PRZYMIERZE - LINIA B
Linia B ma 4 poziomy, które dają dowództwu wymiar tego, do jak ryzykownych operacji można wykorzystać danego żołnierza. Wraz ze wzrostem poziomu, rzecz jasna, rośnie ryzykowność przeciętnej misji. B1 oznacza infiltracje, porwania i czasem przechwytywanie proteańskiej technologii, zaś najwyższy, B4, obejmuje delikatne działania, takie jak zamachy stanu, sfingowane ataki terrorystyczne i misje potencjalnie samobójcze. Wśród żołnierzy B krąży ponury żart, iż ci z nich, którzy stają się zbyt niewygodni dla Przymierza, otrzymują awans do B5 – innymi słowy, zostają wyeliminowani przez własne szefostwo.
Według niepotwierdzonych pogłosek wśród żołnierzy Przymierza, Cerberus zaczynał jako jedna z komórek operacyjnych linii B.
≫ więcej w extranecie.
AKTAB/2/214
MIANOScott Kevin Bryant
URODZONY28/07/2153
WBrighton, Wielka Brytania
PŁEĆMężczyzna
ROK POBORU2171
TRANSFER2183
POPRZEDNIOżołnierz linii E
STOPIEŃB2
STATUSZmarły
ROK ZGONU2186
OPINIA PSYCHOLOGA: Badanie z dnia 14/02/2183/Prowadzący: dr Rogers A.ROGERS: Scott, zacznijmy proszę. Usiądź. (odgłos przesuwania krzesła) A. ROGERS: Mam dla ciebie zestaw kilku obrazków. Chciałbym, żebyś powiedział mi co widzisz na każdym z nich. S. BRYANT: Cholera, test Rorschara? Nie wyjebali tego z wojska sto lat temu? A. ROGERS: Wyniki badań nie są same w sobie wyznacznikiem, ale niektórzy z nas uznają je za pomocne w ustaleniu profilu psychologicznego poszczególnych jednostek. S. BRYANT: Aha. A. ROGERS: Zacznijmy od czegoś prostego. (Arkusz 1. Czas reakcji: średni. Badający obraca arkusz o 90 stopni.) S. BRYANT: Statek na wodzie. A. ROGERS: Jakiego rodzaju statek? S. BRYANT: Może pancernik. Wojskowy. To źle? A. ROGERS: Nie martw się o to. Nie ma złych odpowiedzi, nie możesz tego testu oblać. (Statek wojenny jest odpowiedzią negatywną. Sugeruje broń, walkę i wojnę. Może świadczyć o frustracji badanego, wzmożonej agresji. Ukazuje bogatą wyobraźnię, ale też egocentryczną naturę ze skłonnością do przewartościowania swoich możliwości.) A. ROGERS: Następny. Powiedz mi, co widzisz? (Arkusz 2. Czas reakcji: długi) S. BRYANT: Krew. A. ROGERS: Mhm. S. BRYANT: Dwie postaci. Walczące ze sobą. Stąd krew. (Standardową odpowiedzią na to pytanie jest ukazanie dwóch postaci kobiecych, lub męskich, stojących naprzeciw siebie. Badający zwrócił najpierw uwagę na czerwone plamy na arkuszu, przez które para osób przedstawiona w centrum skojarzyła mu się z przemocą. Tak jak poprzednia odpowiedź, sugeruje skłonność do agresji.) (Arkusz 3. Czas reakcji: krótki) S. BRYANT: Dwie postaci, znowu. A. ROGERS: Potrafisz zidentyfikować jakiej są płci? S. BRYANT: Na moje wyglądają na ujebaną tuszem kartkę. A. ROGERS: Spróbuj zgadnąć. S. BRYANT: Mężczyźni. (Badający miał najmniej problemów z tą kartką i jego odpowiedź nie jest odchylona od normy. Wskazuje na pewność seksualną i brak problemów na tym polu.) A. ROGERS: A tutaj? (Arkusz 4. Czas reakcji: średni.) S. BRYANT: Nie wiem. A. ROGERS: Przyjrzyj się. Pamiętaj, nie ma złych odpowiedzi. S. BRYANT: Potwór. Smok, może dziwny pies. (Odpowiedź zgadza się ze znajdującymi się w aktach badającego przejawami buntu i sprzeciwu wobec autorytetów narzuconych mu przez wojsko.) S. BRYANT: Ile jeszcze