których grzebał Quarianin, datapad z danymi do przelewu. Dowódca, który jeszcze niedawno tak hardo przemawiał, zarządził odwrót. Zajęło im dosłownie to trzy minuty. Co do sekundy, która mieściła się w owym przedziale czasu, zdążyli pozbierać się, zorganizować zapakowanie ładunku i w końcu lotnisko opuściło kilka niezłych, swoją drogą, statków. Pozostały rozproszone po całym lotnisku mechy, aczkolwiek wyłączone.
-Tu kapitan Hill z SSV Tallahassee. Mamy Twoje położenie, sierżancie. Nie więcej niż... czterdzieści sekund zajmie nam dotarcie do was. Proszę przełączyć mnie na głośnik, niech usłyszą co sir Ser ma im do powiedzenia... - ryknęli śmiechem chłopaki z pokładu, a ich komunikat odbił się pustym echem po opustoszałym lotnisku. Quarianin, o ile wrócić do hackowania zamka, mógł w końcu dopasować ostatni element do układanki i drzwi przestały stawiać opór. Mogli przejść swobodnie.
Dziewczyna, która przyglądała się temu wszystkiemu z beznamiętną postawą, dźgnęła tego człowieka w bok.
- Jak Ty to mówiłeś? Boom, baby?

W lotnisku nie zostało nic z towaru, który miał zostać tutaj oddany. Zniknął także tajemniczy nabywca. Kontenery były puste. Pośrodku leżał rzecz jasna datapad zawierający dane do konta, gdzie już od jakiegoś czasu smacznie sobie spało ponad sto tysięcy kredytów. Światło zaczynało mrugać, syczeć, jakby na złość napięcie zaczynało słabnąć. Nie było tak przyjemne chodzić pod nosami mechów. Całość wizerunku, w którym jeszcze dominowała tak niedawno wrogo nastawiona grupa najemników, wieńczył myśliwiec bojowy, porzucony bezpańsko na lotnisku.

Wyświetl wiadomość pozafabularną
Akan Kerata
Awatar użytkownika
Posty: 112
Rejestracja: 7 cze 2012, o 22:15
Miano: Akan Kerata
Wiek: 26
Klasa: Szpieg
Rasa: Turianin
Zawód: Pirat, najemnik
Kredyty: 48.000

Re: Przestrzeń Nubijska-> System Dakka -> Pragia

14 paź 2012, o 07:43

Akan patrzył przez szybę na wycofujących się najemników. Zdziwiło go takie rozwiązanie przez nich sprawy. No nic, tym lepiej dla nas. Powiedzmy, że wykupili swoje życie tym datapadem z niezłą gotówką. I jeszcze zostawili nam kilka prezentów. Świetnie. Teraz pozostaje tylko zawołać chłopaków ze statku.
-Sebuś, jak skończysz rechotać z chłopakami zaparkuj ładnie nasze cudo tutaj. Mamy do załadowania trochę towaru. Otwórz ładownię główną jak wylądujecie. - powiedział przez komunikator na kanale okrętu, aby pilot i jego naziemni towarzysze go słyszeli.
-Wy dwaj, spisaliście się nieźle. Nie mamy co prawda obiecanego ładunku, ale mamy za to pieniądze za niego plus kilka fantów zostawionych przez tych cykorów. Skoro chcecie się stąd wynosić sami, to proponuję następujący układ: albo bierzecie waszą część całości zyskanej na misji gotówki, albo bierzecie "tylko" statek. - powiedział, zaznaczając wyraźnie przedostatnie słowo, śmiejąc się przy tym lekko, bo owe "tylko" oznaczało znaczną część zarobionych pieniędzy. To chyba dobra oferta. Oni i tak będą się zwijać, a powinien on stanowić około 2/5 całości wartości łupów. Może nawet trochę więcej..
-Co do reszty, proponuję załadować te ich porzucone mechy do hangaru. Na pewno się przydadzą jakoś, najwyżej się sprzeda. Na pewno zostawili też co innego w pospiesznej ewakuacji, więc warto tu wszystko przeczesać. - powiedział w stronę kroganina i quarianina, oczekując ich opinii, choć zapewne się z nim zgadzali.
-No i co z tobą? - na koniec dodał, podchodząc do dziewczynki znalezionej w tej bazie, i przykucnął przed nią, aby zrównać swoją twarz z jej. Chciał dobrze widzieć jej reakcję, jak i sprawić by nie bała się rozmówcy. Zdjął swój hełm i położył obok siebie na ziemi, czekając na wypowiedzi reszty ekipy.
ObrazekObrazek
Saavik'Kara nar Ryzer
Awatar użytkownika
Posty: 97
Rejestracja: 8 cze 2012, o 00:06
Wiek: 23
Klasa: Inżynier
Rasa: Quarianin
Zawód: Mechanik okrętowy
Kredyty: 15.000

