W galaktyce istnieje około 400 miliardów gwiazd. Zbadano lub chociaż odwiedzono dotąd mniej niż 1% z nich. Pozostałe światy oraz bogactwa, które zawierają, wciąż czekają na odnalezienie przez korporacje lub niezależnych poszukiwaczy.

Daniel Frost
Awatar użytkownika
Posty: 640
Rejestracja: 22 paź 2012, o 14:28
Wiek: 31
Klasa: Szpieg
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik-freelancer
Status: Były sierżant noveryjskich ERCS. Patologiczny pirofobik i cheimatofil. Ścigany przez Cerberusa.
Kredyty: 21.810

Attyka Beta -> Herkules -> Stacja kosmiczna FutureTech

5 lut 2013, o 03:28

Frost westchnął. Nie spodziewał się, że siepacze padną tak szybko. Miał nadzieję przynajmniej jednego z nich złapać i przesłuchać. Na nikogo nie można dzisiaj liczyć!

Wciąż dzierżąc Modliszkę w rękach, Daniel wstał od stołu i spojrzał na ranny personel. Nic nie mógł dla nich w tej chwili zrobić, a i tak więcej dobrego uczyni, jeśli znajdzie Silvę-Taylor. Ale musiał przyznać, że gdzieś tam, głęboko, w tej części świadomości, która rzadko u niego się budzi, coś w nim zadrżało. Cywile. Ich napastnicy nie mieli oporów przed atakowaniem cywilów. Złamali jedyną zasadę.

- Dzięki, Hayes. Opiekuj się nimi. Wrócę jak najszybciej - rzekł, kiwając głową w stronę inżyniera, który poradził sobie nadzwyczaj dobrze podczas tej utarczki. Następnie złożył Modliszkę, nienadającą się do strzelanin w wijących się korytarzach, i znów dobył M-6. Szybkim krokiem wyszedł z pomieszczenia, jednocześnie bardzo ostrożnie wychylając się zza rogów. Uciekinier wciąż gdzieś tam był.

Szedł w kierunku laboratoriów, gdzie miał znaleźć panią doktor, najkrótszą drogą. Do laboratorium 304, w którym rzekomo znajdowały się mody do broni, zawadzi po odnalezieniu jej.
ObrazekObrazek
Bonusy: +10% szybkość ładowania mocy , +10% tarcze, +5% do obrażeń od broni, +10% do skuteczności strzałów w głowę
Nie mówię, że jestem sadystycznym MG, ale lepiej przynieś pełną Butelkę Estusa.
[Ocalony] [Zabójca] [Wrak]
[Frostbite]
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12243
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Attyka Beta -> Herkules -> Stacja kosmiczna FutureTech

5 lut 2013, o 22:15

Daniel pozostawił za sobą pełną ludzi mesę i ruszył na poszukiwanie doktor Taylor. Ostatni trop prowadził na dwa wyższe piętra stacji, gdzie kobieta mogła się ponoć udać, by zabezpieczyć efekty swej pracy. Musiały być to materiały niezwykle cenne, skoro Natalie skłonna były ryzykować dla nich swoim życiem i zdrowiem. Być może nie zdawała sobie sprawy jak czarna chmura nad nią zawisła?
Frost poruszał się po korytarzach z Katem zaciśniętym kurczowo w rękach. Podążając za niebieską linią, która miała zaprowadzić go do laboratoriów, ostrożnie podchodził do każdego zakrętu i skrzyżowania. Zbiegły z pod mesy żołnierz zapewne miał na pokładzie jeszcze jakichś towarzyszy i prawdopodobnie już ich zaalarmował. Niemniej po niespełna minucie najemnik wciąż nie spotkał żywej duszy. Korytarze, choć wciąż wypełniało je alarmowe oświetlenie, zdawały się być niezwykle spokojne. Ostrzał z wrogiej fregaty dawno już ustał i ciszę przerywały tylko kroki Daniela, w tej sytuacji okropnie wręcz głośne. Aż do momentu, gdy snajper zbliżył się do kolejnego zakrętu.
- ... i nie musisz mi tłumaczyć jak używać interkomu! - wrzask odbił się echem od ścian. Nieco metaliczny, cyfrowy podźwięk sugerował, że jego autor znajduje się w odległej części stacji. - Idiota. - mężczyzna - bo zdecydowanie nie był to głos damski - chyba nie do końca zdawał sobie sprawę jak łatwo go usłyszeć. Uwagę Frosta przykuł jednak przede wszystkim fakt, że głos ten był mu skądś znajomy. Miał z nim do czynienia stosunkowo niedawno. - Uwaga! Zajęliśmy centrum stacji, więc dalszy opór jest pomysłem skrajnie głupim. Nie polecam na niego wpadać, chyba, że zależy komuś na nieprzyjemnej śmierci. - niski, chrapliwy, nieco arogancki - Jeśli macie trochę oleju w głowie, oddacie nam Natalie Silvę-Taylor. Czekam w centrum kontroli stacji. Ostrzegam, że jestem bardzo niecierpliwym człowiekiem!
Gdy najemnik wychylił się, by zbadać sytuację przed sobą, zorientował się, że dotarł do klatki schodowej. Mężczyzna znajdował się na końcu odnogi szerokiego korytarza, u końca którego znajdował się pion schodów. Tuż przed nimi z szerokim przejściem krzyżowało się jeszcze jedno, węższe. Z niego właśnie szybkim krokiem wyszła trójka żołnierzy, która skręciła niemal natychmiast i zeszła na niższy poziom. - A co do ciebie, zasrańcu, to wciąż z chęcią wyciągnę ci jelito przez gębę. - rozniosło się przez głośniki. Daniel przypomniał sobie niedawne wydarzenia z mroźnego Antibaar. Głos należał do mężczyzny, który jako pierwszy wtargnął do laboratorium FutureTech i którego Frost niemal zabił. Skoro tak, to musiał to być ich dowódca. A snajper zalazł mu ostro za skórę.
- Słyszałeś? - odezwał się inny głos, tym razem wewnątrz kombinezonu najemnika. Hayes musiał był dostroić swój komunikator do kontaktu z tym należącym do Frosta. Kiedy? Kto wie? - Cholera, nie myślałem, że CK podda się tak łatwo. Niech to czort!
Daniel Frost
Awatar użytkownika
Posty: 640
Rejestracja: 22 paź 2012, o 14:28
Wiek: 31
Klasa: Szpieg
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik-freelancer
Status: Były sierżant noveryjskich ERCS. Patologiczny pirofobik i cheimatofil. Ścigany przez Cerberusa.
Kredyty: 21.810