tego jest? A. ROGERS: Niewiele. Zaraz skończymy. OCENA WYNIKÓW/REKRUTACJA DO E: Przeniesienie do oddziałów E 17/08/2178/ raport majora Hicks Podporucznik Bryant ukończył akademię wojskową w szybkim tempie i nie sprawiał problemów. Jego wyniki były zadowalające, a na przestrzeni ostatnich lat służby uległy znacznej poprawie. Przydział w linii T wzmocnił jego umiejętności techniczne, przygotowując do wstąpienia do linii E. Przez ostatnie lata jego przydziały obejmowały patrole Pogranicza, które Podporucznik jest przede wszystkim wybitnym strzelcem wyborowym. Z niemal setką potwierdzonych zabójstw osiąga sukcesy na placu boju niezależnie od panujących warunków. Jest oddany służbie, choć niekiedy przejawia problemy z zaakceptowaniem łańcucha dowodzenia. Jest cennym zasobem, który wykazał się w służbie Przymierzu wiele razy -> załączone raporty. Jednakowoż, podporucznik Bryant najlepiej pracuje w samotności. Nie posiada cech, które uczyniłyby z niego dobrego dowódcę. Jest wybitną jednostką, działającą ku powodzeniu misji przede wszystkim, ale warto uważać na jego problemy w pracy w grupie. Członkowie jego obecnego oddziału za nim nie przepadają. Nie potrafi tworzyć znaczących więzi międzyludzkich, ale nie przeszkadza to w jego służbie. Nie widzę przeciwskazań do przeniesienia, lecz stanowczo odradzam przyznawania mu awansu na pozycje decyzyjne. OCENA RYZYKA - LINIA B 01/10/2183 Podporucznik Bryant przyjął ofertę dołączenia do oddziałów linii B. Został przechowany w kryjówce i ewakuowany ze stacji po zakończeniu ataku gethów. Na chwilę obecną, jego status i cel misji pozostaje niezmieniony. Jego stopień ukrycia pozostawiamy niskim. Formalnie przeniesiono go do oddziałów specjalnych przy zachowaniu maksymalnych środków ostrożności. Rozpocznie współpracę z agentami z linii N. Podporucznik jest egocentryczną jednostką, której lojalność do Przymierza jest zachwiana. Traktuje własne dobro ponad dobro innych żołnierzy, lecz powierzoną misję wypełnia według rozkazów. Stanowczo odradzam awansowanie go ponad jego obecny przydział. Jego umiejętności przydadzą nam się na placu boju, ale przez wgląd na jego opinię psychologiczną, nadano mu wysoki stopień ryzyka. ZAŁ. DO AKT OPERACJI Konwersacja z dnia 19/10/2185 S.BRYANT: Wciąż czekam, ile jeszcze? 627429482: Musimy upewnić się, że niczego nie przeoczyłeś. S.BRYANT: Nic nie zostało. Wszystkich akta usunąłem, swoje też, żeby kupić trochę czasu. To na moim łbie teraz będzie celownik, nie twoim, więc co za różnica? 827319742: Twoje bezpieczeństwo nie jest naszym priorytetem. Co z SN-127361? S.BRYANT: To co mówiłem. 726412941: SN-127361 unieszkodliwiony? S. BRYANT: Usunąłem wszystkie ślady i strzępki danych jakie w nim zostały. 812364213: Co, jeżeli coś przeoczyłeś? S. BRYANT: SN-127361 jest niedostępny i pogrzebany. Wykonałem swoją stronę, ty masz wykonać swoją. 