Plecak nie posiada fizycznej reprezentacji w karcie statystyk, jest natomiast ukryty w formularzu karty. W ten sposób każdy Mistrz Gry jest w stanie sprawdzić, jaki poziom plecaka posiada dana postać. Każda postać rozpoczyna grę z poziomem plecaka
1.
"Plecak" jest oczywiście
metaforą. Określa maksymalną liczbę niektórych elementów wyposażenia, jakie postać może na raz wziąć, a także mieć przy sobie podczas sesji.
Wyższe poziomy plecaka można
zakupić w każdym ze sklepów. Każdy następny poziom kosztuje
50.000 kredytów. Poziomów maksymalnie jest
3 i każdy odblokowuje nowe możliwości.
- 1. Poziom umożliwia posiadanie przy sobie:
- 1 broni
- 3 medi-żeli
- 3 omni-żeli
- 2. Poziom umożliwia posiadanie przy sobie:
- 2 broni
- 5 medi-żeli
- 5 omni-żeli
- 3. Poziom umożliwia posiadanie przy sobie:
- 3 broni
- 7 medi-żeli
- 7 omni-żeli
Plecak ogranicza również liczbę przedmiotów, które możemy zebrać w trakcie sesji z naszych przeciwników. Innymi słowy, określa nasz
udźwig - wyposażenie, które podnieśliśmy w trakcie gry, ale którego nie mamy wyekwipowanego.
System jest bardzo prosty:
- Na poziomie 1 plecaka, możemy zabrać w trakcie sesji 1 broń, 1 omni-klucz, 1 generator-tarcz.
Na poziomie 2 te wartości wynoszą 2, a na 3 - analogicznie 3.
Przez podnoszony sprzęt rozumiemy
ekwipunek pokonanego przez nas (mechanicznie) wroga. Przedmioty fabularne i niemające wpływu na mechanikę nie podlegają ograniczeniom. Nie ograniczają nas również potencjalne znalezione przez nas ulepszenia - możemy podnieść ich do woli.
Istnieją sposoby, by ominąć tę zasadę. Wśród nich znajduje się
sub-mod omni-klucza umożliwiający podnoszenie większej ilości lootu.
Mistrz Gry określa, w której sytuacji ta zasada obowiązuje, a w której postać ma przyzwolenie na zebranie elementu ekwipunku w trakcie sesji bez zakładania go na siebie.
Jedynym elementem ekwipunku, którego nie możemy podnosić w żadnym wypadku jest
pancerz. Pancerze są skrojone idealnie pod swojego użytkownika, a w dodatku połączone w jeden, spójny system z minikomputerem, przez to ciężko byłoby zdjąć z obcego najemnika napierśnik i założyć na siebie jak gdyby nigdy nic.