Re: Attyka Beta -> Herkules -> Stacja kosmiczna FutureTech

5 lut 2013, o 22:39

Frost pacnął się w czoło. Kiedy to się skończy - zakładając, że wyjdzie z tego żywy - będzie musiał się bardzo mocno nad sobą zastanowić. Najpierw odpowiedział na sygnał SOS z Antibaar, a potem zaniechał pościgu za tamtym fagasem. Dwie durne rzeczy jednego dnia? Chyba się starzał - i teraz będzie musiał za to zapłacić.

- Słyszałem, Hayes - wycedził. - Czyli rzeczywiście chodzi im o naszą doktorzycę. Cholera... Na razie najlepiej będzie siedzieć cicho. Postaraj się, by nikt was nie wykrył. Kiedy znajdę Silvę-Taylor, walniemy w CK wszystkim, co mamy. - "Oj tak", pomyślał, "mój pistolet ma niedokończone interesy z pewnym panem".

Cichym truchtem poruszał się dalej w kierunku podpowiadanym mu przez drogowskazy - do góry. Miał nadzieję, że nie zwróci na siebie niepożądanej uwagi, a nawet jeśli, to w ciągu sekundy mógł włączyć kamuflaż.

- Hayes, czy na stacji jest coś w rodzaju głównej serwerowni? Jakieś miejsce, gdzie można ręcznie kontrolować systemy stacji? Może moglibyśmy użyć przeciwko nim całego obiektu. Coś sabotować, jakaś mała, niebezpieczna awaria tu i tam. Poza tym gdzieś tu *muszą* być jakieś mechy LOKI...
ObrazekObrazek
Bonusy: +10% szybkość ładowania mocy , +10% tarcze, +5% do obrażeń od broni, +10% do skuteczności strzałów w głowę
Nie mówię, że jestem sadystycznym MG, ale lepiej przynieś pełną Butelkę Estusa.
[Ocalony] [Zabójca] [Wrak]
[Frostbite]
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12243
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Attyka Beta -> Herkules -> Stacja kosmiczna FutureTech

