To co mnie uderzyło najbardziej.
1. Poziom 1 szkolenia bojowego, ta cała kamizelka, plus jeden brzmi spoko, tylko nie oszukujmy się, rzadko kto z tego korzysta. Podobnie zresztą jak z tą amunicją przy którymś pancerzu. Być może nie grałem/prowadziłem tu wielu sesji i możecie uznać, że nie mam pojęcia o czym mówię, ale wydaje mi się, że 2-3 medi-żele i max 4 omni-żele na jedną misję to nie jest nawet średnia wykorzystywanych przez postaci. Po prostu mówię, że to mało atrakcyjne.
Podobnie punkt 4A, trochę dyskusyjne jest „używanie skutecznie osłony” będzie to zależało od rzutów czy od mniemania MG?
2. Rzeź. Przyznaję, że to moja ulubiona zdolność jeśli chodzi o żołnierza, więc pytam- DAFUQ z 5PA do 9PA i redukcja obrażeń o ponad połowę?! Nie przesadziliście troszeczkę? A potem czytam dalej i nie dowierzam dalej. Dlaczego tak straszliwie znerfiliście tę zdolność. Why, Why, WHYYY. Teraz mam wrażenie, że wszystkie moje wydane punkty, są wyrzucone w błoto.
3. Wyssanie energii. „Tarcze nie pochłaniają się, jeśli użytkownik ma maksymalny poziom tarcz. Zdolność nie działa również jeśli użytkownik nie ma żadnych tarcz.” Pierwsze dość zrozumiałe, ale drugie… dlaczego? Może nie robić tego w ten sposób tylko jakoś zredukować, powiedzmy – przy nie posiadaniu tarcz, kiedy użytkownik stosuje wyssanie nie dostaje maxa z niego, tylko np. 25%.
4. Kamuflaż - Kamuflaż daje maksymalny modyfikator do inicjatywy. To jest osom!
No, to chyba tyle, jak coś mi przyjdzie jeszcze do głowy to napiszę.