725303413: Odezwiemy się w najbliższym czasie. ZMIANA STATUSU: AKTYWNY 01/10/2183 ZMIANA STATUSU: TYMCZASOWE ZWOLNIENIE 07/09/2185 Szczegóły: Zgodnie z ustaleniami, S. Bryant uszkodził podzespół SN-127361 statku Niezłomny, uniemożliwiając członkom operacji Vigil ucieczkę z planety AZ-99 w systemie Karath. Niezłomny rozbił się na planecie AZ-102 wraz z ocalałymi rozbitkami. Wprowadzono protokół A-41. S. Bryant pozostał tymczasowo zwolniony ze służby. Odradza się jej wznowę. ZMIANA STATUSU: POSZUKIWANY 16/11/2185 ZMIANA STATUSU: ZMARŁY 16/10/2186 Szczegóły: Ciało S. Bryanta zostało zidentyfikowane w klubie Hex, w mieście Nos Astra na planecie Illium. Jego uniform wskazuje zatrudnienie u biznesmena Orena Virii. Monitoring z tej nocy został zmodyfikowany, twarze i tożsamości sprawców nie są znane. | Wzrost i waga: 184cm, 81kg Skóra/karapaks: Biała Oczy: Zielone Włosy: Brązowe Znaki szczególne: Kilka cienkich, podłużnych blizn na twarzy. Dwa pieprzyki od lewym okiem. |
AKTAB/2/287
MIANOMaya Volyova
URODZONA14/01/2156
WCordova (Alaska), Stany Zjednoczone
PŁEĆKobieta
ROK POBORU2178
TRANSFER2185
POPRZEDNIOżołnierz N7
STOPIEŃB2
STATUSPoszukiwana za dezercję
ZAŚWIADCZENIE 14/08/2169/Prowadzący: por. L. Chen Maya Volyova z powodzeniem ukończyła szkolenie z podstaw tworzenia pól efektu masy i swobodnego życia z pomocą implantu #A0X27 realizowane na zlecenie firmy Synco Inc. w Vancouver. Koszta operacji wszczepienia implantu i szkolenia w całości pokryte ze środków prywatnych. Rodzice nieletniej nie wyrażają zgody na przedstawienie aplikacji i wyników w nauce komisji wojskowej Przymierza. OPINIA LEKARZA 8/12/2170/dr. Joan Collins Pacjentka przyjęta została do Centrum Medycznego Cordovy 14 listopada 2170 uskarżając się na bóle głowy, nudności, widoczny brak kontroli nad kształtowaniem pól efektu masy. Zdiagnozowane symptomy wskazywały na uszkodzenie implantu. Operacja wymiany nastąpiła 19 listopada 2170. Pacjentka otrzymała wypis ze szpitala 26 listopada. Objawy powróciły 28 listopada. Pacjentka została przeniesiona do narodowego szpitala w Anchorage, gdzie przebywała siedem dni. Badania nie wykazały źródła problemów. Stan zdrowia pacjentki pogarsza się stopniowo. Parametry implantu są prawidłowe, lecz organizm wykazuje objawy odrzutu. Zaobserwowane wzrastającą radiolizę cząsteczek. Brak konkretnego rozpoznania. Z dniem 8.12.2170 pacjentka zostanie przesłana do wojskowej kliniki w Vancouver, gdzie znajdzie się pod opieką zespołu implantologów. ROZPOZNANIE: Badanie z dnia 16/03/2179/Prowadzący: dr Amber Sierżant M. Volyova trafiła pod moje skrzydła jesienią zeszłego roku. Opinie poprzednich psychologów załączam pod wiadomością, są kluczowe przy interpretacji mojego rozpoznania. Maya dobrze znosi treningi. Jest chętna do nauki i dalszego rozwoju. W grupie zaczęła wykazywać skłonności przywódcze. Jej stan znacznie poprawił się przed ostatnie lata, w miarę z ograniczeniem przeprowadzanych zabiegów. Zaakceptowała swoje miejsce w wojsku, niechętnie wykorzystuje przepustki na wizyty w domu rodzinnym. Jej impulsywność wzrasta wraz z pewnością siebie - to coś, przy czym musi być nieustannie korygowana, inaczej przekreśli swoje szanse na karierę oficera. Robię wszystko, co mogę, żeby jej pomóc, Charles. Uważam, że terapia jest kluczowa w jej rozwoju. Potrzebuje mieć kogoś, kto nie traktuje jej jak zwierzęcia laboratoryjnego, jak twoi podopieczni. Jej wyniki są coraz lepsze, ale wciąż niepokojące. Jej wartość bojowa rośnie, ale nie wiemy, jaki wpływ na jej umysł ma ciemna materia. Uważam, że kontakt z pozostałymi członkami zespołu