6 lut 2013, o 21:48

- Niewiele możemy zrobić, ale zobaczę co się da. Przede wszystkim zaknebluję Morello, bo jak tylko usłyszał komunikat, zaczął rzucać się jakby wpuścić mu coś w gacie. - odpowiedział inżynier. - Znajdź doktor Taylor i wracajcie jak najprędzej, chłopcze.
Kiedy Frost pokonał ostatnie stopnie schodów, znalazł się na poziomie laboratoriów. Wystrój różnił się tu znacznie od tego, do czego Daniel zdążył już przywyknąć. Miejsce szarych, stalowych ścian pozostałych poziomów zajęły szaro-mleczne, półprzeźroczyste tafle. Oddzielały one pojedyncze boksy laboratoryjne od korytarza i od siebie nawzajem. Tylko nieliczne pomieszczenia kryły się za elementami nośnymi konstrukcji stacji. FutureTech zależało najwyraźniej na dużej uniwersalności oraz możliwości dopasowywania przestrzeni roboczej do potrzeb i okoliczności. Mężczyzna widział zarysy obiektów znajdujących się po drugiej stronie zamglonego szkła. Szafy i laboratoryjne sprzęty majaczyły na ścianach w formie ciemnych cieni. Idąc na wprost Daniel dotrzeć mógł jedynie na koniec niewielkiego otwartego obszaru, gdzie znalazło się miejsce na dwie kanapy, dystrybutor wody i niewielką doniczkową roślinę, która nadawała miejscu nieco życia. Na boki od schodów ciągnął się korytarz. Pierwsze laboratorium z lewej oznaczono numerem trzysta siedem, temu z prawej przypisano trzysta osiem.
- Do głównego serwera dostać można się tylko przez CK. No i właśnie stamtąd można bawić się większością systemów na pokładzie. - zbędnym zdawało się dodawanie, że ta opcja chwilowo znajdowała się poza ich zasięgiem. - Wyjątkiem jest podtrzymywanie życia, które kontroluje osobny moduł. Centralka znajduje się na poziomie pod mesą. Drony mieliśmy, dopóki któryś zespół nie uznał niedawno, że to marnotrawstwo części i mocy obliczeniowej. Zabrali je do... bodaj do trzysta piętnaście i zaczęli przy nich majstrować. Może nie rozebrali jeszcze wszystkiego? - podsunął trop Hayes. - A jeśli chodzi o sabotaż, to niewiele mogę dla ciebie zrobić bez zwracania na nas uwagi. Choć pewnie i tak niedługo będziemy mieli gości. Mógłbyś znaleźć jakąś większą machinę i wywołać spięcie, zwarcie. Wzniecić niewielki pożar.
Daniel Frost
Awatar użytkownika
Posty: 640
Rejestracja: 22 paź 2012, o 14:28
Wiek: 31
Klasa: Szpieg
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik-freelancer
Status: Były sierżant noveryjskich ERCS. Patologiczny pirofobik i cheimatofil. Ścigany przez Cerberusa.
Kredyty: 21.810

Re: Attyka Beta -> Herkules -> Stacja kosmiczna FutureTech

6 lut 2013, o 22:22

Pomysły Hayesa wydawały się bardzo dobre, ale i tak najpierw trzeba było znaleźć panią doktor. Daniel stanowczo zwolnił kroku. Szkło znajdujące się wszędzie dookoła nie wyglądało na kuloodporne. Z M-6 wycelowanym stale przed siebie, Frost posuwał się powoli tą drogą. Był niemal zgięty w pół i wypatrywał, czy któreś z niewyraźnych konturów za nieprzezroczystymi szybami przypadkiem się nie porusza. I nasłuchiwał. Przede wszystkim nasłuchiwał. Nie dało się ukryć, że było to bardzo dobre miejsce na zasadzkę, zarówno w wykonaniu napastników... jak i jego samego.

Jednocześnie starał się zapamiętać numery poszczególnych boksów - będzie to niezbędne, jeśli ma zamiar sprawdzić cynki od jego sprzymierzeńców z personelu.

Wyświetl wiadomość pozafabularną
ObrazekObrazek
Bonusy: +10% szybkość ładowania mocy , +10% tarcze, +5% do obrażeń od broni, +10% do skuteczności strzałów w głowę
Nie mówię, że jestem sadystycznym MG, ale lepiej przynieś pełną Butelkę Estusa.
[Ocalony] [Zabójca] [Wrak]
[Frostbite]
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12243
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Attyka Beta -> Herkules -> Stacja kosmiczna FutureTech

9 lut 2013, o 00:00

Daniel ruszył w kierunku, gdzie mijane oznaczenia laboratoryjnych boksów przyjmowały co raz większe wartości. Poruszał się powoli i niezwykle ostrożnie, spodziewając się niespodziewanego. Za taflami przydymionego szkła widział niewyraźne, kanciaste zarysy zgromadzonego wewnątrz sprzętu. Jedynymi słyszalnymi odgłosami był dźwięk jego delikatnie stawianych kroków i cichy szum, zapewne sprawka wentylacji lub jakiegoś niewyłączonego urządzenia.
Poruszając się korytarzem, najemnik nie natknął się na wiele śladów sugerujących pośpiech. Drzwi boksów były pozamykane, na podłodze znalazł tylko jeden kubek, z którego wylała się już resztka niedopitej kawy. Sprawiało to nieco upiorne wrażenie, przywodzące na myśl raczej nagłe zniknięcie personelu, niż alarmową ewakuację. Poziom ten pozbawiony był chyba alarmowego oświetlenia, które towarzyszyło Danielowi do tej pory. Całość wypełniało tylko mleczne światło lamp umieszczonych wewnątrz laboratoriów.
Szpieg dotarł do krzyżówki dwóch korytarzy. Zatrzymał się obok pomieszczenia numer trzysta dziesięć. Jednak następne w osi tego korytarza oznaczono jako trzysta szesnaście. "Brakujące" stanowiska najprawdopodobniej odszukać można była wzdłuż prostopadłej ścieżki. Uwagę Frosta natychmiast odwrócił jednak pochwycony kątem oka ruch w sąsiedniej pracowni. Coś przesunęło się tam z lekkim, mechanicznym zgrzytem.