Re: Przestrzeń Nubijska-> System Dakka -> Pragia

15 paź 2012, o 01:26

Nie mógł uwierzyć tak słaby blef się udał. Gdyby tylko chcieli to mogli by... ach, z resztą nieważne. Ręce jeszcze mu się trzęsły z nerwów kiedy wstukiwał na konsoli ostatnie znaki. Z powodu pomyłek musiał jeszcze raz wpisywać kolejne linijki kodu co nieco wydłużyło jego pracę. W końcu drzwi stanęły przed drużyną otworem, zgodnie z tym co usłyszeli przez głośniki po niedawnej małej armii nie było ani śladu. Czyżby to była ich najłatwiejsza misja? Hah, jeszcze muszą stąd odlecieć, ale teraz mieli chwilkę spokoju. Oglądał pozostawione przez najemników mechy skanując je swoim omni-kluczem słuchając jednocześnie Akana.
- Mam nadzieję, że Stuleyage zmieści się na tym lądowisku. Zostało tutaj naprawdę dużo skarbów. Gdybym tylko mógł zająć się tymi mechami to moglibyśmy sobie pozwolić na dużo śmielsze akcje. Myślicie, że damy radę to wszystko udźwignąć? Przynajmniej jednego, nie chciałbym nic tutaj zostawiać. A co do podziału łupów to podzielam opinię Akana. Myśliwiec albo kasa i jesteśmy kwita za pomoc. - odpowiedział.
Została jeszcze kwestia dziewczynki.
- No i co mała? Masz gdzieś jeszcze rodziców lub rodzinę w tej galaktyce?
ObrazekObrazek
Korth
Awatar użytkownika
Posty: 75
Rejestracja: 7 cze 2012, o 18:55
Wiek: 194
Klasa: Szturmowiec
Rasa: Kroganin
Zawód: Najemnik
Kredyty: 44.500

Re: Przestrzeń Nubijska-> System Dakka -> Pragia

15 paź 2012, o 09:17

- No patrz ich kurwa uciekają - Powiedział trochę rozczarowany Korth patrząc jak turianie się wycofują. W końcu Saavik uporał się z drzwiami. Kroganin pierwszy wszedł z tarczą biotyczą by sprawdzić pomieszczenie
- Czysto, i zostawili trochę sprzętu będzie czym się dzielić - Odpowiedział oglądając mechy i statek. Po chwili Akan wpadł na genialny pomysł by oddać nowym tą kupę złomu. Była co prawda warta na oko ponad 50 000 ale trzeba by było zmieniać IFF no i potem znaleźć na to kupca. A tak obie strony będą szczęśliwe. - Przypominam tylko, że jeśli nie bierzecie statku to będziecie musieli poczekać, aż wszystko opchniemy a to trochę czasu zajmie.
Pozostała jeszcze jedna sprawa, co z dziewczynką. Wyglądało, że przywiązała się do Levisa jednak co on z nią zrobi? Jasne, że odda przełożonym a przymierze zrobi z nią to samo co i cerberus.
- Przecież porywano te dzieci jak były niemowlakami to jak może pamiętać rodzinę - Odpowiedział Saavikowi - Zrobisz co zechcesz mała na naszym statku zawsze znajdzie się miejsce i gwarantujemy ci wolność. A ten czerwony już raz chciał cię "sprzedać" - Odpowiedział Kroganin dziewczynce już całkowicie nie kryjąc pogardy dla czerwonoskórego.
Teraz tylko pożegnać się z nowo poznaną dwójką i możemy zająć się dogłębnym zbadaniem placówki.
Obrazek

Wróć do „Galaktyka”