wzmaga jej motywację i siłę. Powinna poznać innych o takich umiejętnościach. Nie rozumiem, dlaczego trzymacie ich w odosobnieniu od siebie. PODSUMOWANIE OPERACJI VIGIL 07/05/2185/ Fragment (...) Według porucznik Volyovej, Niezłomny na skutek nieznanej awarii systemu zasilania nie był w stanie opuścić planety AZ-99 przed nadejściem tamtejszej nocy. Porucznik Lerson nie stwierdziła problemu natury mechanicznej napędu po wstępnej diagnozie i przystąpiła do diagnostyki systemu. Porucznik Volyova zeznała, że systemy statku nie wykrywały awarii aż do chwili startu, co pozostawiło niewystarczającą ilość czasu na naprawę. (...) Porucznik Lerson udało się zresetować system napędu i uruchomić Niezłomnego już po nadejściu nocy. Porucznik Volyova zeznała, iż nie pamięta większości drogi powrotnej, na skutek odniesionych obrażeń i wyczerpania fizycznego. Powód zboczenia z trasy do Przekaźnika Masy statku nie został wskazany. Istnieje prawdopodobieństwo, iż usterka była zbyt poważna na naprawę polową, dezaktywując systemy napędu Niezłomnego w okolicach ostatniej planety układu, AZ-102, łapiąc okręt w grawitacyjną pułapkę skalistej planety. ROZPOZNANIE: Badanie z dnia 09/11/2185/Prowadzący: dr Amber (wybrane fragmenty testu MMPI-2 przeprowadzonego tydzień po zakończeniu operacji Vigil. Pacjentka została wypisana ze szpitala godzinę przed badaniem) J.AMBER: Mayu, jesteś gotowa? (kiwnięcie głową) J.AMBER: Znasz zasady. Podam ci kilka stwierdzeń. Możesz odpowiedzieć na nie tak, jeśli się z nimi utożsamiasz, albo nie. Rozumiesz? M.VOLYOVA: Tak. J.AMBER: Mam dobry apetyt. M.VOLYOVA: Tak. J.AMBER: Budzę się świeża i wyspana każdego ranka. M.VOLYOVA: Nie. J.AMBER: Chciałabym pracować jako bibliotekarka. M.VOLYOVA: Nie. J.AMBER: Łatwo budzi mnie hałas. M.VOLYOVA: Tak. J.AMBER: Człowiek powinien próbować zrozumieć swoje sny i traktować je jako wskazówkę lub ostrzeżenie. M.VOLYOVA: Nie. J.AMBER: Lubię opowiadania detektywistyczne. M.VOLYOVA: Tak. J.AMBER: Pracuję pod dużą presją. M.VOLYOVA: Tak. J.AMBER: Chciałabym być piosenkarką. M.VOLYOVA: Nie. J.AMBER: Nikt mnie nie rozumie. M.VOLYOVA: Nie wiem. J.AMBER: Tak lub nie. M.VOLYOVA: Nie. J.AMBER: Kaszlę przez większość czasu. M.VOLYOVA: Nie. J.AMBER: Co jakiś czas myślę o rzeczach zbyt złych by o nich mówić. M.VOLYOVA: Tak. J.AMBER: Mój ojciec jest dobrym człowiekiem. M.VOLYOVA: Tak. J.AMBER: Przez większość czasu boli mnie głowa. M.VOLYOVA: Tak. J.AMBER: Lubi mnie większość osób, która mnie zna. M.VOLYOVA: Nie. J.AMBER: Czasem mam wrażenie, że kierują mną mroczne siły. M.VOLYOVA: J.AMBER: Mayu? M.VOLYOVA: Nie. J.AMBER: Czasem zdarza mi się kłamać. M.VOLYOVA: Tak. J.AMBER: Gdy ktoś wyrządzi mi coś złego, czuję potrzebę zemsty. M.VOLYOVA: Pierdolę to. J.AMBER: Odpowiedz na pytanie. M.VOLYOVA: Odpowiedziałam na wszystkie. J.AMBER: Wręcz przeciwnie. Zostało ich jeszcze... M.VOLYOVA: Wszyscy nie żyją. Pierdolę to, Joan. J.AMBER: Ty żyjesz. Przejdziemy przez to, razem. Jak przez wszystko inne, prawda? Na razie musimy... M.VOLYOVA: Nie. J.AMBER: Dlaczego nie? M.VOLYOVA: (po włosku) J.AMBER: Angielski, proszę. M.VOLYOVA: Ja też nie żyję. OCENA RYZYKA - LINIA B 16/05/2185, maj. Gruzniev Decyzja o rekrutacji por. Volyovej zapadła. 