Wyświetl wiadomość pozafabularną
Wyświetl wiadomość pozafabularną
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Daniel Frost
Awatar użytkownika
Posty: 640
Rejestracja: 22 paź 2012, o 14:28
Wiek: 31
Klasa: Szpieg
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik-freelancer
Status: Były sierżant noveryjskich ERCS. Patologiczny pirofobik i cheimatofil. Ścigany przez Cerberusa.
Kredyty: 21.810

Re: Attyka Beta -> Herkules -> Stacja kosmiczna FutureTech

12 lut 2013, o 10:27

Ciarki przeszły Danielowi po plecach. Za bardzo mu to wszystko przypominało opuszczone kompleksy laboratoryjne na Noverii. Przeklinał swoją bujną wyobraźnię, która w tej chwili podawała mu setki propozycji - mniej lub bardziej racjonalnych - tego, co mogło kryć się w mlecznym półmroku obszaru. Te gethowe zombie były tylko jedną (i to wcale nie najgłupszą, co kiepsko świadczyło o logiczności pozostałych) możliwością. Lamentował jednak duchowo stratę dobrej kawy na rzecz podłogi.

Spiął całe ciało po usłyszeniu dźwięku - musiał mocno walczyć ze sobą, by przypadkiem nie krzyknąć lub, nie daj Boże, nieopatrznie nacisnąć spust. Dostrzegł jednak ruch. Mechaniczny zgrzyt? Miejmy nadzieję, że to jakiś niegroźny robot, pozostawiony przez nieuwagę; trzeba jednak było być gotowym na wszystko. Wystawiając Kata przed siebie, zajrzał do hałaśliwego - jak na tutejsze standardy - laboratorium. Dźwięk z pewnością nie był tym, czego szukał, ale należało sprawdzić.
ObrazekObrazek
Bonusy: +10% szybkość ładowania mocy , +10% tarcze, +5% do obrażeń od broni, +10% do skuteczności strzałów w głowę
Nie mówię, że jestem sadystycznym MG, ale lepiej przynieś pełną Butelkę Estusa.
[Ocalony] [Zabójca] [Wrak]
[Frostbite]
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12243
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Attyka Beta -> Herkules -> Stacja kosmiczna FutureTech

14 lut 2013, o 14:53

Daniel niezwykle ostrożnie skręcił korytarzem w lewo, aby znaleźć wejście do boksu trzysta dziesięć. Dalej nie spotkał na tym poziomie żywego ducha. Pracujący tu personel przeniósł się w ramach ewakuacji piętro niżej, nieliczni pobiegli być może na górę, próbując bronić centrum stacji. Jeśli tak, w tej chwili najprawdopodobniej leżeli już na zimnej posadzce, pozbawieni życia.
Zgodnie z tym, czego można było spodziewać się po numeracji pomieszczeń, mężczyzna skręcił w istocie w ślepy zaułek, prowadzący jedynie do kolejnych bloków laboratoryjnych, począwszy od trzysta jedenaście, na trzysta piętnaście skończywszy.
Frost powoli zbliżył się do drzwi boksu trzysta dziesięć, w którym chwile temu dostrzegł ruch. Kiedy stanął odpowiednio blisko, część mleczno-szarej szklanej tafli ustąpiła z miejsca prawie bezszelestnie, wpuszczając najemnika do środka. Jego wyostrzone nagłym przypływem adrenaliny zmysły nie dostrzegły z razu niczego niezwykłego. Pomieszczenie było puste, jeśli nie brać po uwagę stołów, szafek oraz wszelkiej maści naukowej aparatury, zajmującą większość wolnej na tychże przestrzeni. Nic nie wydawało się przydatne w obecnych warunkach. Co więc mogło stać wystraszeniem Daniela? Po krótkich oględzinach głównym podejrzanym stała się niewielka skrzynka, przypominająca w istocie mikrofalę. Jej zakończone dziwnym rodzajem anteny drzwiczki odsunięte były na bok, odsłaniając znajdujący się wewnątrz urządzenia układ scalony. Jakie dokładnie było zastosowanie maszyny dla mężczyzny pozostać miało zagadką, lecz nie wyglądała ona na groźną. Co więcej, najprawdopodobniejsza wersja zdarzeń, w której aparatura otworzyła się samoistnie, zakończywszy zlecone jej wcześniej zadanie, i tym samym zwróciła jego uwagę, nieco uspokoiła Frosta.
Nie dane było mu się nacieszyć tym stanem. Po chwili najemnik posłyszał nowy odgłos. Tym razem wyraźny i jednoznaczny. Tupot kilku par ciężkich, pancernych butów, niosących swych posiadaczy truchtem po metalowej posadzce. Szpieg mógł jedynie domyślać się, że sprawcami byli napastnicy. Choć natychmiast rozejrzał się za potencjalnym niebezpieczeństwem, przez żadną ze szklanych ścian nie zauważył ruchu.