17.11 kandydatce przedstawiona zostanie propozycja. Jej możliwości bojowe tworzą z niej idealnego członka oddziałów. Prowadzony przez nią oddział dokonał czterdziestu dwóch misji tylko raz ponosząc klęskę przed operacją Vigil. Według raportu z 12/05/2181 nie wymaga już aktywnej opieki medycznej i jest poinstruowana wobec odpowiedniego zachowania ostrożności i dawkowania leków przeciwpromiennych. Jej stan psychiki po incydencie na AZ-99 jest wystarczający na obecną chwilę. Nie posiada kontaktu z rodziną od 2184 roku. Przekazuję również decyzję o odsunięciu doktor Joan Amber, prowadzącej lekarki kandydatki. Sporządziła raport, w którym określa Volyovą na niezdolną do służby i wymagającą intensywnej terapii. Utrudnia rekrutację i nie odpuszcza jej na krok. Jeszcze dziś będzie musiała być przeniesiona do swojej natywnej bazy w Londynie. Istotne jest trzymanie w odosobnieniu por. Volyovej i podpor. Bryanta. Akta Volyovej znajdują się w załączniku. | Wzrost i waga: 178cm, 62kg. Skóra/karapaks: Biała Oczy: Koloru jasnego miodu. Włosy: Naturalnie brązowe - od czasu dezercji w 2185 widywana w włosach farbowanych na niebieski. Znaki szczególne: Niebieskie włosy i nienaturalnego koloru oczy. Trzy, podłużne, głębokie blizny pozostawione po pazurach drapieżników z powierzchni AZ-99 przecinają połowę jej twarz. Najwyższa kończy się kilka centymetrów pod okiem, środkowa jest najdłuższa i przecina nos. Ostatnia kończy się w kąciku ust. |
AKTAB/4/084
MIANONazir Khouri
URODZONY29/09/2151
WAleksandria, Egipt
PŁEĆMężczyzna
ROK POBORU2171
TRANSFER2180
POPRZEDNIOmajor, oddział Delta Przymierza.
STOPIEŃB4
STATUSPoszukiwany (list gończy w zał. 031)
SESJA 5212/SIERŻANT NAZIR KHOURI: Badanie z dnia 30/04/2173/Prowadzący: dr Renner J. RENNER: Spocznij sierżancie. Nie jesteś ku za karę. (odgłos przesuwania krzesła) J. RENNER: Przejdźmy do rzeczy i powodu, dla którego tutaj jesteś, dobrze? Jak rozumiem, to była twoja pierwsza misja na Skylliańskim Pograniczu. Nie musisz się bać, każdy członek waszego zespołu został mi przydzielony. Chcę tylko porozmawiać. N. KHOURI: Wolę rozmawiać z ludźmi, którzy nie noszą kitla. J. RENNER: To nie kitel, tylko mundur. Prawie taki sam jak twój. (cisza) J. RENNER: Opisz proszę co stało się w Caineu. Twoimi słowami. Nie musisz patrzeć na akta, przeczytałem je. Zależy mi na twojej perspektywie. N. KHOURI: Wpadliśmy w zasadzkę. Jeden z naszych zginął. Dwójka była ranna. J. RENNER: Sierżant Santos, tak. Ogromna szkoda. N. KHOURI: Byli przygotowani, my nie. Niewystarczająco. J. RENNER: Twój głos drży. (cisza) N. KHOURI: Nie tego się spodziewałem. J. RENNER: Musiałeś użyć broni. Po raz pierwszy w takiej sytuacji. Twoje samopoczucie jest zrozumiałe. N. KHOURI: Nie. Batarian łatwo się nienawidzi. Łatwo się zabija. Ale tam byli inni ludzie. Cywile. (cisza) N. KHOURI: Była jedna kobieta. Ludzka. Stanęła koło... koło ciał. Podniosła karabin z ziemi. J. RENNER: Mów dalej. N. KHOURI: Celowała w nas. Nie rozumiem, dlaczego. Musiałem ją zdjąć. J. RENNER: Wojna nigdy nie jest prosta. Batariańscy najeźdźcy są wrogiem idealnym dla propagandowych plakatów, ale w rzeczywistości stanowią ułamek tego, z czym będziecie musieli się zmierzyć w Przymierzu. (cisza) J. RENNER: Według raportu twojego przełożonego, kobieta była częścią organizacji najemniczej. Nie była zwykłym cywilem. Postąpiłeś dobrze. (pogardliwe prychnięcie, odgłos przesuwanego krzesła) J. RENNER: Sierżancie? N. KHOURI: Nie jestem tego taki pewien. KOMUNIKACJA RADIOWA Operacja Wizna // 11/04/2175 00:42:44 E. WEST: Kurwa, ile jeszcze? (...) E. WEST: Nelson, jesteś tam? J. NELSON: Ta. E. WEST: Ile jeszcze? Muszę się odlać. J. NELSON: Do godziny. Wiesz jakie oni mają tempo. Zostańcie na miejscach. (długi jęk zawodu) J. NELSON: Nie wytrzymam. N. KHOURI: Zamknij się wreszcie. (chwila ciszy i parsknięcie śmiechem) J. NELSON: Daj jednego. (odgłos odpalania zapalniczki) J. NELSON: Jeszcze dwa dni. Kurewsko długie dni. N. KHOURI: Aż tak ci się śpieszy? J. NELSON: Przeprowadzamy się. Na razie pomaga nam ojciec Sheily, a wiesz, jak skurwiela nie lubię. Będzie mi wypominał do końca życia, że musiał taszczyć moje meble. N. KHOURI: Po cholerę wyprowadzacie się tak szybko? Mogliście poczekać aż wrócisz. J. NELSON: Taa, spróbuj jej to przekazać. Odkąd zaszła w ciążę... zresztą, wiesz jak jest. N. KHOURI: Mhm. J. NELSON: A ty co robisz po powrocie? Zaplanowaliście coś? N. KHOURI: Powiedzmy. J. NELSON: Znowu nie wracasz? N. KHOURI: Co się tak interesujesz? J. NELSON: E, uspokój się. Tylko pytam. Służba to żona sama w sobie, jak mówią, nie? N. KHOURI: Wytłumacz to Cleo. J. NELSON: Myślisz, że Sheila to rozumie? Też nie bardzo chce mi się wracać. Zawsze tak jest. Ale kiedy jestem tam, nie chce mi się wracać tu. N. KHOURI: Gratulacje. J. NELSON: Oj przestań. (chwila ciszy) N. KHOURI: Powiedziała, że chce dziecka. J. NELSON: O kurwa. To chyba ja gratuluję? N. KHOURI: Nie masz czego. E. WEST: Będą małe turki? J. NELSON: Wypierdalaj West. Mam czego. Uspokoi się, zobaczysz. Dziecko to stabilizacja. N. KHOURI: Powiedziałem, że go nie chcę. E. WEST: Ha. J. NELSON: Czemu by nie? N. KHOURI: Nie każdy lubi ratować małżeństwo dzieciakiem, Nelson. J. NELSON: Ała. E. WEST: Dobra, zamknąć się. Już są. (...) PODSUMOWANIE TRANSFERU raport z dnia 01/07/2177 // kapitan Robert Delay Z dniem 01/07/2177 porucznik Khouri został przydzielony do jednostki Delta decyzją ASD62814. RAPORT Z SESJI 09471 - MAJOR NAZIR KHOURI Badanie z dnia 12/03/2179/Prowadzący: dr Ayers Major Khouri nie przyszedł na badanie zgodnie z moimi zaleceniami - wypoczęty i wyspany. Trafił do mojego gabinetu w trakcie sesji z innym pacjentem dzień wcześniej niż powinien, tuż po zakończeniu swojej misji. Zapytany o stan swojego samopoczucia odpowiedział, że czuje się normalnie i nie ma niczego wartego uwagi, o czym powinienem wiedzieć. Spytany o niedoszłą śmierć swojej żony, Cleo Khouri, zareagował agresją, odmawiając współpracy. Zachowanie majora jest niepokojące. Jego obecna efektywność wynika z symptomów pasujących do osobowości socjopatycznej. Nie czuje poczucia winy lub więzi z ofiarami, czy też rodzinami ofiar pokaźnej listy zabitych z jego pomocą osób. Przy poruszaniu niewygodnych tematów reaguje z narastającą impulsywnością, która jest niepodobna do nakreślonego w początkowych latach jego służby profilu psychologicznego. Obecne, wysokie wyniki majora są istotne, lecz postępująca degradacja jego zachowania wymaga