Wyświetl wiadomość pozafabularną
Wyświetl wiadomość pozafabularną
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Daniel Frost
Awatar użytkownika
Posty: 640
Rejestracja: 22 paź 2012, o 14:28
Wiek: 31
Klasa: Szpieg
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik-freelancer
Status: Były sierżant noveryjskich ERCS. Patologiczny pirofobik i cheimatofil. Ścigany przez Cerberusa.
Kredyty: 21.810

Re: Attyka Beta -> Herkules -> Stacja kosmiczna FutureTech

14 lut 2013, o 15:01

Tym razem nie można było pomylić tego dźwięku z maszynierią - trzeba było działać szybko. Frost rozejrzał się po pomieszczeniu. Tu nic, tam nic... Co za bezużyteczne miejsce... Nagle spojrzał jeszcze raz na maszynkę, która wcześniej wydała z siebie dźwięk. Coś mu zaświtało.

Włączył omni-klucz i spróbował się zdalnie połączyć z urządzeniem. Przy odrobinie szczęścia uda mu się znów zmusić maszynę do hałasowania, a jeśli zwabi tu jakichś żołnierzy - zmusić ją do przeładowania czy awarii, co może okazać się niekorzystne dla zdrowia obecnych. Musiał tylko zostawić w oprogramowaniu urządzenia "tylne drzwi" specjalnie dla siebie.

Po skończonej robocie wycofał się do korytarza, z którego wcześniej przyszedł - tak, by ewentualni intruzi go nie zauważyli. Raczej będzie słyszał, gdy ktoś wejdzie do pomieszczenia z prowizoryczną pułapką.
ObrazekObrazek
Bonusy: +10% szybkość ładowania mocy , +10% tarcze, +5% do obrażeń od broni, +10% do skuteczności strzałów w głowę
Nie mówię, że jestem sadystycznym MG, ale lepiej przynieś pełną Butelkę Estusa.
[Ocalony] [Zabójca] [Wrak]
[Frostbite]
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12243
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Attyka Beta -> Herkules -> Stacja kosmiczna FutureTech

15 lut 2013, o 18:21

Obejście podstawowych zabezpieczeń, w jakie wyposażono tajemniczy sprzęt, nie sprawiło Danielowi wielkich trudności. Mając już dostęp do jego oprogramowania, mężczyzna nie poczuł się rozpieszczony ilością stojących przed nim możliwości. Pozbawiona choćby brzęczka informującego o zakończeniu pracy maszyna musiała zwrócić na siebie uwagę wielokrotnym otwieraniem i zamykaniem drzwiczek. Skradającego się i nasłuchującego wokół Frosta była w stanie zwabić w ten sposób, ale czy to samo uda jej się z biegnącymi żołnierzami pozostawało tajemnicą. Co gorsza nie udało się szpiegowi programowo wywołać żadnego efektu pułapki, gdyż sprzęt zabezpieczono przed przeładowaniem w sposób mechaniczny. Jeżeli wabik miał zadziałać, uderzenie zadać będzie musiał sam Daniel.
Daniel schował się, czekając na nadejście wroga. Laboratoryjna maszynka z początku zdawała się pracować dość głośno, niemniej po pewnym czasie najemnikowi zdawało się już, że tak naprawdę jest niewiele głośniejsza od przepływającej przez jego żyły krwi. Upłynęła już niespełna minuta i Frost prawie stracił nadzieje na powodzenie swojego planu, kiedy usłyszał czyjeś kroki, zdecydowanie bliższe od tych poprzednich. Wróg nadchodził z korytarza, którym niedawno dotarł tu mężczyzna. Bardzo możliwe, że znalazł się tam przypadkiem, a nie zwabiony hałasem. Niemniej gdy znalazł się już odpowiednio blisko, zdecydowanie przykuł on jego uwagę. - Kto to? - żołnierz rzucił w przestrzeń, wznosząc swój karabin.
Wyświetl wiadomość pozafabularną
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Daniel Frost
Awatar użytkownika
Posty: 640
Rejestracja: 22 paź 2012, o 14:28
Wiek: 31
Klasa: Szpieg
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik-freelancer
Status: Były sierżant noveryjskich ERCS. Patologiczny pirofobik i cheimatofil. Ścigany przez Cerberusa.
Kredyty: 21.810

Re: Attyka Beta -> Herkules -> Stacja kosmiczna FutureTech

15 lut 2013, o 18:28

Tylko jeden. Sytuacja nie była taka zła... zakładając, że słuch nie postanowił zdradzić Frosta. Ale trudno, jeśli pojawi się ich więcej, najwyżej się zaadaptuje. Z drugiej strony jednak nie chciał powtórki sytuacji z dołu. Jeśli zadziała zbyt szybko, ma - nikłą bo nikłą, ale zawsze - szansę na wpakowanie kulki w kogoś przyjaznego, kto się tutaj znalazł przypadkowo. Frost na razie więc czekał, przyparty bokiem do ściany. Musi się przyjrzeć.

Ale gdy tylko tajemniczy intruz znajdzie się w jego polu widzenia i skręci w stronę wabia, będzie działał. Jeśli facet rzeczywiście jest wrogiem i jest sam, to chyba właśnie znalazła się żywa budka z informacjami. Podejść do niego od tyłu, przystawić pistolet do głowy i kazać się nie ruszać - jak trudne to może być?
ObrazekObrazek
Bonusy: +10% szybkość ładowania mocy , +10% tarcze, +5% do obrażeń od broni, +10% do skuteczności strzałów w głowę
Nie mówię, że jestem sadystycznym MG, ale lepiej przynieś pełną Butelkę Estusa.
[Ocalony] [Zabójca] [Wrak]
[Frostbite]
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12243
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Attyka Beta -> Herkules -> Stacja kosmiczna FutureTech

18 lut 2013, o 11:05

Daniel czekał, aż nadchodzący mężczyzna znajdzie się w jego polu widzenia. W spokoju nasłuchiwał kolejnych kroków. Te jednak stawały się wbrew logice co raz cichsze. Po kilkunastu sekundach zza rogu wyłonił się jasnoszary pancerz, opatrzony kilkoma pomarańczowymi akcentami. Na ramieniu żołnierza znajdowało się dobrze już Frostowi znane - i zapewne znienawidzone przez niego - logo organizacji, do której należał. W prawej ręce trzymał M-22, wycelowany w stronę pomieszczenia trzysta dziesięć. Głos w głowie najemnika od razu podpowiedział, że gdyby tylko wabik nie przykuł całej uwagi napastnika i ten najpierw się rozejrzał, Daniel zapewne już by nie żył. Nieliczne opowieści o tym, jak przeżyć postrzał z przyłożenia, ze strzelby, w twarz należały do krogan.
Na całe szczęście tego dnia Frostowi nie dane było nabrać tak ekstremalnych doświadczeń. Przeciwnik od razu skierował się w kierunku hałaśliwego boksu, pozostawiając szpiegowi idealną okazję, z której nie wypadało nie skorzystać.
Pomimo grubego hełmu, żołnierz doskonale wiedział czym może być obiekt, który właśnie przystawiono mu do głowy. Czego mógł się jedynie domyślać, to czy będzie on go w stanie zabić jednym strzałem. A czego wiedzieć nie mógł, to to, że właśnie taki pistolet Frost posiadał. Przez kilka chwil mężczyzna wyraźnie wahał się nad następnym ruchem, niemniej postanowił nie ryzykować. Opuścił broń, która zawisła przy jego kolanie. - Czego chcesz?
Daniel Frost
Awatar użytkownika
Posty: 640
Rejestracja: 22 paź 2012, o 14:28
Wiek: 31
Klasa: Szpieg
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik-freelancer
Status: Były sierżant noveryjskich ERCS. Patologiczny pirofobik i cheimatofil. Ścigany przez Cerberusa.
Kredyty: 21.810

Re: Attyka Beta -> Herkules -> Stacja kosmiczna FutureTech

18 lut 2013, o 15:27

- Na początek, żebyś rzucił to gdzieś daleko na prawo - powiedział spokojnie Frost, kiwając głową na biało-czarną strzelbę. - A potem przyda mi się trochę odpowiedzi. Zadowól mnie, to zadbam o to, żebyś z całej tej akcji wyszedł bardziej lub mniej żywy. Uganiacie się za czymś od paru dni, panowie, a ja mam to głęboko w odbycie, ale kiedy wasze eskapady polegają na strzelaniu do mnie, to człowiek może się wkurzyć. - Frost w dość jednoznacznym geście stuknął końcem lufy Kata o hełm siepacza. - Kim do cholery jesteście? Wiem, że szukacie tutaj Silvy-Taylor. Dlaczego?
ObrazekObrazek
Bonusy: +10% szybkość ładowania mocy , +10% tarcze, +5% do obrażeń od broni, +10% do skuteczności strzałów w głowę
Nie mówię, że jestem sadystycznym MG, ale lepiej przynieś pełną Butelkę Estusa.
[Ocalony] [Zabójca] [Wrak]
[Frostbite]
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12243
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Attyka Beta -> Herkules -> Stacja kosmiczna FutureTech

18 lut 2013, o 17:54

Żołnierz zachował się dość posłusznie i już po chwili Patroszyciel wylądował na posadzce z dość głośnym hukiem, by znieruchomieć około stu dwudziestu centymetrów na prawo od obu mężczyzn. - Cerberus. Coś ci to mówi? Już przed nami nie zwiejesz. Napsułeś za dużo krwi, ciołku. - zakładnik Daniela cały czas stał do niego tyłem, choć nie nieruchomo. Mówiąc ostatnie zdanie, zatoczył ramionami kilka drobnych kółek. - A Taylor jest potrzebna. - tę lakoniczną odpowiedź członek Cerberusa uznał najwyraźniej za wystarczającą.
Daniel Frost
Awatar użytkownika
Posty: 640
Rejestracja: 22 paź 2012, o 14:28
Wiek: 31
Klasa: Szpieg
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik-freelancer
Status: Były sierżant noveryjskich ERCS. Patologiczny pirofobik i cheimatofil. Ścigany przez Cerberusa.
Kredyty: 21.810

Re: Attyka Beta -> Herkules -> Stacja kosmiczna FutureTech

18 lut 2013, o 22:14

Frost westchnął.