zmniejszenia charakteru jego zadań dla jego własnego dobra. W załączniku znajdują się wyniki FCZ-KT potwierdzające powyższą diagnozę. DOT. DIAGNOZY DR. AYERS Raport z dnia 07/01/2180/ dr Michelle Collins Zgodnie z twoją prośbą. Rozmawiałam z majorem Khourim. W odniesieniu do diagnozy z dnia 12/03/2179 spisanej przez dr. Ayers. Po trzech sesjach z majorem, muszę poddać poprzednią diagnozę w wątpliwość. Cechy osobowości badanego nie wskazują na osobowość socjopatyczną. Nie zaobserwowałam niepokojących cech wskazujących na poważne zaburzenia osobowości czy cechy dyssocjalne. To, co widzial doktor Ayers wskazuje na klasyczny przypadek kompartmentalizacji. Jest to nieświadomy mechanizm obronny, dzięki któremu umysł znosi utrzymywanie się i życie z przeciwnymi do siebie wartościami. Słowa Khouriego, cytuję: "tam [na polu walki - dr. Collins]... nie wiem. To są cele. Po prostu. Jeśli mamy je wyeliminować, to po co dorabiać sobie do tego coś więcej?", wykazują jego odcięcie od czynów, których dokonuje w wojsku, ale nie dyskredytuje jego relacji międzyludzkich. Major posiada znajomych, których ceni, ma rodzinę, którą kocha, o którą dba tak samo, jak każda inna osoba, przy jednoczesnym nie dostrzeganiu w swoich ofiarach osób, które też muszą być przez innych kochane. Nie uważam, żeby była to cecha zła w naszej branży. Wraz z latami spędzonymi w armii zmniejszała się jego reaktywność afektywna. Początkowo służba i korzystanie z broni wzmagało w nim wielkie emocje (zał. sesja 5212). Obecnie o swojej pracy opowiada ze spokojem, niemal obojętnością. Nie sprawia mu problemu w formie fizycznej ani psychicznej. Nie przejawia symptomów zespołu stresu pourazowego. Poprzednie misje pozostawiają po sobie doświadczenie i wzmacniają jego tolerancję, lecz nie pozostawiają po sobie źródła konfliktu. Uważam, że pod względem psychologicznym, jest idealnym kandydatem do transferu. Jeśli chcesz rozwinąć temat, możemy spotkać się przy kawie. M. STATUS 21/11/2186 14:19:35 Znowu znikają akta, pozycje. Kurwa, jeśli nie będzie tu żadnej organizacji to jak planujemy utrzymać porządek? Wdrożyłem protokół 74 wobec majora Nazira Khouriego, ale wciąż brakuje mi podstawy. 84102345 wniosła o obserwację dopiero pół roku temu. Niby podejrzanie się zachowuje, ale to za mało, żeby go zdjąć już teraz po tym wszystkim co dla nas zrobił przez te lata. Wiesz, że tak nie można. Robię to dla ciebie, ale mogę mieć przez to kłopoty. Rozumiem, że sprawa jest pilna, ale... Doślij raport. Inaczej oboje możemy dostać po dupie. LIST GOŃCZY NAZIR KHOURI POSZUKIWANY Eks-przymierze, oskarżony o zbrodnie przeciwko ludzkości. Terrorysta. Uprasza się ludność cywilną o ostrożność, osobnik jest ekstremalnie niebezpieczny dla otoczenia. Za jego głowę wyznaczona jest nagroda 500,000 kredytów[/font] | Wzrost i waga: 195cm, 91kg Skóra/karapaks: Śniada Oczy: Jasnoszare. Włosy: Ciemne, przystrzyżone po bokach. Znaki szczególne: Podłużna blizna po cięciu idąca bokiem głowy; czarny, plemienny tatuaż na prawym ramieniu. Dwie okrągłe blizny nachodzące na siebie na prawej dłoni, jedna od przypalenia, druga po przestrzeleniu. Widoczne blizny operacji. Oprócz tego kilkanaście mniejszych lub większych blizn rozrzuconych po ciele. |