A zaraz potem kolba Kata z impetem uderzyła w tył hełmu żołnierza. M-6 było, mimo swej klasy, bronią dość ciężką, a Daniel postanowił zaufać jej wadze. Najpierw cios, potem, gdy będzie się zataczał, podcięcie nóg. A potem znów przystawienie leżącemu żołnierzowi pistoletu do głowy. Gdyby wykonał choć jedno drgnięcie, spust poszedłby w ruch.

- Słuchaj, srelu! - warknął Frost. - Twoja uprzejmość to jedyne, co stoi między tobą a kulą w mózgownicy, więc odpowiadaj! Jeden z was spierdzielił mi na Antibaar, i to wasz dowódca z tego co słyszę, więc nie wierzę, że *wszyscy* jesteście nieustraszonymi psychopatami. - Kopnął lekko bark siepacza. - Po co wam Silva-Taylor?! Nie chcę słyszeć nawet pierdnięcia, jeśli nie będzie odpowiedzią na moje pytanie!
ObrazekObrazek
Bonusy: +10% szybkość ładowania mocy , +10% tarcze, +5% do obrażeń od broni, +10% do skuteczności strzałów w głowę
Nie mówię, że jestem sadystycznym MG, ale lepiej przynieś pełną Butelkę Estusa.
[Ocalony] [Zabójca] [Wrak]
[Frostbite]
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12243
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Attyka Beta -> Herkules -> Stacja kosmiczna FutureTech

18 lut 2013, o 22:52

Daniel zadał szybki, mocny cios. Żołnierz Cerberusa nie miał dość czasu by zareagować, a otrzymanego ułamka sekundy i tak nie wykorzystał. Uderzenie było dość silne - trafiony mężczyzna niemal zgiął się w pół, wydając z siebie głośny jęk, a Frost poczuł, jak trzymana przez niego broń, czy też może sama ręka, drży. Wytrącany chwilowo ze świadomości przeciwnik natychmiast został pozbawiony równowagi i skończył na posadzce. Niebezpiecznie blisko jego głowy ponownie znalazła się lufa M-6.
Przez pierwszych kilka sekund od zadania pytań słuchać było tylko dwa ciężkie, rytmiczne oddechy. Nim stała się irytująco długa, ciszę przerwał leżący na podłodze. - Serafino to nie psychopata, tylko pojeb. Przeciągnął nas przez ćwierć galaktyki, żeby tylko dorwać tę zdzirę. Ale nie mam pojęcia po co. Jestem tu żeby strzelać i wyciągać ludzi za kłaki. Szczegóły zna Serafino, jego musisz przesłuchać. Ode mnie gówno się dowiesz.
Instynkt podpowiadał Frostowi, że czas go nagli. Silva-Taylor, a przez nią cała reszta personelu, była w niebezpieczeństwie. Musiał jak najszybciej ją znaleźć. Poza tym, wciąż działający wabik i dość głośne przesłuchanie mogło zwrócić uwagę kolejnych napastników. Daniel nie mógł pozwolić sobie na długie pozostawanie w jednym miejscu.
Daniel Frost
Awatar użytkownika
Posty: 640
Rejestracja: 22 paź 2012, o 14:28
Wiek: 31
Klasa: Szpieg
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik-freelancer
Status: Były sierżant noveryjskich ERCS. Patologiczny pirofobik i cheimatofil. Ścigany przez Cerberusa.
Kredyty: 21.810

Re: Attyka Beta -> Herkules -> Stacja kosmiczna FutureTech

18 lut 2013, o 22:57

Frost zaklął cichutko. Trzeba było się zmywać jak najszybciej, bo przed krwiożerczym batalionem i kamuflaż taktyczny go nie ochroni. A ten gość? No cóż...
- Daniel Frost i spółka dziękują panu za współpracę - mruknął Daniel i nacisnął spust. Potem jak najszybciej się stąd wyniósł w poszukiwaniu pani doktor. Nie zaliczał przesłuchania do porażek - przynajmniej wiedział, na kogo potem bluzgać.

Cerberus.

Zrozumiałe jest, że nazwa ta powodowała ciarki na plecach.
ObrazekObrazek
Bonusy: +10% szybkość ładowania mocy , +10% tarcze, +5% do obrażeń od broni, +10% do skuteczności strzałów w głowę
Nie mówię, że jestem sadystycznym MG, ale lepiej przynieś pełną Butelkę Estusa.
[Ocalony] [Zabójca] [Wrak]
[Frostbite]
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12243
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Attyka Beta -> Herkules -> Stacja kosmiczna FutureTech

19 lut 2013, o 22:42

Dźwięk wystrzału odbił się od ścian jedynie niewyraźnym, głuchym echem. Pocisk bez problemu przedarł się przez tarcze i pancerz żołnierza. Plama ciemnoczerwonej krwi na podłodze zaczęła szybko rosnąć, a jedna z jej macek wyciągała się w kierunku porzuconej strzelby.
Wynieść się - prosta sprawa. Ale wiedzieć gdzie - tu zaczynają się schody. Daniel znajdował się na skrzyżowaniu dwu dróg. Oczywiście żadna z nich nie mogła ciągnąć się w nieskończoność, jednak obecnie tylko jedna była wyraźnie ślepym zaułkiem. Ścieżka przed nim prowadziła łącznie do siedmiu boksów laboratoryjnych. Każdy z nich nadawał się do poszukiwania pani doktor równie dobrze, co inny. Ale czy gdyby Silva-Taylor ukrywała się w jednym z nich, słysząc głos Daniela nie opuściłaby kryjówki?
Korytarz znajdujący się w tej chwili na lewo od Frosta, prowadził do schodów i kolejnych pomieszczeń laboratoryjnych. To stamtąd przyszedł tu najemnik, ale również członek Cerberusa. Prawdopodobnie właśnie tam znaleźć można było najłatwiejszy dostęp do reszty stacji. Ale czy mężczyźnie zależało teraz na poruszaniu się najpopularniejszymi szlakami?
Dwie alejki - za nim, oraz na prawo od niego - były już kompletną niewiadomą. Pozbawione jakichkolwiek oznaczeń, nijak nie podpowiadały dokąd prowadzą bądź jakie jest ich zadanie. Obie po kilkunastu metrach skręcały w sposób, który sugerował, że po następnych kilkudziesięciu krokach wpadają na siebie, być może znów się krzyżując lub łącząc.
Wyświetl wiadomość pozafabularną
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Daniel Frost
Awatar użytkownika
Posty: 640
Rejestracja: 22 paź 2012, o 14:28
Wiek: 31
Klasa: Szpieg
Rasa: Człowiek
Zawód: Najemnik-freelancer
Status: Były sierżant noveryjskich ERCS. Patologiczny pirofobik i cheimatofil. Ścigany przez Cerberusa.
Kredyty: 21.810

Re: Attyka Beta -> Herkules -> Stacja kosmiczna FutureTech

20 lut 2013, o 13:32

Z lekkim skrzywieniem obrzydzenia Frost odsunął się od rosnącej plamy juchy. Rozejrzał się jeszcze raz, by sprawdzić, czy siepacz naprawdę był sam. Nie dostrzegłszy żadnego ruchu, Frost wykonał tylko jeden krok w stronę ślepego zaułka, po czym zatrzymał się i zawołał, niezbyt głośno, jakby niepewnie:
- ...Natalie?
I czekał. Czekał, czekał, czekał... Nie, gdyby rzeczywiście była w jednym z boksów, dałaby jakiś znak życia. Zakładając, że słysząc strzał nie poddała się katatonicznej traumie. Nie spodziewając się żadnej reakcji, Daniel skierował się w tył, w przeciwległy korytarz - co by nie było, sprawdzić należało wszędzie. "Gdzie ona jest, grrrr...", pomyślał, mrużąc oczy z niezadowolenia.
ObrazekObrazek
Bonusy: +10% szybkość ładowania mocy , +10% tarcze, +5% do obrażeń od broni, +10% do skuteczności strzałów w głowę
Nie mówię, że jestem sadystycznym MG, ale lepiej przynieś pełną Butelkę Estusa.
[Ocalony] [Zabójca] [Wrak]
[Frostbite]
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12243
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Attyka Beta -> Herkules -> Stacja kosmiczna FutureTech

20 lut 2013, o 17:09

Pozostawiwszy za sobą nieruchome ciało, spoczywające na środku rozszerzającej się krwawej kałuży, leżącą pod ścianą strzelbę i wciąż starającą się zwrócić na siebie uwagę laboratoryjną maszynę, Daniel ruszył wcześniej nie badanym korytarzem.
Bardo szybko okazało się, że ścieżka ta nie prowadzi daleko. Okalała niewielkie pomieszczenie, czy może dwa takie, wnioskując po liczbie drzwi, a także dawała dostęp do kolejnych dwu. Po krótkich oględzinach Frost mógł stwierdzić, że na lewo znajdzie damską, a następnie męską toaletę. Sale po prawej nie zostały nijak oznaczone, jednak zważywszy na bezpośrednie sąsiedztwo ubikacji, raczej nie pełniły na stacji ważnych funkcji.
Do uszu Daniela dotarł kolejny nowy dźwięk. Był to brzdęk wywróconego szkła, które następnie przetacza się po podłodze, by ostatecznie stuknąć w kolejne naczynie. Dochodził zza pierwszych drzwi na prawo od mężczyzny.
Wyświetl wiadomość pozafabularną
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Wróć do „Galaktyka”